Stanisław Gawłowski skazany. Senator usłyszał nieprawomocny wyrok 5 lat pozbawienia wolności

Featured Video Play Icon

Stanisław Gawłowski l fot. Kancelaria Senatu, wikimedia.org/Łukasz Kamiński

Mamy rezultat afery melioracyjnej. Senator Platformy Obywatelskiej został skazany na 5 lat więzienia i karę grzywny w wysokości 180 tysięcy złotych.

Sąd Okręgowy w Szczecinie uznał go winnym m.in. przyjęcia łapówek w postaci pieniędzy, zegarków oraz nieruchomości w Chorwacji. Wskazał również, że dopuścił się plagiatu swojej pracy doktorskiej. Gawłowski nie może również piastować funkcji w instytucjach i spółkach państwa przez następne 10 lat. Wyrok nie jest prawomocny.

Łukasz Jankowski rozmawiał z dziennikarzami o dzisiejszym postanowieniu sądu. Tomasz Duklanowski oznajmia, że wyrok w sprawie senatora jest jak najbardziej słuszny:

To bardzo dobra wiadomość. Ten polityk już dawno powinien zniknąć z przestrzeni publicznej.

– mówi dziennikarz.

Jacek Liziniewicz natomiast naświetla kontekst całej sprawy, która ciągnęła się od prawie 6 lat. Mówi, że polityk podczas procesu nie miał najmniejszych szans:

Powiedzieć, że przebieg tych rozpraw dla polityka Koalicji Obywatelskiej był niekorzystny, to jak nic nie powiedzieć. On był tam miażdżony. W efekcie został skazany na 5 lat bezwzględnego więzienia.

– tłumaczy redaktor Gazety Polskiej.

/pk

Zapraszamy do wysłuchania rozmów!

Czytaj także:

Ostrów Tumski w Poznaniu: duchowe i polityczne jądro pierwszej Polski

Tomasz Duklanowski o sprawie Grodzkiego: trudno jest podważyć ten materiał dowodowy

Redaktor Naczelny Radia Szczecin zajmuje się sprawą Tomasza Grodzkiego. Komentuje on zarzuty, jakie ciążą nad marszałkiem, odwołuje się do wniosku nad uchyleniem jemu immunitetu.

Dziennikarz Tomasz Duklanowski nie ma wątpliwości co do powagi materiału przygotowanego przez prokuraturę, która marszałkowi Senatu zarzuca działanie łapówkarskie.

Ten kto widział zarzuty postawione Tomaszowi Grodzkiemu, ten wie, że trudno ten materiał dowodowy podważyć.

Naczelny Radia Szczecin omawia także sprawę byłego podwładnego Tomasza Grodzkiego. Mowa o, pełniącym niegdyś funkcję ordynatora chirurgii w szczecińskim szpitalu, Krzysztofie K.

K.K.

Tomasz Duklanowski: wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności Tomasza Grodzkiego od pół roku leży w senackiej komisji

Redaktor naczelny „Głosu Dziennika Pomorza” opowiada o rozpoczynającej się batalii sądowej z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim.


Tomasz Duklanowski wyjaśnia, na czym polega jego spór sądowy z Tomaszem Grodzkim.

Mecenas domaga się, żebym odwołał wszystko, co zostało opublikowane w mediach [na temat Tomasza Grodzkiego]. Były to świadectwa jego byłych pacjentów, którzy świadczyli, że brał od nich łapówki.

Do Radia Szczecin zgłaszali się ludzie twierdzący, iż obecny marszałek Senatu dopuszczał się korupcji. Duklanowski  zaznacza, że świadków jest sporo. Chce ich powołać przed sąd.

Postępowanie jest zawieszone. Prokuratora Regionalna chciała za pośrednictwem Prokuratury Krajowej pociągnąć marszałka do odpowiedzialności.

Do Senatu został zgłoszony wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej. Jednak wniosek od pół roku tkwi w senackiej Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych, przez którą musi przejść, zanim zostanie skierowany na obrady.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Tomasz Duklanowski: Zarzuty wobec marszałka Grodzkiego są bardzo poważne. Zeznania złożyło blisko 200 osób

Zarzuty są bardzo poważne, to nie jest jedna osoba, która oskarża marszałka o łapówki. Tych osób jest dużo, dużo więcej – powiedział Tomasz Duklanowski o sprawie prof. Tomasza Grodzkiego.

Tomasz Duklanowski relacjonuje, że prokuratura w Szczecinie rozpoczęła śledztwo przeciwko marszałkowi Senatu prof. Tomaszowi Grodzkiemu w związku z podejrzeniami o korupcję. Do tej pory postępowanie toczyło się w sprawie, a nie przeciwko komukolwiek.  Zabezpieczony materiał dowodowy zdecydowanie przeczy przyjętej przez prof. Grodzkiego linii obrony.

Jak podkreśla Duklanowski kwoty wręczane obecnemu marszałkowi Senatu były wysokie.

Była to cena od 1 500 do nawet kilkunastu tysięcy złotych, za to, żeby marszałek Grodzki podjął się przeprowadzenia operacji.

Dziennikarz wątpi, że przedstawiciele większości senackiej zagłosują za odebraniem marszałkowi Izby Wyższej immunitetu.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

 

A.N.