Program Wschodni: Pani Marszałek wysyła posła do Moskwy

Paweł Bobołowicz, Radio Wnet

Olga Siemaszko z Wilna, Paweł Bobołowicz z Warszawy, Wojciech Jankowski ze Lwowa i Artur Żak z Drohobycza, prezentują co na szeroko rozumianym „Wschodzie” piszczy.

Olga Siemaszko przygotowała i zaprezentowała skrót najważniejszych wiadomości z Białorusi: 

  • Słowa białoruskiego ministra spraw zagranicznych Uładzimira Makieja, o tym, że na Białorusi wprowadzono „reżim operacji antyterrorystycznej”, wywołały sporą konsternację w Mińsku, ponieważ takie oświadczenie nie powinno być ogłaszane przez od Ministra Spraw Zagranicznych.

    Komitet Bezpieczeństwa Państwowego, KGB, który zgodnie z białoruskim prawem wprowadza „reżim operacji antyterrorystycznej”, zapewnił też, że tego nie robił. „
    Na terytorium Republiki Białoruś operacja antyterrorystyczna nie była prowadzona i obecnie nie jest prowadzona” – poinformowało KGB. 
  • Białoruś nie jest wzorem przestrzegania prawa, ale ograniczenia operacji antyterrorystycznej mogą dotknąć także zwolenników Łukaszenki.  W tym temacie głos zabrał tez sam Alaksander Łukaszenka: 

„Takie podwyższone zagrożenie terrorystyczne zostało wprowadzone z powodu zaostrzenia sytuacji. W związku z tym rozpoczęliśmy procedury od rozmieszczenia regionalnego zgrupowania wojsk z Federacją Rosyjską. Grupy wojsk, której podstawą jest armia Białorusi,uzupełniona jednostkami z Rosji”

  • Ministerstwo Obrony Białorusi poinformowało, że dodatkowi żołnierze Federacji Rosyjskiej „w najbliższych dniach” przybędą na Białoruś w ramach tworzenia wspólnej regionalnej grupy wojsk. 

Zobacz także:

Raport z Kijowa: 14 X – Święto Obrońców i Obrończyń Ukrainy – Paweł Bobołowicz, Dmytro Antoniuk i Artur Żak

  • Gazeta „Nasza Niwa” informuje, że Aleksander Łukaszenka, podjął decyzję o przeprowadzeniu na Białorusi „tajnej mobilizacji” w celu zwiększenia obsady kadrowej jednostek bojowych w wojsku białoruskim. Ma to być przeprowadzone pod przykrywką testu zdolności bojowej. W pierwszym etapie nie dotknie ona dużych miast – najpierw zostanie zmobilizowana ludność wiejska. Nieznana jest liczba osób, które mają zostać zmobilizowane, ale właśnie ta liczba, będzie kluczem do zrozumienia ostatecznego celu mobilizacji. 
  • Minister spraw zagranicznych Wspólnego Gabinetu, Walery Kawalewski, udał się na Ukrainę, aby zaoferować Zełeńskiemu nawiązanie stosunków dyplomatycznych w imieniu Cichanouskiej. Wyniki tej wizyty, nie są jeszcze znane.
  • Walczący w ramach Sił Zbrojnych Ukrainy Pułk im. Konstantego Kalinowskiego, ogłosił swoje ambicje polityczne. Dowódcy pułku, potwierdzili informację, którą pierwotnie podał jeden z ukraińskich deputowanych. Pułk tworzy pewną strukturę polityczną, opierając się na współpracy z przedstawicielami białoruskiej opozycji. Szczegóły nie zostały jeszcze ujawnione, ale zapewniono, że niebawem wszystkie informacj zostaną zaprezentowane.
  • Andrzej Poczobut, polsko-białoruski dziennikarz, publicysta i bloger związany z Grodnem, działacz mniejszości polskiej na Białorusi i więzień polityczny, przebywa w więzieniu około półtora roku. Reżim Łukaszenki oskarża go o „podżeganie do nienawiści między etnicznej”. Grozi mu do 12 lat więzienia. W ubiegłym tygodniu białoruskie władze dodały Andrzeja do listy międzynarodowych terrorystów.Żona Andrzej Poczubuta, Oksana, opublikowała wczoraj fragment jego listu:

    „U mnie wszystko w porządku, przeniesiono mnie do celi 43, w budynku nr 1, który znam z 2011 roku. Od tamtego czasu niewiele się tu zmieniło. Podobno „oprowadzają” mnie po więzieniu. Dla mnie, jako dziennikarza, wszystko tu jest interesujące.”.

Zobacz także:

Program Wschodni: pokojowa nagroda Nobla i dyskusja na temat odbudowy Ukrainy

Wojciech Jankowski opowiada o decyzji Komitetu Wykonawczego Rady w Mukaczewie na Zakarpaciu, ktróry zdecydował o usunięciu rzeźby Turula z kolumny, stojącej w bastionie na terenie zamku Palanok: 

„To jest mityczny ptak, który wedle legendy miał przyprowadzić Madziarów na ziemie dzisiejszych Węgier. Niektórzy twierdzą, że nawet był to totem rodu Arpadów. Decyzją tego Komitetu Wykonawczego, ten górujący nad zamkiem ptak, zostanie zniesiony, a w to miejsce ma być umieszczony trójząb. Pomnik został postawiony w roku 2008 z inicjatywy i wsparcia Imre Pakha, Węgra pochodzącego z Zakarpacia”.

 

Gościem „Programu Wschodniego” był Michal Lebduška, analityk i koordynator projektów z czeskiego Stowarzyszenia Spraw Międzynarodowych. Wojciech Jankowskie poruszył z gościem między innymi temat relacji czesko-ukraińskich: 

„Rzeczywiście jest bardzo dużo uchodźców z Ukrainy, ale nie pamiętam dobrze jak to wygląda w przeliczeniu na liczbę mieszkańców, ale jest najwięcej w całej Europie. Nawet więcej niż w Polsce. Reakcja była w zasadzie bardzo podobna do tej w Polsce. Rząd narzucił jakieś pewne ramy, lecz w zasadzie cały ciężar pomocy spadł na mieszkańców i na organizacje pozarządowe. Ludzie przyjmowali uchodźców do swoich domów, a pomagały przede wszystkim różne organizacje pozarządowe”.

 

Wojtek Jankowski przeniósł nas także na południowy wschód, do Mołdawii, gdzie w Kiszyniowie działa kolejny gość „Programu Wschodniego” – Oxana Satirovici, prezes Centrum Rozwoju i Przedsiębiorczości Polska-Mołdawia – wyjątkowy projekt łączący biznes, kulturę, naukę oraz dziedzictwo obu krajów: 

Oxana Satirovici:

Świadczymy usługi rejestracji polskich firm i ich oddziałów na terenie Mołdawii. Nasze Centrum świadczy też bardzo rzadkie usługi: „adres korespondencyjny i adres prawny-rejestracji. Nasze Centrum oferuję pomoc w rozszerzaniu działalności polskich przedsiębiorców na terenie Mołdawii. Możemy zarejestrować firmę. Możemy zrobić badania naukowe. Możemy zatrudnić osobę. Możemy prowadzić księgowość. To wszystko to nasze przewagi”

Wojtek Jankowski poruszył również z gościem temat wojny rosyjsko ukraińskiej, oraz prorosyjskich nastrojów w Mołdawii. 

Oxana Satirovici:

„Na szczęście Mołdawianie, a większość mieszka w Kiszyniowie, tak bo w Kiszyniowie mieszka 700 tysięcy z trzech i pół mln ogólnej ludności Mołdawii, mają zdecydowanie proeuropejskie poglądy. Większość rozmawia po rumuńsku i większość już ma rumuńskie paszporty, bo u nas jest uproszczona procedura otrzymywania rumuńskiego obywatelstwa. Powiem szczerze, że może w Naddniestrzu takie postawy są lobbowane rosyjskimi mediami. W Kiszyniowie i w okolicach nie mają takiego wpływu, jak Naddniestrzu, więc tu jest adekwatne podejście do tej sytuacji. Chociaż przyznam, że bardzo mocnego odczucia tej wojny tak naprawdę nie mamy. Niby ona trwa te 200, czy też 300 kilometrów od nas, ale tak naprawdę nie czujemy tej wojny. U nas jest wszystko dobrze, świeci słońce, więc ogólnie jest bardzo dobra sytuacja.”.

Wysłuchaj całej audycji już teraz! (nagranie na górze wpisu)

Wszystkie wydania „Programu Wschodniego” dostępne są tutaj.

Raport z Kijowa: 14 X – Święto Obrońców i Obrończyń Ukrainy – Paweł Bobołowicz, Dmytro Antoniuk i Artur Żak

Kijów, Sobór św Michała Archanioła/fot.: Paweł Bobołowicz

14 października Ukraińcy obchodzą jedno z najważniejszych Świąt Maryjnych – Święto Wstawiennictwa Bogurodzicy i Zawsze Dziewicy Maryi, zwane także „Pokrową”.

Obchodzone jest w Kościołach prawosławnych i katolickich Kościołach wschodnich tradycji bizantyjskiej. Paweł Bobołowicz, Dmytro Antoniuk i Artur Żak rozmawiają o genezie tych świąt, a także o współczesnym odbiorze.

Dmytro Antoniuk:

To Święto ma w pierwszej kolejności korzenie religijne. To jest Święto „Pokrowy” Najświętszej Bogurodzicy. W czasach kozackich na Siczy wznoszono najpierw cerkiew pod wezwaniem Bogurodzicy i taką właśnie cerkiew mamy teraz wybudowaną na wyspie Chortycy. Dla kozaków była najświętszą patronką

Biorąc pod uwagę, że ukraińscy kozacy, wyjątkową pobożnością czcili Matkę Boską, dlatego przez stulecia akurat to Maryjne Święto, było uznawane za ich dzień, a od 2014 roku w tym dniu Ukraińcy świętują Święto Obrońców i Obrończyń Ukrainy. Dzień, który jest hołdem dla tych wszystkich, którzy przez stulecia bronili Ukrainy.

W  233. dzień rosyjskiej inwazji w 9 roku wojny Rosji przeciwko Ukrainie, Paweł Bobołowicz zacytował Prezydenta Ukrainy: „Walczycie o Ukrainę, o niepodległość i wolność dla wszystkich i przyszłych pokoleń. Jesteście absolutnymi bohaterami, Ludźmi pisanymi wielką literą.”.

Artur Żak opisał ustalenia międzynarodowych dziennikarzy śledczych na temat ataku na most Krymski, a także wyników śledztwa FSB i raportu Aleksandra Bystrykina, przewodniczącego Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej, w którym padają bezpośrednie stwierdzenia, że Ciężarówka z materiałami wybuchowymi, która eksplodowała na Moście Krymskim, przyjechała z Bułgarii.

Artur Żak:

Raport wywołał w Bułgarii sporą dyskusję. Władze Bułgarii odebrały to stwierdzenie jako bezpośredni zarzut w stronę Bułgarii, państwa NATO, że brała udział w przygotowaniach zamachu. Ze strony rosyjskiej padły też zarzuty, że nie tylko przyjechał ten ładunek przez Bułgarię, jako przez punkt geograficzny, ale także Bułgaria w jakimś stopniu partycypowała w dostarczeniu tych ładunków wybuchowych. W danym momencie władze bułgarskie stanowczo odcinają się od jakiegokolwiek udziału w danym zamachu ,czy też ataku w zależności od tego jak my to nazwiemy… Atak na most Krymski, to ogromna wpadka FSB, ukochanego „dziecka” i jednocześnie „matki” Putina.

Paweł Bobołowicz, Dmytro Antoniuk i Artur Żak rozmawiają również o wczorajszym ataku rakietowym na rosyjski Biełgorod.

Paweł Bobołowicz: „…rzeczywiście tych momentów kiedy dochodzi do wybuchów na terenie Federacji Rosyjskiej, czy terenach kontrolowanych przez Federację Rosyjską, takich jak chociażby Krym, było wiele. Nigdy Ukraina oficjalnie się do nich nie przyznała, ale jednocześnie Ukraina z nich się cieszy. Wczoraj doszło do kolejnych wydarzeń w Biełgorodzie.

Dmytro Antoniuk: „…podejrzewam, że być może jest to działanie FSB, zresztą tak jak w przypadku Mostu Krymskiego, żeby po prostu wywołać gniew wśród Rosjan.”

Artur Żak: „Rosyjska propaganda coraz bardziej nieudolnie posługuje się dezinformacją. Rosjanie publikując resztki tej rakiety, zapomnieli usunąć lotki sterujące rakiety, na których są oznaczenia pocisku manewrującego z rodziny rakiet typu „Ch”. Ukraina takich nie posiada”.

W audycji poruszono również temat „tajnej mobilizacji” na Białorusi oraz  informacji od Ministra Spraw Zagranicznych Władimira Makieja o wprowadzeniu reżimu „operacji antyterrorystycznej” z powodu rzekomego zagrożenia ze strony sąsiednich krajów.

Paweł Bobołowicz zaprezentował skrót najważniejszych informacji z walczącej Ukrainy:

  • Rosjanie w ciągu ostatnich 24 godzin przeprowadzili 2 ostrzały rakietowymi pociskami manewrującymi – ucierpiał obwód rówieński i lwowski. Dokonali również 16 nalotów samolotowych, wykonali ponad 70 ataków przy wykorzystaniu artylerii rakietowej. Ucierpiały obiekty i ludność cywilna wielu miejscowościach – między innymi  Brody, Nalewajkiwka, Mikołajów i Nikopol.
  • Tylko 14 października Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy zniszczyły na południu i wschodzie Ukrainy 8 rosyjskich dronów kamikaze.
  • W ciągu ostatniego dnia Siły Zbrojne zniszczyły 500 Rosjan i 17 BSP, łączne straty okupantów sięgnęły 64 300 osób.
  • Szef Kancelarii Prezydenta Andrij Jermak postawił Czerwonemu Krzyżowi „ultimatum”:

„Dzisiaj daliśmy Międzynarodowemu Komitetowi Czerwonego Krzyża trzy dni na wysłanie misji do kolonii w Ołeniwce, gdzie przetrzymywani są ukraińscy jeńcy wojenni. Zgłosiłem to bezwarunkowe żądanie”.

  • CNN twierdzi, że Firma Muska napisał list do Pentagonu, że „nie może już dłużej finansować na Ukrainie usługi Starlink, jak to było wcześniej”. List zawiera również prośbę do Pentagonu o przejęcie finansowania rządowego i wojskowego wykorzystania systemu Starlink, który według SpaceX będzie kosztował ponad 120 milionów dolarów. do końca roku i może kosztować około 400 milionów dolarów. w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
  • Jak informuje „Nasza Niwa” – Zapadła decyzja o mobilizacji na Białorusi. Przejdzie pod przykrywką wojskowego „sprawdzenia gotowości wojsk” .Łukaszenka podjął decyzję o przeprowadzeniu na Białorusi tajnej mobilizacji w celu zwiększenia stanu osobowego jednostek bojowych.
  • Dodatkowo Minister Spraw Zagranicznych Białorusi Władimir Makiej powiedział, że kraj wprowadza reżim „operacji antyterrorystycznej” z powodu rzekomego zagrożenia ze strony sąsiednich krajów.

Serdecznie zachęcamy do wysłuchania całej audycji pod poniższym linkiem, oraz słuchania premierowo audycji „Raport z Kijowa”, o 9:30 w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek. Poprzednie raporty znajdziesz tutaj

Były minister spraw zagranicznych Słowenii: Rosja chce odwrócić procesy, które nastąpiły 30 lat temu

Raport z Kijowa: głosy z okupacji: „Oni wiedzieli kogo szukać…” – relacja Pawła Bobołowicza z wyzwolonego Iziumu

Izium. 28-30 września 2022. Fot. Paweł Bobołowicz

W deokupowanym Iziumie Panie Lubow i Lidia opowiedziały Pawłowi Bobołowiczowi jak wyglądało życie w mieście podczas ponad półrocznej rosyjskiej okupacji.

Większość z nich obstawała przy swoich przekonaniach: „…Izium to nie Izium. Tego miasta na mapach już nie ma i wy teraz jesteście Rosją. To Rosja i na tym koniec. Izium to Rosja i nigdy go nie oddamy Ukrainie” – tak mówili, a my czekałyśmy, tak bardzo czekałyśmy.

Paweł Bobołowicz: „Gdy spotkałem panie, to obie miały rowery, a jedna z nich w koszu wiozła różę. Jak się okazało to dla córki, która zginęła w lipcu w rosyjskim ostrzale Charkowa”.

Dmytro Antoniuk ”Na wyzwolone, tereny powoli wraca życie. W Bałakliji, zaczęły nawet pracować niektóre sklepy, ale w Iziumie niestety jeszcze nie. Ludzie po woli wracają do siebie”.

Gościem „Raportu z Kijowa” była Monika Pietraszkiewicz, koordynator polskiej edycji www.stopfake.org

Meta w lipcu zablokowała profil polskiej edycji StopFake.org . otrzymaliśmy informację, że : „publikowane treści prawdopodobnie naruszają standardy społeczności…”. Niezwłocznie złożyliśmy odwołanie, ale od lipca brak reakcji ze strony Mety. Wczoraj próbowałam wejść na profil i okazało się, że nasza strona została całkowicie usunięta

Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, stanowczo zaprotestowało przeciwko usunięciu konta StopFake PL prowadzonego przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich na Facebooku oraz zaapelowało o jego pilne odblokowanie i przywrócenie jego funkcjonowania.

Protest CMWP SDP przeciwko blokadzie konta StopFake PL na Facebooku

W 232 dniu pełnowymiarowej rosyjskiej inwazji Paweł Bobołowicz przedstawił również skrót najważniejszych wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowała Daria Gordijko:

  • W obwodzie kijowskim drony kamikaze zaatakowały infrastrukturę krytyczną. W nocy wojska rosyjskie ostrzeliwały także obwódy mikołajowski i dniepropietrowski.
  • Wczoraj Rosjanie z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych BM-21 „Grad”, ostrzeliwali centralny targ w Awdijiwce w obwodzie donieckim. Zginęło siedem osób, 12 zostało rannych.
  • Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych przyjęło rezolucję potępiającą aneksję części terytorium Ukrainy przez Rosję. Za jej przyjęciem głosowały 143 państwa. Pięć było przeciw: Białoruś, Korea Północna, Nikaragua, Rosja i Syria. Wstrzymało się 35 krajów.
  • Stany Zjednoczone są gotowe do stworzenia zintegrowanego systemu obrony powietrznej na Ukrainie. Taki system nie będzie w stanie kontrolować całej przestrzeni powietrznej Ukrainy, ale będzie chronić priorytetowe cele. Pentagon zapowiedział, że systemy obrony powietrznej zostaną dostarczone na Ukrainę tak szybko, jak to będzie fizycznie możliwe.
  • Francja obiecała też Ukrainie swoje systemy obrony powietrznej, a Wielka Brytania przekaże pociski średniego zasięgu do systemów rakiet przeciwlotniczych do systemów NASAMS.
  • W większości regionów Ukrainy przywrócono techniczną możliwość dostarczania energii elektrycznej, która została uszkodzona w wyniku masowych ataków rosyjskich. W czterech regionach prace trwają, naprawy powinny zostać zakończone w najbliższej przyszłości.

Serdecznie zachęcamy do wysłuchania całej audycji pod poniższym linkiem, oraz słuchania premierowo audycji „Raport z Kijowa”, o 9:30 w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek.

Jan Piekło, były ambasador RP w Kijowie: Putin przegrywa tę wojnę – dlatego Łukaszenka jest jemu potrzebny

Studio Białoruskie – 12.10.2022

Wywiad Leszkiem Szerepką, byłym Ambasadorem RP na Białorusi

Najnowsze informacje z Białorusi przedstawia Olga Siemaszko:

  • Napięcie na Białorusi rośnie. Wraz ze wzrostem retoryki wojskowej. W tym tygodniu Łukaszenka zapowiedział, że rosyjscy żołnierze ponownie przybędą na Białoruś w ramach rozwinięcia wspólnego zgrupowania wojsk Państwa Związkowego Białorusi i Rosji
  • W tym czasie na Białorusi rozpoczęła się kompleksowa inspekcja Sił Zbrojnych. Wojsko opracuje kwestie gotowości bojowej, przemarszów i realizacji zadań bojowych.
  • Kwestia ataku na Białoruś z Ukrainy w tym tygodniu wywołała histerię w Mińsku. 8 października białoruskie MSZ wezwało ambasadora Ukrainy  Igora Kizima i przekazało notę, w której strona białoruska twierdzi, że Ukraina planuje atak na terytorium Białorusi. Późnej Lukaszenko stwierdził, że został poinformowany nieoficjalnymi kanałami o tym, że Ukraina zamierza napaść na Białoruś. Polecił przy tym prezydentowi Wołodymyrowi Zełeńskiemu, by trzymał swoje „brudne ręce” daleko od  Białorusi.
  • Wołodymyr Zełeński odpowiedział na zarzuty i wczoraj na szczycie G7. Zaproponował umieszczenie międzynarodowej misji pokojowej na granicy z Białorusią, aby wykluczyć ewentualne prowokacje. Podkreślił, że Białoruś jest już pośrednikiem w wojnie, ale Rosja chce ją bezpośrednio zaangażować w działania wojenne. Jednocześnie Ukraina nigdy nie planowała działań wojennych przeciwko Białorusi.
  • Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouskaja zaapelowała do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego, o „zawarcie sojuszu” z demokratyczną Białorusią. Ona  wyraziła przekonanie, że Ukraina wygra wojnę z Rosją i przywróci swoją integralność terytorialną.   Gabinet Tymczasowy  jest gotowy do współpracy z Ukrainą oraz do nawiązania stosunków dyplomatycznych i politycznych – powiedziała Cichanouskaja.
  • Główny Wydział Śledczy Białorusi  wszczął sprawę karną wobec założycieli i członków Pułku  Kalinowskiego. Broniący Ukrainy białoruscy ochotnicy zostali oskarżeni o ekstremizm i chęć obalenia Alaksandra Łukaszenki. Grozi im do siedmiu lat.

Na postawione zarzuty Pułk odpowiedział w swoim stylu – publikując nagranie ze zdobytą  armatą i zapowiadając: Funkcjonariusze okupowanej Białorusi, nie martwcie się. Mamy z czym do was przyjść i czym przywitać was tutaj.

Wracamy do tematu udziału Białorusi w wojnie. W tym tygodniu aktywnie dyskutowaliśmy na ten temat z białoruskimi i ukraińskimi ekspertami w naszym białoruskim programie. Czy Białoruś wejdzie w wojną i jak długo będzie w stanie wytrzymać finansowo? Komentarz Andreja Porotnikowa, politologa i eksperta ds. bezpieczeństwa:

„Obserwujemy od kilku tygodni wywóz  broni z terytorium Białorusi do Rosji. Nawiasem mówiąc, nie wiemy na pewno, czy ta amunicja jest białoruska, ponieważ Rosjanie przywieźli na Białoruś dużą ilość broni podczas poprzednich manewrów wojskowych „Zachód-2021” i „Union Resolve 2022”. Możliwe, że to rosyjska broń. W tym przypadku ważne jest, że broń jest wywożona z kraju, a nie odwrotnie. Gdyby planowano stworzyć rosyjską grupę wojskową na Białorusi, broń zostałaby jej pozostawiona. Ale tak się nie dzieje i dlatego są powody, by sądzić, że decyzja o przeniesieniu wojsk rosyjskich na Białoruś została podjęta w ciągu ostatnich kilku dni.”.

Gościem specjalnym Olgi Siemaszko i Pawła Bobołowicza w Studiu Białoruskim był także Leszek Szerepka, były Ambasadore RP na Białorusi, który powiedział między innymi:

„Białoruś od samego początku uczestniczy w wojnie. Bez udziału Białorusi nie było możliwy atak na Kijów z północy, który był bardzo groźny dla samego istnienia państwa ukraińskiego. Teraz Łukaszenka oczywiście eskaluje pewne rzeczy. Zwraca uwagę na to, że niby istnieje zagrożenie ze strony Ukrainy. To są takie propagandowe wypowiedzi mające mobilizować społeczeństwo białoruskie do poparcia jego polityki.”.

Studio Lwów: Wojciech Jankowski i Artur Żak – aktualności ze Lwowa i Ukrainy w 231 dniu napaści Federacji Rosyjskiej

Z-ca dyr. Ośrodka Studiów Wschodnich: Myślę że to niestety nie było ostatnie tego typu rosyjskie zmasowane uderzenie

Dom zdemolowany na skutek rosyjskiego ataku. Źródło: Freepik

W drugi dzień zmasowanych uderzeń rakietowych po ukraińskiej infrastrukturze krytycznej, Paweł Bobołowicz rozmawia z dr Wojciechem Konończukiem na temat sytuacji w Europie Środkowo-Wschodniej.

Dr Wojciech Konończuk powiedział między innymi:

Myślę, że to jest bardzo prawdopodobne, że do takiego ataku doszłoby niezależnie od tego czy Ukraińcy zniszczyli by Most Krymski, czy też nie. Zwróciłbym uwagę też na zmianę głównodowodzącego sił rosyjskich na Ukrainie. Z końcem października został nim generał Siergiej Surowikin, który nazywany jest rzeźnikiem Syrii. Osoba, która jest znaną postacią w rosyjskich siłach zbrojnych od 30 lat. Brał udział w kilku rosyjskich wojnach i słynie z tego, że w czasie prowadzenia przez siebie działań wojennych, choćby w Syrii, czy w Rosji w Czeczenii, nie liczył się stratami wśród ludności cywilnej. Wręcz wykorzystuje te straty jako pewien instrument prowadzenia wojny. Nową rosyjską taktykę, czyli jeszcze większą brutalność i maksymalizację strat w infrastrukturze cywilnej i przede wszystkim wśród ludności cywilnej, obejrzeliśmy wczoraj.

Paweł Bobołowicz przedstawił również skrót najważniejszych wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowała Daria Gordijko:

  • W wyniku ataków rakietowych na ukraińskie miasta 10 października zginęło 19 osób, około 105 zostało rannych. Rosyjskie wojsko wystrzeliło na Ukrainę ponad 80 pocisków rakietowych, z których około 45 zestrzeliły wojska obrony przeciwlotniczej.

Rosja zaatakowała: Kijów, Charków, Lwów, Żytomierz, obwód dniepropietrowsk, iwanofrankiwskim i wielu innych. Rosjanie razili głównie w infrastrukturę krytyczną. Odnotowano jednak ataki na most turystyczny, uniwersytet, park, plac zabaw, centrum biznesowe i budynki mieszkalne.

  • Putin zapowiedział „zmasowany atak z użyciem precyzyjnej broni na obiekty energetyczne, wojskowe i komunikacyjne Ukrainy” i dodał, że „odpowiedź na ataki terrorystyczne na terytorium Rosji będzie współmierna do poziomu zagrożeń dla Federacji Rosyjskiej”.
  • Białoruś i Rosja zgodziły się na rozmieszczenie „wspólnego regionalnego zgrupowania wojsk na zachodnich granicach”, powiedział Łukaszenka. Według niego podstawą tej grupy wojskowej będą siły białoruskie.
  • Główny Departament Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, uważa, że ​​Rosja planowała zmasowane uderzenia rakietowe jeszcze przed wybuchem na moście krymskim. Według wywiadu rosyjskie wojsko otrzymało od Kremla polecenie przygotowania uderzeń na ukraińską infrastrukturę cywilną już 2 i 3 października. Biały Dom obstaje za tą samą wersją.
  • Stany Zjednoczone zapewnią Ukrainie zaawansowane systemy obrony powietrznej. Joe Biden obiecał udzielić Ukrainie wsparcia, którego potrzebuje, aby uchronić się przed rosyjską agresją.
  • Od 11 października Ukraina przestała eksportować energię elektryczną z powodu rosyjskich ataków rakietowych na obiekty energetyczne w celu ustabilizowania własnego systemu energetycznego.

Serdecznie zachęcamy do wysłuchania całej audycji pod poniższym linkiem, oraz słuchania premierowo audycji „Raport z Kijowa”, o 9:30 w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek.

Zełenski: Próbują nas zetrzeć z powierzchni ziemi. Raport z Kijowa – Zmasowany atak na Ukrainę – 10.10.2022 r.

 

Zełenski: Próbują nas zetrzeć z powierzchni ziemi. Raport z Kijowa – Zmasowany atak na Ukrainę – 10.10.2022 r.

Wojska rosyjskie wystrzeliły dziesiątki rakiet. Media donoszą o wyznaczonych ponad 30 celach na terenie Ukrainy. Nadal na terenie całej Ukrainy trawa alarm powietrzny.

Posłuchaj poprzedniego raportu z Kijowa -> tutaj

 

Ukraina zawiesiła eksport energii elektrycznej. Na cały kraj spadły rakiety. Zniszczone zostało około 117 obiektów

Program Wschodni: pokojowa nagroda Nobla i dyskusja na temat odbudowy Ukrainy

Paweł Bobołowicz, Radio Wnet

W programie m.in. wywiad z pracownikiem ukraińskiego Centrum Swobód Obywatelskich – Wołodymirem Jaworskim – oraz z ukraińską deputowaną – Hałyną Janczenką.

Uczestnicy audycji:

  • Olga Siemaszko – szefowa redakcji wschodniej Radia Wnet
  • Ireneusz Derek – członek Narodowej Rady Inwestycyjnej przy prezydencie Ukrainy

Oraz wywiady z:

  • Wołodymirem Jaworskim – pracownik ukraińskiego Centrum Swobód Obywatelskich
  • Hałyną Janczenką – zastępca szefa ukraińskiej partii politycznej Sługa Narodu

Prowadzący: Paweł Bobołowicz i Wojciech Jankowski


Olga Siemaszko podaje najważniejsze informacje z ubiegłego tygodnia zza wschodniej granicy Rzeczpospolitej.

Komitet Nobla przyznał pokojową nagrodę działaczowi na rzecz praw człowieka, szefowi białoruskiego Centrum Praw Człowieka Alesiowi Bialeckiemu. Ukraińskie Centrum Swobód Obywatelskich oraz rosyjskie Centrum Praw Człowieka „Memoriał”.


Redakcja wschodnia Radia Wnet przeprowadziła wywiad z pracownikiem nagrodzonego Ukraińskiego Centrum Swobód Obywatelskich – Wołodymyrem Jaworskim.

Była to dla nas duża niespodzianka. Nawet nie wiedzieliśmy, że byliśmy nominowani. Była to absolutna niespodzianka. Nie byliśmy na to gotowi. Nadal nie do końca rozumiemy sytuację, w której się znaleźliśmy.

Zobacz także:

Program Wschodni: apel o pomoc humanitarną dla Mikołajowa, konflikt w Górskim Karabachu, przyszłość Białorusi

Hałyna Janczenko mówi o dyskusji na temat odbudowy Ukrainy. Tłumaczy, jak bardzo istotna jest to sprawa.

Odbudowa jest dla nas tak ważna, ponieważ jest ważna dla naszych ludzi. Do tej pory dwóm milionom i 700 tysiącom Ukraińców zniszczono dom. Ich domy zostały uszkodzone lub całkowicie zniszczone.

Które państwa mogłyby pomóc Ukrainie w procesie odbudowy kraju?

Partnerami powinni i mogą zostać ci, którzy są naszymi przyjaciółmi, którzy uważają się za naszych przyjaciół oraz ci, którzy uważają się za członków cywilizowanego świata.


Ireneusz Derek odpowiada m.in. na pytanie o to, czy podczas trwania regularnej wojny należy dyskutować na temat odbudowy Ukrainy.

Ekonomika to jest też część wojny. Bez inwestycji trudno mówić o tym, żeby Ukraina wygrała.

Wołodymyr Zełenski próbuje, by jak najwięcej przedsięwzięć działało, współdziałało. Pan prezydent i rząd podjęli wiele ruchów, by biznes zaczął działać – to są na pewno ważne kroki.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

K.K.

Wszystkie poprzednie wydania audycji „Program Wschodni” znajdują się tutaj.

Besnik Bislimi, wicepremier Republiki Kosowa: możliwe, że jesteśmy najbardziej proamerykańskim narodem na świecie

Besnik Bislimi, wicepremier Republiki Kosowa | fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

„Nigdy tutaj nie było sympatii dla Rosji” przyznaje wicepremier Kosowa zajmujący się europejską integrację rozwojem i dialogiem. Mówi także o dynamicznym rozwoju stolicy Kosowa – Prisztinie.

W Kosowie bardzo widoczne jest jawne poparcie wobec Stanów Zjednoczonych. Besnik Bislimi komentuje:

Możliwe, że jesteśmy najbardziej proamerykańskim narodem na świecie. Jesteśmy wdzięczni Amerykanom za uratowanie Kosowian w 1999 roku.

Jednocześnie obywatele Kosowa nie popierają działań Rosji, która to od początku sprzeciwiała się dążeniom Kosowa.

Nigdy tutaj nie było sympatii dla Rosji. Rosja nie uznała niepodległości Kosowa w 2008.

Polityk mówi o językowym obrazie Kosowa.

W Kosowie są dwa języki urzędów albański i serbski, ale kiedy jadę do gminy albańskiej, może być tak, że spraw urzędowych nie załatwię po serbsku – i odwrotnie.

Dany język jest uważny za urzędowy na poziomie lokalnym, jeżeli mówi w nim przynajmniej pięć procent tamtejszej społeczności.

Kosowo jest najmłodszym państwem w Europie, jednak rozwija się prężnie.

Myślę, że Prisztina jest jednym z najszybciej rozwijających się miast w Europie Południowo-Wschodniej. Dzieje się tak głównie za sprawą inwestycji prywatnych.

Dobra relacja Kosowa z Ameryką nie ogranicza się do wspomnień – współpraca trwa każdego dnia. Przykładowo:

W ubiegłym roku do Kosowa dotarło 1 800 afgańskich przesiedleńców. Wszystko odbywało się w porozumieniu Stanów Zjednoczonych z rządem Kosowa.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Czytaj także:

Wicepremier Republiki Kosowa: możliwe, że jesteśmy najbardziej proamerykańskim narodem na świecie

Korespondencja z Bachmutu i rozmowa z ukraińskim żołnierzem: mamy wystarczająco dużo siły, by powstrzymać Rosjan

Bachmut. Zniszczenia spowodowanie rosyjskim ostrzałem. Fot. Paweł Bobołowicz

Ukraiński żołnierz w rozmowie z Pawłem Bobołowiczem nie ma wątpliwości, że prędzej czy później wypędzą rosyjskie wojska z Ukrainy.

Dziennikarz Radia Wnet, Paweł Bobołowicz, znajduje się w Bachmucie, który jest kluczowym miejscem na mapie wojny ukraińsko-rosyjskiej.

Bachmut jest najbardziej wysuniętą na wschód miejscowością, która znajduje się pod kontrolą ukraińskich wojsk.

Miasto jest praktycznie opustoszałe. Ci, którzy pozostali, jest ich niewielu, nie zawsze są nastawieni pozytywnie do ukraińskiej armii.

Władze ukraińskie apelowały ludność miasta o jego opuszczenie. W Bachmucie pozostali nieliczni.

Według tych osób za sytuację odpowiedzialna jest armia ukraińska – to musi szokować. Niestety to są osoby, które mogą mieć poglądy prorosyjskie.

Czytaj także:

Dr Janusz Wdzięczak: w sytuacji wojennej, gróźb atomowych Putina, analitycy nie powinni się dziwić, że rośnie inflacja

Paweł Bobołowicz tłumaczy, jak wiele wysiłku siły ukraińskie wkładają w obronę Bachmutu.

Wojska rosyjskie kilkukrotnie próbowały szturmować miasto, Ukraińcy zawsze je bronili.

Żołnierz armii ukraińskiej zapowiada wypędzenie wojsk agresora i informuje:

Mamy wystarczająco dużo siły, by powstrzymać wojska Rosji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Zobacz także:

Gen. Skrzypczak: mobilizacja nic nie da Rosji. Pieniądze na szkolenie rezerwistów były przez lata rozkradane