Katarzyna Łoza: nie mam wątpliwości – Ukraina będzie odbudowana już jako inny, lepszy kraj, niż ten który ja opisywałam

Autorka strony Lwow.info i książki „Ukraina. Soroczka i kiszone arbuzy” mówi o swojej najnowszej książce. Ubolewa nad tym, że jest ona dokumentem kraju, który całkowicie zmieniła rosyjska agresja.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Cały dochód z książki „Ukraina. Soroczka i kiszone arbuzy” jest przeznaczony na rzecz Polskiej Akcji Humanitarnej. Katarzyna Łoza tłumaczy tytuł dzieła. Intrygujące kiszone arbuzy są specjałem chersońskim. Książka jest podzielona na dwie części: pierwsza przedstawia społeczeństwo i procesy, które w nim zachodzą, natomiast druga część jest zbiorem reportaży z różnych miejscowości na Ukrainie.

Katarzyna Łoza tłumaczy:

Aczkolwiek jest wspólny mianownik dla tych dwóch części. Po pierwsze, to jest moje widzenie Ukrainy i zarówno ta część społeczna, ta część która pokazuje pewne procesy, bo tam piszę i o świętach, i o korupcji ,o języku. To wszystko jest bardzo mocno przepuszczone przez moje własne prywatne doświadczenia. Natomiast, ta druga część jest taka bardziej podróżnicza, gdzie pokazuję różne regiony. 

Gość „Popołudnia Wnet” wyraża nadzieję, że najbliższe lata przyniosą na Ukrainie pozytywne zmiany chociażby pod względem walki z korupcją. Podkreśla, że konieczny do tego będzie wysiłek całego społeczeństwa.

Katarzyna Łoza zwraca uwagę, że książka już po swoim wydaniu stała się pewnego rodzaju dokumentem, ponieważ odzwierciedla Ukrainę przed wybuchem wojny.

W tej chwili bardzo gorące kwestie i, kiedy wojna zostanie wygrana, a nie mam wątpliwości co do tego, Ukraina będzie odbudowana już jako inny lepszy kraj, niż ten który ja opisywałam w zeszłym roku.

Na zakończenie autorka naświetla jak wygląda życie we Lwowie od rozpoczęcia wojny aż po dzień dzisiejszy.

Czytaj także:

Tygodniowy Kalejdoskop Kulturalny – 16.07.2022: poezja Miłosza i kultura Tatarów krymskich

K.P.

Magdalena Rybak: Jest bardzo duży spadek jeżeli chodzi o zaangażowanie w pomoc humanitarną dla potrzebujących

Pełnomocnik Zarządu ds. pomocy humanitarnej z Fundacji Świętokrzyskich Kopalni Surowców Mineralnych „Kaganek” o wspieraniu Caritas Polska na Ukrainie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Magdalena Rybak mówi o działaniu Fundacji „Kaganek” – wspierają Caritas Archidiecezji Lwowskiej i dostarczają transporty z pomocą humanitarną od Caritas Polska. Nasz gość zwraca uwagę na spore ograniczenia w przekraczaniu granicy ze strony Ukrainy na stronę polską.

Pełnomocnik Zarządu ds. pomocy humanitarnej tłumaczy jakie obecnie jest zapotrzebowanie. Dostarczają zarówno artykuły spożywcze z dłuższymi terminami, jak i np. wodę, ale też środki higieniczne. 

Magdalena Rybak podkreśla, że coraz trudniej jest zebrać darowizny i uzupełnić zapotrzebowanie, które w związku z przedłużającym się konfliktem wciąż rośnie:

 Jest bardzo duży spadek, jeżeli chodzi o  zaangażowanie. Tak naprawdę zainteresowanie można szacować na około 70 procent od początkowego. Byliśmy w stanie wysyłać około dwóch tirów tygodniowo, potem był to jeden TIR. Obecnie jest to jeden TIR z taką bezpośrednią pomocą z darowizn miesięcznie. 

 Czytaj także:

Ks. prof. Cisło: Bliski Wschód pozostaje krwawiącą raną Kościoła

K.P.

Rzońca o polityce energetycznej UE: mamy do czynienia z największym oszustwem w historii Unii Europejskiej

Źródło: pixabay.com

Bogdan Rzońca, eurodeputowany, członek Prawa i Sprawiedliwości, ocenia unijną politykę energetyczną.

Zdaniem polityka, Unia w zakresie energetyki popełniła olbrzymie błędy, jednak nikt nie odważa się, by ponieść za to odpowiedzialność.

Nikt się nie chce przyznać do potwornych błędów, przez które teraz Europa Zachodnia drży.

Bogdan Rzońca uważa, że Bruksela dokonała wielkiego oszukała wobec obywateli Unii Europejskiej.

Mamy do czynienia z największym oszustwem w historii UE. Przez całe lata Niemcy zachwalali energię wiatrową, fotowoltaikę, a w tym samym czasie kupowali coraz więcej gazu z Rosji.

Rosja dogadała się z Niemcami.

Czytaj także:

Europejski Bank Centralny goni stracony czas. Inflacja w strefie euro jest najwyższa w historii – mówi Michał Żuławiński

Eurodeputowany jest zdania, że niektórzy dziennikarze niemieccy zajmowali się dezinformacją.

65% Niemców uważało, ze energia atomowa jest dobra, a dziennikarze mówili, że wszyscy Niemcy są przeciwni energii jądrowej.

Rozmówca Jaśminy Nowak mówi także o celu, jaki obrał sobie prezydent Federacji Rosyjskiej.

Putin chce, by Zachód przyzwyczaił się do wojny na Ukrainie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Czytaj także:

Sankcje dotyczące gazu stają się faktem bez oficjalnego nałożenia. Putin jest gotów poświęcić Gazprom – Iwona Wiśniewska

Firmy, mające elewatory, zamiast kupować zboże od Polaków, kupiły to paserskie zboże ukraińskie – mówi Jarosław Sachajko

Jarosław Sachajko / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Mniejsze plony na Ukrainie, płacenie rolnikom za magazynowanie swego zboża oraz ustawa o sędziach pokoju. Poseł Kukiz ’15 o sytuacji w rolnictwie i w parlamencie.

Jarosław Sachajko komentuje sytuację związaną z ukraińskim zbożem. Wskazuje, że zboże znacząco podrożeje na jesieni. Nawet jeśli Odessa będzie odblokowano, to będzie go mniej na samej Ukrainie.

Nawozy są droższe nie tylko w Polsce. Ukraińcy nie dając drugiej dawki nawozu zbiorą plony o 30 proc. mniejsze, jeśli w ogóle.

Polityk wskazuje, że zboże jest potrzebne w krajach afrykańskich.

Nie chcemy ataku głodnych ludzi z Afryki na Europę. Już to raz przeżyliśmy wiele lat trwało, zanim to się ustabilizowało.

Czytaj także:

Antoniuk: Osiągnięto porozumienie w sprawie odblokowania ukraińskich portów. Wkrótce powinien ruszyć transport zboża

Poseł Kukiz ’15 stwierdza, że Władimir Putin próbuje wywołać globalny kryzys humanitarny. Wyjaśnia, czemu rząd będzie płacił rolnikom za trzymanie zboża. Magazynów zboża jest zbyt mało. Chodzi o stabilizowali ceny zboża.

Chciałem powiedzieć o tych Januszach ekonomii, którzy się nagle pojawili zaraz po wybuchu wojny, którzy zaczęli mówić o tym, że pszenica będzie powyżej 2 tysięcy, żeby rolnicy nie sprzedawali. 

Wraz z nadejściem sezonu żniw trzeba było zrobić miejsce w magazynach. Kiedy zaczęli je sprzedawać, cena spadła.

Firmy, które posiadały elewatory, zamiast kupować zboże od Polaków, kupiły to paserskie zboże ukraińskie.

Sachajko wyjaśnia, że nazywa zboże z Ukrainy paserskim, bo nie miało ono zatrzymać się w Polsce, tylko jechać dalej. Stwierdza, że rolnicy powinni zobaczyć, kto kupował tańsze ukraińskie zboże. Polityk dodaje, że każda ciężarówka z ukraińskim zbożem wjeżdżająca do Polski mogłaby otrzymywać GPS, żebyśmy wiedzieli, gdzie jest.

Nie wiem, dlaczego nie chce się tak prostych rozwiązań zastosować tutaj, przynajmniej po to, żeby uspokoić społeczeństwo.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego mówi także o postulacie wprowadzenia instytucji sędziów pokoju. Minister Zbigniew Ziobro jest przeciwko niej. Sachajko stwierdza, że gdyby ustawa nie została uchwalona, a zgłoszono by wniosek o odwołanie ministra sprawiedliwości, to Kukiz’15 głosowałoby za.

To jeżeli będzie wniosek o odwołanie ministra sprawiedliwości, to nasze koło poprze ten wniosek.

A.P.

Dmytro Antoniuk: w nocy na Nikopol spadło ponad sto rosyjskich pocisków

Featured Video Play Icon

Bachmut. Zniszczenia spowodowanie rosyjskim ostrzałem. Fot. Paweł Bobołowicz

Dmytro Antoniuk dzieli się najnowszymi informacjami na temat wojny na Ukrainie. Mówi m.in. o rosyjskich atakach na Nikopol i sukcesach strony ukraińskiej.

Trwają walki w Donbasie. Dmytro Antoniuk opisuje działania armii rosyjskiej.

Sytuacja na Donbasie nie zmieniła się. Jednymi z głównych celów ataków są miejscowości w kierunku od Lisiczańska na Słowiańsk.

Teraz trwają tam walki, szczególnie pod Bachmutem.

Na północ od tych terenów, już w obwodzie charkowskim, Ukraina również stara się powstrzymać zapędy Moskwy.

Toczą się walki także pod Iziumem – na południowy-wschód od Charkowa.

Korespondent Radia Wnet mówi o sukcesach ukraińskiej armii.

W nocy została zniszczona baza amunicji w Skadowsku. W sumie Ukraina ostatniej doby zniszczyła wczoraj cztery takie bazy.

Jednym z regularnych celów rosyjskich ostrzałów stał się położony nad Dnieprem Nikopol. W tamtym miejscu, po drugiej stronie rzeki znajduje się Enerhodar, gdzie mieści się największa w Europie elektrownia atomowa.

Niestety w nocy kolejny raz ostrzelany został Nikopol. Proszę sobie wyobrazić, że na to miasto spadło w nocy ponad sto pocisków. Wróg codziennie ostrzeliwuje Nikopol.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Czytaj także:

W Donbasie zginął Polak walczący w Międzynarodowym Legionie Obrony Ukrainy

W Donbasie zginął Polak walczący w Międzynarodowym Legionie Obrony Ukrainy

Międzynarodowy Legion Obrony Ukrainy to formacja walcząca w ramach obrony terytorialnej Ukrainy. Służyli w niej również Polacy. Jeden z nich stracił niedawno życie.

Donbas od kilku tygodni jest miejscem zażartych walk pomiędzy armiami rosyjską i ukraińską. Rosjanie próbują sforsować dobrze zorganizowaną obronę przeciwnika. Wykorzystują do tego niejednokrotnie artylerię. To właśnie odłamek pocisku artyleryjskiego spowodował śmierć naszego rodaka.

K.B.

Źródło: Onet

Dmytro Antoniuk o dzisiejszym ostrzale Charkowa: jest mowa o 17 rannych, są też ofiary śmiertelne

Zniszczony dom w Charkowie (czerwiec) / Fot. Dmytro Antoniuk, Radio Wnet

Korespondent Radia Wnet Dmytro Antoniuk zdaje relacje z wydarzeń na Ukrainie. Mówi o rosyjskim ostrzale Charkowa i uszkodzeniu mostu Antonowskiego, którego to dokonała armia Ukrainy.

Charków stał się celem ostatnich ataków sił rosyjskich. Dziś ponownie Moskwa uderzyła w drugie największe z ukraińskich miast.

Charków dzisiaj rano został ostrzelany. Najnowsza informacja mówi o 17 rannych, są też ofiary śmiertelne – nie wiadomo, jaka jest ich liczba.

Dmytro Antoniuk działania Rosji regularnie nazywa terroryzmem. Podaje cel, jaki chce osiągnąć Władimir Putin.

Taktyka terrorystyczna Rosji trwa. Naciskają na Zachód, żaby wprowadzono zawieszenie broni. Ma to się stać po to, aby Putin zebrał nowe siły i znów uderzył na Ukrainę.

Czytaj także:

Jan Piekło: pożądanym scenariuszem byłby rozpad państwa rosyjskiego

Wczoraj doszło do ponownego ostrzału mostu Antonowskiego.

W Chersoniu są dwa mosty Antonowskie – samochodowy i kolejowy. Ostrzelany został ten pierwszy.

To jest bardzo ważna wiadomość, która daje nam nadzieję na to, że wróg bez walki wycofa się z Chersonia. Choć ja myślę, że do tego nie dojdzie.

K.K.

Czytaj także:

Piotr Grochmalski: HIMARS-y dokonały radykalnej zmiany na froncie

Piotr Grochmalski: HIMARS-y dokonały radykalnej zmiany na froncie

Featured Video Play Icon

Fot.: CC0, Public Domain Pictures

Profesor Akademii Sztuki Wojennej mówi o sytuacji na froncie oraz o przewidywaniach rządu Stanów Zjednoczonych.

Siły zbrojne Ukrainy uszkodziły most Antonowski, znajdujący się w okolicy Chersonia. Profesor Grochmalski zwraca uwagę na znaczenie tego wydarzenia.

Powoduje to duże utrudnienia w zdolnościach logistycznych armii rosyjskiej.

Amerykanie dostarczyli na Ukrainę niezwykle skuteczny system artylerii. Piotr Grochmalski mówi o jego niebagatelnym znaczeniu.

HIMARS-y dokonały radykalnej zmiany na froncie.

Czytaj także:

Jan Piekło: pożądanym scenariuszem byłby rozpad państwa rosyjskiego

Rozmówca Łukasza Jankowskiego odnosi się także do ewentualnych dalszych kroków Federacji Rosyjskiej. Moskwa może przeprowadzić, znane z przeszłości, referenda.

Amerykańska strona rządowa uważa, że Rosja pospiesznie przygotowuje się do przeprowadzenia referendów na ziemiach okupowanych.

Wtedy Rosja stwierdziłaby, że stanowią one integralną część ziem rosyjskich.

K.K.

Czytaj także:

Ukraińscy mężczyźni wyjeżdżają z kraju mimo zakazu – donosi Deutsche Welle

Jan Piekło: pożądanym scenariuszem byłby rozpad państwa rosyjskiego

Były ambasador RP w Kijowie komentuje spotkanie Putina Erdogana i Ra’isi i analizuje rozmaite scenariusze związane z wojną na Ukrainie.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Jan Piekło zwraca uwagę na to, że na spotkaniu trzech prezydentów Putin był w roli petenta w stosunku do Ankary i Teheranu, z czego nie był zadowolony. Natomiast głowa Turcji wzmocnił swoją pozycję na arenie politycznej.

 Erdogan wyrósł tam na kogoś który rozdaje rozdaje karty czy przynajmniej próbuje rozdawać karty.

Gość „Popołudnia Wnet” mówi o tematach poruszonych na spotkaniu. Uważa, że chęć odblokowania ukraińskich portów przez armię rosyjską ma charakter tylko pozornie humanitarny.

To jest rodzaj gry, którą Putin prowadzi, ponieważ już powiedział, że jeżeli on by oczekiwał, że jakaś część sankcji na Rosję zostanie zniesiona. A poza tym mamy świadomość tego, że Ukraina musiałaby rozwinąć wejścia do swoich portów, żeby przepuścić statki, co wiązałoby się z pewnym niebezpieczeństwem desantu ze strony Rosjan.

Na zakończenie były ambasador RP w Kijowie podaje jedną z możliwych koncepcji rozwoju konfliktu na Ukrainie.

Putin będzie zmuszony odejść i być może nawet dojdzie do jakiejś dezintegracji, czy rozpadu już Rosji w obecnym stanie państwowości. To jest scenariusz najbardziej optymistyczny, który byłby pożądany i korzystny dla Rosjan, Ukraińców, a także Europy i Ameryki.

Czytaj także:

Ukraińscy mężczyźni wyjeżdżają z kraju mimo zakazu – donosi Deutsche Welle

K.P.

Dr Jacek Raubo: Karta atomowa w rosyjskim mniemaniu jest elementem, który ma przede wszystkim zastraszyć Zachód

Specjalista w zakresie bezpieczeństwa i obronności mówi o perspektywach rozwoju wojny na Ukrainie i wyzwaniach dla Zachodu związanych z wojną.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Dr Jacek Raubo jest przekonany, że Rosja będzie kontynuowała ataki na ukraińskie miasta, ale jego zdaniem ma to na celu zastraszanie całego świata: złamanie woli oporu Ukrainy, a także zniechęcenie do militarnej pomocy dla niej.

Specjalista w zakresie bezpieczeństwa i obronności uważa, że straszenie bronią atomową ma charakter manipulacyjny. Wladimir Putin używa tego argumentu jako kartę przetargową dla złagodzenia sankcji.

Karta atomowa w rosyjskim mniemaniu jest elementem, który ma przede wszystkim zastraszyć Zachód. […] Przede wszystkim ma to oddziaływać i ma to skutecznie łamać opór w społeczeństwach.

Dr Jacek Raubo mówi o heroicznej postawie ukraińskich żołnierzy i zwraca uwagę na wyzwania, które stoją przed Polską, która jest jednym z państw udzielających największej pomocy wojskowej. Stwierdza, że gospodarka wojenna Ukrainy i innych państw wspierających musi dostosować się do długookresowej wojny.

Chodzi o to, żebyśmy wiedzieli tą ciągłość pomocy do czasu, kiedy oczywiście Ukraina nie odzyska kontroli nad swoim terytorium, i będziemy mogli powiedzieć, że wojna się zakończyła.

W tym kontekście zostaje poruszony temat przygotowania polskiej armii. Ekspert ds. bezpieczeństwa i obronności widzi dwie główne zmiany:

Widać przede wszystkim chęć doposażenia sił zbrojnych, wojsk operacyjnych, ale też zbudowania wojsk obrony terytorialnej w oparciu o nowe uzbrojenie, ale też uzbrojeniem produkowanym w jakimś stopniu w Polsce. […] Musimy mieć dobrze zmotywowanego i dobrze wyszkolonego żołnierza, który będzie tę broń obsługiwał. Nie tylko w warunkach nazwijmy to armii opartej o tych ludzi, którzy tutaj z mundurem związali swoje życie zawodowe, ale przede wszystkim budując odpowiednie rezerwy tak naprawdę prowadząc przeszkolenie wojskowe szerszych grup osób. 

Czytaj także:

Dmytro Antoniuk: Rosja i Putin uciekają się wprost do terroryzmu. Zawieszenie broni byłoby z korzyścią dla Rosji

K.P.