25 lat ciszy po Tomaszu Beksińskim – wspomnienia w programie Tomasza Wybranowskiego „Cienie w jaskini”

Tomasz Beksiński (1958 – 1999)

Ten program poświęcam osobie Tomasza Beksińskiego…  Tomasz Beksiński (1958 – 1999) – legenda za życia… 25 lat po Jego śmierci wciąż o Nim pamiętamy… Tomasz WYBRANOWSKI.

Ten program poświęcam osobie Tomasza Beksińskiego…  Tomasz Beksiński (1958 – 1999) – legenda za życia… 25 lat po Jego śmierci wciąż o Nim pamiętamy… Tomasz WYBRANOWSKI

Tutaj do wysłuchania program – część 1:

tutaj do wysłuchania program – część 2:

 

CIENIE W JASKINI.  Fot. Tomasz Szustek.

OBRAZ 3  Pamięci Tomasza Beksińskiego…

 

Płonące krzesło pożądania

Języki wznoszą się i opadają

Potem ciemność

już…

Brawa tłumione kurtyną

Szaleńcy na smyczy leków

i plaga suszy w oazach…

Koniec wieków

Znak czasu

Szelest wypłowiałego rachunku

człowieczeństwa…

Tomasz Wybranowski, Nocne Czuwanie [Wydawnictwo Kontury, 2012]

 

Radiowy hołd dla Tomasz Beksińskiego [*] w XIX. rocznicę Jego odejścia – Cienie W Jaskini – Tomasza Wybranowskiego

Od 24 grudnia 1999 moje Wigilie mają słodko – gorzki smak. Zawsze w studiu radiowym, o tej porze świątecznej, wspominam Tomasza Beksińskiego, bez którego bardziej niż pusto w polskim radiowym eterze.

Ten program poświęcam osobie Tomasza Beksińskiego. Gdyby nie On, wielki On – Nauczyciel Doskonały dźwięków i metafor, nie byłoby wielkiej rzeszy słuchaczy, których nauczył słuchać sercem. Jako dziennikarz radiowy wymykał się schematom i sztampie.

 

Dzięki Tomaszowi Beksińskiemu, synowi wielkiego malarza Zdzisława, w sercach setek tyięcy Polaków, jest wrażliwość, która srebrzy się dobrymi dźwiękami, poezją i empatią dla tych, którzy chcą czuć więcej, głębiej i mocniej wciąż.

 

Tomasz Beksiński (1958 – 1999) – legenda za życia. Którz nie słuchał „Romantyków Muzyki Rockowej” z II Programu Polskiego Radia, „Na Rockową Nutę”, tuż przed północą w radiowej Jedynce, by skończyć na „Wieczorach z płytą kompaktową” – II Pr. Polskiego Radia i „Trójce Pod Księżycem”. A felietony w miesięczniku Tylko Rock, „Opowieści z krypty”?

A tłumaczenia niesamowitych filmów ze stajni „Monthy Pytona” , a saga o Jamesie Bondzie, bo jak mawiał „kinematografia zaczyna się i kończy na Bondach”. A „Kobieta – Wąż” / „Raptile”, a „Lokator” Polańskiego – w jego tłumaczeniach nabierały nowej jakości. On był i stał się już na zawsze częścią tych filmów.

Tomasz Wybranowski