Dr Zbigniew Kuźmiuk w Poranku WNET: Macron powinien wzorować się na Polsce

To nie my powinniśmy być pouczani przez takich przywódców jak Macron, tylko dobrze byłoby, gdyby prezydent Francji skorzystał z rozwiązań, które są stosowane m.in. w Polsce – komentuje dr Kuźmiuk.


Sprawa dotyczy uzgadniania najbliższego budżetu UE. Jak dodaje gość Poranka Wnet „wszystko wskazuje na to, że ten budżet przyjmie już następny parlament, najprawdopodobniej następna komisja”.

Pojawiająca się luka po Wielkiej Brytanii, generuje nowe potrzeby jak np. zabezpieczenie wschodnich granic przed migracjami. Potrzebne są dodatkowe środki finansowe, a zatem planowane są cięcia w innych prowadzonych politykach.

A te dwie najważniejsze pochłaniające 70 proc. środków to polityka spójności i wspólna polityka rolna. Komisja Europejska zaproponowała cięcia w obydwu tych politykach i co tu się dłużej oszukiwać, ponieważ w dużej mierze z obu korzystają kraje Europy Wschodniej, koniec końców doszło do tego, że wspomaganie krajów południa, starych krajów unijnych, miałoby pochodzić ze środków krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

Jak informuje gość Poranka WNET, gospodarki  krajów Europy Środkowo-Wschodniej, w większości, rozwijają się dużo szybciej niż w krajach strefy euro.

Nasz wzrost gospodarczy w tym roku będzie 3 razy szybszy niż w krajach strefy euro. To też jest odpowiedź na postulaty naszej opozycji m.in. Grzegorza Schetyny, Nowoczesnej czy partii Petru. Wszyscy oni twierdzą, że jak najszybciej powinniśmy przyjąć tę walutę. To, co się dzieje przez cały rok 2018, tylko potwierdza, że powinniśmy pozostawać jak najdłużej przy własnym pieniądzu, bo pozwala nam on się rozwijać znacznie szybciej niż w tych krajach.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

AK

Quo vadis, Europo? Jean-Claude Juncker przedstawił w Parlamencie Europejskim pięć wariantów przyszłego kształtu UE

– Wystąpienie niby miało być przełomowe, miało być prezentacją swoistej „Białej Księgi”. Wypadło jednak raczej przygnębiająco – mówił w Popołudniu Wnet z Brukseli europoseł Zbigniew Kuźmiuk.

 

Pięć wariantów przedstawionych przez szefa Komisji Europejskiej to:

– Kontynuacja dawnego kursu

– Ograniczenie UE do wolnego rynku

– Unia różnych prędkości

– Skupienie działalności na obszarach priorytetowych

– Federalizacja i pogłębienie integracji

– Dla Polski najbardziej korzystnym wariantem będzie wypadkowa kilku przedstawionych kierunków. Z pewnością zależy nam na utrzymaniu dotychczas przyjętych swobód rynkowych. Swoboda przepływu ludzi, wspólny rynek – ocenił Zbigniew Kuźmiuk.

– Tak naprawdę, już w tej chwili mamy do czynienia z Europą kilku prędkości. Mamy strefę euro i kilka krajów pozostających poza nią. Podobnie jest ze strefą Schengen, do której nie należy sześć państw – dodał gość popołudniowej audycji Wnet.

– Debata nad przyszłym kształtem UE – po opuszczeniu jej przez Wielką Brytanię – dopiero się w tym momencie rozpoczyna – stwierdził dr Zbigniew Kuźmiuk. Jean-Claude Juncker mówił o roku 2019, a więc czasie następnych wyborów do PE, jako o terminie, w którym Europejscy obywatele wybiorą nowych przedstawicieli, a ci zatwierdzą docelowy kierunek ewolucji Wspólnoty.

Zbigniew Kuźmiuk: Poszczególne kraje członkowskie Wspólnoty nie życzą sobie pogłębienia integracji Unii Europejskiej

– Główną przyczyną Brexitu była coraz głębsza integracja ze Wspólnotą. Poszczególni członkowie nie życzą sobie takiej konsolidacji z UE – powiedział w Poranku Wnet Zbigniew Kuźmiuk, eurodeputowany.

Podczas porannego programu Radia Wnet eurodeputowany Zbigniew Kuźmiuk stwierdził, że pogłębienie integracji krajów członkowskich Unii Europejskich nie jest remedium na obecne problemy Wspólnoty. Zauważył bowiem, że decydenci UE często odwołują się do tego błędnego założenia. Jako przykład zaprzeczający dotychczasowej unijnej polityce, podał wyjście Wielkiej Brytanii z UE.

To, nad czym mędrcy europejscy zastanawiają się po Brexitcie jest to, czy konsekwencją jego powinna być jeszcze większe integracja, czy luźniejsze powiązanie między krajami europejskimi. Powtórzę, główną przyczyną głosowania Brytyjczyków za wyjściem z Unii, była coraz głębsza integracja ze Wspólnotą. Poszczególni członkowie nie życzą sobie takiej konsolidacji z UE – podkreślił.

Ponadto Kuźmiuk stwierdził, że popularne dziś sformułowanie – Europa dwóch prędkości – jest enigmatyczne. Argumentował to obecnym istnieniem wyraźnych różnic w Unii Europejskiej np. przynależność państw do strefy Euro czy układu z Schengen. Koncepcja „dwóch prędkości” zakłada, że część państw członkowskich utworzy „jądro Wspólnoty”. Reszta krajów miałaby zatrzymać się na obecnym etapie działania.

 

K.T.