Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Wojna na Ukrainie pokazuje, że potrzebujemy bezpieczeństwa energetycznego i ekologicznego – mówi wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Od ochrony środowiska, przez wędkarstwo i kajakarstwo po warsztaty dla młodzieży – Waldemar Miśko mówi o projektach realizowanych w Dorzeczu Parsęty.
Waldemar Miśko, burmistrz miasta i gminy Karlino opowiada o działalności Związku Miast i Gmin Dorzecza Parsęty, któremu przewodniczy. Mówi, że jego związek skupia się na poprawie środowiska na terenie miast i gmin dorzecza Parasenty.
Jesteśmy jedynym związkiem, który realizuje zadania nie tylko z zakresu ochrony środowiska.
Poza troską o przyrodę związek troszczy się także o infrastrukturę związaną z turystyką i zarządza rzeką Parsętą jako łowiskiem wędkarskim. Przewodniczący Związku mówi o rekultywacji kilku wysypisk na terenie województwa zachodniopomorskiego oraz o modernizacji Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK), które są wspomagane przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska. Jak mówi, PSZOK-i zostały wybudowane za 18 mln zł, z czego 85% jest finansowane ze środków NFOŚiGW.
Skupiamy się na rozwiązywaniu najważniejszych problemów dla mieszkańców regionu.
Burmistrz Karlina opowiada o projektach realizowanych przez związek, do których należy sto dwudniowych warsztatów dla dzieci i młodzieży.
Rozpoczęliśmy projekt budowy kilkunastu stanic kajakowych.
Część z tych stanic znajdować się będzie na Parsęcie.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.T./A.P.
O budowie inwestycji proekologicznych, wsparciu Funduszy Ochrony Środowiska i Związku Pilskim mówi Stefan Kitela, burmistrz Krajenki.
Stefan Kitela o zbudowanym Punkcie Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych w Krajence, dzięki czemu społeczność w tamtej gminie nareszcie może wyrzucać różnego rodzaju odpady.
Związek Pilski jest jednym z większych związków na terenie kraju. Pomysł narodził się po zmianie przepisów dotyczących zbiórki i odbioru odpadów komunalnych. Miasto Piła i 13 gmin, które tworzą ten związek — zebraliśmy się burmistrzowie, wójtowie i rady miast, podjęliśmy wspólną decyzję naszych samorządów o powstaniu takiego związku.
Dzięki współpracy gmin możliwe stało się powołanie do życia PSZOK-ów. Powołanie pojedynczego Punktu to bowiem wydatek rzędu pół miliona złotych.
Często bywa tak, że społeczności lokalne ponoszą ogromny wysiłek, aby wybudować instalacje proekologiczne, np. sieci kanalizacyjne, oczyszczalnie ścieków i to są instalacje, które kosztują często dziesiątki milionów złotych.
Inwestycja nie zostałaby zrealizowana bez Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. To ta instytucja włożyła 80 proc. wkładu w projekt. Narodowe i Wojewódzkie Fundusze dofinansowują te proekologiczne projektu, na które mniejszym gminom nie wystarcza środków własnych. Mieszkańcy gminy są bardzo zadowoleni z funkcjonowania Punktów, gdzie mogą zostawić swoje posortowane śmieci, a w przypadku, gdyby mieli problem z sortowaniem, wsparciem służą pracownicy obiektu.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.T./A.P.