Tymek Kucharczyk: w Formule 3 zostały jeszcze dwa, trzy miejsca

Tymek Kucharczyk, Hitech Pulse-Eight

Trzeci kierowca najlepszej brytyjskiej serii juniorskiej GB3 walczy o angaż w FIA Formule 3. Kucharczyk w Radiu Wnet przyznaje, że na zebranie budżetu pozostało „naprawdę malutko czasu”.

Przed miesiącem, w 80. wydania programu „Czas na Motorsport”, Tymek Kucharczyk przyznał, że jego sytuacja budżetowa jest „skrajnie słaba” i mimo zainteresowania ze strony zespołów Formuły 3, kierowca nie może pozwolić sobie nawet na testy. Rozmowa w Radiu Wnet spotkała się z wielkim odzewem społeczności polskich kibiców sportu motorowego i nie tylko. Wpis Radia Wnet na platformie X osiągnął przeszło ćwierć miliona wyświetleń. Za sprawą słów Tymka kibice zaczęli używać hasztagów #KucharczykF3 i #KucharczykdoF3#, które na co najmniej kilka dób zdominowały motorsportowe oblicze X-a.

Po rozmowie Kucharczyka z Radiem Wnet i reakcji środowiska sportu motorowego, pojawił się także odzew ze strony największych polskich mediów, w tym Eurosportu czy Kanału Zero, które to zaprosiły Tymka w celu przeprowadzeniu wywiadu z 18-letnim kierowcą.

Miesiąc po rzeczonej rozmowie Tymek Kucharczyk ponownie zagościł w „Czasie na Motorsport” i został zapytany o to, czy wspomniany odzew przyniósł coś dobrego.

Tak, zdecydowanie, duży szum medialny dał dużo więcej nowych możliwości, mamy więcej rozmów z potencjalnymi partnerami, więc cały mój zespół z Marcinem Budkowskim [menedżer, były szef zespołu Alpine w Formule 1 – przyp. red.] na czele mocno pracuje nad tym, żeby coś z tego zdziałać – powiedział kierowca.

Sytuacja na pewno trochę poszła do przodu, większy odzew, też większa moja reklama – to wszytko zdecydowanie pomogło w tym, żeby rozmawiać z potencjalnymi partnerami.

Niestety póki co sponsorzy nie zdecydowali się dostatecznie wesprzeć kierowcę, mimo, iż miejsce w F3 Kucharczyk miał zagwarantowane.

Do końca października miałem już zarezerwowane miejsce w Formule 3. Trzeba było tylko i wyłącznie spiąć budżet. Niestety się nie udało, więc sytuacja trochę się pogorszyła. Tak naprawdę zostały 2-3 wolne miejsca, na które czeka kilkudziesięciu kierowców, więc sytuacja nie jest łatwa. Zostało naprawdę malutko czasu na to, żeby pozbierać budżet niezbędny do tego, bym był pewny startów w przyszłym roku.

Tymek Kucharczyk dodał, że jedyne zespoły, które nie potwierdziły jeszcze żadnego kierowcy na sezon 2024 to holenderski Van Amersfoort i niemiecki AIX Racing (dawniej PHM).

Kamil Kowalik

Wspieraj Autora na Patronite

Odsłuchaj całą audycję „Czas na Motorsport”:

Z Tymkiem Kucharczykiem rozmawiają Kamil Kowalik i Piotr Nałęcz.

Czas na Motorsport #85 – Andrzej Borowczyk, Tymek Kucharczyk i Daniel Biały, czyli zacne trio w jednym programie

Zobacz także:

Kacper Sztuka walczy o F3 lub F2: potrzeba po prostu osób, które uwierzą w ten projekt

Tymek Kucharczyk: Sytuacja jest skrajnie słaba. Nie stać nas nawet na udział w testach Formuły 3

Tymek Kucharzcyk, Hitech Pulse-Eight

W miniony weekend Tymek Kucharczyk sięgnął po 3. miejsce w mistrzostwach najważniejszej brytyjskiej serii juniorskiej – w GB3 Championship. Mimo licznych sukcesów, kierowca nie ma wsparcia sponsorów.

Odsłuchaj całą rozmowę przeprowadzoną na antenie Radia Wnet:

 

Na palcach jednej ręki można policzyć polskich kierowców, którym udaje się zaistnieć w seriach stanowiących ważne etapy na drodze do upragnionej królowej sportów motorowych – do Formuły 1. Jednym z nielicznych przykładów młodego kierowcy, który odnosi sukcesy w istotnych międzynarodowych seriach juniorskich, jest 18-letni Tymek Kucharczyk. Polak już w pierwszym sezonie startów w bolidach jednomiejscowych (po przesiadce z kartingu stanowiącego kilkuletnie preludium do rywalizacji w wyścigach samochodowych) stanął na podium klasyfikacji generalnej Mistrzostw Hiszpańskiej Formuły 4. Po przesiadce do szybszej GB3 podia w poszczególnych startach ponownie zdobył już w pierwszym sezonie startów w nowej serii. W drugim odniósł cztery zwycięstwa, a całe mistrzostwa zakończył na trzecim miejscu.

Następnym krokiem Kucharczyka powinna być FIA Formuła 3, a więc seria towarzyszące już samej Formule 1. Szybkości Polaka nie da się nie zauważyć, toteż Tymek otrzymał oferty od zespołów F3 – zarówno takie obejmujące starty w całym przyszłorocznym sezonie, jak i takie mówiące o udziale w testach, które ruszają już 8 października w hiszpańskim Jerez. Niestety Tymek Kucharczyk nie może podpisać umowy z żadnym z zespołów, ponieważ, jak na realia polskiego motorsportu przystało, kierowca nie dysponuje wystarczającymi środkami finansowymi. Sponsorzy nie wykazują zainteresowania wspieraniem młodego sportowca.

Na ten moment jest bardzo ciężko – przyznał na antenie Radia Wnet Tymek Kucharczyk – Za tydzień startują pierwsze posezonowe testy w FIA Formule 3. Mam oferty od dwóch, trzech zespołów, żeby na nie pojechać, ale nawet na to nas nie stać, więc jest to sytuacja skrajnie słaba, bo czas się kończy.

Mamy powysyłane wnioski do różnych sponsorów [potencjalnych – przyp. red.], czy to do spółek skarbu państwa, czy innych. Na razie bez odzewu. Mam nadzieję, że coś się szybko wyklaruje, ale sytuacja jest bardzo słaba. Chciałbym już wiedzieć, co będę robił w przyszłości, chciałbym wiedzieć, czy mogę pojechać chociażby te testy, żeby sprawdzić się w nowym aucie i tak dalej. Ale nawet na to na razie nas nie stać.

Już poprzedni sezon Tymka był naznaczony walką o finanse pozwalające dokończyć kierowcy mistrzostwa GB3. Wówczas pomogli kibice, którzy wsparli Tymka na platformie Patronite oraz sponsor Iteo, polska firma z branży IT. Z kolei podczas tego sezonu zakończyła się współpraca Tymka z ORLEN-em. Kierowca przyznaje, że to głównie dzięki firmie Iteo i hojności szefa zespołu Hitech, który dał zgodę na to, by Polak mógł się ścigać w jego zespole mimo braku wystarczających środków, udało się jemu dokończyć sezon 2024.

Czas nas goni. Miejsca w Formule 3 się kończą, więc trzeba po prostu szybko działać, a jak nie znajdziemy jakiegoś wyjścia „na teraz”,  to naprawdę nie będzie już miejsca i marzenia o Formule 3 się skończą – mówi Tymek Kucharczyk w programie „Czas na Motorsport”.

Mam oferty na stole. Są zespoły chętne, żeby podpisać ze mną kontrakt, ale nie mogę zapewnić budżetu, więc one też nie mogą się na to zgodzić i koło się zamyka. Ja nie jestem pewny, oni też nie mogą być pewni – stoimy w miejscu.

Tymek Kucharczyk, Hitech Pulse-Eight
Tymek z kibicami na torze Donington Park

W dłuższej rozmowie, którą można odsłuchać w całości, kierowca m.in. podziękował kibicom, którzy licznie przybywali na tory GB3, by wspierać swojego rodaka w walce o mistrzostwo.

Bardzo dziękuję za wsparcie wszystkim kibicom, którzy przyjeżdżali na moje wyścigi, śledzili w social mediach, w YouTubie relacje z wyścigów. Pierwszy raz doświadczyłem czegoś takiego w swojej karierze – tylu fanów, tylu ludzi przyjeżdżało na wyścigi. Naprawdę miło się robiło, patrząc na tyle polskich flag na torze, więc bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie w tym roku i mam nadzieję, że będę mógł za chwilę ogłosić jakieś dobre newsy i plany na przyszłość.

Kamil Kowalik

Odsłuchaj całą rozmowę:

Z Tymkiem Kucharczykiem rozmawiają Kamil Kowalik i Piotr Nałęcz.

Wspieraj Autora na Patronite

Z wszystkimi wydaniami audycji „Czas na Motorsport” można się zapoznać tutaj.
Audycja „Czas na Motorsport” w każdy wtorek o godzinie 20.00
na antenie Radia Wnet. Zapraszamy!

Tymek Kucharczyk | fot: Kamil Kowalik, Radio Wnet

Zobacz także:

Czas na Motorsport #79 – Daniel Blin po sezonie w IDM: przyszłość sprawą budżetu | Dariusz Szymczak o F1 po Singapurze