Bobołowicz: Zarząd PGNiG podjął decyzję o pogłębieniu swoich działań na Ukrainie

Bobołowicz mówi o powrocie PGNiG na Ukrainie, opowiada o komentarzach ukraińskiej prasy po zwycięstwie Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich, wspomina również uroczystości pożegnalne Rowickiego.

Wczoraj w nocy wróciłem ze Lwowa, tam w Archikatedrze pw. Wniebowstąpienia NMP, pożegnaliśmy Mirosława Rowickiego. W uroczystości brali udział przyjaciele, rodzina, dziennikarze, a także dyplomaci polscy i ukraińscy – mówi korespondent Radia Wnet na Ukrainie.

Prezydent Andrzej Duda pośmiertnie nadał Mirosławowi Rowickiemu krzyż komandorski orderu odrodzenia Polski, uznając jego zasługi. Podczas mszy, ambasador Bartosz Cichocki poinformował również o nadaniu jego imienia konkursowi „Rodzinnego reportażu historycznego” skierowanego do młodzieży na Ukrainie.

„Środowisko, z którym mogłem spotkać się w tak smutnych okolicznościach, to przecież wspólne środowisko, w którym działamy razem na Ukrainie” – twierdzi.

Pogrzeb Mirosława Rowickiego odbędzie się 21 lipca o godzinie 12:00 w Warszawie na cmentarzu bródnowskim.

Mirosław Rowicki to wspaniała postać w obszarze pojednania polsko-ukraińskiego. Było wczoraj wiele wspomnień, które wywoływały smutek, ale z drugiej strony, podkreślały one jego dzieło – mówi Paweł Bobołowicz.

15 lipca, ambasador Bartosz Cichocki przekazał Centralnemu Szpitalowi Rejonowemu polską pomoc humanitarną do walki z pandemią koronawirusa. Transport trafił do wielu rejonów na Ukrainie.

Ponadto nasz korespondent mówi o powrocie PGNiG na Ukrainie. Paweł Bobołowicz opowiada także o komentarzach ukraińskiej prasy po zwycięstwie Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich.

Komentując wyniki wyborów prezydenckich w Polsce, Paweł Bobołowicz mówi o gratulacjach, które zostały przekazane prezydentowi Andrzejowi Dudzie przez Zełenskiego oraz przez jego największego konkurenta politycznego, czyli Petro Poroszenko. Komentatorzy twierdzą, że polityka w zakresie Ukrainy, nie powinna się zmienić.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.N.

Wiadrowska: Większość Serbów uważa prezydenta Aleksandra Vucića za „zdrajcę narodu o zapędach autorytarnych”

Liliana Wiadrowska mówi o protestach w Serbii, które spowodowane są przywróceniem przez władzę ostrych obostrzeń w związku z pandemią koronawirusa.

Protesty w Belgradzie wybuchły we wtorek wieczorem, po tym jak serbski prezydent ponownie ogłosił godzinę policyjną i zakaz publicznych zgromadzeń powyżej 5-ciu osób. Podczas trwającej pandemii koronawirusa był to kraj o największych restrykcjach i obostrzeniach.

Po wczorajszych protestach w kanałach społecznościowych rozpowszechniany były filmy ze scanami przemocy ze strony funkcjonariuszy policji. W środę wieczorem, około godziny 21:00 kilkaset osób demonstrowało swoje niezadowolenie przed serbskim parlamentem.

Polka mieszkająca na Bałkanach twierdzi, że wprowadzenie obostrzeń jest jedynie pretekstem do coraz liczniejszych manifestacji. Albowiem Serbowie są niezadowoleni z rządu premier Any Brnabić, która dorównuje prezydentowi w kwestii autorytarnych zapędów. Stąd też wszystkie protesty nie są de facto protestami przeciwko samym obostrzeniom związanym z koronawirusem, ale przeciwko rządowi i prezydentowi Serbii. W ciągu niespełna godziny liczba protestujących wzrosła do kilku tysięcy.

Protestujący żądają rozwiązania obecnego rządu, utworzenia nowego sztabu kryzysowego, który byłby niezależny od polityki i polityków. – powiedziała gość Poranka WNET, Liliana Wiadrowska.

Słuchaj całej rozmowy już teraz!

M.N.

Premier Morawiecki do opozycji: Przegłosujcie nas, albo dajcie nam rządzić. Sejm wyraził poparcie dla Rady Ministrów

Rząd Zjednoczonej Prawicy złożył wniosek o wotum zaufania. Za jego przyjęciem zagłosowało 235 posłów, przeciw było 219.

 

Czego potrzebują Polacy? – Skuteczności, sprawiedliwości, żeby nasze działania miały realny wpływ na rzeczywistość zdrowotną  gospodarczą. Polacy nie potrzebują waszych awantur i jałowych dyskusji oraz tematów zastępczych.

Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki  mówi o sukcesie swojego rządu w walce z epidemią koronawirusa i jej gospodarczymi skutkami. Oskarża opozycję o „jątrzenie i apeluje, żeby „nie przeszkadzała”. Stwierdza, że Polska ma ambicję, aby aktywnie uczestniczyć w kreowaniu nowej, popandemicznej rzeczywistości.

W tej rzeczywistości kiedy w USA sytuacja jest bardzo trudna, kiedy Europa wychodzi z kryzysu zdrowotnego i wkracza w kryzys gospodarczy, kiedy drży porządek i ład na dalekim wschodzie, kiedy miliardy osób a świecie drżą o miejsca pracy. W takiej sytuacji potrzebujemy jedności między Sejmem, Senatem, prezydentem, rządem i samorządami. Bardzo tego potrzebujemy.

Szef rządu przypomina, w jaki sposób rząd Platformy Obywatelskiej postępował w obliczu zagrożeń epidemicznych:

W czasie kryzysu 2008-2009 PO i PSL zarezerwowało w budżecie miliard złotych na kryzys. Rząd Tuska po ok. pół roku zlikwidował tę rezerwę zmniejszając ją do 1 mln zł.

Premier Morawiecki przestrzega przed światopoglądowymi projektami Koalicji Obywatelskiej ,które, jak mówi, stanowią atak na polską rodzinę:

PO ma plan ataku na polskie rodziny, nazwijmy go umownie „Plan Rabieja-Trzaskowskiego”. Granica między rodziną a ideologią musi być postawiona twardo. Nie będzie ingerencji w całej Polsce, jak odbywa się w niektórych miastach rządzonych przez PO. Dzieci będą chronione przez waszymi różnymi ideologicznymi eksperymentami i fanaberiami.

Szef rządu mówi również o osiągnięciach I kadencji prezydenta Andrzeja Dudy:

Chcę powiedzieć kilka zdań o naszych osiągnięciach. Pięć lat temu doszło do fundamentalnej zmiany, do której drzwi otworzył Andrzej Duda. Ta zmiana była realizowana w ramach nowej polityki społecznej i gospodarczej.

Andrzej Dera: Nic już nie stoi na przeszkodzie, aby pani marszałek Witek ogłosiła termin wyborów prezydenckich

Przy dobrej mobilizacji elektoratu Andrzeja Dudy możliwe jest rozstrzygnięcie wyborów już w I turze – ocenia minister w Kancelarii Prezydenta RP Andrzej Dera.

Andrzej Dera komentuje zawarty w Senacie kompromis ws. ustawy o wyborach prezydenckich. Wskazuje, że porozumieniu zagrażała przede wszystkim postawa marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, jednak jego partyjne zaplecze złagodziło swoje stanowisko:

Po przyjęciu ustawy przez Sejm i podpisie prezydenta nic już nie stoi na przeszkodzie, aby pani marszałek Sejmu ogłosiła termin wyborów prezydenckich.

Gość „Popołudnia WNET” przyznaje, że najlepszym rozwiązaniem było przeprowadzenie wyborów 10 maja. Wyraża nadzieję, że wyborów czerwcowych nikt już nie będzie kwestionował. Jak dodaje:

Przy dobrej mobilizacji elektoratu Andrzeja Dudy możliwe jest rozstrzygnięcie wyborów już w I turze.

Zdaniem ministra Dery sondaże sygnalizujące wysokie poparcie dla Rafała Trzaskowskiego są „próbą manipulacji” wynikiem wyborczym:

Poczekajmy na sondaże w połowie czerwca, one lepiej będą odzwierciedlać rzeczywistość.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego ocenia, że drugie miejsce w wyborach dla prezydenta Warszawy nie jest sprawą oczywistą:

Między Rafałem Trzaskowskim a Szymonem Hołownią toczy się ciężki bój o przyszłość Platformy Obywatelskiej i o to, kto będzie głównym reprezentantem opozycji. Rafał Trzaskowski nie jest wielkim rywalem Andrzeja Dudy.

Jak mówi Andrzej Dera, obecna kampania jest dużo spokojniejsza od tej sprzed 5 lat, jednak w następnych dniach należy spodziewać się zdecydowanego ożywienia.

Wszyscy kandydaci mają problem z prowadzeniem kampanii. Ograniczenia pandemiczne powodują, że kandydaci nie do końca wiedzą, jaki przekaz formułować do wyborców.

Gość „Popołudnia WNET” negatywnie ocenia kwestionowanie przez Rafała Trzaskowskiego strategicznych inwestycji rządowych. Wskazuje, że tworzenie nowych miejsc pracy przy inwestycjach rozwojowych jest najlepszą strategią walki z kryzysem gospodarczym.  Minister w Kancelarii Prezydenta deklaruje, że głowa państwa opowiada się również za jak najszybszym podwyższeniem zasiłku dla bezrobotnych.

Potrzebne nam jest współdziałanie i szereg dobrych rozwiązań na rzecz walki z kryzysem.  Inwestycje proponowane przez rząd pomogą m.in. branży turystycznej. Duże inwestycje stanowią kanon zwalczania zapaściom gospodarczym.

Andrzej Dera wyraża nadzieję, że w najbliższych latach uda się uniknąć konfliktu między rządem a prezydentem.

Jeszcze w czerwcu parlament powinien przyjąć prezydencki pakiet rozwiązań antykryzysowych.

Poruszony zostaje również temat sporu wokół polskiego sądownictwa. Minister Dera spodziewa się, że opozycja będzie w dalszym ciągu kontestować rządowe reformy.

Obecna KRS różni się od poprzedniej tylko tym, że jej członkowie są wybierani przez parlament, a nie przez środowisko sędziowskie. TK orzekł, że jest to zgodne z konstytucją. Niestety opozycja cały czas mąci, bo taka jest jej filozofia.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.