Konrad Popławski: Sytuacja z bilansem handlowym jest dla nas niekorzystna. Musimy naciskać stronę chińską

Nowy Jedwabny Szlak to pomysł Chin na to w jaki sposób, rozwijać gospodarkę potrzebującą popytu: na stal oraz rożne zamówienia, w tym na budowę infrastruktury.

Jest takie chińskie powiedzenie: jak chcesz się wzbogacić, to zbuduj drogę. Przypomnijmy, że w 2013 roku przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej podczas wizyty w Kazachstanie przedstawił pomysł utworzenia Nowego Jedwabnego Szlaku z Chin do Europy. Według najnowszej koncepcji szlak kolejowy ma prowadzić z różnych chińskich miejscowości do Polski (Małaszewicze i Łódź, w których mają się znajdować huby logistyczno-przeładunkowe do kolejnych krajów Europy).

Najnowsza publikacja autorów: Konrada Popławskiego, Jakuba Jakóbowskiego, Marcina Kaczmarskiego „Kolejowy Jedwabny Szlak. Połączenia kolejowe UE–Chiny: uwarunkowania, aktorzy, interesy”  jest opracowaniem, które informuje o stanie i perspektywach rozwoju połączeń kolejowych między Unią Europejską a Chinami, ze szczególnym uwzględnieniem roli Europy Środkowej w projekcie Jedwabnego Szlaku.

Konrad Popławski współautor książki „Kolejowy Jedwabny Szlak”  w dzisiejszym Poranku Wnet mówił, że:

Projekt rozwija się niezwykle dynamicznie i polega on na przewozie towarów między Chinami a Unią Europejską. Ten sukces jest owocem starań trzech stron: europejskich firm logistycznych, państw tranzytowych i krajów, takich jak Polska czy Niemcy oraz Chin, których rząd subsydiuję te połączenia kolejowe, a także zaangażował mnóstwo kapitału politycznego, żeby ten projekt ruszył.

Konrad Popławski mówił również o tym, że w opracowaniu zawarte są badania skupiające się na rozliczeniach finansowych od strony europejskiej:

Z naszych obliczeń wynika, że około ćwierć miliarda dolarów jest wartością dodaną. Wszelkie działania, czynności logistyczne, cła związane ze Szlakiem są rozliczeniem pomiędzy europejskimi firmami a europejskimi państwami. Przy czym ta kwota do 2020 roku ma wzrosnąć do miliarda dolarów, czyli czterokrotnie. Jeśli chodzi o to, co się składa na tę kwotę, to są to: rozliczenia celne, czynności logistyczne, opłaty za przewóz i udostępnienie infrastruktury. Aby zarabiać na tym projekcie trzeba być hubem logistycznym, czyli stworzyć warunki dla rozliczenia ceł. 

Główny analityk ds. Niemiec mówił, że: Bilans handlowy z Chinami jest dla nas niekorzystny i trzeba naciskać stronę chińską, aby otwierała swój rynek. Kolej nie poprawia tej sytuacji, ponieważ występuje nierównowaga pomiędzy importem a eksportem towarów. Należy zwrócić uwagę, że niespójność bilansu handlowego jest efektem działań korporacji globalnych.

BN

Chiny: Premier Beata Szydło bierze udział w rozmowach na temat Nowego Jedwabnego Szlaku na Forum Pasa i Szlaku

Beata Szydło w poniedziałek w Chinach rozmawia na Forum Pasa i Szlaku na temat polskiego zaangażowania w Nowy Jedwabny Szlak. 29 przywódców państw z całego świata obraduje przy okrągłym stole.

Rozmowy na temat tzw. Nowego Jedwabnego Szlaku odbywają się nieopodal Wielkiego Muru Chińskiego, w kompleksie nad jeziorem Yanqi na północ od Pekinu. Szefowa polskiego rządu weźmie udział w dwóch sesjach.

Prezydent Chin Xi Jinping, inaugurując poniedziałkowe (15 maja) rozmowy, powiedział, że żaden kraj nie poradzi sobie z rosnącymi wyzwaniami samodzielnie. „Poszczególne kraje powinny koordynować pomiędzy sobą swoje strategie i szukać szans rozwoju na poziomie globalnym”. Taki jest właśnie cel chińskiej inicjatywy Pasa i Szlaku.

[related id=”15516″]

„Pas i szlak” to chińska koncepcja, która ma na celu budowanie połączeń infrastrukturalnych na wzór dawnego Jedwabnego Szlaku. To flagowy projekt Państwa Środka i kluczowa koncepcja jego dalszego rozwoju.

W niedzielę podczas wystąpienia inaugurującego Forum Pasa i Szlaku prezydent Chin Xi zapowiedział przekazanie łącznie ponad 100 mld dolarów na inwestycje na Nowym Jedwabnym Szlaku.

W Forum Pasa i Szlaku udział biorą m.in. prezydent Rosji Władimir Putin, prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, premier Włoch Paolo Gentiloni, premier Węgier Viktor Orban, prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka, prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew, premier Hiszpanii Mariano Rajoy. W Pekinie obecni są także sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres i szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Christine Lagarde.

Do Pekinu przybyła również delegacja Korei Północnej z ministrem handlu zewnętrznego Kim Jong Jae na czele.

Stany Zjednoczone reprezentuje doradca Białego Domu Matt Pottinger.

Swojej delegacji na Forum nie wysłały Indie, sąsiad Państwa Środka, które pozostają krytyczne wobec chińskiej inicjatywy i przestrzegają przed zadłużeniem państwa, które chcą zaangażować się w projekt. Indie to nie jedyny kraj mający wątpliwości wobec Nowego Jedwabnego Szlaku. Stany Zjednoczone i Rosja również zachowują wobec niej rezerwę.

[related id=”18453″ side=”left”]

Prezydent Xi zapewniał w niedzielę, że Pas i Szlak będzie przynosić korzyści wszystkim krajom i że nie ma mowy o „politycznych grach znanych z przeszłości”.

Polska może się stać istotnym punktem na trasie szlaku z Chin do Unii Europejskiej. W rozmowach premier Szydło w Pekinie towarzyszył powołany w ostatnich dniach pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego, Mikołaj Wild. Na planowaną inwestycję składać się będzie port lotniczy sprzężony z transportem kolejowym i drogowym.

Obecnie częścią Nowego Jedwabnego Szlaku jest połączenie kolejowe pomiędzy Łodzią a Czengdu. Trasa z Chin wiedzie przez Kazachstan, Rosję i Białoruś.

Szefowa polskiego rządu podczas spotkania z prezydentem Chin mówiła, że liczy na to, iż partnerstwo strategiczne z Chinami przełoży się na „korzystne dla obu stron i wymierne efekty w relacjach gospodarczych”.

Koncepcja Nowego Jedwabnego Szlaku została zaprezentowana jesienią 2013 r. przez prezydenta Xi Jinpinga. Odwołuje się do dawnego szlaku handlowego łączącego Chiny z Europą i Bliskim Wschodem, który był wykorzystywany przez kupców od III wieku p.n.e. do XVII wieku n.e. Transportowano nim nie tylko jedwab, ale również żelazo, papier, złoto czy wyroby jubilerskie. Liczące 12 tys. km szlak przestał mieć znaczenie ok. 1650 r., po odkryciu drogi morskiej do Chin.

PAP/JN