Polityk Solidarnej Polski mówi o końcu prac nad składem Rady Ministrów, Zapowiada intensyfikację prac rządu po trudnym okresie rekonstrukcji, Komentuje również rządy Rafała Trzaskowskiego w Warszawie.
Jacek Ozdoba mówi o kończącej się rekonstrukcji rządu. Wskazuje, że o szczegółach może mówić jedynie Mateusz Morawiecki:
Wejście Jarosława Kaczyńskiego do rządu sprawi, że będzie on jeszcze silniejszy. Polacy chcą od nas dobrego rządzenia.
Polityk relacjonuje, że otrzymał informację, zgodnie z której zachowa stanowisko wiceministra. Zapewnia, że Rada Ministrów płynnie przejdzie do „ofensywy legislacyjnej”.
Wiele projektów czeka już tylko na oficjalne ogłoszenie.
Gość „Poranka WNET” informuje, że warszawska oczyszczalnia „Czajka” nadal nie funkcjonuje prawidłowo:
Mam nadzieję, że sytuacja ulegnie poprawie. Wiem jednak, że prezydent Trzaskowski ma problem z dotrzymywaniem obietnic.
Mgr inż. Janusz Waś krytykuje pomysł rozbudowy Oczyszczalni Południe w Warszawie, apeluje aby władza centralna interweniowała w stolicy i wskazuje na absurd pompowania ścieków w górę Wisły.
Ekspert ds. systemów kanalizacyjnych, mgr inż. Janusz Waś mówi, że awaria Czajki to największa katastrofa budowlana w dziejach tej branży w Polsce. Dodaje, że procedury wskazują, co powinno zostać wykonane, gdy dochodzi do tego typu sytuacji. Władza centralna powinna „ostro wkroczyć”, by „zabrać małpie brzytwę”, zanim narobi większych szkód w stolicy.
Włos mi się na głowie jeży, nawet tam gdzie go nie mam, bo usłyszałem niedawno, że […] zamiast myśleć o budowy oczyszczalni na wysokości Huty Warszawa, to ktoś wymyślił, żeby rozbudować Oczyszczalnie Południe w okolicach Ursynowa […] Pan Trzaskowski otoczony jest nieprzepuszczalną oponą zbudowanych z cwaniaczków […] Ta twarda opona wymyśliła, że po co ścieki mają grawitacyjnie siłami natury spływać do oczyszczalni, która powinna być na północy Warszawy, kiedy można je pompować pod górę.
Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego wskazuje, że Oczyszczalnia Południe była projektowana przez Francuzów przez 5 lat i „koncertowo schrzanili” sprawę. Oczyszczalnia miała mieć zdolność do oczyszczania 120 tys. m3 na dobę, ale ostatecznie była zdolna do oczyszczania tylko połowy tej ilości ścieków.
Francuska myśl techniczna, tak jak w Czajce, bryluje w naszym kochanym kraju […] Znowu pieniądze wyrzuci się w błoto, ale co tam. Prezydent podniesie opłatę za parkowanie samochodów i się kasa znajdzie. To się nie mieści w pale.
Radny Prawa i Sprawiedliwości Cezary Jurkiewicz apeluje, by prezydent Warszawy „zabrał się do pracy. Mówi również o tym, że Białorusini bardzo potrzebują wsparcia Polaków.
Cezary Jurkiewicz wskazuje, że niewiele wiadomo o przyczynach awarii w oczyszczalni Czajka:
W Warszawie brakuje osoby, która by zarządzała miastem. Rafał Trzaskowski angażuje się w projekty polityczne, których nawet nie kończy.
Radny PiS zwraca uwagę, że bez pomocy rządu stolicę czekałaby katastrofę.
Strach pomyśleć co by było, gdyby taki człowiek jak Trzaskowski zarządzał całym krajem.
Gość „Poranka WNET” ubolewa nad atakiem na ś.p. Lecha Kaczyńskiego. Rafał Trzaskowski stwierdził, że winę za problemy Czajki ponosi administracja sprzed 15 lat.
Pora przestać bawić się miastem i zabrać się do pracy. Mężczyzna powinien brać życie za rogi, a nie ciągle narzekać na okoliczności.
Jak precyzuje radny:
Prezydent miasta nie musi się znać na wszystkim. Powinien dobierać dobrych doradców.
Cezary Jurkiewicz ocenia, że prezydentura Trzaskowskiego wisi na włosku, ponieważ w niektórych sprawach nie ma on poparcia własnego zaplecza politycznego. Radni PO sprzeciwili się nadaniu al. Armii Ludowej imienia śp. Lecha Kaczyńskiego, co obecny prezydent Warszawy obiecywał.
Poruszony zostaje również temat sytuacji na Białorusi:
Proszę o solidarność z Białorusinami i modlitwę za nich. Każdy naród ma prawo do wyboru własnej politycznej drogi.
Inż. Janusz Waś mówi o karach jakie grożą Polsce ze strony UE za brak systemu zbierania ścieków komunalnych, konieczności budowy drugiej oczyszczalni i wprowadzeniu komisarza do warszawskiego ratusza.
Ekspert ds. ochrony wód i gospodarki wodnej, mgr inż. Janusz Waś wskazuje, że wedle raportu przygotowanego przez podsekretarz stanu Annę Moskwę, aż 1200 z 1600 aglomeracji w Polsce, nie spełnia wymogów dyrektywy UE dotyczących systemu zbierania ścieków komunalnych. Państwa takie jak Włochy czy Hiszpania zostały już ukarane karami z tego tytułu rzędu kilkunastu milionów euro, natomiast Polsce grozi grzywna w wysokości 5,22 mld euro.
Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zwraca uwagę, że w Warszawie funkcjonuje system ogólnospławny, gdzie mieszają się ścieki komunalne i wody deszczowe, co nie powinno mieć miejsca.
„Czajka została obliczona na 435 tys. m3 ścieków na dobę i tyle jest ścieków komunalnych. Nie uwzględniono jednak, że jak pada deszcz to wpada do kanalizacji i tworzy ściek […] Teraz jak padają deszcze to z tego uszkodzonego kolektora wypływa od 15-20 tys. litrów ścieków na sekundę […] Czajka jest tylko dekoracją, bo nie spełnia kompletnie swoich zadań. Trzeba koniecznie wybudować oczyszczalnie na drugim brzegu i wziąć się za wybudowanie systemu odprowadzania wód deszczowych w Warszawie”.
Inżynier Waś podkreśla, że władze centralne powinny ustanowić zarząd komisaryczny, który „wygoni całe towarzystwo” i zastąpi ich fachowcami. Odpiera też zarzuty jakoby prezydent Warszawy nie odpowiadał za awarię Czajki.
Jakiś indolent napisał, dlaczego czepiają się tego biednego Trzaskowskiego […] To są zadania samorządowe i wójt czy burmistrz jest zobowiązany zaopatrzyć ludność w wodę i odebrać ścieki
Gość Popołudnia Wnet odradza budowę kolejnego mostu pontonowego czy rurociągu pływającego, ponieważ zjawiska lodowe na rzece takie jak pływająca kra, rozerwie te konstrukcje.
Wicedyrektor TVP Polonia i przedstawiciel PiS ocenia przemówienie sejmowe Grzegorza Schetyny i I rok prezydentury Rafała Trzaskowskiego. Mówi też o pogrzebie bohaterów powstania styczniowego w Wilnie
Warszawski radny Prawa i Sprawiedliwości Filip Frąckowiak komentuje sejmowe przemówienie przewodniczącego Platformy Obywatelskiej:
[…] z zażenowaniem, jak zawsze, słucham przewodniczącego Grzegorza Schetyny.
Samorządowiec twierdzi, że przewodniczący PO krytykuje PiS za praktyki, których sama Platforma dopuszcza się w Radzie Warszawy. Przypomina, że przedstawicielom PiS w Radzie często odbierany jest głos. Ubolewa nad brakiem nawet próby okazania zaufania rządowi ze strony Koalicji Obywatelskiej:
Nic z tego, co mówił, nie jest próbą wspólnego działania.
Radny nie zgadza się z krytyką ministra obrony Mariusza Błaszczaka. Zwraca uwagę na niespotykaną wcześniej skalę zakupów w MON. Radny w mocnych słowach podsumowuje przemówienie przewodniczącego PO:
To nie jest poziom dyskusji, jakiej oczekiwałbym w parlamencie.
Filip Frąckowiak mówi o mającym się odbyć w Wilnie pogrzebie dwóch emisariuszy powstania styczniowego, w którym będą uczestniczyć przedstawiciele Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy. Podkreśla fakt, że pochówek bohaterów narodowego powstania może stać się szansą na powrót do ponadnarodowej dyskusji o I Rzeczpospolitej. „To nawiązanie do Trójmorza” – zwraca uwagę radny. Uroczystości będą transmitowane w TVP Polonia i TVP Info od 11.30. W składzie polskiej delegacji będzie prezydent Andrzej Duda, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński i marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Gość Poranka WNET podsumowuje pierwszy rok prezydentury Rafała Trzaskowskiego w Warszawie. Krytykuje plany ograniczenia dostępu samochodów do śródmieścia. Wspomina też niedawno usuniętą awarię oczyszczalni „Czajka” : „To ewidentna wina prezydenta Trzaskowskiego” – zauważa. Negatywnie ocenia pomysł poprowadzenia linii tramwajowej przez Pole Mokotowskie. Filip Frąckowiak ubolewa też nad brakiem reakcji mieszkańców Warszawy na złą politykę prezydenta Warszawy.
Wojciech Zabłocki o skandalicznych orzeczeniach ws. zwrotów warszawskich kamienic, sprawie oczyszczalni Czajka i tym, jak PO rządzi w Warszawie i na Mazowszu.
Wojciech Zabłocki komentuje zaskakujący wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego ws. Nabielaka 9. Warszawski sąd uchylił decyzję komisji weryfikacyjnej ws. nieruchomości położonych przy ulicach Mokotowskiej, Skaryszewskiej i Nabielaka.
Jest to oczywiście sprawa skandaliczna i kolejny dowód jak potrzebna jest zmiana w wymiarze sprawiedliwości. To, co wyczyniają sędziowie, to są sprawy skandaliczne.
Zabłocki podkreśla, że wyrok sądu jest niesprawiedliwy. Dodaje, że poza treścią wyroków niedopuszczalne jest zachowanie sędziów. Przykładem jest sędzia, który na wspomnianej rozprawie mówił w obecności córki zamordowanej Jolanty Brzeskiej „o lekkich niedogodnościach lokatorów”.
Radny sejmiku woj. mazowieckiego mówi, że w Warszawie należałoby budować parkingi podziemne, które Rafał Trzaskowski nie zamierza realizować. Chodzi o 17 placów wytypowanych jeszcze za Hanny Gronkiewicz-Waltz. Następnie odnosi się do sprawy awarii oczyszczalni ścieków Czajka:
Kiedy mamy inwestycje za 4 mld złotych, gdzie nie działa spalarnia i dowiadujemy się o tym jako opinia publiczna kilka miesięcy potem, to sprawa absolutnie skandaliczna.
Zauważa, że z jego rozmów z pracownikami oczyszczalni wynika, że etaty szeregowych pracowników były redukowane na rzecz zwiększenia stanowisk kierowniczych. Z sześciu ludzi na zmianie został jeden. Zabłocki mówi, że radni mazowieccy „porozmawiać na sejmiku o skutkach awarii” w oczyszczalni „Czajka” i niedziałającej od grudnia spalarni, ale nie było wtedy woli”, gdyż „marszałek Struzik uznał, że to nie problem Mazowsza”.
Zdzisław Sipiera o utworzeniu województwa warszawskiego, awarii w oczyszczalni „Czajka” i współpracy z Rafałem Trzaskowskim.
Zdzisław Sipiera mówi, iż dziwi się sformułowaniom prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego dotyczącym braku pieniędzy na program „Rodzina 500+” dla warszawiaków.
Wszystkie zapotrzebowania otrzymała Warszawa bezzwłocznie. to zapewne wewnętrzne problemy prezydenta i jego administracji. Po całej akcji dezinformacyjnej, na koncie Warszawy leżało jeszcze 23 mln zł. Mówienie, że pieniędzy nie było, to mijanie się z prawdą.
Oznajmia nasz gość i dodaje, że Trzaskowski, używając takich słów, uprawia politykę.
Wojewoda mazowiecki komentuje plany wydzielenia z mazowieckiego osobnego warszawskiego województwa.
Problem dotyczący Mazowsza jest od lat problemem, który nie jest do końca rozwiązany. Warszawa jest dominantą ponad wszelką miarę. Z punktu widzenia całego Mazowsza nie jest to najlepszym rozwiązaniem, szczególnie jeśli chodzi o najbliższą perspektywę środków unijnych. Cztery mld euro w dalszych ciągu jest niezałatwione do końca. Jest realna utrata dla całego Mazowsza tych środków.
Dodaje, że nie należy odrzucać żadnego rozwiązania korzystnego dla Warszawy i Mazowsza. Podkreśla, że skoro sam prezes PiS ogłosił zapowiedź utworzenia nowego województwa, to jest to propozycja poważna. Przypomina propozycję PiS dotyczącą utworzenia metropolii warszawskiej, która jak mówi, została zakrzyczana.
Następnie mówi o awarii oczyszczalni ścieków „Czajka” w Warszawie.
Jedyną faktyczną sytuacją, o której zostałem przez prezydenta powiadomiony, to wtedy kiedy zapasowa rura uległa awarii.
Wojewoda czy rząd nie mają prawa ingerowania w sprawy wewnętrzne powiatów. Nie oznacza to, że rząd nie pełni funkcji kontrolnej, jeśli chodzi o działania samorządów. Sipiera krytykuje propozycje PO likwidacji urzędów wojewódzkich, stwierdzając, że sytuajca w „Czajce” pokazała, jak potrzebny jest nadzór rządu nad samorządem, który w tym wypadku nie stanął na wysokości zadania. Stwierdza, że nie chce dokonywać oceny prezydenta Trzaskowskiego:
Ja mam obowiązek współpracy i takich ocen nie dokonuję. Krytyczne zdanie też mam. Nikt nie robi łaski, że jest prezydentem, wojewodą albo innym urzędnikiem. Staram się czynić dobrze, wszystko, co jest możliwe.
We współpracy tej nie widzi żadnych problemów, poza próbami uprawiania polityki kosztem merytoryki. Tak było jego zdaniem w przypadku problemu oddania do użytkowania metra w Warszawie, kiedy Ratusz oskarżał medialnie wojewodę o wstrzymywanie decyzji. Tymczasem, jak mówi wojewoda, sprawa była kwestią czysto techniczną i z chwilą otrzymania wszystkich właściwych dokumentów wydał zgodę na oddanie inwestycji.
Poprzednia prezydent Stolicy obwinia Lecha Kaczyńskiego za awarię. Politycy PiS mówią, że nadzór nad budową prowadziła Gronkiewicz-Waltz.
Wojciech Zabłocki o awarii oczyszczalni ścieków Czajka i spalarni odpadów w oczyszczalni w Czajce:
Tutaj musi wkroczyć prokuratura! Sprawa jest naprawdę gruba […] Po aferze reprywatyzacyjnej jest to kolejna wielka afera.
Radny mazowiecki stwierdza, że „bardzo wiele obszarów różnych może nie funkcjonować” i trzeba ustalić „poziom funkcjonowania i jakości wody w wodociągach”. Obecnie odpady, które powinny być spalane w Czajce, są wywożone w niewiadome miejsce, gdzieś na Mazowszu. Władze sejmiku mazowieckiego w ogóle nie reagują. Marszałek Struzik umywa ręce, stwierdzając, że „to nie są kompetencje sejmiku”, tylko rządu.
Hanna Gronkiewicz-Waltz – była prezydent Warszawy, która sprawowała władzę w stolicy w latach 2006-2012 – w wywiadzie dla Radia ZET zrzuciła winę za awarię w Czajce na Prawo i Sprawiedliwość oraz jej poprzednika ś.p. Lecha Kaczyńskiego. Ireneusz Zyska krytykuje byłą prezydent za te słowa i sądzi, że broni ona „swojego pupila, prezydenta Trzaskowskiego”. Ten ostatni jak podkreśla poseł PiS, zataił przed opinią publiczną fakt awarii spalarni odpadów, do której doszło już w grudniu 2018 r. Za to, co wydarzyło się w oczyszczalni, ponosi odpowiedzialność polityczną, gdyż to on jako prezydent miasta zatwierdzał członków rady nadzorczej Czajki, w której jest aż pięciu czynnych polityków PO.
Goście „Poranka WNET” odnoszą się także do słów Trzaskowskiego, wedle których w stolicy brakuje pieniędzy na wypłatę 500+. Zyska stwierdza, że wbrew temu, co sugeruje prezydent stolicy, wszystkie formalności zostały w terminie zrealizowane:
Fakty są takie, że wszystkie pieniądze zgodnie z wnioskiem prezydenta Trzaskowskiego zostały wypłacone przez Ministerstwo polityki Społecznej w terminie do wojewody mazowieckiego, wojewoda również, bo wydał komunikat, tak jak minister pokazał dokumenty, że wszystkie dokumenty i przelewy zostały przekazane.
Prezydent Trzaskowski, jak mówi poseł, „wywołuje zamęt, żeby powiedzieć, że rząd nie realizuje swojego programu 500+”. Ocenia to jako szkodliwą manipulację, w której motywem są zbliżające się wybory parlamentarne.
„Czajka” jest droższa dwu lub trzykrotnie od porównywalnych oczyszczalni w Europie, a wybudowanie kolektora pod Wisłą zamiast drugiej oczyszczalni było błędem. Paweł Lisiecki komentuje sprawę „Czajki”
Paweł Lisiecki, odpowiadając na pytanie czy ws. „Czajki”będzie powołana komisja sejmowa stwierdził, że to zależy od tego, jak ze sprawą poradzi sobie prokuratura.
Jeśliby organy państwa by zawiodły w tym wypadku, to taka komisja powstać powinna.
Poseł PiS mówi o polityce warszawskiego ratusza w sprawie awarii „Czajki”. Jak podaje rmf24.pl Trzaskowski powiedział: „Do tej pory wydano 7 mln zł, żeby ustalić przyczynę awarii kolektorów, które odprowadzały ścieki do oczyszczalni Czajka. Natomiast rozwiązanie, które proponujemy – według szacunków – będzie kosztowało około 12-13 mln zł”. Zdaniem Lisieckiego koszt naprawy może być o wiele wyższy.
Ta suma może się okazać się niewystarczająca, awaria kolektorów to jedno, spalarnia osadów w samej Czajce, która nie działa o grudnia to drugie.
Spalarnia nie działa permanentnie od grudnia, ale już wcześniej często się psuła, przez długi czas nie działając. Według naszego gościa sama koncepcja budowy kolektora pod dnem Wisły była błędna. Rozwiązanie takie jest kosztowne. Lepiej byłoby jego zdaniem wybudować nową oczyszczalnię na lewym brzegu Wisły.
Lisiecki zwraca uwagę, że porównywalne oczyszczalnie wybudowano w Budapeszcie i Sankt Petersburgu dwa, a w Brukseli trzy razy taniej. Oznacza to, że „ktoś tutaj przepłacił”. Zastanawia się przy tym, czy uznano, że tereny np. na Bielanach należy przeznaczyć na coś innego niż oczyszczalnię, a jeśli tak, to na co.
Członek Komisji Weryfikacyjnej mówi o jej ostatnich działaniach, prowadzących do zwrotu nielegalnie przejętej nieruchomości. Stwierdza, że „wszystkie decyzje [komisji] warszawski Ratusz zaskarża”. W batalii sądowej z warszawskim samorządem komisja przegrała sześć spraw, a wygrała cztery.
Jak i dlaczego od lat trwa proceder nielegalnych zrzutów ścieków do Wisły? Czemu modernizacja „Czajki” to „skok na kasę” i jak „zarzynana” jest polska myśl techniczna? Odpowiada Janusz Waś.
Janusz Waś odnosi się do słów Przemysława Dacy, prezesa PGW „Wody Polskie”, który stwierdził, że „Zrzut ścieków do Wisły największą taką katastrofą na świecie”.
Prezes wód polskich jest osobą oficjalną i musi czasami przesadzać, jest to z pewnością największa taka awaria na świecie, nie wiemy o żadnym innym tak dużym zrzucie ścieków.
Nasz gość podkreśla, że zrzuty ścieków do Wisły nie zaczęły się wraz z awarią, ale są od dawna praktykowane nielegalnie. Przywołuje materiały wideo publikowane przez wędkarzy na YouTube już w 2013 r., a także w maju br., gdzie widać efekty nielegalnych zrzutów. Przywołuje swoje obliczenie, o których mówił już przy okazji poprzedniej wizyty w Radiu WNET. Wynika z nich, że wód deszczowych w Warszawie jest więcej, niż „Czajka” może oczyścić. Nadmiar deszczówki można zrzucić do rzeki tylko 10 razy do roku, a tymczasem wędkarze „pokazują, jak przy każdym deszczu z kolektora Żerańskiego leci całe świństwo w ogóle nieoczyszczone: podpaski, prezerwatywy, o reszcie nie wspomnę”. Zadaje retoryczne pytanie „kto to bada?”.
Aby zapobiec tej sytuacji należy, jak powtarza Waś, wybudować drugą (a w zasadzie jak zauważa trzecią, licząc ursynowską) oczyszczalnię. Dodaje, że „ktoś w końcu się zorientuje, że to było jedne wielkie oszustwo i skok na kasę”.
Za takie pieniądze można było zrobić potrzebną modernizację i wybudować na drugim brzegu drugą oczyszczalnię.
Stwierdza, że tunel wokół kolektora pod Wisłą był w ogóle niepotrzebny, a za prawie miliard złotych, które nań wydano, można było sfinansować całą modernizację „Czajki”. Z reszty z 3,6 mld zł wydanych na modernizacji można było sfinansować budowę oczyszczalni na lewym brzegu Warszawy. Dodaje, że w przetargu była firma, która dawała 266 mln euro mniej, ale z jakichś błahych powodów odrzucono tę ofertę i wybrano rzekomo korzystniejszą.
Potrzebny nam był lekki samochód ciężarowy, samochód dostawczy, tymczasem dostaliśmy trabanta kombi w cenie Rolls-Royce’a.
To, że modernizacja „Czajki” była skokiem na kasę, może stwierdzić, jego zdaniem, każdy inżynier z branży, jeśli tylko usiądzie i policzy, ile powinna ona kosztować. Odnosząc się do technologii zastosowanej w oczyszczalni, stwierdza, że „same reaktory biologiczne to znana od dawna technologia, gdyby tam były reaktory hybrydowe, które są od 30 do 50% sprawniejsze”. Dodaje, że w Polsce powstaje nowoczesna technologia, ale nie jest ona wykorzystywana, gdyż w przetargach nie dopuszcza się technologii patentowanych.
Wszystko się we mnie gotuje, nie potrafię się temu spokojnie przyglądać, jak zarzynana jest polska myśl techniczna.
Inżynier podkreśla, że polska młodzież z polskich uczelni zajmuje pierwsze miejsca w międzynarodowych olimpiadach technicznych, ale ich potencjał w ogóle nie jest przez Polskę wykorzystywany. Jak mówi, „prawnicy nie mają pojęcia o zasadach funkcjonowania techniki”.