Mariusz Kamiński i Ihor Kłymenko we Lwowie / Fot. Aleksander Kuśnierz
W audycji również m.in. kolejna korespondencja Wojciecha Jankowskiego z Kramatorska.
Artur Żak relacjonuje spotkanie ministrów spraw wewnętrznych Polski i Ukrainy: Mariusza Kamińskiego i Ihora Kłymenko. Strony omówiły dalsze polskie wsparcie dla Ukrainy, która walczy z rosyjskim agresorem. Następnie odbyła się uroczystość przekazania 7 radiowozów, które z inicjatywy Konsulatu Generalnego RP we Lwowie Polska Policja podarowała ukraińskiej Policji Patrolowej w obwodzie lwowskim. W spotkaniu uczestniczyli również wiceminister Bartosz Grodecki, gen. insp. Jarosław Szymczyk – komendant główny Policji oraz gen. dyw. SG Tomasz Praga – komendant główny Straży Granicznej.
Wojciech Jankowski mówi o aktualnej sytuacji w Kramatorsku. Odwiedził w czwartek kolejne miejsce, w którym udzielana jest pomoc humanitarna. W kramatorskich trolejbusach można usłyszeć komunikaty zachęcające do wstąpienia do Sił Zbrojnych Ukrainy.
Olga Siemaszko 0 niedzielnym ataku na rosyjski samolot wojskowy stacjonujący na lotnisku pod Mińskiem.
Gościem audycja była Karolina Baca-Pogorzelska, która dzień wcześniej wjechała na kilka godzin do Bachmutu, do którego prowadzi już tylko jedna droga.
Karolina Baca-Pogorzelska (tygodnik Wprost) mówił o niezdecydowaniu i trudnej do wytłumaczenia postawy mieszkańców Bachmutu. Szacuje się, że około 6 tysięcy ludzi pozostaje w mieście. Wiele osób mieszka w piwnicy, ale nie chcą opuścić miasta. Nasz gość mówił o sześcioletniej dziewczynce, której rodzice nie zgodzili się na ewakuację. Ich dziecko zmarło na zawał serca!
Kolejną niezrozumiała historią, była odmowa rodzina, która uprzednio zgodziła się na ewakuację:
Przyjeżdżają [żołnierze – red.], a tam impreza w najlepsze trwa. Pijana rodzina cała, bo samogon jednak na wojnie potrafią sobie znaleźć. Ewakuować się nie potrafią, ale to potrafią zrobić. I mówią, że oni jednak zmienili zdanie. Oni się nie ewakuują. Stracony czas. Żołnierze narażeni ich na niebezpieczeństwo mogli w tym robić, w tym momencie robić zupełnie inne rzeczy, być bardziej przydatni w innym miejscu.
Artur Żak ze Lwowa omówił wydarzenia z ostatniej doby.
Wojciech Jankowski, który nadawał z Kramatorska, powiedział, że tuż przed audycją było uderzenie w to miasto. Ucierpiał dom mieszkalny.
Zabytki lwowskie są zabezpieczone przed bombardowaniem/ Fot. Piotr Mateusz Bobołowicz
Liczba wolontariuszy przewijających się przez moją parafię jest niewyobrażalna. Jest wielu ludzi, którym nie brakuje odwagi. – mówi proboszcz parafii św. Michała Archanioła we Lwowie.
Charków, kwiecień 2022 r., fot.: Wojciech Jankowski
Wojciech Jankowski i Artur Żak po raz pierwszy od kilku tygodni nadawali razem audycję ze Lwowa z pasażu Krzywa Lipa, czyli w Pasażu Hausmanna.
Artur Żak przybliżył wydarzenia z ostatniej doby. Ponadto przypomniał akcję zbierania pieniędzy dla dziecka polskiego żołnierza, które cierpi naradką chorobę i trudną do wyleczenia. Czasu na drogą terapię jest niewiele. Tymczasem lwowscy Polacy zbierali pieniądze na kurację po kościołami i zebrali 15 tysięcy złotych, co w warunkach wojennych jest dużym poświęceniem.
Franek jest synkiem polskiego żołnierza z 21 Brygada Strzelców Podhalańskich, który uczestniczył w szkoleniach ukraińskich żołnierzy w ramach Polskiej Grupy Zadaniowej. U Frania zdiagnozowano SMA w wieku 7 miesięcy, więc z tego powodu do refundacji w Polsce się nie kwalifikuje. Dziecko obecnie waży 11 kg, a lek, który może zabezpieczyć mu życie podawany jest tylko do 13 i pół kg wagi dziecka. Kwota, która jest potrzebna na zorganizowanie terapii przekracza 10 000 000 zł. Rodzicom udało się zabrać, niemal połowę, ale pozostało jeszcze bardzo dużo, a czasu coraz mniej
Prosimy też Naszych Słuchaczy w Macierzy i na całym świecie o wpłatę na leczenie małego Frania:
Ksiądz Wojciech Stasiewicz, dyrektor Caritas-Spes w Charkowie mówił o akcji Rodzina Rodzinie, o wierze w czasie wojny, gdy obok zła, jest widoczne również dobro i o cerkwi moskiewskiej.
W trakcie, gdy była emitowana rozmowa z księdzem z Charkowa, w kierunku tego miasta Rosjanie wypuścili kolejne uderzenie S-300. Cztery rakiety uderzyły w przedsiębiorstwo przemysłowe.
Jakub Stasiak z Bachmutu:
Ostrzały trwały całą noc, ale nie uderzały w centrum. Każdego nowego dnia obserwujemy nowe zniszczenia. Większość budynków została już doświadczona ostrzałami. Nasz korespondent przyznał, że ostatnia doba była spokojniejsza od poprzednich.
Bachmut. Zniszczenia spowodowanie rosyjskim ostrzałem w lipcu 2022 r. Fot. Paweł Bobołowicz
Powiedział z Kramatorska Jakub Stasiak, wolontariusz, który od miesięcy działa na rzecz ewakuacji i pomocy humanitarnej dla ludności cywilnej na Donbasie.
Gość Pawła Bobołowicza dodał:
Bachmut nadal się broni. Mało prawdopodobne, aby do 24 lutego udało się Rosji zająć to miasto. Potężna ofensywa od północy i od południa dzień po dniu stwarza zagrożenie dla miasta i utrudnia możliwości obronne. Bachmut dla obu stron urósł do poziomu symbolu. 11 km dzieli Rosjan od Konstantynówki. Nasz grupa skupia się na północy od Bachmutu gdzie trwa ofensywa rosyjska i staramy się przekonywać i ewakuować cywilów, którzy mieszkają na tych terenach.
Piotr Mateusz Bobołowicz relacjonuje co odbędzie się podczas 2 Kongresu Deputowanych Ludowych Rosji, który właśnie się rozpoczął w Warszawie.
Jednocześnie Piotr Mateusz Bobołowicz przedstawił wydarzenia na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium.
Paweł Bobołowicz i Artur Żak w rocznicę najkrwawszych wydarzeń na Majdanie i początku zbrojnej agresji Rosji na Krymie (20.02.2014 r), rozmawiają na temat ubiegłorocznego przemówienia Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego w Monachium i zmianie ukraińskiej retoryki co do rosyjskiej agresji. Dziennikarze poruszyli także temat odpowiedzialności prawnej tych, którzy są odpowiedzialni za zbrodnie podczas Rewolucji Godności i stan spraw sądowych trwających już ponad 7 lat.
Cała audycja pod poniższym linkiem:
Serdecznie zachęcamy do słuchania „Raportu z Kijowa” na falach Radia Wnet, o 9:30 w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek.
Leszek Sykulski i Aleksandr Dugin | fot. profil FB Leszka Sykulskiego
Leszek Sykulski, do niedawna uznawany za eksperta od geopolityki, wraz z Sebastianem Pitoniem organizuje kampanię, którą określają mianem antywojennej. Nosi ona jednak wiele znamion antyukraińskiej.
Gościem Pawła Bobołowicza jest Wojciech Pokora, redaktor naczelny Kuriera Lubelskiego. Opowiada on o działalności dr Leszka Sykulskiego, który jeszcze niedawno cieszył się uznaniem jako ekspert od Rosji, propagandy i geopolityki, dzisiaj jednak jego aktywność wywołuje znaczne kontrowersje i wpisuje się w rosyjską walkę propagandową przeciwko Polsce, Ukrainie i NATO.
W nocy zachodnia Ukraina została ostrzelana. Rosja użyła rakiet hipersonicznych. Ukraińska obrona przeciwlotnicza strąciła 16 z 36 rakiet.
Artur Żak i Dmytro Antoniuk komentują nocny ostrzał rakietowy Ukrainy. W audycji także kilka słów o tradycji tłustego czwartku na Ukrainie oraz rozmowa ukraińskim ochotnikiem mieszkającym w Polsce, który po rosyjskiej inwazji pojechał na front oraz fragment wystąpień towarzyszących przekazaniu pomocy humanitarnej przez wicemarszałek Sejmu RP Małgorzatę Gosiewską.
Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, Waldemar Pastusiak, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze, Julian Hołyk, dyrektor medyczny Szpitala Miejskiego we Lwowie, Tomasz Kowal, konsul Konsulatu Generalnego RP We Lwowie, fot.:Aleksander Kuśnierz
Powiedziała Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, nad grobem Witalija Świencickiego, Polaka ze Lwowa, który poległ na wojnie z Rosją.
W audycji Artur Żak ze Lwowa i Wojciech Jankowski z Brna, relacjonują kolejny konwój humanitarny, z którym przyjechała do Lwowa Pani Wicemarszałek.
Tym razem był to transport małych przenośnych agregatów prądotwórczych, jakże potrzebnych dla tych rodzin, które w wyniku terrorystycznych działań wschodniego satrapy straciły dostęp do energii elektrycznej. Generatory zostały zakupione dzięki hojności pielgrzymów, którzy odwiedzili najświętsze miejsca dla każdego Polaka, a mianowicie Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze. Zbiórka została ogłoszona przez oo. Paulinów z Jasnej Góry i prowadzona była w naszym Narodowym Sanktuarium przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia. Dobroczyńców reprezentował kustosz Jasnej Góry o. Waldemar Pastusiak, który oprócz generatorów przekazywał wyjątkowy dar, a mianowicie obraz, ikonę Matki Boskiej Częstochowskiej. Transport w/w agregatów został zorganizowany dzięki pomocy Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych oraz niestrudzonych wolontariuszy Grzegorza Lewandowskiego i Jacka Wrony.
Łącznie dostarczono 126 agregatów, część których zostanie we Lwowie, a gro zostanie dostarczona na wschodnie rubieże Ukrainy.
Agregaty otrzymał również Szpital Miejski we Lwowie, który regularnie jest wspierany przez ludzi dobrej woli zrzeszonych wokół inicjatyw Pani Wicemarszałek. Przekazując pomoc dla tego szpitala, Małgorzata Gosiewska ponownie odwiedziła Mikołaja Drona, ochotnika walczącego w międzynarodowym oddziale, który został poważnie ranny podczas pełnienia służby pod Kupiańskiem. W audycji prezentujemy, krótką rozmowę z bohaterem.
Mikołaj Dron, ranny ukraińskich żołnierz i Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, fot.: Aleksander Kuśnierz
Delegacja spotkała się również z władzami obwodu lwowskiego, na czele z Maksymem Kozyckim, przewodniczącym Lwowskiej Obwodowej Wojskowej Administracji.
Podczas wizyty nie mogło zabraknąć oddania hołdu bohaterom na Cmentarzu Obrońców Lwowa, na Cmentarzu Łyczakowskim, ale także bohaterom aktualnie toczącej się wojny. Pani Wicemarszałek wraz o. Waldemarem Pastusiakiem, kustoszem Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasna Góra oraz panią poseł Dominiką Chorosińską złożyła wieńce, a także nawiedziła groby bohaterów ostatniej wojny.
Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, o. Waldemar Pastusiak, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze oraz Dominika Chorosińska, poseł Sejmu RP, Cmentarz Obrońców Lwowa, fot.: Aleksander Kuśnierz
Szczególne wzruszenie i modlitwa towarzyszyły przy grobie śp. Wiktora Świncickiego, Polaka ze Lwowa, obywatela Ukrainy, który zginął na froncie pod koniec stycznia. Śp. Witalij Świncicki po ukończeniu szkoły średniej we Lwowie studiował w Akademii Medycyny Weterynaryjnej i Uniwersytecie Narodowym im. Iwana Franki we Lwowie. Był uczestnikiem Rewolucji Pomarańczowej i aktywnie wspierał Majdan podczas Rewolucji Godności. W 2014 roku po inwazji Rosji na Ukrainę 🇺🇦 zgłosił się na ochotnika do wojska. W 2015 roku wrócił do życia cywilnego. Kontynuował działalność publiczną i wolontariacką. W lutym ubiegłego roku, po inwazji Rosji na Ukrainę, wrócił do czynnej służby wojskowej i zginął broniąc Ojczyznę w styczniu 2023 r.
Grób Witalija Świncikiego, Polaka ze Lwowa, poległego na wojnie z Rosją w styczniu 2023 r., fot.: Aleksander Kuśnierz
Pod koniec audycji Artur Żak i Wojciech Jankowski zwrócili się z apelem o pomoc dla synka polskiego żołnierza z 21 Brygada Strzelców Podhalańskich, który uczestniczył w szkoleniach ukraińskich żołnierzy w ramach Polskiej Grupy Zadaniowej. U Frania zdiagnozowano SMA w wieku 7 miesięcy, więc z tego powodu do refundacji w Polsce się nie kwalifikuje. Dziecko obecnie waży 11 kg, a lek, który może zabezpieczyć mu życie podawany jest tylko do 13 i pół kg wagi dziecka. Kwota, która jest potrzebna na zorganizowanie terapii przekracza 10 000 000 zł. Rodzicom udało się zabrać, niemal połowę, ale pozostało jeszcze bardzo dużo, a czasu coraz mniej. Polacy ze Lwowa, również zaangażowali się w pomoc i będą prowadzić zbiórki pod lwowskimi rzymskokatolickimi kościołami.
Każdy kto miałby chęć wsparcia małego Franka, w jego walce o życie, może przejść na stronę zbiórki, używając poniższy link:
Maksim Kuzachmietow, fot.: Piotr Mateusz Bobołowicz
Rozmowy Piotra Mateusz Bobołowicza przeprowadzone w Brukseli w czasie konferencji „Imperialna Rosja. Podbój, ludobójstwo, kolonizacja. Perspektywy deimperializacji i dekolonizacji”.
Maksim Kuzachmietow, aktywista, działacz na rzecz niepodległości Ingrii:
Rosja powinna się rozpaść, a Ingria powinna stać się niezależnym państwem. To, że Rosjanie mieszkają na wielkim obszarze nie powinno mieć znaczenia – Austriacy i Niemcy, przedstawiciele tej samej kultury mają oddzielne twapaństwa, tak jak hiszpańskojęzyczna Ameryka Południowa jest podzielona na liczne państwa.
Fatima Tlis, czerkieska aktywistka, mieszkająca n uchodźctwie w USA:
Czerkiesi nigdy nie poddali się Rosji, woleli umrzeć lub zostać deportowanym. Cały naród – około 90% Czerkiesów deportowano bądź zgładzono.
31 października w Parlament Europejski
Olga Siemaszko (Wilno): Andrzej Poczobut, polski dziennikarz z Białorusi otrzymał wyrok 8 lat kolonii karnej. Proces rozpoczął się 16 stycznia i natychmiast był utajniony. W odpowiedzi na decyzję sądu Polska zamknęła przejście graniczne Bobrowniki
Artur Żak (Lwów): w piątek odbył się 14 atak zmasowany na infrastrukturę krytyczną. Moskale wystrzelili 106 pocisków, w tym 32 rakiet S-300, 74 pocisków manewrujących (wystrzelone z Morza Czarnego i Morza Kaspijskiego), 28 jednostek amunicji krążącej. Ponadto w nocy FR dokonała ponad 90 ataków.
Siergiej Prigożin traci łaski Kremla, po dużych stratach osobowych pod Bachmutem i niewielkich sukcesach… tymczasem w wywiadzie CNN szef Grupy Wagnera stwierdził, że otrzymał ponad milion wniosków o przyjęcie z… USA.
Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek sejmu RP i bp. Stanisław Szyrokoradiuk, biskup diecezjalny odesko-symferopolski, fot.: Wojciecha Jankowski
Dzięki Rządowej Agencja Rezerw Strategicznych do Odessy trafiło 30 palet długoterminowej żywności.
Jednocześnie Małgorzata Gosiewska dostarczyła ponad 100 paczek żywnościowych od Urzędu Dzielnicy na Bielanach w Warszawie do parafii sw. Józefa w Mikołajowie.
Wojciech Jankowski towarzysząc Pani Marszałek i ludziom dobrej woli, relacjonuje już 34 konwój humanitarny, który został dostarczony dla potrzebujących na ogarniętej wojenną pożogą Ukrainie. Pomoc dotarła do Odessy i Mikołajowa.
Małgorzata Gosiewska od lat utrzymuje kontakt z miejscowymi Polakami:
Dostarczyliśmy potrzebne rzeczy, o które nas proszono. W Odessie mamy wspaniałych Polaków, którzy zostali, którzy od pierwszego dnia wojny uruchomili jadłodajnie, gotują obiady dla ludności cywilnej, dla ludzi wewnętrzne przesiedlonych, ale też i dla rannych żołnierzy. Wydają dziennie70 obiadów. To jest naprawdę duża skala. Ponieważ mieli już pewne braki, to dostarczyliśmy rzeczywiście dużo towaru – 30 palet.
Cała akcja była współorganizowana przez Religijną Misję Caritas Spes Odessa. Wojciech Jankowski zapytał dyrektora Misji, ks. Piotra Rosochackiego, co sądzi o polskiej pomocy i współpracy z Panią Wicemarszałek:
Pomoc z Polski jest bardzo, bardzo ważna. Jest to pomoc humanitarna, która do nas dojeżdża bezpośrednio z Polski. Są to też różne projekty, które pozwalają nam na to, żeby zakupić żywność w Polsce, ale także razem z Rządem RP. Z pomocą Polską robimy także projekty „gotówkowe” – wypłacamy ludziom pieniądze. Taka różnorodna pomoc jest to, co nam pomaga odpowiadać na potrzeby miejscowej ludności – potrzebujących w Odessie, przesiedleńców, którzy zamieszkali w Odessie, ale także docieramy z pomocą do Mikołajowa. Akurat mam tę przyjemność, że znamy się z Panią Marszałek od kilku lat, więc ta pomoc, zaangażowanie i bliskość, że nie tylko przywozi same produkty, ale, że jest tu obecna, to też taki piękny wyraz, taki motywator dla naszych pracowników, dla ludzi, którzy tutaj są – że zwyciężymy.
Wojciech Jankowski rozmawiał także z bp. Stanisławem Szyrokoradiukiem, biskupem diecezjalnym odesko-symferopolskim:
Pomoc humanitarna zawsze ma znaczenie, dlatego że jest od serca. Ludzie wiedzą, kto daje i wiedzą, dla kogo to dają. Ludzie są bardzo wdzięczni. To jest okazja, żeby jeszcze raz zaangażować do takiej wdzięczności za ten dar serca… Ja zawszemówię: obyśmy tylko nie zapomnieli tego po wojnie. Tyle, ile Polska pomogła, żaden kraj nie pomógł. Miliony ludzi w Polsce teraz mają najlepsze warunki. Mamy tu tę pomoc. Polska pomaga politycznie i wojskowo. Można długo przeliczać. Polska jest na pierwszym miejscu. Jako to najbliższy sąsiad, taki brat dla Ukrainy i to jest bardzo ważne.
Podczas tej południowej humanitarnej eskapady, nie można mogło zabraknąć wizyty w podmikołajowskiej Kisielówce. Proboszcz parafii Niepokalanego Poczęcia NMP Ołeksandr Repin, też podziękował za wsparcie:
Kisielówka, nasza „polacka wioska” otrzymuję bardzo dużo pomocy. Dzięki Bogu, nasi dobrodzieje z Polski przysyłają pomoc humanitarną, ale także wspierają nas modlitwą. Bardzo się cieszymy, że pamiętacie o nas. Pani Wicemarszałek jest już u nas drugi raz i mam nadzieję, że nie ostatni. Będziemy się spotykać. Wierzę, że z jej pomocą i pomocą dobrych ludzi odbudujemy kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP. Wioska powstała w 1836 r., a już 1852 r. kaplica, czyli parę lat po powstaniu wioski. To jest wartość, którą musimy odbudować.
Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, Kisielówka(obw. mikołajowski), styczeń 2023 r. fot.: Wojciech Jankowski
„To nie było żadne miejsce strategiczne. Ten Kościół Rosjanie rozstrzeliwali dla zabawy”, powiedziała Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu RP, podczas kolejnego konwoju z polską pomocą humanitarną dla Ukrainy.
Wysłuchaj całej audycji już teraz!
Ciąg dalszy relacji z wyjazdu Małgorzaty Gosiewskiej na antenie i w portalu Radia Wnet!