Świat płonie, lewica traci władzę nad instytucjami, dzieje się… Matthew Tyrmand komentuje pierwszy rok Trumpa

W Ameryce trwa proces odbierania lewicy władzy nad kulturą i instytucjami. Obywatele na powrót przejmują kontrolę nad swoim krajem. Matthew Tyrmand o tym co naprawdę dzieje się w USA

Pierwszy rok prezydentury Donalda Trumpa komentował w Poranku WNET amerykański publicysta Matthew Tyrmand.

Mariusz Błaszczak: Ideologia multi-kulti, a także poprawność polityczna w Europie Zachodniej, przynoszą tragiczne żniwo

Malowanie chodników w różnokolorowe obrazki czy tatuowanie pszczoły, jak też teraz w Wielkiej Brytanii, to nie jest rozwiązanie problemu. Muszą zostać podjęte stanowcze, konsekwentne działania.

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji powiedział, że zamachy, do których doszło m.in. w Wielkiej Brytanii, to „nie są żadne incydenty”. Dodał, że metoda przeprowadzenia sobotniego zamachu w Londynie wskazuje, że najbardziej prawdopodobnymi jego sprawcami są islamscy terroryści.

„Zagrożenie terrorystyczne, zagrożenie zamachami terrorystycznymi, które są przeprowadzane przez muzułmańskich terrorystów, jest faktem” – podkreślił minister na antenie TVP Info.

[related id=”22746″]

„Zachód Europy przeżywa kryzys tożsamościowy, to jest odejście od korzeni cywilizacyjnych Europy, a więc od chrześcijaństwa. To przynosi właśnie tragiczne żniwo. Uleganie polityce multikuluralizmu, uleganie poprawności politycznej, to przynosi tragiczne żniwo” – dodał Błaszczak.

Szef MSWiA odniósł się też do propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej relokacji uchodźców.

„Ja mogę powiedzieć wprost, że to, co próbuje narzucić m.in. Polsce KE, na co się zgodził poprzedni rząd koalicji PO-PSL, jest niedopuszczalne. To mogłoby przynieść takie tragiczne wydarzenia, jakie mają miejsce w Europie Zachodniej. (…) Na szczęście w wyniku wyborów zmienił się rząd. Obecny rząd PiS nie ulega tej presji. My uszczelniamy granice zewnętrzne Polski, pomagamy też naszym partnerom w UE. Odeszliśmy od tej tragicznej w skutkach decyzji otwierania granic, również naszego kraju, na uchodźców” – powiedział.

„Trzeba zmienić politykę migracyjną. Trzeba postawić na wartości europejskie wynikające z chrześcijańskiej cywilizacji. Nie jest żadnym rozwiązaniem to, co widzimy zawsze po zamachach terrorystycznych. Malowanie chodników w różnokolorowe obrazki, czy też teraz w Wielkiej Brytanii tatuowanie pszczoły, to nie jest rozwiązanie problemu. Tu muszą zostać podjęte stanowcze działania, konsekwentne działania, które wyplenią terroryzm, a jednym z elementów tych działań jest zakończenie polityki otwierania drzwi na napływ muzułmańskich imigrantów z północnej Afryki, z Bliskiego Wschodu” – ocenił minister.

pap/aa

Lisicki: Ilość kapitału, który trzeba zainwestować, żeby dane medium miało jakieś znaczenie ogranicza wolny rynek mediów

– Grupa ideologów lewicowych rozumiejąc to, próbowała przejąć właśnie te podmioty, które tę świadomość kształtują: gazety, telewizje, stacje radiowe – w Poranku Wnet mówił Paweł Lisicki.

W rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim redaktor naczelny tygodnika Do Rzeczy mówił o degradacji zawodu dziennikarza. Obaj stwierdzili, że media często nie spełniają swojej funkcji relacjonowania wydarzeń. Zamiast to narzucają sposób patrzenia na świat.

– Przechył mediów w stronę lewicowo-liberalną wynika z różnych przyczyn. Pewna grupa ideologów lewicowych już w latach 50, 60, zrozumiała, że prawdziwa władza nie jest tylko władzą polityczną, ale również władzą nad świadomością – mówił Paweł Lisicki, tłumacząc postępowanie gazet, telewizji i stacji radiowych.

– Całkiem niedawno czytałem takie badanie, że spośród czterystu mediów relacjonujących kampanię Clinton-Trump, 95 proc. zdecydowanie wspierało panią Clinton – mówił gość Poranka Wnet.

Redaktor stwierdził również, że problemem demokratycznych krajów nie jest to, czy wolno się wypowiadać, tylko czy dany pogląd dotrze do innych ludzi: – Tym, co ogranicza wolny rynek mediów, jest ilość kapitału, który trzeba zainwestować, żeby w ogóle dane medium miało jakieś znaczenie – wyjaśniał.

Jednak sytuacja obecnie jest lepsza niż nawet kilkanaście lat temu. Istnienie portali społecznościowych jest konkurencją dla klasycznych mediów, dającą łatwą możliwość sprawdzenia autentyczności informacji. Zarazem zwycięstwo PiS-u czy Donalda Trumpa, pokazuje, że mimo wszystko ludzie odrzucają propagandę i postępują zgodnie ze zdrowym rozsądkiem.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy