Paweł Bobołowicz: Dopiero pełne wstrzymanie ognia według Zełeńskiego pozwoli na dyplomatyczne warianty dialogu

Wołodymyr Zełenski | fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Gospodarz studia w Użhorodzie relacjonuje najnowsze wydarzenia z Ukrainy. Wojna trwa i miniona noc była kolejnym dowodem na rosyjską agresję.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

Kijów został ponownie zaatakowany dronami, szczególnie dotknięty został rejon browarski. Płonął salon samochodowy, a uszkodzeniu uległo 30 pojazdów cywilnych.

W mieście Dniepr trzy osoby zostały ranne w wyniku ataku dronowego, podobnie w Zaporożu, gdzie siedem dronów dokonało zniszczeń, a 63-letni mieszkaniec odniósł obrażenia. Najtragiczniejsze wydarzenia miały jednak miejsce w Charkowie, gdzie w wyniku rosyjskiego ostrzału zginęły cztery osoby, a 32 odniosły rany

– podaje Paweł Bobołowicz.

Konstantynówka, miejscowość dobrze znana korespondentom Radia Wnet i polskim organizacjom humanitarnym, ponownie stała się celem ataku. Rosjanie uderzyli tam przy użyciu systemu rakietowego SMERCH. W wyniku ostrzału zginął 24-letni mężczyzna, a trzy osoby zostały ranne. Siły ukraińskie odparły ataki na froncie zaporoskim i donieckim, niszcząc kolejną rosyjską kolumnę wojskową w pobliżu miejscowości Andrijówka. W ostatniej dobie straty Rosjan wyniosły niemal 1500 żołnierzy.

Dyplomatyczne napięcia i cła amerykańskie

Prezydent Wołodymyr Zełeński zadeklarował, że Ukraina wciąż pozostaje otwarta na negocjacje i wstrzymanie ognia, ale Rosja nie wykazuje takiej woli.

Zełeński twierdzi, że zawieszenie ognia mogłoby nastąpić w ciągu tygodni lub miesięcy, jeśli tylko istniała by wola polityczna po drugiej stronie

– podaje dziennikarz Radia Wnet.

Na Ukrainie szeroko komentowane jest wprowadzenie przez Stany Zjednoczone 10-procentowego cła na ukraińskie towary.

W Kijowie pojawiają się pytania – dlaczego Ukraina, a nie Rosja czy Białoruś? Albo Korea Północna? Okazuje się, że mimo sankcji handel z Rosją wciąż istnieje – to 3,5 miliarda dolarów w ostatnim roku. A z Ukrainą? 112 miliardów. Francuscy dziennikarze policzyli, że gdyby zastosować wobec Rosji te same zasady, cło wyniosłoby 42%, dla Białorusi 24%.

– podkreśla Paweł Bobołowicz.

W tym kontekście warto przypomnieć słowa Ronalda Reagana z 1987 roku, w których ostrzegał przed konsekwencjami wojen handlowych i nadmiernymi cłami. Jego przestrogi wydają się aktualne także dziś.

Jan Paweł II i jego pielgrzymka na Ukrainę

W tym tygodniu obchodziliśmy 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II, co skłania do refleksji nad jego wizytą w Ukrainie w 2001 roku. To była pielgrzymka niezwykła, bo choć Ukraina to kraj w większości prawosławny, na spotkania z papieżem przychodzili nie tylko katolicy, ale i prawosławni.

Jan Paweł II nie mógł pojechać do Rosji czy na Białoruś – tamte systemy nie chciały wpuścić takiego papieża – ale Ukraina go zaprosiła. Miliony wiernych, nie tylko katolików, ale także prawosławnych, uczestniczyły w spotkaniach z Ojcem Świętym we Lwowie i Kijowie

– przypomina Paweł Bobołowicz.

Jan Paweł II w swoich przemówieniach podkreślał chrześcijańskie korzenie Ukrainy oraz jej europejską tożsamość. Jego słowa po wylądowaniu w Kijowie brzmiały proroczo:

Witam Was wszystkich umiłowani Ukraińcy. Od Doniecka po Lwów, od Charkowa po Odessę i Symferopol. (…) Wasza ojczyzna jest bramą między Wschodem a Zachodem.

Jego słowa jasno odnosiły się do integralności terytorialnej Ukrainy, obejmującej także Krym. Podkreślał też konieczność pojednania i wspólnej przyszłości narodów Europy Wschodniej – przypomina dziennikarz Radia Wnet.

Głos ukraińskiego żołnierza

Na zakonczenie Paweł Bobołowicz dzieli się osobistą historią:

Pod Bachmutem w 2022 roku spotkałem ukraińskiego żołnierza, który w 2001 roku jako chłopiec śpiewał w chórze podczas pielgrzymki Jana Pawła II. Miał być dyrygentem, został żołnierzem. Wspominał, jak papież mówił do nich po ukraińsku, jaką miał otwartość, szczerość, jaką był wielką postacią. I dziś, walcząc na froncie, wciąż pamięta te chwile.

Dziś ten sam człowiek walczy na froncie pod Bachmutem, ale wciąż pamięta tamte chwile i inspirację, jaką dał mu Święty Jan Paweł II.

/kp

Posłuchaj także:

Józef Orzeł: Bodnar sam się ośmiesza

Raport z Kijowa 21 XII 23 r.: Chcę podziękować Polsce i prezydentowi Dudzie, a przede wszystkim polskiemu społeczeństwu

Prezydent Wołodymyr Zełenski/Fot. Paweł Bobołowicz, Radio Wnet

Powiedział Wołodymyr Zełeński, Prezydent Ukrainy, odpowiadając na pytanie dziennikarzy podczas corocznej dużej podsumowującej konferencji prasowej.

Daria Hordijko, dziennikarka Radia Wnet, była akredytowana na konferencji, ale niestety nie została wywołana do zadania pytania, nie mniej jednak przygotowała wyciąg najważniejszych tez Prezydenta Ukrainy, który został zaprezentowany podczas audycji.

A to co powiedział Zełeński na pytanie polskiego dziennikarza o granicę, zboże i relacje pomiędzy państwami:

  • Chcę podziękować Polsce i prezydentowi Dudzie, a przede wszystkim polskiemu społeczeństwu –   jesteście z nami od początku wojny.
  • Wierzę, że jesteśmy z wami braćmi, pomogliście nam, jak mogliście, a my stanęliśmy w waszej obronie, w obronie waszej niepodległości. I robimy wszystko, co w naszej mocy.
  • Potem była blokada naszych granic. Zrozumcie, to nie jest biznes w czasie wojny – blokada naszych granic. To była próba przetrwania. Nie mieliśmy wtedy wolnego korytarza czarnomorskiego, przez który można było eksportować zboże. Co nam pozostaje, jeśli nie mamy morza?
  • Powiedzieli, że potrzebny jest kompromis – odpowiedziałem: co to za kompromis? Jesteśmy gotowi. Powiedzcie mi co mamy zrobić? Kompromis, że nie wszyscy z nas przeżyją? Nie wywozić tego ziarna? Dlaczego? Powiedzieliśmy: dobrze, nie będziemy sprzedawać zboża w Polsce. OK – pozwólcie – wywieziemy je.
  • Od kwietnia do września było bardzo ciężko. Straciliśmy setki milionów dolarów. Straciliśmy część plonów, każdego dnia doznawaliśmy strat. I zaczęliśmy tracić stosunki polityczne.
  • Jeszcze raz podkreślę, że jestem wdzięczny waszemu narodowi, ale proszę mnie zrozumieć – nie jestem przecież jakąś ścierą – bronię interesów mojego państwa w czasie wojny.
  • Powiedziałem – dajcie nam tylko wywieść, a nam nie pozwolono i to było niewłaściwe.
  • Byłem pewny, że  jest to sygnał polityczny, pan to wie, i wszyscy polskim społeczeństwie to wiedzą, że to była polityka urzędników, którzy przegrali.
  • Macie nowy rząd i pragnę wierzyć w to, że nowy rząd rozlokuje granicę. Blokada jest sztuczna. Czy wie Pan ile Polska straciła? Proszę policzyć.
Daria Hordijko przed konferencją prasową Prezydenta Ukrainy | 1for. archiwum prywatne

Artur Żak prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowywała Daria Hordijko.


Wojciech Jankowski, Gospodarz Studia Lwów i współautor wystawy  „Ukraina. Łzy wojny”, opowiada o uroczystej inauguracji wystawy w Sejmie RP. Historie przedstawionych na zdjęciach osób zostały spisane w czasie rozmów z kobietami i dziećmi ukraińskimi, które dzięki Funduszowi im. bł. Klemensa Szeptyckiego otrzymały wsparcie finansowe i miały możliwość wzięcia udziału w turnusach rehabilitacyjnych w Polsce. Autorem zdjęć wystawy jest Tomasz Grzyb, autorem tekstu Wojciech Jankowski


Wspieraj Autora na Patronite


Wysłuchaj całej audycji już teraz!


Studio Lwów 20.12.2023 r.:

Studio Lwów 20.12.23: Rafał Dzięciołowski: Polska nie może dopuścić do tego, żeby Ukraina tę wojnę przegrała


Raport z Kijowa 19.12.2023 r.:

Raport z Kijowa 19 XII 2023 r.: Ponad 2/3 migrantów planuje spędzić Boże Narodzenie w Polsce


Program Wschodni 16.12.2023 r.:

Program Wschodni 16.12.23: (Wielki) głód w sowieckiej Mołdawii. Decyzja o rozpoczęciu negocjacji Ukrainy i Mołdawii z UE

 

Raport z Kijowa 01.08.2023: rozmowy o pokoju na Ukrainie w Arabii Saudyjskiej

fot. secretary defense saudi arabia/ wikipedia/ Król Salman ibn Abd al-Aziz Al Su’ud

W Arabii Saudyjskiej odbędą się rozmowy przedstawicieli 30 państw w sprawie pokoju na Ukrainie. Uczestniczyć mają m.in. Chiny, Stany Zjednoczone i Polska. Rosja nie została zaproszona.

Doniesienia o planowanych rozmowach komentuje Artur Żak:

Oczywiście Arabia Saudyjska pełni teraz rolę taką scalającą interesy Chin, interes Zachodu i interesy tak zwanego kolektywnego globalnego Południa, jak to teraz jest określane, czyli państw rozwijających się. I ta platforma ma umożliwić Ukrainie tak jakby powtórne zatwierdzenie tego planu pokojowego, który został opracowany przez Kancelarię Prezydenta Ukrainy, tych dziesięciu punktów, i zrozumienia przez większość państw zgromadzonych na tym szczycie, tego, co Ukraina wymaga, czy też tak naprawdę co próbuje donieść światu.


Dmytro Antoniuk opowiada o ostatnich atakach na Ukrainę, a także domniemanych ukraińskich atakach dronowych na Moskwę i na okręty rosyjskiej floty na Morzu Czarnym.

Dmytro Antoniuk przebywa w Polsce i zaprasza serdecznie na spotkanie, podczas którego będzie można nabyć jego nową książkę – uzyskane pieniądze zostaną przeznaczone na drona dla ukraińskich wojskowych oraz na wydanie polskiej wersji książki.


Audycję prowadzi Paweł Bobołowicz.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Jeżeli Ukraińcy nie są w stanie wygrać tej wojny, to powinni usiąść do rozmów pokojowych – mówi Marek Budzisz

Featured Video Play Icon

Flagi Ukrainy i Rosji/Fot. CC0, Public Domain Pictures

Ekspert do spraw wschodnich komentuje wydarzenia z wojny na Ukrainie. Jego zdaniem naszym wschodnim sąsiadom brakuje ludzi i broni do przeprowadzenia skutecznego kontruderzenia.

Od jakiegoś czasu mówi się o planowanej na sierpień wielkiej ukraińskiej kontrofensywie. Wiele wskazuje jednak na to, że Ukraińcom nie uda odzyskać obszarów utraconych na rzecz Rosji po 24 lutego. Brakuje im do tego ludzi, a dostarczany sprzęt pozwala jedynie na obronę i lokalne przeciwuderzenia.

Jeżeli Kijów nie jest w stanie wygrać tej wojny, to powinien pomyśleć nad rozmowami pokojowymi. Takowe zintensyfikują się na jesieni.

Mówi ekspert do spraw wschodnich Marek Budzisz. Do zawarcia pokoju (a przynajmniej zawieszenia broni) mogą byc zmuszeni równeiż Rosjanie. Wbrew powszechnej opinii sankcje na nich nałożone zaczynają działać, a najsilniej będą odczuwalne w trzecim kwartale tego roku. W tym samym czasie wyczerpią się rosyjskie zapasy.

K.B.

Na Kremlu nie powstała żadna frakcja, które chce odsunąć Putina od władzy – mówi Anna Łabuszewska

Featured Video Play Icon

Władimir Putin / Fot. kremlin.ru, Wikimedia Commons

Autorka blogu „17 mgnień Rosji” wyjaśnia, dlaczego jej zdaniem nie dojdzie do pokojowych rozmów między Rosją a Ukrainą. Tłumaczy, jak w ostatnim czasie funkcjonuje środowisko Kremla.

Wiele osób zastanawia się czy możliwe są rozmowy pokojowe między Rosją a Ukrainą. Zdaniem Anny Łabuszewskiej na ten moment nie. Oba kraje mają zbyt rozbieżne cele.

Rosja domaga się całkowitej kapitulacji Ukrainy, ta z kolei chce walczyć dalej, licząc na wsparcie Zachodu.

Możliwe, że pokojowe pertraktacja byłyby możliwe po zmianie władzy na Kremlu. Na takową jednak się nie zanosi. Wewnątrz Kremla nie powstała żadna frakcja, która miałaby na celu usunięcie z urzędu Władimira Putina. Środowisko rządzące jest zjednoczone i coraz bardziej widoczny jest w nim syndrom oblężonej twierdzy.

Rosja mówi, że ma przeciwko sobie Amerykę i Europę. Jednocześnie uważa, że reszta świata, jeżeli im nie sprzyja, to pozostaje co najmniej neutralna. 

Czy rosyjska gospodarka ucierpiała przez wojnę na Ukrainie. Jakie jej obszary najbardziej dotknęły unijne sankcje? Dowiesz się słuchając całej rozmowy z naszym gościem!

K.B.

Radosław Pyffel: Świat został postawiony przed wyborem: Chiny lub USA. Chiny są Polsce dalekie [VIDEO]

Stare przypisywane Chińczykom powiedzenie mówi: „Obyś żył w ciekawych czasach”. O tych ciekawych czasach, które właśnie trwają w Azji opowiada Radosław Pyffel z Centrum Studiów Polska-Azja


Radosław Pyffel opowiada w Poranku WNET o spotkaniu Donalda Trumpa i Kim Dzong Una na szczycie w Wietnamie w dniach 27 i 28 lutego. Szczycie, który zakończył się wczeniej, niż zakładano i bezspornie nie zakończył się sukcesem. Tematami rozmów były m.in. denuklearyzacja i perspektywy normalizacji stosunków dwustronnych. Chociaż jeszcze nie znamy przebiegu konwersacji to Radosław Pyffel już sceptycznie spogląda na ich wynik. Nie sądzi bowiem, aby w najbliższym czasie Korea Północna wszczęła denuklearyzacje swojego kraju. – Nie wierzę, że Kim tak po prostu, po rozmowie w cztery oczy, się rozbroi – mówi Pyffel.

„Na szczycie przywódców USA i KRLD w Hanoi nie osiągnięto porozumienia” – ogłosił Biały Dom. Donald Trump dodał, że założone przez USA sankcje wobec Korei Północnej pozostają w mocy, choć Kim zapewnił go, że nie będzie przeprowadzał testów rakiet i broni jądrowej.

Dalej Pyffel opowiada również o sporze między Pakistanem a Indiami o Kaszmir.  Od wielu lat oba państwa pragną być siłą dominującą na tym azjatyckim terenie. Od 1947 stoczyły już ze sobą trzy wojny o ten region. Wczoraj, tj. w środę, wydarzenia zapoczątkował pakistański nalot na sześć wybranych pozycji po indyjskiej stronie Kaszmiru.

Pyffel ocenia także szanse współpracy między Chinami a Polską w kontekście wykrycia szpiegów Państwa Środka na naszym terytorium i próbą wdrożenia sieci 5G w Europie.

– Relacje z Chinami nam się pogarszają. Myślę, że chyba zrezygnujemy z Huaweia i będziemy po stronie Stanów Zjednoczonych – opowiada i dodaje, że Chiny są dla Polski dalekim krajem, a Polska jest zbyt mocno powiązana z zachodnimi gospodarkami, jak Niemcy czy USA. Dużo bardziej powiązana niż np. Węgry, które mają z Chinami dobre stosunki. – Węgry generalnie mają dobre stosunki ze wszystkimi: z USA, z Chinami, z Rosją, z Izraelem – mówi Pyffel

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!