Program wschodni 24.02.24: Ukrainki, które zaznały zbrodni seksualnych będą miały traumę do końca życia

Jarosław Bittel, kierownik Centrum Dokumentowania Zbrodni Rosyjskich w Ukrainie im. Rafała Lemkina

Raport Centrum Lemkina pokazuje bezmiar barbarzyńskich zbrodni rosyjskich okupantów na terenach okupowanych wobec Ukrainek.

Jarosław Bittel, kierownik Centrum Dokumentowania Zbrodni Rosyjskich w Ukrainie im. Rafała Lemkina mówił o raporcie „Przemoc seksualna rosyjskich wojsk okupacyjnych wobec ukraińskich kobiet”:

Nasza grupa, która zbiera świadectwa to są kobiety. Więc myślę, że rozmowa kobiety z kobietą jest być może łatwiejsza troszkę. I są osoby, które chcą mówić na ten temat, natomiast większość mówi o tym z trudem, bądź w ogóle nie mówi, bo trzeba zrozumieć to, że to jest niesamowita trauma, która trwa i ta trauma, tak jak pokazują nawet badania psychologiczne, ona się ujawnia nie w roku następnym, nie w roku kolejnym, tylko po pięciu, sześciu latach. W tym raporcie, ja bardzo zachęcam do spojrzenia w ten raport, przeczytania tego, kobiety mówią, że nawet po wyzwoleniu czy odzyskaniu tych terenów okupowanych, one mają traumę na widok mężczyzn w mundurach. I one twierdzą, że one nie są w stanie tego w sobie przeczytać. Wytłumaczyć sobie, powstrzymać, bo one widząc nawet żołnierzy ukraińskich, czy inne jakieś służby, one po prostu mają traumę, widząc ludzi w mundurach. One były publicznie, kobiety były publicznie rozbierane na forum kilkunastu mężczyzn. Dotykano je, kazano robić różnego rodzaju obsceniczne gesty. To nie chciałbym o tym mówić, bo to rzeczywiście można przeczytać w naszym raporcie. Natomiast to głównie służy poniżeniu, odebraniu godności. Te kobiety mówiły, że w pewnym momencie takich rzeczy, kiedy mają naciągnięte na głowę worki czy jakieś torebki, różnego rodzaju przedmioty, żeby po prostu one nie widziały tych oprawców. To wszędzie się tak odbywa, praktycznie we wszystkich tych miejscach, gdzie kobiety są przewożone, więc to jest jakiś sposób działania.


Sławomir Wysocki – Polak zaangażowany w pomoc ukraińskim żołnierzom.


Bartłomiej Kiełbowicz – kurator polskiej części wystawy plakatu „Sztuka vs. Wojna”


Audycję prowadził Wojciech Metody Jankowski, audycję realizował Jan Jagodziński.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Program wschodni 17.02.24: Śmierć Nawalnego. Dzień Odnowienia Niepodległości Liwy

Agnieszka Romaszewska-Guzy przybliżyła sylwetkę Aleksandra Nawalnego. Ewelina Mokrzecka, polska dziennikarka z Wilna otrzymała państwowe odznaczenie.

Agnieszka Romaszewska-Guzy, dyrektor TV Bielsat:

Nawalny był politykiem rosyjskim i miał koncepcję, że on w sposób demokratyczny zostanie, nie wiem, rosyjskim prezydentem, ważnym politykiem i że tam będzie wybierany. W związku z tym on wybierał sobie, czy to świadomie, czy to częściowo podświadomie, sposoby przekazu, które docierały i tematy przekazu ocierały do publiczności, z którą on bezpośrednio się miał komunikować. Nawalny jakby z wyboru i może z charakteru był jednak krwią z krwi i kością z kości tego narodu. On się tego nie wyrzekał. A skoro się ich nie wyrzekał, to przyjmował też ich pewne i dobre, i złe cechy. I te złe stereotypy również do nich też się odnosił.


Ewelina Molrzecka otrzymała 16 lutego 2024 roku odznaczenie z rąk Prezydenta Nausedy „Za zasługi dla Litwy”. Polska dziennikarka opisała sytuację mniejszości polskiej na Litwie:

Polacy na Litwie czują się bezpiecznie, dlatego że Polska i Litwa są obecnie od wielu lat i dzisiaj te stosunki polsko-litewskie przeżywają renesans. Polska jest w zasadzie największym, najbliższym sojusznikiem Litwy w przypadku prób agresji czy rosyjskiej agresji w naszym kraju.


Olga Siemaszko opowiadała o reakcji na śmierć Nawalnego na Litwie i w środowisku białoruskim.


Audycję prowadził Wojciech Metody Jankowski, audycję realizował Jan Jagodziński.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Program Wschodni 10.02.2024: „Wywiad” z Putinem. Mołdawia a Naddniestrze. Fake news z Brodów

Tucker Curlson podczas „wywiadu” z Władimirem Putinem // fot.: .youtube.com/@TuckerCarlson

Sprawdziliśmy wiadomość o „zniszczeniu” cmentarza w Brodach. Maria Przełomiec o rozmowie Carlsona. Kiszyniów usztywnia stanowisko w kwestii ceł.

Maria Przełomiec (Studio Wschód TVP) o „wywiadzie” Tuckera Carlsona z Władimirem Putinem:

Nie bardzo zauważyłam w polskich mediach, żeby ktoś zwrócił uwagę na to, że Putin stwierdził, że właściwie część Ukrainy powinna należeć do Węgier. Ponieważ Wiktor Orban uważany jest w Europie za najbliższego sojusznika Putina. rzeczywiście to jest niepokojące. Zresztą dla mnie również równie niepokojące było to zapewnienia, że Rosja na pewno nie zaatakuje ani krajów bałtyckich, ani Polski, bo nie ma w tym żadnego interesu. A tutaj Tucker, który potwierdził, no tak, tak, że oczywiście Rosja ma sama ogromne obszary, to po co jej jeszcze coś dodatkowego.


Ks. Wiktor Antoniuk (Brody, Ukraina) o rzekomym zrujnowaniu polskiego cmentarza w Brodach. Tekst o „zniszczeniu polskiego cmentarz” opublikował portal Kresy24. Ksiądz Wiktor Antoniuk zdementował fałszywe informacje. Nieprawdę do obiegu wprowadziła radna Brodów Olha Krawczuk. Podobnie Konsulat Generalny we Lwowie napisał w mediach społecznościowych, że to fałszywa informacja.


Olga Siemaszko, szefowa Białoruskiej Redakcji Radia Wnet, prezentuje najważniejsze wiadomości z Białorusi.


Dr Piotr Oleksy (Instytut Europy Środkowej, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza):

Od 1 stycznia przedsiębiorstwa z Naddniestrza muszą odprowadzić cło do budżetu Republiki Mołdawii. To brzmi tak bardzo technicznie i jakoś mało przełomowo bym powiedział, ale ta decyzja jest bardzo ważna w wymiarze symbolicznym, ponieważ przedsiębiorstwa z Naddniestrza, tej separatystycznej republiki, od dawna działają na rynkach międzynarodowych jako podmioty gospodarcze mołdawskie. To im umożliwia rozwój, to umożliwia funkcjonowanie w dużej mierze w Naddniestrzu, to umożliwia też realizację biznesów tamtejszym oligarchom. I dzięki temu przede wszystkim przedsiębiorstwa naddniestrzańskie mają możliwość handlu z Zachodem, z Unią Europejską, wcześniej także eksportu poprzez Ukrainę.


Audycję prowadził Wojciech Metody Jankowski, audycję realizował Jan Jagodziński.


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Nie żyje Vitald Ashurak. Białoruski aktywista zmarł w więzieniu w wieku 50 lat

Białoruski aktywista, Vitald Ashurak zmarł w więzieniu, w białoruskim Szkłowie. Miał 50 lat.

Przypomnijmy, że 8 stycznia br. Sąd Okręgowy w Lidzie skazał go na pięć lat więzienia i grzywnę w wysokości 1000 rubli.  Oskarżono go na podstawie art. 342 ust. 1  Kodeksu Karnego (udział w akcjach zbiorowych rażąco naruszających porządek publiczny) i art, 364 (przemoc wobec policjanta).

Przez ostatnie dwa tygodnie nie  było z nim kontaktu. Bliscy nie otrzymywali listów.

A.N.

Źródło: Facebbok/media/ Bielast.eu