Dziennikarz i publicysta komentuje sytuację w Naddniestrze. Mówi również zmianie w sposobie myślenia Władimira Putina.
Grzegorz Kuczyński komentuje sytuację w Naddniestrzu. Jego zdaniem Rosjanie mogą z jego terytorium przeprowadzić jakiś rodzaj operacji specjalnej wymierzonej w Odessę, ale siły tam zgromadzone nie pozwalają na utworzenie kolejnego frontu.
.@KuczynskiG w #PoranekWnet: maksymalnie 2000 wojska bez sprzętu ciężkiego. Mogą być zagrożeniem dywersyjnym, ale nie kolejnym frontem #RadioWnet
Niedawne wybuchy w Naddniestrzu są zdaniem gościa Radia Wnet wynikiem prowokacji FSB. Rosja próbuje zmusić liderów tego regionu do otwartego zaangażowania się w wojnę, co zapewniłoby jej dodatkowe 8-10 tys. żołnierzy.
Rosjanie chcą destabilizować Ukrainę, ale destabilizują również sytuację w Mołdawii. Może nie wyjść to Moskwie na dobre, gdyż Maia Sandu zaczyna się zastanawiać nad utworzeniem mołdawskiej armii.
Grzegorz Kuczyński zwraca uwagę na coraz większy poziom fanatyzmu Władimira Putina. Prezydent Federacji Rosyjskiej coraz rzadziej dopuszcza do siebie osoby niezgadzające się z jego poglądami i koncepcjami.
Ekspert do spraw wschodnich mówi o tym, dlaczego Mołdawia może stanowić ważny cel Władimira Putina. Komentuje również działania Rosji związane z elektrownią pod Zaporożem.
Jakub Lachert w rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim pomaga nam zrozumieć, jak wygląda sytuacja Mołdawii w kontekście inwazji Rosji na Ukrainę.
W 2014 roku Rosjanom nie udało się połączyć Krymu z Naddniestrzem, gdzie stacjonują żołnierze Federacji. […] Mołdawia ma obecnie proeuropejski rząd i prezydenta.
Dziennikarka Studia Wschód TVP o manewrach Zapad 2021, poparciu mieszkańców Supraśla dla wprowadzenia stanu wyjątkowego i zmęczeniu Ukrainy postawą Zachodu.
Życie w Supraślu się uspokoiło. […] Wszyscy są bardzo zadowoleni z wprowadzenia stanu wyjątkowego.
Maria Przełomiec mówi, iż przeprowadziła rozmowę z kilkoma mieszkańcami Supraśla. Są oni bardzo zadowoleni z wprowadzenia stanu wyjątkowego. Komentuje manewry Zapad 2021.
Nigdy te ćwiczenia nie były na taką skalę. Nigdy nie było tam 200 tys. żołnierzy.
Dziennikarka Studio Wschód TVP informuje, że 9 września przywódcy Rosji i Białorusi mają podpisać umowę, która przybliża dwa państwa do unifikacji. Podobno wciąż nie ustalono kwestii cen i ceł za ropę.
W czerwcu Łukaszenka groził zalaniem Unii Europejskiej narkotykami.
Maria Przełomiec przypomina, że talibowie utrzymują się handlu narkotykami. Sądzi, że możemy się spodziewać próby zalania Unii Europejskiej narkotykami z Afganistanu przez Białoruś.
Ukraińcy zaczynają być zmęczeni Zachodem.
Gość Poranka Wnet zauważa, że polityka Kremla wobec Kijowa jeszcze nigdy nie była w ciągu ostatnich trzech dekad tak groźna jak teraz. Komentuje Platformę Krymską, na której pojawiło się kilkudziesięciu ważnych przywódców państw. Jednocześnie jednak
Zabrakło tam wysokich urzędników amerykańskich, zabrakło Angeli Merkel, zabrakło nawet niemieckiego ministra spraw zagranicznych.
Zauważa, że prorosyjska Ukraina byłaby problemem dla sąsiednich Gruzji i Mołdawii, które obrały kurs prozachodni.
Powrót do czasów studenckich, czyli Studio Włóczykij wprost z akademiku w Jassach w towarzystwie dwóch młodych studentów.
Włócząc się po Jassach piątkową porą, Janek Olendzki poznaje Mike’a i Mateiego- dwóch 19-letnich studentów geografii i informatyki. Z uśmiechami na twarzy, chłopaki zachęcają go, by został jeszcze przez weekend w historycznej stolicy Mołdawii i zatrzymał się w opustoszałym na czas wakacji akademiku. Kumulacją tych dwóch dni jest rozmowa z poniedziałkowej audycji, w której dowiecie się o życiu studenckim i możliwościach, jakie oferują młodym ludziom Jassy, co w tym mieście robić i jak spędzać czas. Ponadto, poznamy perspektywy i marzenia młodych Rumunów mieszkających, uczących się i pracujących w tym uroczym mieście.
Link do profilu Instagram Janka, na którym możecie śledzić jego podróż: https://bit.ly/3eFOA1r
Rozmowa z Jaśminą Nowak w programie „Lato w Ustce”:
Studio Włóczykij w Jassach. Ruszamy na spacer po stolicy historycznej Mołdawii i poznajemy jej mieszkańców.
W dziesiątym odcinku włóczęgi studia wyjazdowego Radia Wnet Janek Olendzki zabiera nas na przechadzkę po Jassach. Wspólnie odwiedzimy najważniejsze zabytki dawnej stolicy Mołdawii, a obecnie najważniejszego miasta w północno wschodniej Rumunii. Po drodze posłuchamy o centrum kultu św. Paraskiewy od jednego z pielgrzymów, zajrzymy na warsztaty ze śpiewy bizantyjskiego i poznamy grupę komików sprzedających żarty na ulicy.
Dziś Studio Włóczykij dwukrotnie zawitało na antenie Radia Wnet. W gościnnym wejściu w programie „Kurier w samo południe”, Janek podzieli się rozmową z Marianem- muzykiem, couchsurferem i rdzennym mieszkańcem Jassów. Posłuchamy też etnicznej, folkowej muzyki rumuńskiej autorstwa jego zespołu- Sukar Nation.
Link do profilu Instagram Janka, na którym możecie śledzić jego podróż: https://bit.ly/3eFOA1r
W „Poranku WNET” Wicemarszałek Sejmu, Małgorzata Gosiewska, komentuje ataki hakerskie na polskich polityków oraz ukraińsko-niemieckie relacje w związku z budową gazociągu Nord Stream 2.
Małgorzata Gosiewska wskazuje, że kraje Grupy G7 nie chcą wchłonąć do struktur NATO wielu krajów, m.in. Ukrainy. Jest to dla Wicemarszałek przygnębiające, ponieważ jak stwierdza, na Ukrainie cały czas trwa wojna :
Mnie bardziej martwi to, że NATO nie dostrzega potrzeby włączenia Ukrainy i takich krajów jak Gruzja czy Mołdawia w swoje struktury. (…) Musimy pamiętać o tym, że Ukraina toczy wojnę. Federacja Rosyjska stosuje coraz bardziej agresywną politykę w stosunku do Ukrainy i całego regionu – mówi Małgorzata Gosiewska.
Rozmówczyni Katarzyny Adamiak komentuje także stosunki między Ukrainą a Niemcami w kontekście budowy Nord Stream 2. Nasz sąsiad obawia się, że po ukończeniu gazociągu środki od Rosji za tranzyt gazu mogą zostać znacząco obcięte. Co więcej, jak stwierdza Wicemarszałek Sejmu, budowa gazociągu Nord Stream 2 prawdopodobnie zostanie ukończona:
Wiele wskazuje na to, że ta inwestycja zostanie dokończona. To rzeczywiście bardzo mocno uderzy nie tylko w politykę bezpieczeństwa energetycznego, ale też w finanse państwa ukraińskiego – mówi Małgorzata Gosiewska.
Wicemarszałek Sejmu opowiada również o hakerskim ataku na skrzynkę mailową Ministra Michała Dworczyka. Według Małgorzaty Gosiewskiej nie tylko Michała Dworczyka dotykają hakerskich napaści. Małgorzata Gosiewska zapytana, czy również dotknęły ją takie akty cyberprzemocy, odpowiada:
To się cały czas dzieje. Nasze skrzynki są rzeczywiście atakowane. Są próby ataków. Już mieliśmy wiele przypadków wśród naszych polityków przejęcia konta na Twitterze, Facebooku czy Instagramie – relacjonuje Małgorzata Gosiewska.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy w formie podcastu!
Korespondent Radia WNET na Ukrainie mówi o problemach ekonomicznych tzw. republik ludowych, staraniach o wygaszenie konfliktu ze strony ukraińskich władz, oraz o powyborczej sytuacji w Mołdawio.
Paweł Bobołowicz relacjonuje sytuację w Donbasie. Występują braki w obsadzie sił okupacyjnych.
Bojownicy nie garną się do służby w wojsku tzw. republik ludowych ze względu na ich problemy ekonomiczne.
Od wczoraj pozycje ukraińskie zostały czterokrotnie ostrzelane, jednak:
Kijów stara się zachować pozory rozejmu.
Jak wskazuje korespondent Radia WNET na Ukrainie, zażegnanie konfliktu na wschodzie kraju jest głównym celem polityki prezydenta Wołodymyra Zełeńskiego.
Sytuacje, które zasługują na miano aktów agresji, obecnie przez Ukraińców są nazywane jedynie incydentami.
Paweł Bobołowicz omawia również sytuację powyborczą w Mołdawii w kontekście Naddniestrza. Prezydent-elekt zaapelowała o wycofanie rosyjskiej tzw. misji pokojowej z tego regionu.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że za poprzedniego prezydenta toczył się konstruktywny dialog z Mołdawią.
– Prezydent Duda jest pod presją środowiskową, bo wszyscy prawi Polacy pamiętają przemówienie Lecha Kaczyńskiego z 1 września 2009 r. – mówi przed uroczystościami w Auschwitz publicysta „Sieci”.
Publicysta tygodnika „Sieci” i telewizji wPolsce Jakub Maciejewski zapowiada dzisiejsze obchody 75. rocznicy wyzwolenia obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Wyraża przekonanie. że prezydent Andrzej Duda dobrze przygotował się do tych uroczystości, by stanowczo odpowiedzieć na manipulacje historyczne prezydenta Rosji Władimira Putina. Jak zwraca uwagę nasz gość:
Prezydent Andrzej Duda jest pod pewną presją środowiskową, bo wszyscy prawi Polacy pamiętają przemówienie Lecha Kaczyńskiego z 1 września 2009 r., które przeszło do historii – wypowiedziane w twarz Putinowi i Angeli Merkel, dotyczące nie tylko przyszłości, ale pokazujące, jak patrzenie na historię II wojny światowej wpływa na pozycję państw dzisiaj.
Rozmówca Łukasza Jankowskiego zwraca uwagę, że Rosja używa języka historii do opisu współczesności. Mówi że na wydarzenia w Auschwitz należy patrzeć zarówno przez pryzmat pamięci o ofiarach, jak i w świetle polityki bieżącej.
Jakub Maciejewski ocenia, że historyczna akcja propagandowa Władimira Putina trwa od lata zeszłego roku, a jej kulminacyjnym punktem będzie wielka parada zwycięstwa na Placu Czerwonym w Moskwie 9 maja. Udział w moskiewskich uroczystościach już w lipcu zapowiedział , jak określa publicysta „wielki przyjaciel Rosji” i „polityczny uczniak”, Emmanuel Macron. Gość „Poranka WNET” mówi, że tak ochocze uczestnictwo w organizowanych przez Putina uroczystościach jest, zdaniem Maciejewskiego, de facto akceptacją imperialnej polityki Kremla:
Rosja prowadzi wojnę z Ukrainą okupuje część Gruzji, część Mołdawii, naciska na aneksję Białorusi, morduje ludzi we własnym kraju i wspiera terroryzm.
Publicysta mówi o „łgarstwach” ambasadora Rosji w Polsce oraz o jego słowach zarzucających kłamstwa polskim władzom. Przedstawiciel Federacji Rosyjskiej stwierdził, iż czuje obrzydzenie wobec słów deprecjonujących rolę Armii Czerwonej w w wyzwalaniu Polski. Polemizuje z tezą, jakoby kampania zakłamująca historię była przez Rosję prowadzona jedynie na użytek wewnętrzny:
Nie ma wątpliwości, że Władimir Putin testuje jedność świata zachodniego, testuje solidarność krajów Unii Europejskiej i NATO wobec nacisków rosyjskich. Rosja nie ma najmniejszych szans ze zjednoczonym Zachodem. […] Z podzielonymi państwami Zachodu jest w stanie wygrać na wiele sposobów.
Gość „Popołudnia WNET” mówi o słabości gospodarki rosyjskiej i niestabilności rynku w tym kraju:
Rosja stoi tylko na tablicy Mendelejewa. Ani na technologii, ani na sile nabywczej.
Zwrócona zostaje uwaga na pewne zakłopotanie, które muszą odczuwać w związku z historycznymi atakami na Polskę władze Litwy, Łotwy i Estonii, krajów, które mają w swoich dziejach epizod współpracy z III Rzeszą.
Druga część rozmowy poświęcona jest polityce polskiej, a konkretnie niejasnościom wokół życiorysu marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, w związku z najnowszym tekstem naszego gościa w tygodniku „Sieci”:
Z marszałka robi się męczennika. Twierdzi się, że pytania o jego domniemaną przeszłość korupcyjną są nagonką i hejtem.
Jakub Maciejewski podkreśla, że dziennikarze stojący po stronie opozycji dużo ostrzej piszą o politykach partii rządzącej.
Jeżeli działacze opozycji są tacy delikatni, to niech nie wchodzą do polityki.
Na koniec rozmowy wraca temat Rosji. Jakub Maciejewski zwraca uwagę, że bardzo trudno przewidzieć dalsze działania Kremla:
Kreml jest szczelny jak dwór Km Dzong Una, ale nie drutami kolczastymi tylko dezinformacją. […] Jest silniejszy służbami specjalnymi niż w czasach sowieckich.
W Programie Wschodnim: Kwaśniewski i sprawa Burisma Holdings, czy Rosja może się rozpaść, korupcja w Radzie Najwyższej Ukrainy i nagroda dla Tamili Taszewej – Crimea SOS
Marek Sierant opowiada o sytuacji politycznej na Ukrainie. Twierdzi, że nie obyłoby się bez skandali, dlatego że na Ukrainie mamy kontynuację „show”, w którym główną rolę odgrywa partia Sługa Narodu.
„Jedni drugich oskarżają o korupcję. Mamy tu do czynienia z fiskalizacją. Eurodeputowani zaczęli zapraszać ekspertów do wykrywania kłamstw, aby pokazać, że nikt nie ma z tą sprawą nic wspólnego” – mówi gość „Programu Wschodniego”.
Jak dodaje: Coś się sypie w systemie partii Sługa Narodu. Widać, że nie da się zbudować siły politycznej z przypadku. Nie ma tam monolitu, wszystkie atomu są rozsypane na różne strony, mając inne priorytety.
Za wspaniałą technologią polityczną, jaką zastosował Zełenski, kryje się wydmuszka, czyli świetny PR, ale dalej nie ma pomysłu. Są jednak następne akcje PR-owe, które mają na celu przyciągnięcie uwagi na prezydenta Ukrainy. Odkąd Zełenski jest prezydentem, nie zobaczyliśmy nic, żadnej sensownej ustawy – podkreśla Marek Sierant.
Vadym Pozharskyi and Aleksander Kwasniewski CC 4.0
Żanna Bezpiatczuk – opowiada o schemacie i funkcjonowaniu firmy Burisma Holdings, która jest jedną z największych firm energetycznych na Ukrainie. Została ona założona przez oligarchę ukraińskiego.
„Burisma Holdings została oskarżona o korupcję i niezgodność ze standardami europejskimi. Miejsce, gdzie firma wydobywa gaz, znajduje się wioska, a do mieszkań dzieli ją jedynie 400 metrów. Zniknęły tam źródła wody pitnej, a powietrze zostało zanieczyszczone. Ze strony Ministerstwa Środowiska sprawa wygląda bardzo poważnie” – mówi gość Pawła Bobołowicza.
Aleksander Kwaśniewski, kiedy wchodził do zarządu firmy, nie miał doświadczenia w dziedzinie energetyki. „Do tej pory nie mamy odpowiedzi, dlaczego zdecydował się on zaangażować w tę inwestycję” – dodaje.
Część druga:
Dr Mariusz Marszewski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET
Dr Mariusz Marszewski mówi o sytuacji Rosji na Bliskim Wschodzie.
„Od kiedy Rosja weszła na teren Bliskiego Wschodu, niewątpliwie cały czas zyskuje. Kraj ten jest nieodzownym elementem wszystkich poważnych rozmów politycznych. Państwo rosyjskie stara się wejść jako płaszczyzna dyplomatyczna i ważny gracz, który pełni rolę arbitra” – mówi gość „Programu Wschodniego”.
Jak dodaje: Państwo rządzone silną ręką Putina opiera się na twardej polityce międzynarodowej, a intrygi polityczne sprawiają, że kraj nieustępliwie dąży do swoich celów.
Jan Piekło – ambasador RP na Ukrainie, fot.Paweł Bobołowicz
Jan Piekło opowiada o nagrodzie im. Sérgio Vieira de Mello, który był komisarzem ds. praw człowieka ONZ. Angażował się na rzecz pokoju w sytuacji trudnej, która trwała w Iraku, gdzie zginął w zamachu terrorystycznym.
Ideą było to, aby honorowane zostały osoby i organizacje pozarządowe za działania na rzecz pokojowego współistnienia i współdziałania społeczeństw, religii i kultur.
W tym roku nagrodą została uhonorowana Tamila Tasheva, współzałożycielka i prezes zarządu organizacji pozarządowej CrimeaSOS, która od 2014 r. jest partnerem programów wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych ds. uchodźców dotyczących ochrony uchodźców wewnętrznych na Białorusi, w Mołdawii i na Ukrainie.
Posłuchaj całego „Programu Wschodniego” już teraz!
„Dunaj będzie odzyskiwał swoją rolę głównej arterii handlowej kontynentu europejskiego, którą miał przez wiele, wiele wieków”.
Płynąc statkiem po malowniczych okolicach Delty Dunaju, między Ukrainą, Mołdawią i Rumunią dr Jacek Bartosiak opowiada jej o dawnym i obecnym znaczeniu jako skrzyżowania europejskich szlaków komunikacyjnych.
Jeżeli będzie powstawał Nowy Jedwabny Szlak dalej to myślę, że porty Konstanca, Giurgiulești będą miejscem zainteresowania Chińczyków. Będzie tutaj coraz więcej ruchu.
Port w rumuńskiej Konstancy i część portu mołdawskiego Giurgiulești są obecnie dzierżawione Chińczykom. Kontrola nad światowymi szlakami handlowymi jest jednym z przedmiotów amerykańsko-chińskiej wojny handlowej. Mołdawski port u ujścia Prutu do Dunaju miał być, jak przypomina dr Bartosiak punktem dojścia planowanego przez Eugeniusza Kwiatkowskiego szlaku biegnącego ze Lwowa przez Podole.
Była to granica imperium rzymskiego (…) O bramę mołdawską toczyły się kolejne wojny rosyjsko-tureckie (…) Kto kontrolował to wąskie przejście kontrolował drogę na Konstantynopol lub na Podole.
Rozmówca WNET dzieląc się wrażeniami ze swojej rzecznej podróży zwraca uwagę na liczne ważne dla historii Polski i Europy miejsca, jakie po drodze mija, związane z czasami króla Jana Olbrachta, czy wyprawami hetmana Stanisława Jana Jabłonowskiego pod koniec XVII wieku.