Gospodarz Studia za Nysą Jan Bogatko opowiada o najnowszych wydarzeniach w polityce niemieckiej.
Partie polityczne w Niemczech tworzą nową koalicję, której celem jest przeprowadzenie zmian konstytucyjnych, czyli w ustawie zasadniczej Republiki Federalnej Niemiec, po to tylko, by nie dopuścić demokratycznej opozycji do ewentualnych zmian w Trybunale Konstytucyjnym.
Tworzy się nowy Volksfront w Niemczech, który składa się nie tylko z partii populistycznej lewicy, jak SPD Zielonych, czy dawnych liberałów, czyli FDP, ale także z CDU, CSU. Ten nowy Deutsche Volksfront służyć ma obronie przed AfD, przed tymi, którzy przyjdą i zrobią bałagan w Niemczech.
Jak obsadzać stanowiska sędziów? One muszą być wszędzie w Niemczech tak uregulowane, żeby nie mogły być instrumentalizowane przez partie polityczne. Oczywiście przez wrogie partie polityczne, bo przez własną partię polityczną one muszą być instrumentalizowane, bo to wtedy wskazuje właściwy rozwój demokracji i praworządności.
Jan Bogatko opowiada o tym, że AfD jest w Niemczech zwalczane nie tylko przez inne partie polityczne, ale też takie instytucje jak kościoły.
Kościół Ewangelicki działa w Brandenburgii na przykład bardzo przeciwko AfD, bo uważa, że to w ogóle straszna jest partia. No przede wszystkim nie jest tęczowa i to jest bardzo, bardzo złe.
Z kolei w Kolonii kościół w jeszcze inny sposób włączył się w ogólnie pojętą tolerancję.
W seksparadzie wziął udział chór kościelny, chór arcybiskupa kolońskiego.
Michał Karnowski: Historia z Funduszem Sprawiedliwości nie spełniła swojego zadania











