Jan Bogatko: 70% niemieckich dziennikarzy popiera SPD i Zielonych

Sojusz niemiecko-rosyjski jest coraz bardziej ewidentny. Niemcy są zaskoczeni informacjami o pluralizmie medialnym w Polsce – kraju, gdzie rzekomo obowiązuje zamordyzm.

 

 

Korespondent Radia WNET w Niemczech Jan Bogatko mówi o wprowadzeniu zakazu palenia flag, wprowadzonym przez Bundestag, w związku ze spaleniem flagi Izraela w zeszłym roku. Czyn taki zagrożony jest karą więzienia do lat 3. Zasada rozszerzona została również na flagę unii Europejskiej, która przecież, jak wskazuje nasz korespondent, państwem przecież nie jest. Partia AfD ostrzega, że taki precedens może doprowadzić do penalizacji palenia np. flag LGBT.

Jan Bogatko przywołuje echa wizyty Angeli Merkel  w Moskwie. Media niemieckie piszą o przyjaźni gospodarczej między Niemcami a Federacją Rosyjską. Krytykują za to Stany Zjednoczone:

Sojusz dwóch stolic jest coraz bardziej ewidentny.

Rozmówca Krzysztofa Skowroński relacjonuje również  IV polsko-niemieckie forum medialne w Görlitz, odbywające się pod hasłem „Budować mosty na Nysie”.  Uczestniczył w niej przedstawiciel fundacji im. Konrada Adenauera, dr Joachim Klose, korespondent TVP w Berlinie Cezary Gmyz, oraz dr Jolanta Hajdasz, dyrektor Centrum Monitorowania Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Dr Klose mówił o ujednoliceniu mediów niemieckich, w rezultacie którego trudno określić, które medium jest bardziej lewicowe, a które bardziej prawicowe.  Media polskie są bardziej zróżnicowane, co bardzo zdziwiło niemiecką publiczność. Jak zauważył zresztą dr Klose, w Niemczech unika się używania pojęć „prawicowy” i „konserwatywny”, ponieważ budzą one bardzo złe skojarzenia.  Dr Jolanta Hajdasz stwierdziła, że polskie media są bardziej pluralistyczne. Zdziwiło to niemiecka publiczność, przyzwyczajoną do opinii, zgodnie z którymi  w Polsce panuje zamordyzm i depcze się wolność słowa. Zaprezentowano na forum wyniki badania, które wskazało, że 70% niemieckich dziennikarzy popiera SPD i Zielonych:

Wyniki sondażu przeprowadzonego wśród dziennikarzy wywołały szok.

Jan Bogatko wspomina początki partii Zielonych, która na przestrzeni ostatnich 30 lat bardzo urosła w siłę.  Nasz korespondent zwraca uwagę, że współorganizatorem forum był niemiecki oddział Rotary International. Przedstawiciele tej organizacji odebrali bardzo wiele maili, stawiających polskich gości forum w bardzo złym świetle. Treść tych wiadomości pełna była oskarżeń o antydemokratyczne i antyeuropejskie nastawienia Cezarego Gmyza, dr Jolanty Hajdasz, oraz nieobecnego  na forum Krzysztofa Skowrońskiego:

Ta akcja mailowa unaoczniła wielu Niemcom, że akcje prowadzone przez opozycję w Polsce nie mają wiele wspólnego z normami cywilizacyjnymi przyjętymi w Niemczech.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T / A.W.K.

Marcin Rola o walce wielkich korporacji z konserwatywnymi mediami: Pętla się zaciska. Musimy łączyć siły [VIDEO]

Redaktor naczelny portalu wRealu24.pl mówi o dyskryminacji mediów głoszących konserwatywne idee. Wzywa do wspólnej obrony wolności słowa. Apeluje o interwencję państwa polskiego.

Marcin Rola o zablokowaniu kanału Youtube wRealu24:

Banuje sie wyłącznie prawicę, wyłącznie konserwatywny światopogląd. Musimy łączyć siły. Tak samo moga zbanować Radio WNET, bo zaprosiliście nieprawomyślnego Marcina Rolę.

Dziennikarz mówi o coraz trudniejszej sytuacji „niepokornych” mediów:

Pętla sie zaciska, istniejemy tylko dlatego, że mamy ponad 300 tys. realnych użytkowników. Skasowano ich prywatne medium. Z tym trzeba walczyć, bo nas zgnoją. Trzeba zakazać cenzury prewencyjnej.

Marcin Rola liczy na wsparcie ministra Andruszkiewicza w tej sprawie. Zwraca uwagę, że środowiska głoszące idee skrajnie  lewicowe, walczące z Kosciołem nie napotykają na żadne trudności, funkcjonują bez żadnych ograniczeń.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego jest przekonany, że państwo jest w stanie przeciwstawić się polityce wielkich korporacji. Powołuje się na przykład Węgier, które nałożyły na Facebooka karę  o równowartości 3,6 mln euro.

Na koniec rozmowy, gość „Poranka WNET” zapowiada jutrzejszą konferencję nt. cenzury w Internecie, w której wezmą udział przedstawiciele Ordo Iuris i Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T. / A.W.K.

Jerzy Jachowicz nagrodzony Laurem SDP 2018. Wręczono nagrody w Domu Dziennikarza przy Foksal 3/5

Jak co roku Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich wręcza nagrody za najlepszą pracę dziennikarską. Wśród nagrodzonych Alina Suworow, Monika Andruszewska, Tomasz Grzegorz Grosse.

Laurem SDP 2018 za odwagę i wyznaczanie standardów dziennikarstwa śledczego w wolnej Polsce uhonorowany został Jerzy Jachowicz.

Nagrodę Watergate za dziennikarstwo śledcze, ufundowaną przez SDP, otrzymała Alina Suworow za materiał „Pogrążeni w Państwie Prawa”, TVP2 „Świat Bez Fikcji”, czerwiec 2018.

Monika Andruszewska, za artykuł „Bierz ciało, póki dają”, „Tygodnik Powszechny”, 8 lipca 2018, została laureatką Nagrody im. Kazimierza Dziewanowskiego za publikacje o problemach i wydarzeniach na świecie ufundowanej przez Polską Agencję Prasową.

Laureatem Nagrody im. Krystyny Grzybowskiej za publicystykę o tematyce europejskiej, ufundowanej przez Fundację Macieja Rybińskiego, został Tomasz Grzegorz Grosse  za publikację „Unia Europejska mniej demokratyczna”, „Rzeczpospolita”, 4 stycznia 2018.

Nagrodę im. Macieja Łukasiewicza za publikacje na temat współczesnej cywilizacji i kultury oraz popularyzację wiedzy, ufundowaną przez Narodowe Centrum Kultury, otrzymała Violetta Rotter-Kozera za film „Wojciech Kilar – miedzy awangardą a Hollywood”, premiera w Kinie Iluzjon Warszawa, 13 listopada 2018.

Jolanta Rudnik za audycję „Trzech komandorów”, PR Koszalin, 14 maja 2018, została laureatką Nagrody im. Janusza Kurtyki za publikacje o tematyce historycznej ufundowanej przez IPN.

Nagroda Specjalna Jury Głównego Konkursu o Nagrody SDP 2018 za publikacje o tematyce historycznej, ufundowana przez Fundację Solidarności Dziennikarskiej, trafiła do ks. Romana Sikonia z Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego Młodzi Światu za reportaż „Dzieci Andersa – powrót do Afryki”, TV Trwam, czerwiec 2018.

Jacek Krzemiński za publikację „Drogie śmieci”, Obserwatorfinansowy.pl, 25 maja 2018, otrzymał Nagrodę im. Eugeniusza Kwiatkowskiego pod patronatem Agencji Rozwoju Przemysłu za dziennikarstwo ekonomiczne.

Nagrodą im. Aleksandra Milskiego, przyznawaną  dla redakcji mediów lokalnych za podejmowanie tematów ważnych dla ich społeczności lokalnych wyróżniono dwumiesięcznik „Lublin. Kultura i Społeczeństwo”. Fundatorem nagrody jest firma FAKRO Sp. z o.o.

Przyznano dwie równorzędne Nagroda im. Stefana Żeromskiego za publikacje o tematyce społecznej ufundowane przez BP Europa SE Oddział w Polsce. Otrzymały je Magdalena Świerczyńska-Dolot – „Gdyby nie Gala”, Radio Gdańsk, 12 listopada 2018, oraz Joanna Sikora – „Więzi”, Polskie Radio Białystok, 7 marca 2018.

Aleksander Ziemiańczyk za rozmowę z byłą wiceminister Elżbietą Chojną-Duch, będąca przyczynkiem do debaty Programu 1 Polskiego Radia (PR Program 1, 20 kwietnia 2018), zdobyła Nagrodę im. Adolfa Bocheńskiego za wyróżniające się dokonania dziennikarskie dla dziennikarzy do 30 roku życia. Fundatorem nagrody jest Grupa Energa.

Nagrodę im. Kazimierza Wierzyńskiego za publikacje o tematyce sportowej, ufundowaną przez Totalizator Sportowy Sp. z o.o., otrzymał Zbigniew Rytel za „100 lat polskiego sportu”, TVP Sport, TVP1, 11 listopada 2018.

Nagroda im. Erazma Ciołka za fotografię społecznie zaangażowaną ufundowana przez Stowarzyszenie Autorów ZAiKS oraz statuetka ufundowana przez Fundatora Prywatnego trafiła w ręce Piotra Tracza. Nagrodzono fotoreportaż „Ciąża uwięziona”.

Jacek Turczyk za fotoreportaż „Rejs”, opublikowany w Internecie w grudniu 2018 r. został laureatem Nagrody im. Eugeniusza Lokajskiego za fotografię o tematyce sportowej ufundowanej przez Totalizator Sportowy Sp. z o.o.

Wojciech Wybranowski otrzymał nagrodę im. prof. Stefana Myczkowskiego Klubu Publicystów Ochrony Środowiska „Ekos” za publikacje o problemach ochrony środowiska, ufundowaną przez PGK Termy Uniejów Sp. z o.o. Nagrodzona publikacja to „Gangsterzy na śmietniku”, Tygodnik „Do Rzeczy”, 22 lipca 2018.

Laureatami Nagród Specjalnych Zarządu Głównego SDP, ufundowanych przez Fundację Stefczyka zostali: Alina Czerniakowska– za promowanie w swojej twórczości historii Polski i pięknych wartości patriotycznych – oraz Cezary Galek – za godną wyróżnienia wzorcową organizację Ogólnopolskiego Radiowego Konkursu Dziennikarskiego „W drodze do Niepodległej” na najlepszy reportaż, dokument radiowy poruszający temat polskiej drogi do niepodległości.

Laureatem Głównej Nagrody Wolności Słowa przyznawanej za publikacje w obronie demokracji i praworządności, demaskujące nadużycia władzy, korupcję, naruszanie praw obywatelskich, praw człowieka, ufundowanej przez Zarząd Główny SDP, zostaje Wojciech Biedroń za tekst „Jak mafia rządziła Warszawą”, Tygodnik Sieci, 19 marca 2018.

Protest CMWP SDP przeciwko rezolucji Niemieckiego Związku Dziennikarzy o braku wolności mediów w Polsce

Publikujemy protest Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP przeciwko na temat rezolucji Niemieckiego Związku Dziennikarzy o ograniczaniu wolności mediów i prześladowaniach dziennikarzy m.in. w Polsce.

Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP stanowczo protestuje przeciwko tezom zawartym w rezolucji  Niemieckiego Związku Dziennikarzy (DJV) z 5.11.17 o ograniczaniu wolności mediów i prześladowaniach dziennikarzy m.in. w Polsce oraz przeciwko powielającym je wypowiedziom Franka Ueberalla, przewodniczącego Niemieckiego Związku Dziennikarzy (DJV), jakie ukazały się w jego wywiadzie dla państwowej niemieckiej rozgłośni radiowej Deutsche Welle na temat tej rezolucji (publikacja  6.11.17 r.).

W rezolucji DJV oraz w we wspominanym wywiadzie Polska przedstawiona jest jako państwo, w którym łamane są podstawowe prawa człowieka, w tym prawo do wolności prasy i wolności do wyrażania opinii.  Jako argumenty przemawiające za tą tezą służą subiektywne opinie (cyt.) o przebudowie struktury mediów w Polsce, szczególnej presji na media z udziałem podmiotów zagranicznych, naciskach ekonomicznych, nękaniu dziennikarzy i podporządkowywaniu polskich mediów jednej partii.

Tymczasem w rzeczywistości nic takiego nie ma miejsca. Media w Polsce funkcjonują na podstawie prawa stanowionego w demokratyczny sposób, obowiązujące w polskim systemie prasowym przepisy respektują wszystkie zasady wolnych i niezależnych mediów. Dotyczy to także sektora mediów publicznych.

Szczególnie bulwersujące jest porównanie przez p. Uberalla obecnej sytuacji w Polsce do rodzącej się dyktatury w Niemczech w latach 30. ubiegłego wieku. Jego autor nie przedstawia na uzasadnienie tak radykalnego zdania żadnych dowodów. Jego opinia jest krzywdząca zarówno dla ogółu polskich dziennikarzy, jak i dla właścicieli mediów funkcjonujących na terenie naszego kraju. Formułowanie tak radykalnych opinii oraz ich  powielanie na forum międzynarodowym przez organizacje dziennikarskie i ich kierownictwo jest nadużyciem, które psuje wzajemne relacje między naszymi krajami.

CMWP SDP  apeluje do organizacji i instytucji medialnych o stanowcze przeciwstawianie się rozpowszechnianiu takich nieprawdziwych opinii na temat sytuacji mediów w Polsce oraz rzetelne przedstawianie ich sytuacji zarówno na forum krajowym , jak i międzynarodowym.

Dr Jolanta Hajdasz

dyr. Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP

Pani Jolanta Hajdasz była gościem dzisiejszego Poranka WNET w części pierwszej.

 

Krzysztof Skowroński, przewodniczący SDP, dla PAP: Zachodnie media przyjęły punkt widzenia polskiej opozycji

Dominująca większość zachodnich mediów przyjęła aksjomat, że w 2015 r. w Polsce do władzy doszła partia antydemokratyczna; jest to punkt widzenia opozycji. (…) Pluralizm mediów nie jest zagrożony

– powiedział PAP Krzysztof Skowroński, szef Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i współwłaściciel Radia Wnet.

PAP: Po protestach przeciwko reformie sądownictwa w zachodnich mediach nastąpił wysyp komentarzy dotyczących ostatnich posunięć Prawa i Sprawiedliwości. Są one jednostronne i krytyczne. Z czego wynika takie stanowisko wobec reform PiS?

Krzysztof Skowroński: Dominująca większość zachodnich mediów przyjęła aksjomat, że jesienią 2015 roku w Polsce władzę przejęła partia antydemokratyczna. Jest to aksjomat fałszywy, ponieważ Prawo i Sprawiedliwość jest partią proeuropejską i na wskroś demokratyczną. Tym niemniej przyjęcie tego aksjomatu zdeterminowało sposób postrzegania Polski przez zachodnie media. Oznacza to, że media te przyjęły punkt widzenia partii opozycyjnych, takich jak Platforma Obywatelska czy Nowoczesna.

Jest to zaskakujące, bo wydawałoby się, że dla moich zachodnich kolegów taka elementarna zasada dziennikarska, jak wysłuchanie wszystkich stron sporu, powinna być oczywistością. Tak jednak nie jest.

PAP: Jakie są skutki takiego wizerunku Polski w zachodnich mediach?

Krzysztof Skowroński: Przede wszystkim taki stan rzeczy może się odbić na zwykłych ludziach. Jeżeli konsekwentnie, przez lata, Polska będzie – wbrew faktom – pokazywana jako kraj zmierzający w stronę autorytaryzmu, w którym buzują złe, antydemokratyczne emocje, to taka łatka przylgnie w końcu do Polaków jako takich. A z tego nic dobrego nie wyniknie.

PAP: Czy Polska ma możliwość skutecznego przeciwstawienia się tej narracji?

Krzysztof Skowroński: W praktyce jest ona bardzo ograniczona. Jako Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich też zresztą staramy się w miarę możliwości interweniować tam, gdzie media zachodnie i inne ośrodki opiniotwórcze najzwyczajniej w świecie kłamią, kreując całkowicie wypaczony obraz Polski.

PAP: Może Pan podać przykład takiej interwencji?

Krzysztof Skowroński: Niedawno amerykański Freedom House opublikował raport, z którego wynika, że w Polsce pluralizm jest zagrożony, że mamy do czynienia z zamachem na wolność mediów. Działające przy SDP Centrum Monitoringu Wolności Prasy protestowało przeciwko tej publikacji. W Polsce pluralizm mediów nie jest zagrożony, wystarczy iść do kiosku czy włączyć telewizor, by przekonać się, że opinii publicznej prezentowane jest pełne spektrum opinii i poglądów, a informacje mogą swobodnie krążyć w przestrzeni publicznej.

PAP/MoRo