Europoseł PiS omawia wizytę premiera Donalda Tuska w Ukrainie oraz kwestie centralizacji UE. Zaznacza, że polityka prowadzona przez rząd może doprowadzić do utraty najważniejszych kompetencji.
Wysłuchaj całej audycji już teraz!
NiemcyniepozwoląPolakombyćbogatymiiUniaEuropejskaniebędziechciała,żebyPolskabyłasilnymgraczemisilnympaństwemwUniiEuropejskiej.Adlaczego?Dlatego,żejesteśmywśrodkuEuropy,żejesteśmyimpotrzebniUniiEuropejskiejjakosiłarobocza,jakorynekzbytu,aniejakopodmiot,jakopaństwo,którekorzystajączeswojegopołożeniageograficznegomożedecydowaćowielu,naprawdęwieluistotnychkwestiachfunkcjonowaniaUniiEuropejskiej – mówi Bogdan Rzonca.
W Baszkirii od poniedziałku trwają protesty, które rozpoczęły się w mieście Bajmak, po wyroku na lokalnego aktywistę Faiła Ałsynowa czterech lat więzienia. Protesty zgromadziły do 10 tysięcy osób.
Bajmak znajduje się w części Republiki Baszkortostanu zdominowanej przez Baszkirów:
To jest część republiki, która jest zdominowana etnicznie przez Baszkirów, bo musimy zaznaczyć, że Baszkiria, mimo że jest republiką narodową, gdzie to tytułową nacją są Baszkirzy, w największym stopniu jest zamieszkana przez Rosjan z około 35% populacji i że dopiero są na drugim miejscu to jest około 30% populacji. Republika jest zamieszkana również przez liczną ludność tatarską, to jest około 25% – powiedział Miłosz Bartosiewicz, analityk Ośrodka Studiów Wschodnich.
Baszkiria jest jednym miejsc, gdzie relatywnie często odbywają się protesty:
Należy podkreślić, że w ostatnich latach seria odnotowała szereg protestów, przede wszystkim na tle ekologiczno narodowym. – dodał gość PW Miłosz Bartosiewicz –Z sukcesami protestowała m.in. w ostatnich latach w obronie ważnego z punktu widzenia historii. Stanowiska archeologicznego, gdzie miała powstać cerkiew prawosławna czy dosyć głośny protest, który być może zebrał nawet więcej uczestników, przykuł większą uwagę niż ten, który trwa teraz. W obronie wzgórza wapiennego, które było uznawane za święte, symboliczne miejsce, które chciał eksploatować miejscowy z kolei koncern sodowy. I właśnie w tych protestach brali udział często przewodzili im działacze zdelegalizowanych już narodowo narodowych, nacjonalistycznych organizacji baszkirskich, które pod względem gospodarczym mają lewicowy program. Natomiast są treści nacjonalistyczne, etnonacjonalistyczne. Po inwazji Rosji na Ukrainę, niekiedy nawet nawołując do odłączenia się od Rosji. To dotyczy jednak działaczy, przeważnie tych, którzy opuścili Rosję.
Zdaniem analityka OSW nie należy jednak spodziewać się ruchów separatystycznych:
Na dziś ryzyko separatyzmu jest niewielkie. Myślę, że wszystkie decydują o tym czynniki ekonomiczne, społeczne, a pamiętajmy Baszkiria jest zdominowana przez Rosjan, to znaczy Rosjanie są największą grupą większą od Baszkirów. Dodatkowo dochodzi do tego ludność tatarska, która ma pewno pewne punkty sporu z Baszkirami. Ryzyko separatyzmu w ogóle w całej Rosji nie jest duże
Olga Siemaszko, szefowa Białoruskiej Redakcji Radia Wnet, prezentuje najważniejsze wiadomości z Białorusi.
Artur Żak przybliżył wydarzenia ukraińskie z ostatniej doby.
Audycję prowadził Wojciech Metody Jankowski, realizował Jan Jagodziński.
W Niemczech narastają protesty i niezadowolenie społeczne, podważające niemiecki model społeczno-gospodarczy. Kontrowersje dotyczą wynajmu luksusowych hoteli dla imigrantów i procedury migracyjnej.
Posłuchaj całej audycji już teraz!
Jeden z programów telewizyjnych przynosi interesujące spostrzeżenia Pierre’a Steinbrücka, były minister finansów w rządzie Merkel, który stwierdza, że przez ostatnie 10 lat niemieckie władze nie zrobiły tego, co było konieczne w wielu obszarach kraju. Jednak ani on, ani inni nie mają recepty na poprawę sytuacji – mówi publicysta.
Piotr Winiarski, działacz polonijny mówi o protestach niemieckich rolników w Berlinie, którzy sprzeciwiają się polityce klimatycznej Niemiec.
Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!
Rolnicy są zaniepokojeni różnymi projektami, które są finansowane kosztem inwestycji w rolnictwo. Mają również pytania dotyczące importu żywności z państw Ameryki Południowej – podaje Piotr Winiarski. Ponadto, podkreśla, że rolnicy nie są w stanie sami zmienić polityki Unii Europejskiej, ale ich działania mogą przyczynić się do większej świadomości i mobilizacji.
Prof. Przemysław Czarnek / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet
Poseł PiS mówi o odwołaniu członków komisji do spraw wyjaśnienia wpływów rosyjskich przez Sejm oraz dyskusji dotyczącej parytetów partyjnych w komisjach śledczych.
Paweł Bobołowicz i Dmytro Antoniuk w kijowskim studiu-mieszkaniu Dmytra
Paweł Bobołowicz dotarł do Kijowa pociągiem z Kołomyi. Wraz z Dmytrem Antoniukiem nadają z jego mieszkania, gdzie byli także w pierwszych chwilach po rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku.
Paweł Bobołowicz przejechał pociągiem z Warszawy do Kołomyi, a potem odwiedził miejsca związane ze Stanisławem Vincenzem praktycznie w przeddzień rocznicy jego urodzin 30 listopada 1888 roku – miejsce, gdzie stał jego rodzinny dom w Słobodzie Rungurskiej i pierwszy na świecie pomnik Iwana Franki ustawiony przez Vincenza.
Dmytro Antoniuk komentuje sytuację na froncie – ukraińska armia poczyniła postępy pod Awdijiwką. Wciąż trwają i nasilają się protesty polskich przewoźników – według informacji strony ukraińskiej, protestujący nie przepuszczają już nawet pomocy humanitarnej ani paliwa.
Nowo założony Komitet Obrony Przewoźników i Pracodawców Transportu od 6 listopada blokuje przejścia graniczne z Ukrainą. Protestujący deklarują, że przepuszczają jeden samochód ciężarowy na godzinę.
Tysiące ciężarówek czekające na wjazd na Ukrainę, kolejki sięgają dziesiątków kilometrów. Kolejne rozmowy tym razem z przedstawicielami Komisji Europejskiej zakończyły się fiaskiem. Organizatorzy deklarują, że na bieżąco przepuszczają autokary, transporty z żywnością, pomocą humanitarną, paliwami i sprzętem wojskowym.
Wczoraj jeden z liderów protestu Rafał Mekler, aby potwierdzić, że przepuszczają sprzęt wojskowy, opublikował zdjęcie transportu pojazdów opancerzonych, które jego zdaniem „…z Korczowej (przed chwilą) jedzie bez kolejki…”, czym wywołał falę oburzenia i zarzuty ujawniania szczegółów transportów wojskowych, co niesie za sobą realne zagrożenie rosyjskim uderzeniem rakietowym.
Post w mediach społecznościowych Rafała Meklera (redakcja celowo zniekształciła fragment zdjęcia)
Paweł Bobołowicz rozmawia z goście Raportu z Kijowa, Tomaszem Barteckim, koordynatorem grupy „Granica / Кордон PL – UA”, na temat protestu:
Ukraińcy próbują, próbują coś tam robić, różne organizacje coś robią, a z tego co wiemy, wczorajsze wieczorne rozmowy, już z udziałem kogoś z Komisji Europejskiej i ministrem Adamczykiem. Mamy taki krótki komunikat – spotkanie zakończyło się fiaskiem. W tej chwili, z tego co wiem, główny organizator, lider, bo tak o nim się mówi, Rafał Mekler udał się właśnie na Słowację, gdzie umówił się z jednym ze związków transportowców do symbolicznego zablokowania – na godzinę ma być zablokowane główne przejście Słowacja – Ukraina… To bardzo wąskie środowisko. Żadna z wielu organizacji transportowych, z tych przynajmniej znanych, nie poparła tego protestu… Na profilu głównodowodzącego protestem Rafała Maklera z Konfederacji, ukazał się w pewnym momencie filmik – zdjęcia całej kolumny wojskowej jadącej na przejściu w Polsce w stronę Ukrainy. Najprawdopodobniej jest to sprzęt amerykański. Także nie wiem, co na to wywiad amerykański? Zdjęcia były podane w czasie rzeczywistym. On chciał pokazać, że niby takie transporty przepuszczają, a inne stoją. Podniósł się alarm na Ukrainie. Byłem wtedy we Lwowie. Wiadomo, czym to grozi. To jest bezpośrednio zagrożenie życia. Wywiad rosyjski tylko szuka takich informacji.
Paweł Bobołowicz i Dmytro Antoniuk omawiają sytuację na froncie, ze szczególnym uwzględnieniem potencjalnych sukcesów armii ukraińskiej. Redaktorzy przedstawiają także najważniejsze informacje z walczącej Ukrainy, które przygotowała Daria Hordijoko.
Analityk mówi o wpływie konfliktu na Bliskim Wschodzie na miasta europejskie, zwłaszcza Paryż i Berlin. W obu tych stolicach zmagają się z protestami.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Hamas wywołuje protesty i negatywne emocje, nawet u tych obserwatorów, którzy generalnie popierają walkę Palestyńczyków o niezawisłość. Część lewicowych grup pragnie walczyć z Hamasem, podczas gdy inni uważają, że czas odejść i zrobić miejsce dla imigrantów. Duża część europejskiej lewicy nie przypisuje wartości zachowaniu europejskiej tożsamości i integracji imigrantów. Wynika to z trudności wielu ludzi w identyfikowaniu się z własną grupą.