Naimski: Polska nie będzie brała kredytu na budowę pierwszej elektrowni jądrowej. Sfinansujemy ją we własnym zakresie

Model finansowy dla polskiej elektrowni atomowej powinien być oparty na zaangażowaniu kapitałowym a nie dłużnym – mówi pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski

– Mamy pewne wiarygodne przesłanki, że to się uda zrobić, tak to zostało opublikowane i poddane konsultacjom – mówi minister Piotr Naimski. W projekcie Polityki Energetycznej do 2040 r. Ministerstwo Energetyki zaplanowało, że do 2033 r uruchomiony zostanie pierwszy blok jądrowy, potem przez najbliższe dziesięć lat będą uruchamiane kolejne. Mają one mieć orientacyjną moc rzędu 1-1,5 GW, w sumie mają mieć 6-9 GW. W projekcie zapisano, że będą to reaktory generacji III lub III+.

Wg Ministra Energii Krzysztofa Tchórzewskiego koszty energetyki jądrowej na początku są co prawda bardzo wysokie, jednak ona sama jest bardzo tania w uzyskiwaniu. Zastrzegł, że nie ma jeszcze ostatecznej decyzji całego rządu w kwestii atomu. Jak mówił we wtorek pełnomocnik, został zapoczątkowany cykl konsultacji z Amerykanami – tzw. dialog strategiczny ws. energii. Minister ma na myśli podpisany miesiąc temu dokument, który dotyczy regularnego dialogu z udziałem administracji i ekspertów obu państw. Wśród tematów wspólnych rozmów mają być między innymi paliwa kopalne, cyberbezpieczeństwo, infrastruktura energetyczna oraz  energia nuklearna.

Minister Naimski dodaje również, że w przeciwieństwie do większości państw Europy Zachodniej, w polskim społeczeństwie panuje powszechne poparcie dla budowy elektrowni atomowych.

– Mamy taką sytuację, gdzie projekt przez większość z nas jest akceptowany – wyjaśnia. I dalej: – Tego rodzaju projekty jak projekt atomowy, Baltic Pipe czy Rewitalizacja Śląska muszą być komunikowane opinii publicznej, zatem także opozycji. To są programy, których nie da się zrealizować w czasie jednej kadencji i w tym sensie – i mogę powiedzieć z pewną satysfakcją i ulgą, że np. Baltic Pipe jest projektem konsensualnym. Oby te pozostałe projekty podążały tym śladem – mówi.

mf

Francja: Rząd zawiesza podwyżki akcyzy na paliwo na sześć miesięcy. „Żółte kamizelki” odpowiadają: To za mało

Francuski premier Edouard Philippe ogłosił, że rząd wstrzyma zapowiadane na styczeń podwyżki podatku na paliwa w związku z licznymi protestami tzw. „żółtych kamizelek”.

Wszystko wskazuje na to, że decyzja premiera Francji nie zaspokoi żądań protestujących. [related id=65460]

Od prawie trzech tygodni we Francji trwają protesty związane z wprowadzaniem transformacji ekologicznej przez Emmanuela Macrona. Chodzi tu nie tylko o wyższe ceny paliwa, ale również o koszty związane ze wszystkimi źródłami energii takimi jak gaz czy olej grzewczy. Wszystkie te ceny zostały podniesione w roku bieżącym o ok. 25 proc.

Rząd francuski chcąc uspokoić nastroje protestujących oraz zakończyć kryzys zapowiedział dziś, że podwyżki cen paliwa zostaną wstrzymane na sześć miesięcy a ponad to zapowiedział również wstrzymanie podwyżek cen paliw (benzyny, ropy, oleju oraz oleju grzewczego)

Żaden podatek nie zasługuje na to, by ryzykować jedność narodu – powiedział dziś we francuskiej telewizji premier  Trzeba być głuchym, by nie usłyszeć gniewu Francuzów – dodał Philippe. 

Zdaniem Zbigniewa Stefanika, paryskiego korespondenta WNET decyzja rządu nie rozwiąże problemów protestów, można ją traktować jako pierwszy krok do uzyskania kompromisu z „żółtymi kamizelkami” a miarą odpowiedzi na tą propozycję będzie liczba protestujących podczas zapowiadanej na sobotę manifestacji w Paryżu.

Do tej decyzji odniosą się się również związki zawodowe, które zapowiadają przyłączenie się do protestów:

– Ta propozycja chce uspokoić nastroje społeczne. Wielu komentatorów zauważa, że w propozycji rządowej nie ma niczego co dotyczy siły nabywczej francuzów. Przedstawiciele ruchu żółtych kamizelek odpowiadają premierowi, że domagają się bezwarunkowego odejścia od podwyżek cen źródeł energii a nie ich dotychczasowego zawieszenia- zauważa Zbigniew Stefanik.

Parlament będzie debatował nad tą kwestią  jutro od godziny 15:00.

JN