Gościem „Poranka Wnet” jest Janusz Wojciechowski – unijny komisarz ds. rolnictwa, który mówi o bieżącej unijnej polityce rolnej.
Europejski Komisarz ds. Rolnictwa i Rozwoju Wsi mówi o przygotowywanej reformie rolnictwa, która odznaczać się będzie zwrotem w kierunku naturalnych metod. Zdaniem polityka Zielony Ład jest „używany do straszenia rolników”.
Jest to zwrot w stronę bardziej naturalnego rolnictwa.
Jak zaznacza gość „Poranka Wnet” reforma wiąże się także z procesem „odprzemysłowiania” rolnictwa.
Rozwiązaniem jest tworzenie alternatywy dla tych [goospodarstw – red.], które fabrykami być nie chcą – małych i średnich gospodarstw, czy hodowli.
Istotne dla reformy jest wprowadzenie takich zmian jak hodowla zwierząt w lepszych, bliższych naturze warunkach, czy zdecydowane postawienie na gospodarstwa ekologiczne.
Ważna jest hodowla w naturalnych warunkach, czy rozwój gospodarstw ekologicznych.
Wojciechowski wspomina również o dużym potencjalne rolniczym Polski, któremu powinno się, jego zdaniem, poświęcać więcej uwagi.
Polska ma ogromny własny rynek i potencjał rolniczy. (…) Celem jest tworzenie systemu żywnościowego, który wykorzysta atut, jakim jest naturalne produkcja.
Gościem „Poranka Wnet” jest dr Zbigniew Kuźmiuk – europoseł, który mówi o próbie obniżenia podatków przez Polskę – aby obniżyć niektóre daniny rząd zwrócił się z prośbą o zgodę do Unii Europejskiej.
Dr Zbigniew Kuźmiuk o próbie obniżenia podatków przez Polskę – aby obniżyć niektóre daniny rząd zwrócił się z prośbą o zgodę do Unii Europejskiej. Powodem jest szalejącą w kraju inflacja.
KE rzadko wyraża zgodę na obniżkę tych podatków ponieważ w małym procencie wpływy z vatu są wpływami do budżetu Unii.
Eurodeputowany podkreśla, że wysokie ceny energii wynikają m. in. z polityki Rosji, skąd pochodzi potentat energetyczny Gazprom, który stał się narzędziem szantażu.
Zachód 1 raz w historii został zaszantażowany przez Gazprom. W sytuacji, gdy mamy do czynienia z obniżeniem temperatur na zachodzie wybuchła panika.
Intencją była legalizacja budowy gazociągu Nord Stream 2, wokół której na przestrzeni miesięcy nagromadziło się dużo kontrowersji.
Gazpromowi chodziło o to, by za pomocą tych manewrów Nord Stream 2 został zalegalizowany, co jest sprzeczny z prawem UE.
Niemniej jednak UE nie zamierza poczekać z reformą polityki klimatycznej spod znaku „Fit for 55”, która jeszcze bardziej zwiększa cenę za energię – skutkiem są wzrastające ceny certyfikatów na emisję CO2.
Jeszcze parę lat temu certyfikaty na emisję CO2 kosztowały parę euro, teraz przekroczyły 80.
Ponadto nasz gość mówi o wstrzymanych pieniądzach przeznaczonych dla Polski w ramach unijnego Planu Odbudowy.
Krzysztof Bosak w porannej audycji Radia Wnet mówi m.in. o możliwej zmianie nawy ronda w centrum Warszawy, polityce warszawskiego ratusza, czy bieżącej sytuacji Polski na arenie unijnej.
Krzysztof Bosak komentuje inicjatywę zmiany nazwy ronda w centrum Warszawy – Rondo im. Romana Dmowskiego miałoby stać się Rondem Praw Kobiet.
Jest to sytuacja pokazująca, że wybory miały swoje konsekwencje. Mieszkańcy są współwinni tego co się dzieje. Mamy do czynienia z wymazywaniem historii.
Poseł Konfenderacji komentuje także politykę warszawskiego ratusza, który dąży do ograniczenia ruchu ulicznego – jej efektem jest m.in. konsekwentne poszerzanie strefy płatnego parkowania, czy tez ograniczanie liczby miejsc parkingowych.
To kolejny element polityki bardziej podszytej ideologią niż względami praktycznymi.
Gość „Poranka Wnet” zaznacza, że argument finansowy nie ma tutaj racji bytu.
To nie jest tak, że Warszawa nie ma pieniędzy – jest najbogatszym samorządem w Polsce.
Zdaniem polityka komunikacja zbiorowa nie jest wystarczająco rozwinięta aby stanowić uzasadnienie dla takiego obrotu spraw.
Problem jest taki, że ta komunikacja zbiorowa nie ma wystarczająco linii i ciężko, żeby w godzinach szczytu wszyscy się w niej pomieścili.
Poseł Konfederacji nie widzi również w takiej roli środków komunikacji opartych na energii elektrycznej.
Do tego momentu alternatywa elektryczna nie została dostatecznie rozwinięta, a jest nieporównywalna kosztowo.
Bosak mówi również o przyjęciu przez Sejm uchwały w sprawie wezwania państw Unii Europejskiej do zawieszenia unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) i podjęcia działań na rzecz reformy. Uważa, że kolejne kroki podejmowane na tej arenie unijnej zdecydowanie nie służą interesowi RP.
Polska przez ostatnie kilkanaście lat tworzyła pętlę na własną szyję.
Polityk dodaje, że Unia Europejska jest organem w znaczącym stopniu uzależnionym od kilku dużych państw.
Gościem „Poranka Wnet” jest Olivier Bault – dziennikarz „Do Rzeczy”, który komentuje bieżące wydarzenia we Francji, na czele z wystąpieniem Emmanuela Macrona na unijnej konferencji prasowej.
Olivier Bault mówi o obecnych wydarzeniach politycznych we Francji. Emmanuel Macron zapowiadał podczas ostatniego przemówienia cele Francji w czasie przewodnictwa w Unii Europejskiej.
Chciałby m.in. zreformować Schengen, czy utworzyć służbę cywilną europejską, na wzór francuskiej.
Dziennikarz podkreśla, że treść przemówienia była nieco przesadzona, wziąwszy pod uwagę realne okoliczności.
Było trochę przerostu treści nad sytuacją.
Prezydent Francji liczy, że jego kraj poprowadzi Unię Europejską do pozycji wielkiej światowej potęgi. W swoim wystąpieniu poruszył również temat regularnych spotkań, na których poruszana byłaby kwestia graniczna.
Mówił o regularnych spotkaniach ministrów odpowiedzialnych za pilnowanie granic.
W kontekście podejścia struktur unijnych do sytuacji konfliktowych z Rzeczpospolitą zdaniem Baulta nie można liczyć na przełom.
Pola do kompromisu w zapowiedziach prezydenta Macrona za bardzo nie ma.
Gość „Poranka Wnet” mówi również o stosunku Francuzów do Amerykanów.
Jest ogólna nieufność do tego co mówią Amerykanie, ze względu na przeszłość.
Gościem „Poranka Wnet” jest prof. Zdzisław Krasnodębski – eurodeputowany PiS, który mówi o bieżącej sytuacji Polski na arenie międzynarodowej.
Prof. Zdzisław Krasnodębski neguje plotki, wedle których Prawo i Sprawiedliwość miałoby połączyć siły z Fideszem, włoską Ligą, a także m.in. partią Le Pen i stworzyć nową partię w Parlamencie Europejskim.
Żeby do takiego sojuszu doszło potrzeba czasu. Na chwilę obecna zbliżamy się do siebie i budujemy zaufanie.
Gość „Poranka Wnet” wspomina również o tendencji do federalizacji.
To jest zapisane w programie koalicyjnym wprost – mówi on o europejskim państwie federacyjnym.
Następnie eurodeputowany mówi o braku wypłacanych dla Polski pieniędzy z Unijnego Planu Odbudowy.
Pamiętajmy, że to są pieniądze, które są gwarantowane – podpisało je 27 państw. Jeśli będziemy dość stanowczy i podtrzymamy swoje stanowisko to oni również będą musieli przemyśleć swoje, czy chcą pójść tak daleko.
Prof. Krasnodębski informuje, że jeśli Polska nie dostanie pieniędzy, nie będzie realizować unijnych planów klimatycznych.
Bez naszych gwarancji ten układ przestaje istnieć. Nawet przy najszczerszych chęciach bez funduszy nie moglibyśmy przeprowadzić transformacji.
Gościem „Poranka Wnet” jest Tomasz Wróblewski – prezes Warsaw Enterprise Institute, który mówi o bieżącej sytuacji ekonomicznej w Polsce oraz w Europie.
Tomasz Wróblewski o kryzysie inflacyjnym, który dotknął również nasz kraj. Dziennikarz uważa, że zmniejszenie podatków przez rząd nie jest tymczasowe.
Myślę, że obniżki podatków zostaną z nami na dłużej.
Podkreśla jednak, że nie jest to jedyna pożądana metoda walki z inflacją.
Walka z inflacją będzie mniej owocna jeśli ograniczymy się do samych podatków.
Kryzys cen energii z nami jednak pozostanie, ponieważ jest to problem natury geopolitycznej. W związku z tą bolączką Wróblewski zastanawia się, czy polityka energetyczna Unii Europejskiej nadal będzie dążyła do zeroemisyjności CO2. Fit for 55 w opinii redaktora doprowadzi UE do zupełnie innego bytu, jaki znamy dotychczas.
Ten projekt pokazuje nam inny pomysł na Unię Europejską.
Możemy spodziewać się bardziej socjalistycznego systemu, który nazywa się mianem otwarto-zmiennej ekonomii.
Wolnorynkowa gospodarka nie jest w duchu nowej Unii Europejskiej. (…) W Unii Europejskiej dominuje wizja redystrybucji socjalnej i troski o słabszych, kosztem rozwoju gospodarczego.
Popołudnia Wnet można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm oraz w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku, Szczecinie, Łodzi i Bydgoszczy.
Prowadzący: Łukasz Jankowski
Realizator: Gabriela Morawska
Goście „Popołudnia Wnet”:
Bolesław Piecha – poseł PiS
Marcin Bąk – dziennikarz telewizji Republika
Prof. Piotr Grochmalski – dyrektor instytutu studiów strategicznych, Akademia sztuki wojennej
Krzysztof Kolany – główny analityk portalu bankier.pl
Prof. Bogusław Liberadzki – europoseł, Lewica
Bolesław Piecha / Fot. Katarzyna Czerwińska, Wikimedia Commons (CC BY-SA 3.0 PL)
Bolesław Piecha wypowiada się na temat bieżącej sytuacji pandemicznej, która się pogarsza. Polityk zwraca uwagę na fakt, iż tego rodzaju problem jest typowy dla jesienno-zimowego sezonu grypowego, lecz z drugiej strony niepokoi odsetek pacjentów chorych na Covid-19. Wkrótce odbędzie się posiedzenie sejmu, na którym mają zapaść decyzje o ewentualnym wprowadzeniu obostrzeń dla osób niezaszczepionych – Piecha jest zwolennikiem tego typu rozstrzygnięć. Uważa, że podążanie za zachodnimi wzorcami ograniczania wolności części obywateli jest w tym wypadku uzasadnione. Ponadto zaznacza, że jego zdaniem przebieg zakażenia wirusem jest zdecydowanie lżejszy w przypadku osób zaszczepionych, odpierając tym samym zarzuty o nieskuteczność szczepionek.
Kryzys na granicy polsko-białoruskiej.fot. Twitter
Marcin Bąk mówi o kryzysie na granicy polsko-białoruskiej w kontekście międzynarodowym. Uważa, że wkrótce w geopolityce mogą zajść poważne zmiany. Komentuje również ideę porozumienia Trójmorza – zdaniem gościa „Popołudnia Wnet” nie polega ono na integracji, chodzi jego zdaniem o powrót do pierwotnej koncepcji wspólnot europejskich, z którymi ma według niego coraz mniej wspólnego Unia Europejska. Dziennikarz komentuje również najnowsze informacje o ofercie pomocy ze strony Czechów, którzy proponują Polsce pomoc w obronie granic w postaci przysłania swoich żołnierzy. Uważa, że ważniejsza od pomocy personalnej byłaby pomoc infrastrukturalna – Polska jest w stanie sama się obronić.
Prof. Piotr Grochmalski wypowiada się na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Narracja publiczna reżimu Łukaszenki, skierowana przeciwko Polsce, przybiera na sile. Gość „Popołudnia Wnet” jest zdania, że Rosja, napędzana imperialnymi ambicjami, dąży do zaprowadzenia nowego porządku w Europie. Świadczą o tym wszystkie dotychczasowe poczynania Władimira Putina.
Źródło: Buffik / Pixabay
Krzysztof Kolany mówi o bieżącej sytuacji ekonomicznej w kraju, którą cechuję niebezpiecznie wysoki poziom inflacji. Gość „Popołudnia Wnet” zaznacza, że pole manewru rządu jest w tej kwestii ograniczone. Uważa ponadto, że kryzys jest w dużej mierze skutkiem braku podejmowania działań prewencyjnych w przeszłości – np. podniesienia stóp procentowych. Ekspert prognozuje, że poziom inflacji może nie unormować się aż do 2023 roku.
Bogusław Liberadzki / Fot. Adrian Grycuk, Wikipedia
Prof. Bogusław Liberadzki mówi o trwającej debacie na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej w Parlamencie Europejskim. Podkreśla, że Łukaszenka jest przez UE określany mianem, dyktatora i uzurpatora, a stosunek do jego osoby jest jednoznacznie negatywny. Dodaje, że ofensywa dyplomatyczna Koalicji Obywatelskiej Polska byłaby w dużo gorszej sytuacji międzynarodowej – w tym momencie, zdaniem gościa „Popołudnia Wnet” możemy liczyć na poparcie Unii Europejskiej w kwestii obrony granic.
Gościem „Poranka Wnet” jest dr Marcin Kędzierski – dyrektor Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, który analizuje dyplomatyczny aspekt kryzysu migracyjnego.
Dr Marcin Kędzierski odnosi się do niedawnej rozmowy między kanclerz Niemiec Angelą Merkel a białoruskim dyktatorem Aleksandrem Łukaszenką. Uważa, że Merkel poważnie naruszyła zasady dyplomatyczne ustalone w Unii Europejskiej – nikt nie miał zezwolenia na rozmowy z Łukaszenką.
Mimo to Rzeczpospolita, niezależnie od niedawnych zawirowań w polityce wewnętrznej i międzynarodowej, może liczyć na wsparcie struktur oraz innych krajów członkowskich UE.
.@KedzierskiMarc w #PoranekWnet: Niewątpliwie polski rząd popełnił kilka błędów odnośnie trwającego kryzysu, ale – z punktu widzenia międzynarodowego – udało się osiągnąć trzy rzeczy. Mamy wsparcie #UE#NATO i #ONZ.#RadioWnet
Gościem „Poranka Wnet” jest Anna Zalewska – europosłanka, była Minister Edukacji Narodowej, która mówi o Szczycie Klimatycznym COP26 w Glasgow oraz o burzliwych relacjach Rzeczpospolitej z UE.
Anna Zalewska mówi o polskim stanie wobec celów na Szczycie Klimatycznym COP26 w Glasgow – premier Mateusz Morawiecki w swoim wystąpieniu podkreślał gotowość Rzeczpospolitej na postulowane zmiany oraz wyraził krytyczny pogląd na kwestię finansową.
.@AnnaZalewskaMEP w #PoranekWnet: Morawiecki pokazywał w Glasgow, że jesteśmy gotowi, mówił o sprawiedliwości społecznej oraz o tym, że obywatele nie mogą zapłacić na transformację energetyczną #RadioWnet
Ponadto Zalewska komentuje chęć zażegnania konfliktu między Komisją Europejską a polskim rządem przez Angelę Merkel. Sytuację obserwują inne kraje Unii.
Nie tylko Angeli Merkel zależy na wyciszeniu tego konfliktu, coraz więcej krajów zaczyna się przyglądać tej sytuacji.
Gościem „Popołudnia Wnet” jest Agaton Koziński – redaktor miesięcznika „Wszystko co najważniejsze”, który mówi o kondycji Unii Europejskiej oraz analizuje spór między rządem polskim a Brukselą.
Agaton Koziński analizuje spór między rządem polskim a Brukselą. Zaznacza, że Unia Europejska znajduje się w toku znaczących przemian.
Trwa proces transformacji Unii i od tego w żaden sposób abstrahować nie można. Unia czekała na taką okazję, aby niektóre rzeczy sobie doprecyzować.
Gość „Popołudnia Wnet” wskazuje na zależność temperatury sporu Polski z UE od konfliktów wewnętrznych w naszym kraju oraz tarć kompetencyjnych między instytucjami UE, spośród których dominującą rolę próbuje pełnić Komisja Europejska.
Rada Europejska przestała być organem, który dzierży palmę pierwszeństwa – przejęła ją Komisja Europejska.
TSUE nagle stwierdziło, że sędziowie narodowi są sędziami europejskimi.
Redaktor dodaje, że ten burzliwy dla polityki europejskiej okres może zakończyć się próbą scentralizowania władzy na całym kontynencie.
Pojawił się dziwny proces, który może pójść w kierunku centralizacji, lecz nie musi. (…) KE dąży do przejęcia ciężaru decyzyjnego dla całej Europy.
Publicysta ubolewa nad tym, że poszczególne państwa członkowskie rezygnują z budowania pozycji Rady Europejskiej, niejako bojąc się zabierać głos.
Dlaczego inne kraje nie zabierają głosu?
Gość „Popołudnia Wnet” zwraca uwagę, że w UE obowiązują podwójne standardy w kwestii praworządności – efektem takiej sytuacji jest niekorzystna pozycja Rzeczpospolitej, która musi stawiać czoła niekonsekwentnej polityce UE.
Dyskusja jest bolesna dla Polski, bo nagle okazuje się, że praworządność jest definiowana inaczej.