Zbigniew Dąbrowski: najliczniejszą grupą imigrantów w Ameryce Łacińskiej są Wenezuelczycy

Zbigniew Dąbrowski

Gospodarz audycji „Republica Latina” o zabójstwie kolejnego meksykańskiego dziennikarza, procesach opozycjonistów w Nikaragui oraz o rynku pracy i imigracji.

W poniedziałek w Meksyku zastrzelony został prawnik i dziennikarz Roberto Toledo. Zbigniew Dąbrowski wskazuje, że

Toledo jest czwartym dziennikarzem, który został zabity w tym roku w Meksyku.

W latach 1992-2021 w kraju tym zamordowano 138 dziennikarzy.

W Nikaragui rusza proces przedstawicieli opozycji aresztowanych przy okazji zeszłorocznych wyborów parlamentarnych. Oskarżonym zarzuca się zdradę i pranie brudnych pieniędzy.

Daniel Ortega znany jest ze swojej niechęci, czy wręcz nienawiści do swoich przeciwników politycznych.

Gospodarz audycji „Republica Latina” podejmuje temat rynku pracy w Ameryce Łacińskiej. Sytuacja polepszyła się w zeszłym roku, jednak bezrobocie wciąż jest wysokie. Z rynkiem pracy powiązane są migracje.

Głównym krajem który jest eksporterem siły ludzkiej jest Wenezuela.

Wenezuelczycy przedostają się do Stanów Zjednoczonych szlakiem prowadzącym przez dżunglę Darien na granicy kolumbijsko-panamskiej. Migracja spotyka się z dużymi protestami miejscowej ludności.

Czytaj także: Dąbrowski: to, co robią meksykańskie organizacje pomagające migrantom to zarabianie pieniędzy dla handlarzy i przestępców

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Tomasz Wróblewski: Joe Biden był zupełnie nieprzygotowany na robienie polityki międzynarodowej

Featured Video Play Icon

Prezes Warsaw Enterprise Institute o błędach nowej amerykańskiej administracji i niezrozumieniu przez nią obecnej sytuacji geopolitycznej.

Tomasz Wróblewski stwierdza, że wielkie programy wewnętrzne Joego Bidena „legły w gruzach”. Także pod względem polityki międzynarodowej nie widać sukcesów.

Joe Biden zupełnie był nieprzygotowany na robienie polityki międzynarodowej i globalnej czego najlepszym przykładem był oczywiście Afganistan.

Doradcami prezydenta w tej dziedzinie są osoby, które za Baracka Obamy budowały reset w stosunkach z Rosją. Mówi się, że Waszyngton skupia się na rozgrywce z Pekinem.

Przeczytaj także: Czarnecki: w relacjach amerykańsko-rosyjskich następuje mały reset

Jak jednak zauważa nasz gość,

Jeżeli przyglądamy się chińsko-amerykańskim stosunkom także nie widzimy tutaj takiego jakiegoś wzmocnienia amerykańskiego autorytetu

Prezes Warsaw Enterprise Institute zwraca uwagę na podejście Stanów Zjednoczonych do Turcji, które określa jako nonszalanckie. Nowa amerykańska administracja nie rozumie, że

Skończyły się czasy w polityce międzynarodowej budowania demokracji i zaczęły się czasy gry sił, rozgrywek geopolitycznych.

Dodaje, że Waszyngton zaniedbuje także relacje z Europą Środkowo-Wschodnią.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Cejrowski: Biden chciał obejść suwerenność stanów

W najnowszej audycji Studio Dziki Zachód o teoriach spiskowych dotyczących pandemii, emisji dwutlenku węgla i porażce Joe Bidena

Prowadzący poruszają wątek pandemii i licznych teorii powielanych od jej rozpoczęcia.  Laboratorium wojskowe w Wuhan, gdzie po raz pierwszy stwierdzono występowanie wirusa SARS-COV2, miałoby mieć wątpliwej jakości zabezpieczenia, co mogło mieć wpływ na jego rozprzestrzenienie się. Wojciech Cejrowski stwierdził, że amerykański sanepid podał do wiadomości publicznej, że maseczki nie chronią przed zarażeniem koronawirusem. Lekarze są też przekonani, że długotrwałe ich noszenie może powodować niepożądane efekty uboczne.

Oglądałem niedawno zestawienie teorii spiskowych z zeszłego roku i sprzed dwóch lat, które w tym momencie są oficjalną wykładnią.

Obostrzenia pandemiczne bardzo szkodzą Australii. Zdaniem Wojciecha Cejrowskiego lockdowny niszczą gospodarkę. Decyzję o niedopuszczeniu Novaka Djokovicia do turnieju Australian Open uważa za strzał w stopę organizatorów

Djokovic sobie poradzi na innych turniejach, a Australian Open przestanie się liczyć w rozdaniu.

W dalszej części programu prowadzący poruszyli temat opłat za emisję dwutlenku węgla. Polski podróżnik uważa je za bezsensowne, gdyż najwięcej dwutlenku węgla emitują Stany Zjednoczone i Chiny, które nie są objęte unijnymi programami. Jego zdaniem Orlen nie powinien ulegać żądaniom europejskich urzędników

Orlen jako duży podmiot powinien stawiać duży opór.

Ważnym wątkiem poruszonym w programie jest też porażka Joe Bidena w sprawie wprowadzenia obowiązkowej kontroli szczepień dla osób pracujących w przedsiębiorstwach zatrudniających co najmniej 100 osób. Sąd Najwyższy USA stwierdził, że rząd federalny nie może aż tak mocno ingerować w funkcjonowanie poszczególnych stanów. W prawodawstwie amerykańskim

Prezydent ma prawo wymuszać szczepienia jedynie w tych podmiotach które podlegają rządowi federalnemu.

Prowadzący zastanowili się także nad bezkarnością osób powielających fałszywe informacje na temat pandemii Covid 19. Poruszony został też wątek inflacji.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

K.B.

Tomasz Grzywaczewski: Unia Europejska nie jest traktowana poważnie. W rozmowach z Rosją liczą się USA i NATO

Featured Video Play Icon

Tomasz Grzywaczewski

Pisarz i podróżnik o niepomyślnym dla Kremla przebiegu rozmów w Genewie, słabej reakcji Zachodu na agresywne działania Rosji i Białorusi oraz o spodziewanych dalszych rosyjskich prowokacjach.

Tomasz Grzywaczewski podsumowuje przebieg ostatnich rozmów USA-Rosja. Ocenia, że Kreml „przelicytował” wysuwając swoje żądania, stąd runda negocjacyjna skończyła się jego niepowodzeniem.

Pewnym drobnym sukcesem z punktu widzenia Kremla jest sam fakt tego, że udało się zmusić Zachód do tych rozmów, że przedstawiając pistolet do głowy Ukrainie doprowadzono do sytuacji w której po prostu Stany Zjednoczone i NATO do tych rozmów musiały usiąść

Pisarz ocenia, że Rosja nie jest gotowa do pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. Można się za to spodziewać rosyjskich prowokacji. Moskwa będzie próbować sprowokować Ukrainę do odpowiedzi, którą będą mogli przedstawić jako agresję ze strony Kijowa. W odpowiedzi na „agresję Ukrainy” Rosja mogłaby wówczas większe działania militarne w Donbasie lub ofensywę na Mariupol.

Z jednej strony destabilizacja w różnych miejscach, a z drugiej strony podnoszenie tego ciśnienia […] i po prostu rozmieszczenia wojsk blisko granic NATO.

Gość „Popołudnia Wnet” zwraca uwagę na to, że Unia Europejska ma bardzo słabą pozycję w trwających międzynarodowych rozgrywkach. Kreml chciał rozmawiać z Waszyngtonem, zgodził się na dyskusje z NATO, ale nie z Unią Europejską.

To potężny dzwonek ostrzegawczy dla elit europejskich, że Unia Europejska nie jest traktowana poważnie.

Jak podkreśla, „bezczelne” postulaty Federacji Rosyjskiej pojawiły się z powodu długotrwałej bierności Zachodu wobec jej coraz bardziej imperialnej polityki. Przypomina masowe represje Łukaszenki, aresztowanie Nawalnego, porwanie samolotu Ryanair, koncentrację wojsk wokół Ukrainy i kryzys migracyjny na granicy Białorusi z Unią Europejską.

Szereg działań o charakterze agresywnym i brak jakichkolwiek reakcji Zachodu.

Przy porwaniu samolotu była pierwsza, jak ocenia niewielka, reakcja. W takiej sytuacji Rosja uznała, że może sobie pozwolić na takie bezczelne żądanie.

Realnie w rozmowach z Rosją liczy się liczą się Stany Zjednoczone i potencjalnie NATO.

Podróżnik zauważa, że Francja i Niemcy zostały zmarginalizowane. Stwierdza, że należy budować solidarność z innymi krajami naszego regionu. Trzeba budować wspólny front z państwami bałtyckimi, grupą wyszehradzką, dziewiątką bukaresztańską.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Gen. Skrzypczak: Stany Zjednoczone nie cofnęły się przed Rosją. Na starciu między USA i NATO a FR wygrałyby tylko Chiny

Featured Video Play Icon

Gen. Waldemar Skrzypczak podczas uroczystości pod pomnikiem I Dywizji Pancernej w Warszawie 19 października 2013/Foto. Grzegorz Gołębiowski/CC BY-SA 3.0

Wspólny front NATO i USA, stawianie warunków Kremlowi oraz rosyjskie problemy i szansa dla Pekinu. Były dowódca Wojsk Lądowych o rozmowach między USA a Rosją w Genewie.

Gen. Waldemar Skrzypczak zauważa, że w mediach pojawia się wiele alarmujących doniesień odnośnie tego, co się dzieje wokół Ukrainy. Sam jednak z optymizmem spogląda na rozmowy amerykańsko-rosyjskie. Albowiem Federacja Rosyjska nie może liczyć na wypełnieniu swoich celów.

[Stany Zjednoczone] nie cofnęły się i żądają od Putina m.in. powrotu do układów i układów, które on wcześniej zerwał, chociażby do układu o uzbrojeniu, o likwidacji broni średniego zasięgu o kontroli broni konwencjonalnych, o wolnych przestworzach.

Gen. Skrzypczak wskazuje, że mówienie jednym głosem przez USA i NATO jest nie Kremlowi nie na rękę. Tymczasem Moskwa ma też problemy w związku z wydarzeniami w Kazachstanie.

Kazachowie są odrębnym narodem i nigdy się nie czuli związani z Rosją i raczej byli pod butem Rosji.

Były dowódca Wojsk Lądowych sądzi, że z dużą mocą może niebawem wrócić obecnie zamrożony konflikt armeńsko-azerbejdżański. Dodaje, że rosyjska interwencja w Kazachstanie źle się skończy dla Moskwy.

Kazachowie traktują wojska rosyjskie jako wojska okupacyjne.

W takiej sytuacji Władimir Putin nie zaatakuje Ukrainy, gdyż skończyłoby się to długotrwałą wojną, która pogrążyłaby rosyjskie imperium w chaosie. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zauważa, że

Dla Chin dobrze byłoby dobrze, gdyby doszło do jakiegokolwiek konfliktu, jakiegoś starcia między NATO, w tym i Stanami Zjednoczonymi i Rosją, bo na tym konflikcie by wygrały tylko Chiny.

Wyjaśnia, że Państwo Środka dąży do światowej hegemonii. W przypadku konfliktu między Sojuszem Północnoatlantyckim a Federacją Rosyjską to Pekin będzie rozdawać karty. Gen. Skrzypczak zwraca uwagę na wpływ niemiecko-rosyjskiego biznesu na politykę RFN.

Polityka niemiecka jest dwuznaczna, co może moim zdaniem godzić w stabilność NATO.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Paweł Jabłoński: zachodni politycy są gotowi kupować chwilę spokoju za cenę ustępstw wobec Rosji

Paweł Jabłoński

Wiceminister MSZ o dążeniach Kremla do odbudowy rosyjskiej strefy wpływów, stosunkach polsko-amerykańskich, federalizacji Unii Europejskiej i rozmowach w Turowie.

Paweł Jabłoński mówi na temat rosyjskiego zagrożenia.

Mamy do czynienia z sytuacją niezwykle niebezpieczną na wschodzie. […] Putin chciałby powrotu do sytuacji sprzed 1989 r.

Prezydent Rosji podkreśla, że rozpad ZSRR był geopolityczną tragedią. Chciałby on odbudowy rosyjskiej strefy wpływów w Europie. Wiceminister MSZ ocenia, że widać zmianę stanowiska Waszyngtonu wobec Kremla, które staje się mniej spolegliwe wobec Rosji. Odpiera zarzut jakoby stosunki polsko-amerykańskie pogorszyły się po zmianie administracji, gdyż polski rząd stawiał na współpracę z Donaldem Trumpem.

Dla części naszej opozycji nasz rząd jest winny wszystkiemu na świecie.

Wskazuje, że Stany Zjednoczone skupiają się na rywalizacji z Chinami. Zaznacza, że Polska jest w ścisłych dobrych stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi pomimo zmiany prezydenta z Donalda Trumpa na Joe Bidena.

Przyznaje, że widać wśród oddalonych od Rosji państw europejskich tendencję do kupowania sobie spokoju w zamian za ustępstwa wobec Kremla. Przypomina agresję na Gruzję i Ukrainę.  Jak dodaje, nie ustały próby nielegalnego przekraczania polskiej granicy.

Następnie omawia problem federalizacji Unii Europejskiej oraz pozycji Polski w UE. Zanacza, że orzeczenie TSUE ws. Rumunii wzbudziło kontrowersje nie tylko w tym kraju. Trybunał stwierdził, że każdy sędzia krajowy jest sędziom europejskim. Jak podkreśla nasz gość, TSUE interpetuje postanowienia traktatu rozszerzająco uzurpując sobie kolejne kompetencje. Wywołuje to opór nie tylko w tzw. krajach nowej Unii. Francja ma głosować nad ustawą deklarującą wyższość francuskiego prawa nad unijnym. Kraj ten odrzucił w 2005 r. konstytucję europejską, gdyż oznaczałaby ona wyższość prawa wspólnotowego nad francuskim. Tymczasem

Są tacy politycy w Polsce, którzy chcieliby zrezygnować z suwerenności Polski, bo uważają, że im się to opłaca.

Rozmówca Jaśminy Nowak odnosi się także do rozmów w Turowie. Deklaruje, że relacje z Czechami były przez większość ostatniego 30-lecia dobre. Komentując odwołanie polskiego ambasadora w Pradze stwierdza, że

Jeżeli polscy urzędnicy i dyplomaci mówią rzeczy niezgodne z prawdą, to wprowadzają w błąd.

Dodaje, iż rozmowy z tworzącym się rządem rozmowy na temat ostatecznego charakteru porozumienia są trudniejsze.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

K.T./A.P.

Litwa. Okińczyc: PKB wzrasta a przemysł się rozwija – załamań gospodarczych nie przewidujemy

Gościem „Poranka Wnet” jest mecenas Czesław Okińczyc – litewski prawnik narodowości polskiej, adwokat, poseł na Sejm (1990–1992), który mówi o bieżącej sytuacji na Litwie.

Mecenas Czesław Okińczyc o bieżącej sytuacji oraz problemach Litwy w 2022 r. Jednym z nich są stosunki z Chinami, które w ubiegłym roku uległy znacznemu pogorszeniu.

Dziś mamy problem ze stosunkami z Chinami. (…) Zastanawiamy się, w jaki sposób wyjść z tego impasu.

W sposób wyraźny zostały natomiast opanowane przejawy kryzysu migracyjnego.

Cieszymy się, że temat migrantów jest opanowany.

Inną bolączką rządu są wysokie ceny energii. Gość „Poranka Wnet” zaznacza jednak, że ogólna sytuacja gospodarcza na Litwie nie jest zła.

PKB wzrasta a przemysł się rozwija – załamań gospodarczych nie przewidujemy.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego odnosi się także do niedawnych wydarzeń w Kazachstanie – uznaje je za przejaw kruchości rządów totalitarnych.

Zamieszki w Kazachstanie wskazują na to, że każde rządy totalitarne prędzej czy później padną.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

 

Prezydent Andrzej Duda wetuje nowelizację ustawy medialnej [KONFERENCJA]

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda odmówił podpisania nowelizacji o radiofonii i telewizji kierując ustawę do ponownego rozpatrzenia przez Sejm.

Swoją decyzję głowa państwa tłumaczyła na konferencji prasowej.

Prezydent Duda przyznał, że nie planował podpisania ustawy. Rozważał dwie opcje- skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego lub zawetowanie.

Przypomniał traktat z 21 marca 1990 r. zawarty między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi.

 

 

 

 

 

 

A.P.

Wojciech Cejrowski: nielegalni imigranci powinni trafiać do więzień, a nie do ośrodków wypoczynkowych

W jaki sposób Demokraci sabotowali mur Donalda Trumpa? Co z nielegalną migracją ma wspólnego Bill Gates? Gospodarz „Studia Dziki Zachód” o problemach na granicy w Polsce i w USA.

Wojciech Cejrowski mówi o sytuacji na granicy z amerykańsko-meksykańskiej. Teraz mogłaby tam stać bariera, którą zapowiedział Donald Trump. Demokraci blokowali jednak jej budowę.

Gdyby Demokraci nie przeszkadzali to zacząłby budować zaraz w styczniu po objęciu władzy i skończyłby chyba w tym samym roku.

Obecnie przez granice przechodzą ogromne masy ludzi.

Samych zarejestrowanych takich które kamery złapały 175 tysięcy miesięcznie. To są ogromne hordy ludzkie, które przechodzą przez granicę

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” zauważa, że przylatujących samolotem do Ameryki sprawdza się pod kątem koronawirusa. Tych, którzy nielegalnie przekraczają granicę z USA już nie.

Każdy, kto przekracza granicę nie na przejściu granicznym za pomocą paszportu, tylko tak po prostu przechodzi na zielono jest przestępcą.

Podkreśla, że Biden nie stosuje przepisów zgodnie z którymi nielegalnym imigrantom grozi więzienie. Wskazuje, że Teksasie obowiązuje takie samo prawo odnośnie ziemi stanowej i prywatnej.

Jeżeli ktoś wkroczy nie proszony na prywatny teren w Teksasie to grozi mu więzienie i w związku z tym stawiają te bariery na granicy ziemi federalnej i ziemi teksaskiej.

Podróżnik podkreśla, że władza nie stosując prawa niszczy system prawny i demoralizuje naród. Dodaje, że także w Polsce nielegalni imigranci, zamiast lądować w więzieniu, trafiają do „ośrodków wypoczynkowych”.

W tej chwili nikt nie ocenia tego na przykład, czy ten facet który nielegalnie granicę przekroczył, bo chce trafić do Niemiec, czy on jest w takiej fatalnej potrzebie o której Tomasz z Akwinu pisał, że jak również bochenek chleba, bo umiera z głodu albo Twoje dzieci to jest kradzież uzasadniona i nie wolno za to karać.

Cejrowski podkreśla, że polski rząd musi zadbać w pierwszej mierze o polskich obywateli. Stwierdza, że dopiero po zatroszczeniu się o polskich bezdomnych można się zastanowić, czy część imigrantów o rozpoznanej sytuacji „wsadzić do autobusu i wywieźć do Niemiec”.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zauważa, że Bill Gates mówił o „wymieszaniu świata”, aby zniknęły rasy. W Stanach Zjednoczonych się to poniekąd udało. Jak zauważa publicysta, wiceprezydent USA Kamala Harris podkreśla, często, że jest „pierwszą czarną kobieta” na tym stanowisku.

Tymczasem ona jest tak samo czarna, jak biała. Obama też był w równym stopniu Murzynem, co białasem.

Cejrowski podkreśla, że nie można zdejmować z ludzi indywidualnej odpowiedzialności. Dorosły człowiek przekraczający nielegalnie polską granicę nie może się zrzucać winy na Łukaszenkę. Dziennikarz dziwi się, że są ludzie, którzy wychodzą na ulice przeciwko nowelizacji ustawy medialnej.

Nie wiem, co by musiało się stać w moim życiu, żeby mnie obchodziła do tego stopnia ustawa medialna, że ja wychodzę z rodziną na ulicę, zamiast robić kutię albo kluski z makiem w domu, stroić choinkę i inne rzeczy robić.

Ocenia, że protesty „śmierdzą brakiem autentyzmu”.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

A.P.

Cejrowski: atak Rosji na Ukrainę jest prawdopodobny w połowie stycznia. W kolejności: z Krymu, z Donbasu i z północy

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” w rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim m.in. o spotkaniu Joe Bidena z Władimirem Putinem, potencjalnej agresji rosyjskiej na Ukrainie, czy chińskiej na Tajwanie.

Wojciech Cejrowski komentuje rozmowę prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji. Podkreśla, że istotne były lub będą rozmowy ministrów obu krajów.

To jest kompletnie nieistotna rozmowa i w zasadzie to jej w ogóle nie będzie. Biden jest już w takim stanie, że nie jest w stanie wytrzymać do godziny 11. Nawet jak czyta z kartki to myli się straszliwie i nie wie gdzie jest.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” wskazuje, że Władimir Putin na różne postulaty odpowiadał wprost „nie”. Tego samego można oczekiwać po wtorkowej rozmowie. Cejrowski podkreśla, że Donald Trump potrafił pokazać siłę- „zrzucić bombę”. Bidena zaś Putin się nie boi.

Ma listę pytań, które mu zadadzą oraz listę nazwisk razem z fotografią osoby, którą ma pokazać palcem „Ty mnie zapytaj”. I ta osoba z lojalnej prasy wie, że będzie jako 3 wskazana palcem i ma odczytać pytanie, które Biden ma na kartce

Podróżnik uważa, że Stany Zjednoczone nie są już skłonne do zdecydowanych działań i interwencji na arenie międzynarodowej, a ogłaszane przez nie plany są jedynie pustymi słowami, które można było usłyszeć już w przeszłości.

Słowa amerykańskie to odbijane na ksero słowa z przeszłości.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego jest przekonany o wysokim prawdopodobieństwie ataku Rosji na Ukrainę, który miałby – jego zdaniem – nastąpić już tej zimy.

Atak na Ukrainę jest prawdopodobny w połowie stycznia. W kolejności: z Krymu, z Donbasu, a potem z północy ich docisną.

Podróżnik podobnie postrzega napiętą sytuację między Chinami i Tajwanem –  sądzi, iż atak może nastąpić wkrótce po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.

Atak na Tajwan będzie pewnie w marcu, jak się skończą Igrzyska. Chińczycy chcą się pokazać jakim są pięknym krajem i zaraz potem, jak się posprząta, zaatakują.

Gospodarz Studia Dziki Zachód wypowiada się również na temat ryzyka przerwania dostaw energii w nadchodzących miesiącach – społeczeństwa zachodnie wydają się być nieprzygotowane na taką ewentualność, w przeciwieństwie do np. Ukraińców.

Społeczeństwa Zachodu są nienauczone przetrwania, trzeba im wszystko pokazywać. Na Ukrainie ludzie są przećwiczeni.

Suma napięć w bieżącej polityce międzynarodowej kreśli – zdaniem Cejrowskiego – obraz, co do którego nie powinno się mieć złudzeń.

Przestańmy się oszukiwać, że to nie jest wojna.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

P.K.