Posłuchaj całej audycji:
W Chinach zakończył się coroczny zjazd parlamentarzystów. Przez tydzień 2958 delegatów uzgadnia plany rozwoju Chin na najbliższy rok. Podczas zjazdu dyskutowany też był nowy kurs polityki Stanów Zjednoczonych i możliwość budowania nowego porządku geopolitycznego na świecie.
Chiny nie owijają już w bawełnę
Tak, Chiny to widzą. Podczas posiedzenia corocznego parlamentu na konferencji wyraźnie stwierdzono, że nie można być przeciwko Chinom i chcieć współpracować z Chinami. Więc niech się Amerykanie zdecydują, w którą stronę chcą iść. Chiny są gotowe na rozmowy i negocjacje każdej chwili, żeby porozumieć się. Znaczące było, zresztą tuż przed tym parlamentem, kiedy rzecznik prasowy MSZ-u wręcz wprost powiedział, że jeśli Stany Zjednoczone chcą wojny, czy to obojętnie jakiej, czy to wojny taryfowej, handlowej, czy jakiekolwiek innego rodzaju wojny, to Chiny są gotwe walczyć do końca
– mówił gospodarz Studia Shanghai.
Zawadzki-Liang dodał, że słowa te były bardzo zaskakujące, ponieważ „z reguły w takich sprawach padają okrągłe, dyplomatyczne sformułowania i trzeba się domyślać o co chodzi, ale tutaj sprawę postawił wprost”.
/ad










