Strona społeczna podpisała porozumienie w sprawie połączenia PGG z KHW. Związkowcy z „S”: rząd postawił nas pod ścianą

Solidarność z Katowickiego Holdingu Węglowego podpisała w środę 1 marca porozumienie dotyczące fuzji z Polską Grupą Górniczą. Powstanie jeden wielki holding. Górnicy z KHW zachowają czternaste pensje

 

Porozumienie zawiera przejęcie przez PGG prawie wszystkich kopalń z KHW, oraz zapewnieni pracy dla wszystkich górników z holdingów na do czasowych zasadach przez rok. Rozwiązane zostanie porozumienie zbiorowe w KHW. Zarząd powiększonego PGG będzie negocjował nowe porozumienie  z załogami przejętymi z Katowickiego Holdingu.

Jeszcze przed podpisaniem porozumie, zarząd KHW skierował kopalnie „Wieczorek” do Spółki Restrukturyzacji Kopalń, w celu jej wygaszenia. „Wieczorek” ma trafić do SRK jeszcze w marcu, zanim holding zostanie przekazany do PGG.

[related id=4833]

W ramach porozumienia zostanie również uzgodniona skala dokapitalizowanie powiększonej PGG o kolejne 800 milionów złotych, pochodzące od spółek energetycznych oraz Węglokoksu. Ten ostatni zostanie równocześnie wsparty finansowo przez PKN Orlen, który ma wykupić nowe udziały w funduszu na 400 milionów złotych.

Jak powiedział nieoficjalnie Piotr Bienek, wiceprzewodniczący Solidarności w Katowickim Holdingu Węglowym, kształt porozumienia to porażka strony społecznej. Szczególnie w wymiarze rozwiązania układu zbiorowego.

Od godz. 8. rano w środę 1 marca wszystkie strony, negocjujące porozumienie połączeniowe Polskiej Grupy Górniczej z Katowickim Holdingiem Węglowym, zebrały się w siedzibie PGG w Katowicach przy ul. Powstańców.

– Zawarte w środę porozumienie ze stroną społeczną umożliwia rozpoczęcie rozmów z inwestorami Polskiej Grupy Górniczej, powiększonej o Katowicki Holding Węglowy, a także rozmowy z bankami na temat restrukturyzacji zadłużenia – poinformował wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.

Podczas briefingu prasowego po podpisaniu porozumienia ze związkowcami, określającego warunki połączenia obu firm, Tobiszowski poinformował, że szef resortu energii Krzysztof Tchórzewski już w środę rano rozpoczął rozmowy z inwestorami powiększonej PGG, które będą kontynuowane po południu. Inwestorzy obecni już w PGG oraz ci, którzy dopiero mają dokapitalizować spółkę, muszą teraz zaakceptować jej nowy biznesplan.

Wiceminister potwierdził, że łączna kwota dokapitalizowania powiększonej PGG, w dużej części przeznaczona na inwestycje w kopalniach KHW, wyniesie 1 mld zł. Do inwestorów już obecnych w PGG, Węglokoksu i spółek należących do grup PGNIG, PGE oraz Energi, mają dołączyć Enea i TF Silesia. Tobiszowski nie wykluczył, że także obecni udziałowcy PGG mogą wziąć udział w dalszym podwyższaniu kapitału Grupy po jej połączeniu z holdingiem.

Ci udziałowcy muszą wyrazić zgodę na biznesplan, niewykluczone, że także się zaangażują w to podniesienie kapitału – powiedział Tobiszowski.

Pytany, czy kolejnym inwestorem PGG mógłby zostać PKN Orlen – o czym donosiła wcześniej prasa – Tobiszowski powiedział – Jeśli chodzi o Orlen, to nie chcemy, aby podmioty z branży paliwowej wprost angażowały się w sferę surowcową.

 

ŁAJ

Geolog i senator PiS prof. Krystian Probierz: Nigdy bym się nie podpisał pod decyzją o likwidacji kopalni „Krupiński”

Złoża w „Krupińskim” pozwalają na dziesiątki lat funkcjonowania kopalni. Nie mogę się zgodzić z takim traktowaniem naszych zasobów. To nasze wspólne bogactwo – mówił prof. Probierz w Poranku Wnet.

 

W tej kopalni znajduje się około 13% całych zasobów Jastrzębskiej Spółki Węglowej – węgle koksowe w kopalni „Krupiński” są najlepiej dostępne. Nie rozumiem tej decyzji. Według mojej wiedzy nie ma kopalni trwale nierentownej, ale też nie ma kopalni trwale rentownej – w gospodarce występują cykle koniunkturalne, a górnictwo jest niezwykle na nie czułe – stwierdził rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego.

 

[related id=”4243″]
Prof. Krystian Probierz należał do zespołu ekspertów oceniającego stan złóż w „Krupińskim”. – Z całą stanowczością potwierdzam, że złoża w kopalni „Krupiński” występują. Według ostatnich danych jest tam 722 mln zasobów bilansowych, natomiast najlepiej rozpoznanych zasobów przemysłowych mamy 73 mln ton, co zostało stwierdzone ponad wszelką wątpliwość – powiedział nasz gość.

 

 

Według senatora Probierza w tym złożu, jak powiedział – według wszelkich znaków na niebie i ziemi – występują węgle koksowe, tylko i wyłącznie. Według Polskiej Normy jest to najwyższej jakości węgiel koksowy typu 34 i 35.

Poseł PiS: Po likwidacji kopalni Krupiński, niemiecki kapitał może przejąć najlepsze złoża węgla koksującego w Polsce

KWK Krupiński rzeczywiście przez ostanie lata przynosiła straty, ale one wynikały ze znacznych inwestycji poczynionych przez tę kopalnię – powiedziała w Poranku Wnet Izabela Kloc, poseł PiS ze Śląska

Kopalnia Krupiński zgodnie z notyfikacją przesłaną przez rząd do Komisji Europejskiej ma zostać do 1 kwietnia przekazana do Spółki Restrukturyzacji Kopalń, co w praktyce oznacza jej likwidację – Wydaje mi się, że rząd oraz Ministerstwo Energii zostało wprowadzone w błąd przez zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Odpowiedzialność ponosi Minister Energi, ale w tej sprawie ministerstwo opiera się o dane przekazywanych przez zarząd JSW.

[related id=4230]

Decyzja podjęta przez rząd Prawa i Sprawiedliwości i forsowana przez zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej, która jest właścicielem KWK Krupiński, nie znajduje zrozumienia nie tylko strony społecznej ale również części posłów i działaczy partii rządzącej.

W celu ponownego zbadania zasadności likwidacji kopalni została powołana specjalna komisji, w skład której weszli również parlamentarzyści PiS, poseł Izabela Kloc oraz senator prof. Krystian Probierz. W przygotowanym raporcie wykazano, że Krupiński ma unikalne złoża węgla koksującego i może fedrować z znacznym zyskiem.

[related id=4243 side=left]

Za utrzymaniem kopalni jednoznacznie opowiada się poseł Izabela Kloc – Mogę potwierdzić, że kopalnia Krupiński ma bogate zasoby węgla, ponieważ zostałam powołana w skald zespołu, który miał jeszcze raz zbadać zasadność przekazania KWK Krupiński do SRK. Z informacji, które uzyskaliśmy od ekspertów, którzy potwierdzają stanowisko związków zawodowych, że Krupiński ma dostęp do bardzo atrakcyjnych ekonomiczne złóż węgla. W notatce 9 z 15 członków komisji sprzeciwiło się decyzji o likwidacji kopali.

Zdaniem gościa Poranka Wnet na decyzję o zamknięciu KWK Krupiński ma stanowisko Komisji Europejskiej – Największym problemem dla rządu, jest wpisanie kopalni Krupiński do notyfikacji o pomoc publiczną w celu likwidacji tej kopalni. Nie rozumiemy tej decyzji, ponieważ przez wzrost cen kopalnia Krupiński może być rentowna już w 2017 roku.

Poseł Izabela Kloc podkreśliła, że nie można wykluczyć przejęcia Krupińskiego przez niemiecki kapitał. Już pojawiły się propozycję dzierżawy kopalni przez niemiecką firmę HMS Bergbau, na usługach której działa były wiceminister odpowiedzialnych za górnictwo w rządach SLD Jerzy Markowski – Są wystosowywane bardzo konkretne propozycje zakupu kopalni Krupiński. Mogę sobie wyobrazić taką sytuację, że SRK po przejęciu tej kopali sprzed, ją zagranicznemu kapitałowi i tym samym przejmuje jedne z najlepszy złóż węgla koksującego w Polsce.

 

ŁAJ/PAP

 

Związki górnicze nie zgadzają się na plany ministra Tchórzewskiego. Wielka fuzja w górnictwie pod znakiem zapytania

Po połączeniu z Katowickim Holdingiem Węglowym Polska Grupa Górnicza w ciągu dwóch lat będzie wymagała inwestycji wartych ponad 3 mld zł – poinformował w środę minister energii Krzysztof Tchórzewski.

W pierwszych trzech dniach przyszłego tygodnia, jeżeli chcemy dotrzymać terminu połączenia spółek na koniec marca – powiedział minister, przypominając, że procedury administracyjne związane z połączeniem są czasochłonne.

Komentując rozbieżności w rozmowach ze związkowcami, Tchórzewski ocenił, że dotyczą one „wszystkiego”. Pytany o to, czy konieczne będzie rozwiązanie układu zbiorowego pracy w holdingu, minister powiedział, że rozważany jest okres przejściowy, jeśli chodzi o regulacje pracownicze obowiązujące w KHW.

Pracujemy nad zapisami porozumienia, które pozwoli na połączenie obu spółek i wypracowanie formuły, która da możliwość funkcjonowania w przyszłości, i to w miarę szybkiej przyszłości, żeby ta nowa spółka, PGG połączone z KHW, mogła dobrze funkcjonować – powiedział dziennikarzom Tchórzewski przed rozmowami w PGG.

Wiele rzeczy jest potrzebnych, m.in. nasze dyskusje wskazują na to, że takiej nowej firmie będą potrzebne inwestycje przekraczające 3 mld zł. To jest duże wyzwanie – wskazał minister energii, dodając, że chodzi o inwestycje w latach 2017–2018, potrzebne, aby spółka mogła działać z odpowiednim rozmachem.

W kwestionowanym przez związki projekcie porozumienia była również mowa o przeniesieniu części katowickiej kopalni „Wieczorek” (tzw. Wieczorek 1) do Spółki Restrukturyzacji Kopalń jeszcze przed połączeniem KHW i PGG. – Nie ma takiej potrzeby – powiedział w środę pytany o to minister.

Tchórzewski zapowiedział, że w najbliższych dwóch dniach pracować będzie zespół roboczy, który zajmie się m.in. weryfikacją niektórych danych i doprecyzowaniem kwestii szczegółowych, natomiast dalsze rozmowy ze związkowcami mają być prowadzone w przyszłym tygodniu.

 

ŁAJ/PAP

Szydło: Nowoczesna, niezależna i bezpieczna energetyka może stać się jednym z głównych filarów polskiej gospodarki

Inwestycje w nowoczesną energetykę oraz realizowanie strategii wyznaczonej przez Plan Odpowiedzialnego Rozwoju mogą realnie przyczynić się do rozwoju gospodarki i stać się dla nas przedmiotem dumy.

Podczas spotkania z okazji otwarcia nowego bloku gazowo-parowego w Elektrociepłowni Gorzów, premier Beata Szydło mówiła o szansach, jakie stwarza Polsce inwestycja w nowoczesne technologie węglowe. Podkreśliła nieustępliwość Polski w dążeniu do uniezależnienia Polskiej energetyki, tak aby mogła stać się ona jednym z głównych filarów wspomagających Polską gospodarkę.

Wśród najważniejszych projektów wyznaczonych przez Plan Odpowiedzialnego Rozwoju zaakceptowanych  przez rząd PiS znajduje się m.in.  umowa na budowę instalacji i obiektów pomocniczych o budżecie wynoszącym  562 mln zł netto oraz dodatkowy grand do umowy w postaci serwisowania instalacji przez firmę Siemens na kwotę 124 mln. zł netto. Premier podkreśliła, że – To są wielkie projekty, realizowane przez rząd, które toczą się z dużym sukcesem – oraz, że – Gorzowska inwestycja może służyć za wzór  tego, jak rząd może przekształcać polską gospodarkę energetyczną.

Za wprowadzeniem innowacyjnych rozwiązań w kwestii energetyki opowiedział się również Krzysztof Tchórzewski. – choć filarem naszej energetyki na najbliższe dziesięciolecia jest energetyka węglowa, to jesteśmy winni przyszłym pokoleniom podjęcie realnych działań do wdrożenia nowych, innowacyjnych rozwiązań w energetyce – powiedział na poniedziałkowej konferencji dotyczącej inwestycji w polski przemysł elektryki jądrowej. Jednocześnie na konferencji w zeszłym tygodniu Szef Ministerstwa Energii zapowiedział, że –  planowana jest budowa pierwszej w Europie elektrowni w technologii tzw. czystego  węgla przy kopalni Bogdanka .

Na zakończenie premier jeszcze raz podkreśliła znaczenie planowanych inwestycji : Takich miejsc i takich przykładów mądrej polityki gospodarczej jest w tej chwili już bardzo wiele, a będzie w kolejnych miesiącach jeszcze więcej. (…) Chcę też jeszcze raz bardzo wyraźnie podkreślić, że polska polityka gospodarcza, odbudowa polskiego przemysłu, reindustrializacja, postawienie na możliwości poszczególnych regionów, zrównoważony region, danie szansy, nie tylko tym największym ośrodkom, ale również tym ośrodkom, które do tej pory były zaniedbywane, czy pozostawiane gdzieś na uboczu tej strategii gospodarczej . Jest to myśl, którą przyjęliśmy tworząc plan odpowiedzialnego rozwoju i którą konsekwentnie chcemy realizować – powiedziała Premier.

J.N.

 

Wiceminister energii: Musimy wszelkimi siłami blokować pakiet zimowy Komisji Europejskiej

– Musimy wszelkimi siłami blokować pakiet zimowy Komisji Europejskiej – powiedział w Poranku Wnet wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski. Odniósł się również do przyszłego połączenia PGG z KHW.

Jak powiedział w Poranku Wnet Grzegorz Tobiszowski, wiceminister energii, Polska musi wszelkimi siłami powstrzymywać przyjęty w ubiegłym roku pakiet Komisji Europejskiej dotyczący kształtu rynku energetycznego w UE: – Musimy wszelkimi siłami blokować pakiet zimowy Komisji Europejskiej – i planujemy – jeśli okazałoby się to potrzebne – zbieranie podpisów innych krajów, aby uzyskać większością kwalifikowaną UE [aby zaniechać pomysł KE – red.] – powiedział.

Warto przypomnieć, że przyjęty 30 listopada pakiet KE zakłada m.in. limit CO2 dla wspieranych z publicznych pieniędzy wytwórców energii elektrycznej. Poziom ustanowiony przez KE praktycznie wyłącza elektrownie węglowe z rynku mocy. Tobiszowski podkreślił, że kluczowa decyzja instytucji Wspólnoty Europejskiej została ustanowiona w sposób kontrowersyjny: – Decyzja została podjęta przez komisarzy na posiedzeniu, gdzie punkt dotyczący emisyjności rugających nośnik węgla brunatnego i kamiennego wprost zapisany wszedł wieczorem przed posiedzeniem. Jest to precedens – stwierdził.

Problem polega na tym, że polityka energetyczna Polski chce rozwijać energetykę w oparciu o górnictwo węgla.

Ponadto wiceminister podjął temat połączenia Polskiej Grupy Górniczej z Katowickim Holdingiem Górniczym. Fuzja powinna wejść w życie na początku 2017 r.: – Musimy połączyć i stronę instytucji finansowych oraz dwóch grup związkowców PGG i KHW. W styczniu planujemy wypracowanie biznesplanu. Rozpoczynamy rozmowy ze stronami finansowymi. Między styczniem a lutym będziemy starali się wyjechać do Brukseli, aby zaprezentować założenie zawarte w biznesplanie. Koniec stycznia początek lutego – chcemy usiąść wraz ze stronami społecznymi, aby przedłożyć to, co będzie się działo w harmonogramie w lutym – mówił.

W wywiadzie dla Radia Wnet, Tobiszowski powiedział, że połączenie Katowickiego Holdingu Górniczego oraz Polskiej Grupy Górniczej sprawi, że pod patronatem jednego podmiotu wydobywczego, będzie możliwe łatwiejszego kreowania rynku sprzedaży.

 

K.T.

Nie ma rynkowej możliwości utrzymania wydobycia w kopalni Makoszowy – powiedział w Południu Wnet Dawid Salamądry

W piątek 16 grudnia nad ranem zakończył się strajk dołowy kilkunastu górników z KWK Makoszowy, która ma być przeznaczona do wygaszenia po 1 stycznia 2017 roku, kiedy przestanie płynąć pomoc publiczna

Kopalnia Makoszowy została przekazana do Spółki Restrukturyzacji Kopalń na mocy porozumienia podpisanego między rządem a stroną społeczną 17 stycznia 2015 roku. Zgodnie z umową tylko znalezienie prywatnego inwestora mogło uratować kopalnie Makoszowy

Takie postępowanie wymusza prawo Unii Europejskiej o dozwolonej pomocy publicznej, wskazując, że środki ze skarbu państwa mogę być użyte wyłącznie na proces likwidacji zakładu. Do tego w przypadku kopalniach przekazanych do SRK publiczne nakłady muszą być z roku na rok coraz niższe. Takie rozwiązania przyjął rząd koalicji PO-PSL.

Zdaniem gościa Południa Wnet Dawida Salamądrego działanie KWK Makoszowy jest po prostu nie opłacalne – Nie ma ratunku dla kopalni Makoszowy. W górnictwie pokutuje myślenie socjalistyczne, że kopalnia musi ferować, żeby były miejsca pracy. Teraz polskim górnictwem rządzą prawa ekonomii i jeżeli kopalnia przynosi tylko straty, to musi zostać zamknięta.

Dotychczasowe poszukiwania inwestora nie przyniosły żadnych rezultatów, nie pojawiła się żadna poważna oferta kupna kopalni, co podkreślił Dawid Salamądry – Były obietnice poprzedniego rządu, że Makoszowe będą czekać w SRK na jakiegoś inwestora, ale taki do tej pory się nie pojawił.  SRK zostało tak stworzone, że przypomina swoiste hospicjum dla kopalń.

W procesie wygaszania kopalni Makoszowy rząd przygotował miejsca pracy dla wszystkich pracowników w innych kopalniach, należących do Jastrzębskiej Spółki Węglowej lub Polskiej Grupy Górniczej – Nigdzie w gospodarce nie ma czegoś takiego, że kiedy bankrutuje jakaś spółka, to wszyscy jej pracownicy mają zapewnione zatrudnię w innych podmiotach, czy to w innych kopalniach SRK, czy w Polskiej Grupie Górniczej.

Z gościem Południa Wnet rozmawialiśmy o problemie importu węgla na polski rynek – Jeżeli chodzi o import węgla z Rosji, to musimy sobie zdać sprawę, że ten import ze wschodu, ma charakter jakościowy. Importujemy ten węgiel, którego w Polsce nie mamy, którego nie produkują polskie kopalnie.

Ostatnim temat rozmowy z Dawidem Salamądrym był projekt przedstawiony przez Ministerstwo Energi o włączeniu Katowickiego Holdingu Węglowego do Polskiej Grupy Górniczej – Nie jest przekonany czy jest to dobre rozwiązanie. Po pierwsze, dlatego ze KHW potrzebuje 700 milionów złotych dofinansowania, aby mógł rzeczywiście wyjść na prostą. Pozostaje pytanie czy po połączeniu, te pieniądze rzeczywiście trafią na restrukturyzację kopani z KHW.
O rządowych planach restrukturyzacji górnictwa rozmawialiśmy również z wiceministrem energii Grzegorzem Tobiszowskim

 

ŁAJ