Łukasz Jankowski pyta o reakcję Stanisława Gawłowskiego na wymierzony mu 31 lipca wyrok 5 lat pozbawienia wolności. Tomasz Duklanowski naświetla, że były sekretarz w ministerstwie środowiska nie wierzył w decyzję sądu:
Wyszedł i był wyraźnie zaskoczony. On naprawdę wierzył w to, że udał mu się obronić. To samo mówili jego adwokaci. Była dość duża konsternacja. Już nie był taki pewny siebie, zachował się zupełnie inaczej.
Gośź „Odysei Wyborczej” odnosi się do doniesień, jakoby senator Platformy Obywatelskiej miałby się odwoływać od wyroku, który został w niego wymierzony. Gość „Odysei Wyborczej” wątpi jednak w powodzenie tego procesu:
Oczywiście odwołuje się, będzie składał apelacje. Jednakże materiały dowodowe są tak silne, że nie sądzę, żeby tutaj cokolwiek udało się ugrać w drugiej instancji. Myślę, że jego kariera polityczna dobiega końca. Zresztą napisał na swoim profilu X, że zawiesza członkostwo w Platformie Obywatelskiej.
Podniesiona zostaje również sprawa potencjalnych nowych zarzutów wymierzonych w stronę Stanisława Gawłowskiego. Tomasz Duklanowski mówi, że nie jest to wykluczone:
Ja myślę, że może być teraz tak, że część ludzi po skazaniu Gawłowskiego nabierze odwagi, by mówić więcej, żeby obciążyć dodatkowo tego polityka.
/pk
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
Czytaj także:
Sławomir Jastrzębowski: wyrok Gawłowskiego to zły sygnał dla Koalicji Obywatelskiej




