Czarnecki: Protest opozycji w Sejmie jest po prostu szopką

– „Ciamajdan” nie ma szans na przerodzenie się w „Majdan” – stwierdził w Poranku Wnet wiceprzewodniczący PE Ryszard Czarnecki, komentując protest opozycji w Sejmie.

Ryszard Czarnecki stwierdził w Poranku Wnet, że protest Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej w Sejmie można nazwać „szopką”. Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego nie szczędził pejoratywnych określeń na obecne „radykalne” działania opozycji: – Prawdę mówiąc, to jest po prostu szopka. Myślę, że opozycja na szczęście sama sobie szkodzi, bo generalnie Polacy mają wiele zdrowego rozsądku i na taką narodową hucpę Polacy się nie zgodzą – powiedział.

Stwierdził, że protest Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej nie przyniesie obydwu partiom korzyści. Tym samym podkreślił, że głośne zachowanie opozycji „zniechęca milczącą większość Polaków, która nie lubi ekstremistów, radykałów, wygłupów i takich bezsensownych działań czy akcji, które wymykają się z ustalonych konwencji demokratycznych”.

Zdaniem Czarneckiego działania prowadzone przez deputowanych PO i Nowoczesnej, mają na celu przynieść wyłącznie korzyść posłom tychże partii: – Cele Prawa i Sprawiedliwości są jasne. Walczymy o drugą kadencją, mamy program, który można zrealizować w ciągu dwóch kadencji. Cele opozycji są inne. […] Mam wrażenie, że Platforma Obywatelska i Nowoczesna, pomimo swoich deklaracji, nie walczą o to, żeby wygrać wybory. […] W tych dwóch partiach, poszczególni posłowie radykalizują swoje wystąpienia. W ten sposób skutecznie walczą o to, żeby na listach PO czy Nowoczesnej uzyskać w wyborach za dwa i pół roku więcej głosów i zapewnić sobie reelekcje – powiedział w Poranku Wnet wiceprzewodniczący PE.

 

K.T.

Cejrowski: PiS jest zbiorowiskiem średniaków

– [Działania PiS-u – red.]są bardzo ryzykowne, wszystkich zmian jest za mało a ponadto one są wykonywane zbyt wolno – powiedział w Poranku Wnet publicysta Wojciech Cejrowski oceniając działania rządu.

 

Jak powiedział w Poranku Wnet Wojciech Cejrowski, rząd Prawa i Sprawiedliwości, który nazwał „zbiorowiskiem średniaków”, charakteryzuje się dużą opieszałością i ryzykiem w swoich działaniach: – [Działania PiS-u – red.] są bardzo ryzykowne, wszystkich zmian jest za mało a ponadto one są wykonywane zbyt wolno To będzie porażką PiS. Gdyby wykorzystali moment zaraz po wyborach […] to być może nawet program 500+ dałoby się obronić – powiedział.

Zdaniem Cejrowskiego gabinet premier Beaty Szydło nie przygotował się do sprawowania rządu w czasie wyborów parlamentarnych. Jak zaznaczył konsekwencją tego jest obecny bój z „ubecką” opozycją: – Gdyby wszystkie ustawy zostały uchwalone w pierwszym tygodniu urzędowania PiS-u – kiedy był ten rozpęd przedwyborczy i opozycja była w szoku – to oni wprowadziliby dużo więcej „dobrej zmiany” – stwierdził.

W opinii publicysty zbyt wolne działania obecnego rządu poskutkowały zjednoczenie się opozycji. To zaś może spowodować problem w dalszym przeprowadzaniu reform: – Jeśli mamy do czynienia z tak mocną opozycją […] to PiS już za daleko nie zajdzie, a im można było uciec w pierwszym tygodniu urzędowania – mówił Cejrowski w Poranku Wnet.

Ponadto publicysta w rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim, odniósł się do sprawy ostatniego zamachu w Berlinie oraz przedstawił opinie na temat dotacji z funduszy unijnych.

Szyszko: Rząd pracuje sprawnie i bez żadnych przeszkód. Niezależnie od prób opozycji, aby zdestabilizować państwo

– W sali kolumnowej wszystko odbyło się zgodnie z prawem. My zachowaliśmy się tak, jak powinni zachować się posłowie w miejscu gdzie stanowi się prawo – powiedział w Poranku Wnet prof. Jan Szyszko

Minister Środowiska podkreślił, że protest posłów opozycji z Platformy i Nowoczesnej, jest nie do porównania z żadnymi innymi demonstracjami polityków w III Rzeczypospolitej. Gość Poranka podkreślił, że posłowie PiS nigdy nie dopuszczali się do okupacji mównicy.

Zdaniem prof. Szyszki działania opozycji nie przeszkadzają w działaniach władzy wykonawczej, która sprawnie kontynuuje prace – To co dzieje się w Sejmie, jest sprawą parlamentu, a rząd nieustająco i spokojnie pracuje. Ja wróciłem ze spotkanie ministrów środowiska UE, gdzie starałem się zapewnić, aby możliwości korzystania przez polską energetykę z własnych źródeł – podkreślił Minister Środowiska.

Prof. Szyszko porównał również emocje jakie towarzyszyły protestom PiS, a zajściom do jakich doszło w ostatnich dniach przy Wiejskiej – Marszałek Sejmu i cała izba, a także formacja, która wygrała wybory, a której opozycja odmawia prawa do rządzenia, działała zgodnie z prawem. Chciałbym również aby porównać jak demonstrowali nasi zwolennicy, na przykład, kiedy walczyliśmy o miejsce na multipleksie dla TV Trwam, a jak zachowywali się zwolennicy obecnej opozycji.

Społeczeństwo jednoznacznie wyrobi sobie opinie na temat zajść z ostatniego weekendu. My realizujemy nasze zapowiedzi i zrozumienie dla naszego programu w społeczeństwie jest duże, z czym spotykam się w czasie moich podróży po Polsce – podkreślił Minister Środowiska.

Z gościem Poranka Wnet rozmawialiśmy również o dostępności pasz genetycznie modyfikowanych – Poprzednia koalicja poprzez ustawę o paszach i nasiennictwie wprowadzała nasze GMO oraz nowe nasiona GMO wymienione w unijnym rejestrze. Obecnie postanowił rząd przydłuży możliwości pasze z GMO, ponieważ przemysł drobiarski, jest uzależniony od pasz genetycznie zmodyfikowanych. Teraz będziemy stopniowa wycofywać stosowanie importowanych roślin genetycznie zmodyfikowanych.

ŁAJ

Petru: Trybunał Stanu dla PiS!

Pod Sejmem w tłumie protestujących Ryszard Petru przeczytał list członków działaczy opozycji. Petru domaga się Trybunału Stanu dla polityków PiS.

– Przychodzę właśnie z Sejmu i pragnę przeczytać list, który wystosowaliśmy jako szefowie klubów parlamentarnych. List do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego – powiedział Ryszard Petru.

Oto cała treść listu:

„Uznają za nielegalne obrady w Sali kolumnowej. Żądamy zgodnego z regulaminem Sejmu i Konstytucją posiedzenia Sejmu w dniu 20 grudnia 2016 r. Uznajemy za niezgodne z zasadami blokowe głosowanie budżetu państwa na rok 2017. Jednocześnie oczekujemy przywrócenia posła Michała Szczerby do możliwości uczestniczenia i pełnego wykonywania mandatu posła RP. Oczekujemy zaprzestania stałego łamania regulaminu Sejmu, ograniczania wolności wypowiedzi posłanek i posłów, a także przywrócenia możliwości wykonywania przez media zawodu oraz ich konstytucyjnego prawa do informowania opinii publicznej o pracach parlamentu RP. Wobec łamania Konstytucji i regulaminu Sejmu przez marszałka i większość podejmiemy wszelkie niezbędne kroki prawne. Trybunał Stanu proszę państwa dla tych, którzy łamią prawo”.

Dziennikarzowi Radia Wnet udało się porozmawiać z członkiem zarządu partii Nowoczesna Pawłem Rabiejem. Poseł partii opozycyjnej stwierdził, że posiedzenie w sali kolumnowej było nielegalne.

 

K.T.

Media niemieckie: Cała polska protestuje przeciw działaniom okropnego rządu, a ten wciąż ma wysokie poparcie

Cała Polska szykuje się do protestów 13 grudnia – pisze niemiecka dziennikarka- jest tylko jeden problem: ludzie w Polsce kochają rząd PiS. – o schizofrenii niemieckich mediów opowiadał Jan Bogatko.

 

Niemiecki korespondent Wnet przywołuje komentarze niemieckiej pracy o populistycznej polityce rządu PiS: – Jest to między innymi wynikiem wprowadzenia programu 500 +, czym kupiono głosy wyborców. Jest to około 120 Euro. Ja na moich dwoje dzieci dostaję około 360 euro. – zauważał Bogatko.

 

Jak relacjonował nasz korespondent: – Niemcy żyją sprawami imigrantów. Doszło do skandalu: okazuje się, że przestępca, który zamordował we Fryburgu młodą dziewczynę miał nie 17, ale 21 lat i nie jest to jego pierwsze morderstwo względnie usiłowanie morderstwa. Wcześniej na wyspie Korfu zgwałcił dziewczynę i zrzucił ją z klifu. Następnie uciekł z więzienia i znalazł się w Niemczech, gdzie znalazł ciepły kąt u rodziny, która bardzo mu współczuła.

 

 

Suski: W sprawie Amber Gold, wszystko poszlaki prowadzą do Donalda Tuska

– Wszystkie nitki prowadzą do kłębka, a tym kłębkiem jest Donald Tusk – stwierdził Marek Suski, poseł PiS, komentujący działania komisji śledczej ws. Amber Gold.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski określił sprawę Amber Gold jako „obraz nędzy i rozpaczy”. Jak powiedział deputowany, wszystkie poszlaki w śledztwie prowadzą do byłego prezesa Rady Ministrów, Donalda Tuska.

Suski przywołał wyraźne konotacje pomiędzy przewoźnikiem lotniczego OLT a instytucją finansową. Stwierdził, że w celu wyjaśnienia sprawy Amber Gold, komisja chciałaby przesłuchać byłego premiera Polski, Donalda Tuska.

– Był szefem rządu, czyli najważniejszą osobą w państwie. Miał możliwości nadzoru, a wiemy, że OLT (…) bardzo szybko, wręcz w trybie ekspresowym, otrzymało koncesje.Otrzymanie koncesji na prowadzenie linii lotniczych jest bardzo skomplikowane. [Przypomnę, że – red.] wtedy Sławomir Nowak był ministrem transportu, budownictwa i gospodarki morskiej. Wszystkie nitki prowadzą do kłębka, a tym kłębkiem jest Donald Tusk – powiedział w wywiadzie dla Radia Wnet.

Dotychczasowe prace komisji śledczej nie dowiodły, aby politycy stanowili parasol ochronny dla przestępczych działań instytucji finansowej. Jak mówił Marek Suski, w obecnej chwili kreuje się obraz niejasnych działań gdańskich prokuratorów: – Żaden z prokuratorów nie przyznał się do niczego. (…) Widać wyraźnie, że prokuratorzy po prostu mataczą.(…) Prokuratura, czy też nasza Temida jest głucha, ślepa i jeszcze do tego ma amnezje. I tu obraz jest fatalny i trudno w to uwierzyć, że w Gdańsku, tam gdzie jest głowa Platformy (…) tam afera była niedostrzegana, tam gdzie pracował syn premiera – stwierdził poseł PiS w Radiu Wnet.

 

K.T.

Szewczak: Wzrost gospodarczy nie maleje; on realnieje

– Wzrost gospodarczy rzędu 2,5 proc. to przyzwoity wzrost. Nie ma co dramatyzować. Wielu nam zazdrości takiego wzrostu gospodarczego – powiedział w wywiadzie dla Radia Wnet Janusz Szewczak, poseł PiS.

Wzrost Produktu Krajowego Brutto w Polsce w trzecim kwartale 2016 r. wyniósł 2,5 proc. Zdaniem posła PiS Janusza Szewczaka, jest to „przyzwoity” wynik zważywszy na „brak środków unijnych i brak inwestycji samorządowych”.

– Wzrost stopy rozwoju gospodarczego w państwach europejskich jest na poziomie od 0 do 2 proc.  We Włoszech jest na poziomie niewiele ponad 0,5 proc.; w Szwajcarii mamy praktycznie zerowy wzrost; w Niemczech za trzeci kwartał odnotowano 0,2 proc wzrostu PKB. Zatem nasze ok. 2,9-3 proc. to przyzwoity wzrost. Tutaj nie ma co dramatyzować. Wielu nam zazdrości takiego wzrostu gospodarczego. Natomiast chcielibyśmy odnotowywać wzrost na poziomie 6-7 proc. Ten dzisiejszy wzrost PKB w Polsce nie tyle maleje, (…) on realnieje – stwierdził.

Szewczak podkreślił, że wzrost gospodarczy za rządów Platformy Obywatelskiej spowodowany był niewłaściwym wydatkowaniem środków pieniężnych. Ponadto zaznaczył, że wskaźnik PKB jest przestarzały, a Prawu i Sprawiedliwości prędzej zależy na wzroście Produktu Narodowego Brutto: – Nie tyle maleje, a normalnieje, realnieje. Bardziej oddaje to, co sami robimy. Przypomnę, że połowę polskiego PKB tworzą dziś firmy zagraniczne, a one transferują swoje zyski za granicę. Nam chodziłoby o większy wzrost PNB, a nie PKB, który jest bardzo zafałszowanym wskaźnikiem – mówił.

Zdaniem deputowanego, receptą na wzrost PNB jest tworzenie nowych podmiotów gospodarczych oraz naprawienie nietrafnych inwestycji. Przykładem nieudanego projektu, jaki wskazał była budowa kopalni miedzi w Sierra Gorde w Chile.

 

K.T.

Morawiecki: Musimy dojść do porozumienia z Rosją

Zdaniem marszałka seniora Kornela Morawieckiego, największą bolączką pierwszego roku rządów PiS jest kwestia polityki zagranicznej. Zasugerował, zmianę pozycji Polski wobec Rosji.

Kornel Morawiecki, przewodniczący koła poselskiego Wolni i Solidarni, pozytywnie ocenił reformy społeczno-gospodarcze w pierwszym roku rządów gabinetu Beaty Szydło. Jednakże stwierdził również, że największym problemem PiS jest obecnie kwestia polityki zagranicznej.

Marszałek senior w szczególności podkreślił, brak „poważnej” polityki wschodniej wytykając rządowi awersję do Rosji: – Traktujemy Rosjan jako wrogów. Jest to nastawienie przeciwko sobie najważniejszych narodów wschodnioeuropejskich: Rosjan i Polaków. Jest to zła polityka zagraniczna – powiedział. W przekonaniu Morawieckiego, Polska powinna dojść do porozumienia ze wschodnim sąsiadem Polski.

Ponadto skomentował działania opozycji partyjnej. Zauważył, że partie opozycyjne skłonne są jedynie do negacji reform Prawa i Sprawiedliwości, jednocześnie nie proponując własnych rozwiązań politycznych: – Ludzie odpowiedzialni w dużym stopniu „Nie” tym egoistycznym rządom – skomentował dla Radia Wnet Kornel Morawiecki.

 

K.T.