Stosunki Polski z Ukrainą są co najmniej dobre

– Mamy do czynienia z wieloma różnymi przedsięwzięciami, które świadczą o tym, że stosunki w wymiarze praktycznym są co najmniej dobre, jeżeli nie bardzo dobre – stwierdził Paweł Bobołowicz.

Mamy do czynienia z wieloma różnymi przedsięwzięciami, które świadczą o tym, że stosunki w wymiarze praktycznym są co najmniej dobre, jeżeli nie bardzo dobre – stwierdził Paweł Bobołowicz.

Już 2 grudnia prezydent Andrzej Duda spotka się z prezydentem Petrem Poroszenką w Warszawie. W opinii Pawła Bobołowicza, korespondenta Radia Wnet, stosunki między Polską a Ukrainą są „co najmniej dobre, jeżeli nie bardzo dobre”.

Polepszające się relacje między obydwoma państwami mają opierać się o pogłębiającej się współpracę w wielu sferach: – Mówi się tu o wprost o współpracy gospodarczej, militarnej. Kolejna wizyta na bardzo wysokim szczeblu w Krynicy, premiera Włodymyra Hrojsmana z premier Beatą Szydło, to zapowiedź wspólnych przedsięwzięć gospodarczych – powiedział.

Ponadto Paweł Bobołowicz odniósł się do ostatniego procesu sądowego berkutowców w Kijowie. Opowiedział również o budowie nowego sarkofagu nad zniszczonym reaktorem w Czarnobylu.

 

K.T.

Po Brexitcie UE potrzebuje nowej iskry

– UE jest organizmem, który potrzebuje modernizmu, czegoś nowego, iskry – twierdzi Artur Misztal. Członek mniejszości polonijnej mówił również na temat spotkania Beaty Szydło z Theresą May w Londynie.

Choć od referendum w sprawie Brexitu dzieli nas już wiele czasu, pytania na temat przyszłości Wielkiej Brytanii nie ustępują. Zdaniem Artura Misztala, członka Polish Credit Union UK, Brexit jest naciskiem na potrzebę reform w Unii Europejskiej.

Moim zdaniem cała idea wyjścia z Unii Europejskiej nie wiąże się tyle z tym, żeby odciąć się od niej, ale chodzi raczej o położenie nacisku na reformy w Unii, jakie powinny być we Wspólnocie przeprowadzone. UE jest organizmem, który potrzebuje modernizmu, czegoś nowego, iskry – stwierdził Misztal w wywiadzie dla Radia Wnet.

Członek polonijnej unii kredytowej powołał się na stopnień bezrobocia wśród młodych w państwach członkowskich, który utrzymuje się od wiele lat: – Patrząc na takie kraje jak Francja, Włochy czy Hiszpania, które w tej chwili mają wielkie problemy, zwłaszcza z bezrobociem ludzi młodych, [ukazuje to, że – red.] takie zmiany są potrzebne – podkreślił.

W Popołudniu Radia Wnet Misztal odniósł się również do wizyty Beaty Szydło z Theresą May w Londynie. Optymistycznie skomentował spotkanie władz na najwyższym szczeblu. Wyraził nadzieję, że zmieni to stosunek rządu Wielkiej Brytanii do Polonii na wyspach. Jak podkreślił, są „pewne sprawy” w życiu Polaków za granicą, które określają ich jako „obywateli drugiej kategorii”.

 

K.T.

Zatrzymano mężczyznę z nożem podczas wizyty Andrzeja Dudy w Piekarach Śląskich

Podczas wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Piekarach Śląskich zatrzymano około czterdziestoletniego Aleksandra Cz. Z ustaleń RMF FM wynika, że mężczyzna miał przy sobie nóż oraz strzykawkę.

Policjanci po cywilnemu z polecenia BOR, zatrzymali mężczyznę w Bazylice Najświętszej Marii Panny i Św. Bartłomieja w Piekarach Śląskich. Czterdziestolatek zwracał uwagę swoim podejrzanym zachowaniem. Według RMF FM zatrzymany miał przy sobie nóż oraz strzykawkę.

To wszystko działo się zanim prezydent Andrzej Duda znajdował się w bazylice – poinformował rzecznik KWP w Katowicach Aleksander Nowara.

Informacje potwierdziła rzeczniczka prasowa BOR Natalia Markiewicz: –Funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu zatrzymali w Piekarach Śląskich mężczyznę stwarzającego zagrożenie dla prezydenta Andrzeja Dudy – powiedziała.

Podejrzany Aleksander Cz. został zawieziony na przesłuchanie do komendy w Piekarach Śląskich. Substancja zawarta w strzykawce ma w najbliższym czasie zostać podana analizie.

Program wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Piekarach Śląskich nie uległ zmianie.

 

K.T.

Zamieszki w Kijowie. Dewastowane są biura

Podczas obchodów trzeciej rocznicy rewolucji godności na Majdanie doszło do rozrób pod budynkiem należącym do Wiktora Medwdeczuka, byłego szefa administracji prezydenta Łeonida Kuczmy.

Około tysiąc osób o godzinie 19:00 (czasu kijowskiego) zebrało się na Majdanie i przeszło w kierunku budynku należącego do Wiktora Medwedczuka. Wśród tłumu znalazły się głównie ugrupowania nacjonalistyczne, takie jak Prawy Sektor.

Jak relacjonuje korespondent Radia Wnet na Ukrainie Paweł Bobołowicz, początkowo tłum zamierzał wnieść opony na Majdan. Jednakże funkcjonariusze ukraińskiej policji i Gwardii Narodowej przeszkodzili prowodyrom, z którymi weszli w przepychanki i bijatyki.

W końcu rozwścieczony tłum przeszedł w kierunku budynku należącego do Wiktora Medwedczuka. Znany on jest z dobrych relacji z prezydentem Władimirem Putinem. Setki osób zaczęło demolować budynek należący do ukraińskiego polityka: – W tym momencie trwa dewastowanie prawdopodobnie biur, które należą do Medwedczuka. Zostały rozbite szyby. Są także rzucane kostki brukowe. (…) Sytuacja nie jest tutaj zbyt prosta, są rzucane petardy i ładunki z gazem – relacjonuje Paweł Bobołowicz.

Zdaniem korespondenta Radia Wnet, nie jest to zalążek nowej rewolucji na Ukrainie. Jednakże osoby znajdujące się na Majdanie pragną trzeciego, nowego Majdanu.

Jak na razie nie ma informacji na temat ofiar śmiertelnych oraz poszkodowanych.

 

K.T.

Bobołowicz: Na Ukrainie nie widać zwycięstwa rewolucji

Na Ukrainie w poniedziałek obchodzona jest trzecia rocznica rewolucji godności, czyli Euromajdanu: – Dzisiejsze wspominanie tych wydarzeń, można określić jako skromne – skomentował Paweł Bobołowicz.

 

Na Ukrainie w poniedziałek obchodzona jest trzecia rocznica rewolucji godności, czyli Euromajdanu: – Dzisiejsze wspominanie tych wydarzeń, można określić jako skromne – skomentował Paweł Bobołowicz.

Na Ukrainie obchodzona jest trzecia rocznica wybuchu spontanicznych manifestacji i protestów zapoczątkowanych 21 listopada. Jak mówi Paweł Bobołowicz, korespondent Radia Wnet, około godziny 16:00 czasu polskiego na Majdanie zebrało się ok. trzysta osób z ukraińskimi flagami.

Zdaniem dziennikarza, niewielka frekwencja na Majdanie spowodowana jest m.in. przestrogami ukraińskiej władzy przed organizowaniem manifestacji: – Od kilkunastu dni na Ukrainie pojawiają się informacje przedstawiane przez władze, ze kraj jest zagrożony planem destabilizacji przygotowanym przez  Federacje Rosyjska. (…) Od kilkunastu dni przestrzegano, żeby nie zbierać się na żadnych manifestacjach ani nie brać udziału w masowych protestach – powiedział.

Według informacji przedstawionych przez korespondenta, na 21 listopada było przygotowane kilka manifestacji, w tym grup nacjonalistycznych. Jednakże niewielkie gromady osób w żaden sposób nie przypominają masowych protestów sprzed trzech lat.

Ukraińcy nie ukrywają swojego rozgoryczenia i to nie jest tylko spowodowane sytuacją zewnętrzną, czyli związane z agresją rosyjską, ale przede wszystkim dotyczy to sytuacji wewnętrznej na Ukrainie. Wiele osób oczekiwało, że zmiany, które w ich państwie będą zdecydowanie o wiele bardziej dynamiczne i korzystniejsze dla zwykłego obywatela – stwierdził.

Jak mówi Bobołowicz, poniedziałkowe manifestacje można określić jako „milczący protest”. Stwierdził, że na Ukaranie nie widać zwycięstwa rewolucji, która wydarzyła się trzy lata temu: – Być może dlatego, że ta rewolucja jeszcze się nie zakończyła albo dlatego, że wciąż jeszcze trwa konflikt zbrojny, a pamięć o ofiarach tego czasu jest wciąż żywa – powiedział dla Radia Wnet Paweł Bobołowicz.

 

 

K.T.

Kluska: Od 20 lat rządy niszczą przedsiębiorców

– Musimy zdać sobie sprawę, że blokowanie polskiej przedsiębiorczości następowało przez dwadzieścia lat – powiedział w wywiadzie dla Radia Wnet Roman Kluska.

Musimy zdać sobie sprawę, że blokowanie polskiej przedsiębiorczości następowało przez dwadzieścia lat – powiedział w wywiadzie dla Radia Wnet Roman Kluska.

W opinii Romana Kluski, problemem polskich przedsiębiorstw jest władza, która poprzez regulacje w sferze biznesu, niszczyła warunki do przyjaznego prowadzenia działalności gospodarczej.

Były prezes spółki Optimus S.A., uważa, że nadmierne państwowe regulacje odbijają się nie tylko na przedsiębiorcach, ale także w dużej mierze na pracownikach: – Wyhodowaliśmy sobie do dzisiaj prawo bardzo niesprzyjające prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce. To, że ta gospodarka funkcjonuje to wynik pracowitości, przedsiębiorczości i niskich płac Polaków – stwierdził.

Roman Kluska podkreślił, że główną potrzebą polskich przedsiębiorców są warunki prawne zapewniane przez państwo: – My jako przedsiębiorcy (…) nie chcemy miećgorszych warunków, niż nasza konkurencja z krajów Zachodnich, bo działamy w tej samej Unii, mamy to samo prawo co inne państwa Unii Europejskiej i chcemy miećpodobne regulacje jak nasi konkurenci za granica – stwierdził.

Przedsiębiorca sceptycznie wypowiedział się na temat planu innowacyjnego rozwoju wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Jak powiedział Roman Kluska, innowacyjność nie powinna być efektem nadmiernych wydatków rządowych: – Najgorszym elementem jest robienie innowacyjności przez pompowanie pieniędzy, a nie usuwanie naturalnych barier innowacyjności – powiedział w Radiu Wnet.

 

 

K.T.

Wreszcie zapanuje domniemana wolność przedsiębiorcy

To będzie kamień milowy w podejściu państwa do biznesu – powiedział w Poranku Wnet Andrzej Sosnowski, ustosunkowując się do zmian gospodarczych zapowiadanych przez rząd podczas Kongresu 590.

https://soundcloud.com/radio-wnet-1/wreszcie-zapanuje-domniemana-wolnosc-przedsiebiorcy

To będzie kamień milowy w podejściu państwa do biznesu – powiedział w Poranku Wnet Andrzej Sosnowski, prezes SKOK-u Stefczyka, ustosunkowując się do zmian gospodarczych zapowiadanych przez rząd podczas Kongresu 590.

Zdaniem Andrzeja Sosnowskiego, zapowiadane zmiany w prawie podatkowym są „kamieniem milowym w podejściu państwa do biznesu”. Prezes SKOK-u Stefczyka stwierdził, że bez gruntownych reform na rzecz przedsiębiorcy, niemożliwe jest racjonalne prowadzenie działalności gospodarczej.

Jak powiedział w wywiadzie dla Radia Wnet Sosnowski, zmiany w prawie podatkowym są podstawą dla rozwoju biznesu w Polsce. Podkreślił, że wraz z przekształceniem prawa ma nadzieje, że „wreszcie zapanuje domniemana wolność przedsiębiorcy”.

Ponadto zwrócił uwagę na ogłaszane przez rząd ujednolicenie podatków, które ma wejść w życie wraz z początkiem 2018 r.: – Sprawą fundamentalną jest uproszczenie, ujednolicenie podatków. Nie mówię tutaj o skali podatkowej, ale one muszą być one jasne i przejrzyste i to jest chyba podstawa tego,  czego oczekują polscy przedsiębiorcy– powiedział prezes SKOK-u Stefczyka w Poranku Wnet.

 

K.T.

Morawiecki: Musimy dojść do porozumienia z Rosją

Zdaniem marszałka seniora Kornela Morawieckiego, największą bolączką pierwszego roku rządów PiS jest kwestia polityki zagranicznej. Zasugerował, zmianę pozycji Polski wobec Rosji.

Kornel Morawiecki, przewodniczący koła poselskiego Wolni i Solidarni, pozytywnie ocenił reformy społeczno-gospodarcze w pierwszym roku rządów gabinetu Beaty Szydło. Jednakże stwierdził również, że największym problemem PiS jest obecnie kwestia polityki zagranicznej.

Marszałek senior w szczególności podkreślił, brak „poważnej” polityki wschodniej wytykając rządowi awersję do Rosji: – Traktujemy Rosjan jako wrogów. Jest to nastawienie przeciwko sobie najważniejszych narodów wschodnioeuropejskich: Rosjan i Polaków. Jest to zła polityka zagraniczna – powiedział. W przekonaniu Morawieckiego, Polska powinna dojść do porozumienia ze wschodnim sąsiadem Polski.

Ponadto skomentował działania opozycji partyjnej. Zauważył, że partie opozycyjne skłonne są jedynie do negacji reform Prawa i Sprawiedliwości, jednocześnie nie proponując własnych rozwiązań politycznych: – Ludzie odpowiedzialni w dużym stopniu „Nie” tym egoistycznym rządom – skomentował dla Radia Wnet Kornel Morawiecki.

 

K.T.

Wojciech Cejrowski o figurze Justyny Kowalczyk, o problemach zdrowotnych polskich sportowców

WC o Justynie Kowalczyk „Obejrzałem tą Panią. Pupa i uda – takie ogromne buły i wykrzywione nogi. To jest cena, którą ona zapłaciła za swoje sukcesy.”

Jak praca odbija się na zdrowiu zawodowych sportowców?

WC o Adamie Małyszu „Na starość będzie chodził na jakichś podporach, bo ma wszystkie zniszczone stawy od takiego skakania”.

Rozmawiał Krzysztof Skowroński.

***

Poranek 28 lutego 2011, poniedziałek

Wojciech Cejrowski: Po co zawieszono arafatkę na palmie na Rondzie de Gaulle’a?

Co robi palma na Rondzie Charlesa de Gaulle’a?

Po co wisi na niej arafatka? Rzekomo ma być symbolem solidarności z Palestyną..

Pojawiła się tam za zgodą Hanny Gronkiewicz-Waltz na znak protestu przeciwko wspólnemu posiedzeniu rządów Polski i Izreala w Jerozolimie. Czy to odpowiedni gest?

Cyt. WC „Izrael ma ogromny potencjał gospodarczy i polityczny, Palestyna – zerowy.”

Puenta opowieści należy do Krzysztofa Skowrońskiego.