Okręty USA nie wpłyną na Morze Czarne po proteście Kremla. Bobołowicz: siła głosu Putina jest przerażająco mocna

Paweł Bobołowicz o incydencie na Morzu Azowskim, rosyjskich planach zablokowania ukraińskich portów i wycofaniu się Amerykanów z wysłania okrętów na Morze Czarne.

To osoba jest symbolem postawy obywatelskiej.

Paweł Bobołowicz komentuje areszt białoruskiego dziennikarza Andrzeja Poczobuta, podkreślając, że jest on ostatnią osobą, którą można by oskarżać o rozpalanie nienawiści na tle narodowościowym. Odnosi się także do wydarzeń na wschodniej granicy Ukrainy, przy którym koncentrują się rosyjskie siły wojskowe.

Ponadto dziennikarz informuje nas, że Rosjanie zamierzają zablokować część Morza Czarnego. Na tym ostatnim miał miejsce incydent.

Właśnie doszło do rzeczy bardzo niebezpiecznej. Poprzedniej nocy na Morzu Azowskim okręty Federacji Rosyjskiej przeszkadzały działaniom grupy okrętów Marynarki Wojennej Sił Zbrojnych Ukrainy.

Siły Morskie Ukrainy wydały w tej sprawie lakoniczny komunikat. Wiadomo, że ukraińskie okręty nie dały się sprowokować.

Korespondent przypomina, że Rosjanie już raz zablokowali port w Mariupolu. Jest to ważny ośrodek metalurgiczny. Bobołowicz wskazuje, że według najnowszych informacji amerykańskie okręty jednak nie wpłyną na Morze Czarne. Ocenia wystąpienie prezydenta Stanów Zjednoczonych jako słabe.

Dziennikarz wskazuje, że pozycja rosyjskiej głowy państwa była zachwiana po 2014 r. Jednak od 2015 r. zaczęła ona wracać do punktu wyjścia. Zaznacza, że amerykańskie okręty zdecydowanie zmieniłyby układ sił. Jednak Waszyngton wycofał się wobec protestu Moskwy.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Stany Zjednoczone: Atak w placówce FedEx w Indianapolis. Są ofiary śmiertelne

W nocy 15 kwietnia amerykańska policja poinformowała o strzelaninie w placówce FedEx w pobliżu lotniska w Indianapolis. Nie żyje kilka osób, napastnik zastrzelił się na miejscu.

W czwartek przed północą czasu lokalnego amerykańska policja poinformowała, że została wezwana na miejsce strzelaniny. Atak miał miejsce około godz. 23 czasu lokalnego (piątek, godz. 5 rano w Polsce) w magazynie firmy FedEx niedaleko lotniska w Indianapolis (Indiana). Napastnik śmiertelnie postrzelił kilka osób, natępnie zginął z własnej ręki na miejscu zdarzenia.

Z pierwszych doniesień wynika, że ofiar śmiertelnych jest kilka. Mówi się o min. pięciu osobach. Wiadomo również, że sprawca zastrzelił się po dokonaniu ataku. Jak przekazała policja portalowi Insider.com:

Sprawca strzelaniny w magazynie firmy kurierskiej popełnił samobójstwo – poinformowali policjanci.

Jak relacjonuje w loklnej telewizji jeden ze świadków zdarzenia – napastnik strzelał z broni automatycznej. Strzelał do osób wewnątrz i na zewnątrz magazynu. Póki co, dokładna liczba ofiar oraz stopień ich obrażeń nie zostały potwierdzone.

N.N.

Źródło: Insider.com

Marek Jerzy Nowakowski: Rosjanie na granicy z Ukrainą zamontowali wielką beczkę prochu i bawią się zapałkami

Marek Jerzy Nowakowski o powrocie do koncertu mocarstw, zagrożeniu wielką wojną, rozgrywkach turecko-rosyjskich i znaczeniu Ukrainy dla Waszyngtonu.

Rzeczywiście wracamy do koncertu mocarstw, że mocarstwa rozmawiają ze sobą ignorując lub wprost narzucając swoją wolę państwom mniejszym.

Marek Jerzy Nowakowski zaznacza, że rozmowa telefoniczna prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji może budzić nasz uzasadniony niepokój. Bowiem w odpowiedzi na realną, jak sądzi, groźbę inwazji rosyjskiej na Ukrainę, Amerykanie zaprosili Rosjan do rozmowy. Deeskalacja nastąpiła na poziomie mocarstw.

Stany Zjednoczone wstrzymały operację sprowadzenia kolejnych dwóch okrętów wojennych na Morze Czarne.

Podkreśla, że kraje zachodnie w czasie wtargnięcia Rosji na Ukrainę nie zainterweniują zbrojnie. Dodaje, iż cały czas Zachód ma przewagę militarną nad Rosją. Były ambasador RP na Łotwie oraz w Armenii wskazuje na wycofywanie się Amerykanów z Afganistanu.

Amerykanie skracają front.

Dla USA najważniejsza jest bowiem „nowa zimna wojna” z Chinami. W związku z tym możliwe jest poszukiwanie przez Stany Zjednoczone i Rosję pola porozumienia w polityce powstrzymywania ekspansji Chin.

Dla Bałtów, Polaków, Rumunów to, co się dzieje na Ukrainie jest śmiertelnym zagrożeniem. Dla Waszyngtonu jest to poboczna wojenka.

Marek Nowakowski wskazuje, że wojna u naszych południowo-wschodnich sąsiadów jest elementem rozgrywki między Moskwą a Ankarą. Dla Turcji kluczowy jest obszar Morza Czarnego, dlatego zdecydowanie wspierają Ukrainę. Rosjanie zainteresowani są wyrywaniem Turcji z obozu zachodniego.

Turcja jest niewątpliwie zainteresowana tym, aby Krym nie był częścią rosyjskiej polityki wojskowej.

Historykowi obecna sytuacja kojarzy się z końcówką XIX w., kiedy to mocarstwa również, jak mówi, nie spodziewały się wojny. Ocenia, że Władimir Putin szuka „małej, zwycięskiej wojenki”. Wskazuje, że Rosjanie zdaniem dawnego doradcy prezydenta Putina, chcą odciąć Ukrainę od Krymu i Morza Azowskiego powiększając przy tym obszar separatystycznych republik. Te ostatnie powrócą do Ukrainy, ale jako „pętla” zarzucona przez Moskwę na tej kraj.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

 

Koncentracja wojsk rosyjskich. Paweł Bobołowicz: Strona ukraińska przygotowuje się na to, co może się wydarzyć

Paweł Bobołowicz o koncentrowaniu przez Rosję wojsk w pobliżu Ukrainy, wizycie Zbigniewa Raua w Kijowie i mobilizacji sił ukraińskich.


Paweł Bobołowicz komentuje koncentrację wojsk rosyjskich w rejonie Woroneża, na którą wskazują analitycy Conflict Intelligence Team. Zauważa, że Woroneż położony jest 150 km od granicy z Ukrainą i 250 km od Charkowa.

Zaobserwowane skupienie wojsk ma charakter raczej ofensywny niż obronna a potężna część obserwowanego sprzętu należy do rosyjskiego Centralnego Okręgu Wojskowego, czyli musiała pokonać w trasie do Woroneżu setki, a czasem nawet tysiące kilometrów.

Tymczasem rosyjski MON informuje o ćwiczeniach morskich jednostek z Morza Kaspijskiego razem z Flotą Czarnomorską na Morzu Czarnym. Według Kremla Ukrainie nie zależy na rozwiązaniu konfliktu w Donbasie, lecz prowadzi działania PR imitując zagrożenie militarne.

CNN powołując się na rzecznika Pentagonu twierdzi, że Stany Zjednoczone rozważają wysłanie w najbliższych tygodniach okrętów wojennych na Morze Czarne w celu wsparcia Ukrainy w zaistniałej sytuacji.

Korespondent wskazuje, że aby to zrobić Amerykanie musieliby dwa tygodnie wcześniej powiadomić o tym Turcję. Nie ma jednak ze strony Ankary informacji o tym. W takiej sytuacji naszych południowo-wschodnich sąsiadów odwiedził minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau. W wydanym przez MSZ komunikacie stwierdził on:

Celem mojej wizyty było potwierdzenie naszej polityki, że Ukraina nie jest osamotniona w obronie suwerenności i integralności terytorialnej i nienaruszalności granic i Ukraina ma prawo się bronić.

Na Ukrainie trwa mobilizacja jednostek w graniczących z Rosją regionach. Tereny przyfrontowe odwiedził prezydent Wołodymyr Zełenski.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Jakub Wiech: Prezydent Biden ma już gotowe na stole projekty sankcji na Nord Stream II

Jakub Wiech o Nord Stream II, perspektywie ukraińskiej i możliwości rozszerzenia przez USA sankcji na niemiecko-rosyjski gazociąg.


Jakub Wiech komentuje zapowiedź wyznaczenia przez Joego Bidena pełnomocnika ds. wstrzymania budowy Nord Stream II. Jak wyjaśnia ma nim zostać Amos Hochstein.

To jest długoletni doradca Baracka Obamy. […] To człowiek, który pracował w amerykańskiej firmie Tellurian i ukraińskim Naftogazie.

[related id=137168 side=left]Oznacza to, że Hochstein ma doświadczenie w międzynarodowym biznesie i zna perspektywę ukraińską w sprawie gazociągu. Jak wyjaśnia wicenaczelny portalu Energetyka24.pl, celem Nord Stream II jest pozbawienie Ukrainy statusu kraju tranzytowego. Warszawa i Kijów wystosowały wspólne oświadczenie ws. Nord Stream II.

Prezydent Biden ma już gotowe na stole projekty sankcji na Nord Stream II.

Wskazuje, że zostały już uchwalone dwa akty prawne, które pozwalają amerykańskiej administracji na wprowadzenie szeregu nowych sankcji. Powodem, dla którego Amerykanie wstrzymują się z dalszymi sankcjami może być zdaniem dziennikarza sytuacja w Niemczech.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Dąbrowski: Wielu Wenezuelczyków nie stać na to, aby leczyć siebie i bliskich

Gospodarz audycji „Republica Latina” o sytuacji epidemicznej w Brazylii i Wenezueli oraz o wyborach prezydenckich w Ekwadorze.

[related id=139824 side=right] Zbigniew Dąbrowski przybliża sytuację epidemiczną w Wenezueli, która jest „bardzo nieciekawa”. Pracownicy służby zdrowia krytykują pominięcie medyków w systemie rozdziału szczepionek. Te ostatnie otrzymali funkcjonariusze sektorów siłowych i dygnitarze reżimu Nicolasa Maduro. Na dodatek do kraju sprowadzono jedynie pół miliona szczepionek.

Wielu Wenezuelczyków nie stać na to, aby leczyć siebie i swoich bliskich.

W szpitalach publicznych nie ma miejsc, a prywatne kliniki są dla wielu za drogie. Kraj jest w złym stanie. Ludzie zbierają pieniądze na leczenia na platformach crowfundingowych.

Tymczasem w Ekwadorze trwa kampania wyborcza przez II turą wyborów prezydenckich. Głosowanie odbędzie się 11 kwietnia.

Jak pokazują ostatnie sondaże wyborcze obydwaj kandydaci idą niemal łeb w łeb.

W pierwszej turze wyborów najwięcej głosów otrzymał Andrés Arauz, namaszczony przez byłego prezydenta  Rafaela Correę na następcę. Lewicowy populista zdobył 33 proc., czyli o 13 punktów procentowych więcej od swego konserwatywnego kontrkandydata  Guillermo Lasso.

Dziennikarz podkreśla, że od tego, kto zwycięży zależy kierunek, w jakim kraj ten pójdzie. Dodaje, że gdyby wygrał przedstawiciel prawicy to musiałby dogadać się on ze zdominowanym przez zwolenników Rafaela Correi parlamentem.

ZwycięstwoAndrésa Arauza oznaczać będzie powrót do lewicowo populistycznej polityki jego poprzednika i mentora. Zaś zwycięstwo  Guillermo Lasso kontynuację reform wolnorynkowych prowadzonych pod komando Międzynarodowego Funduszu Walutowego przez obecnego prezydenta kraju Lenina Moreno.

Podczas gdy w Wenezueli medycy krytykują pominięcie ich w szczepieniach to w brazylijskim Belo Horizonte strajkują miejscowe prostytutki.

Tysiące brazylijskich prostytutek jest dotkniętych zamknięciem hoteli.

Przedstawicielki „najstarszego zawodu świata” podkreślają, że powinny się znaleźć w priorytetowej grupie szczepień, gdyż ich sposób zarabiania na życie wiąże się z kontaktem z wieloma różnymi ludźmi. Rządowe priorytety nie uwzględniają jednak prostytutek, zaś sam proces szczepień się wydłuża. Kraj ciężko odczuwa II falę koronawirusa.

W Brazylii z powodu koronawirusa zmarło 332 tysiące osób. W liczbach bezwzględnych jest to drugi kraj na świecie, który przewyższają tylko Stany Zjednoczone Ameryki Płn.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Ryszard Zalski: Tajwan poradził sobie z koronawirusem znacznie lepiej niż Chiny

Ryszard Zalski o dobrej sytuacji na Tajwanie; środkach, jakie podjęła Republika Chińska wobec epidemii SARS-CoV-2; oraz o tym, czemu warto inwestować w Bitcoin.


Ryszard Zalski przedstawia sytuację pandemiczną na Tajwanie. Jest ona doskonała. Już przed pandemią Tajwańczycy poradzili sobie z Covidem-19 poprzez szybko nałożone obostrzenia.  Gość Poranka Wnet wskazuje, że szybko ruszyła produkcja maseczek.

Na Tajwanie […] śledzono cyfrowo obywateli- gdzie się chorzy poruszali, to natychmiast ich namierzano.

Zaznacza, że liczą się efekty takiej polityki. Otwarte są podróże z Tajwanu na Palau, gdzie nie było ani jednego przypadku koronawirusa. Loty z zagranicy i za granicę są ograniczone.

Tajwan sobie poradził znacznie lepiej niż Chiny. […] Władze chińskie są niezadowolone.

Mimo że koronawirus dla wyspy nie jest problemem, to Tajwanowi zagrażają Chiny, które prowadzą w stosunku do nich coraz agresywniejszą politykę. Szczęśliwie dla mieszkańców wyspy Japonia i Stany Zjednoczone coraz głośniej opowiadają się po ich stronie.

To jest bardzo dziwny przykład kraju, który był okupowany [przez Japończyków], a ma bardzo dobre relacje z Japonią.

Zalski zdradza, że zajmuje się obecnie kryptowalutami. Chwali Bitcoina, zauważając, że jego ilość jest ograniczona.

Wiadomo dokładnie ile jest go na rynku. To nie jest takie ryzyko, jak ludziom się wydaje.

Bitcoinem zainteresowane są fundusze inwestycyjne. „Wykopywać” go chcą władze Iranu i Pakistanu. Gość Poranka Wnet cieszyłby się, gdyby w kryptowalutę zainwestowało państwo polskie. Polska mogłaby pokazać się wówczas jako kraj innowacyjny i korzystałaby z zalet tego środka finansowego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

 

Paweł Bobołowicz: odbędzie się rozmowa między Joe Bidenem a Wołodymyrem Zełenskim

Paweł Bobołowicz m.in. o słowach Joe Bidena na temat Władimira Putina, a także o najnowszych informacjach, dotyczących stosunków ukraińsko-amerykańskich.


Paweł Bobołowicz informuje, że w amerykańskim Kongresie złożona została propozycja przedstawicieli obu partii, która przewiduje pomoc wojskową dla Ukrainy o wartości 300 mln dol. rocznie do 2026 r. Dodatkowo 4 mln dolarów mają zostać przeznaczone na szkolenie ukraińskich oficerów.

Ambasada Stanów Zjednoczonych zapowiedziała, że odbędzie się długo oczekiwana rozmowa, między prezydentami Joe Bidenem a Wołodymyrem Zełenskim.

[related id=128673 side=right] W komunikacie poinformowano, że rozmowy mają się odbyć „bez żadnych warunków wstępnych”. Przed objęciem prezydentury Joe Biden stał się negatywnym bohaterem afery Burismy Holdings.

Bobołowicz zauważa, że Amerykanie mogą być wdzięczni Ukraińcom za decyzję o upaństwowieniu firmy Motor Sicz, którą przejęli inwestorzy z Chin. Waszyngton obawiał się wykorzystania przez Pekin producenta silników do wzmocnienia swoich sił zbrojnych.

Nasz korespondent komentuje także wymianę zdań między prezydentami Stanów Zjednoczonych i Rosji. Przywódca USA przyznał w wywiadzie, iż uznaje swego rosyjskiego odpowiednika za zabójcę. Prezydent Władimir Putin określił słowa Bidena jako przezywanie się i wyzwał go na debatę. Słowa amerykańskiego prezydenta wywołały ogromną radość na Ukrainie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Jan Parys: Premier jedzie do Francji z silną pozycją. Wszyscy w Europie widzą, że polski rząd dobrze sobie radzi

Jan Parys o wizycie szefa polskiego rządu nad Sekwaną, różnicach w polityce zagranicznej obu krajów i tym, co Paryż może nam zaoferować.


Jan Parys komentuje wizytę premiera Mateusza Morawieckiego we Francji. Podkreśla, że szef polskiego rządu jedzie tam z silną pozycją.

[related id=96759 side=right] Parys wyjaśnia, że nasz kraj musi zainwestować w energetykę jądrową, skoro chce wyjść z węgla. Doświadczenie w energetyce atomowej ma zaś Francja. Ta ostatnia może też zaoferować Polsce sprzęt wojskowy. Jak wskazuje były minister obrony narodowej, oba kraje różnią się pod kątem podejścia do Rosji i Unii Europejskiej. Paryż chciałby, aby ta ostatnia prowadziła politykę niezależną od Stanów Zjednoczonych, budując własne siły zbrojne.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zauważa, że Francuzi byliby zainteresowani sprzedaniem nam ekologicznych technologii. Dodaje, że to firmy dokonują zakupów we Francji, a nie sam rząd.

To nie rząd prowadzi w Polsce działalność gospodarczą. Trudno oczekiwać, że premier przyjedzie z gotowymi zamówieniami.

Zauważa, że Republika Francuska wprowadziła protekcjonistyczne rozwiązania, aby chronić swój rynek przed polskimi tirami.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Amerykanie zaszczepieni dwoma dawkami szczepionki mogą bez maseczek uczestniczyć w spotkaniach w przestrzeni zamkniętej

Pomimo zniesienia wcześniejszych ograniczeń, administracja Joe Bidena ostrzega jednak obywateli przez zbędnymi podróżami i zachęca do noszenia maseczek w przestrzeni publicznej.

Jak podaje Agencja Reuters w USA został zniesiony obowiązek noszenia maseczek dla Amerykanów zaszczepionych dwoma dawkami szczepionki, podczas małych zgromadzeń odbywających się w przestrzeni zamkniętej.

Od zniesienia restrykcji, zaszczepieni obywatele USA mogą spotykać się w przestrzeni zamkniętej w małych grupach osób, które również zostały zaszczepione przeciwko covid-19. W poniedziałek 8 marca administracja Joe Bidena ostrzegła jednak obywateli przez zbędnymi podróżami i zachęca do noszenia maseczek w przestrzeni publicznej.

W długo oczekiwanym oświadczeniu, Amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) powiadomiło także, że Amerykanie, którzy przyjęli obie dawki szczepionki mogą również spotykać się bez masek w małych grupach z osobami niezaszczepionymi. Warunkiem jest przewidywane niskie ryzyko zarażenia wirusem. CDC wskazuje jednakże, że nawet osoby, które przyjęły dwie dawki szczepionki powinny pozostać ostrożne; unikać dużych zgromadzeń, a także nosić maseczki podczas spotkań w przestrzeni zamkniętej osób z wielu różnych gospodarstw domowych.

Wg CDC, chwilę obecną w Stanach odnotowuje się ok. 60,000 nowych przypadków zarażenia koronawirusem dziennie.

N.N.

Źródło: Reuters