Zamach na Polskość w cieniu ReArm Europe. Rozmowa z prof. Wojciechem Polakiem o nowej książce Wydawnictwa Biały Kruk

Wydawnictwo Biały Kruk po raz kolejny oddaje w ręce czytelników wybitne dzieło –jedną z najbardziej wyczekiwanych książek na polskim rynku pt. „Zamach na polskość”. To niezwykle istotny głos protestu stanowiący owoc pracy wielu znanych i cenionych autorów, intelektualistów i patriotów – wybitnych umysłów współczesnej Polski zjednoczonych w walce o przyszłość narodu: Adama Bujaka, prof. Przemysława Czarnka, ks. prof. Janusza Królikowskiego, prof. Grzegorza Kucharczyka, Pawła Lisickiego, Jakuba Maciejewskiego, prof. Andrzeja Nowaka, Barbary Nowak, prof. Wojciecha Polaka, Wojciecha Reszczyńskiego, prof. Wojciecha Roszkowskiego, ks. prof. Roberta Skrzypczaka, Leszka Sosnowskiego, dr. hab. Krzysztofa Szczuckiego, prof. Artura Śliwińskiego oraz Rafała A. Ziemkiewicza.

W cieniu rosnącego zagrożenia ze Wschodu i coraz śmielszych deklaracji o „strategicznej autonomii Europy” Komisja Europejska ogłasza plan stworzenia gigantycznego funduszu obronnego.

W ramach zaprezentowanego przez Komisję Europejską mechanizmu ReArm Europe pojawia się imponująca, wręcz przytłaczająca kwota 800 miliardów euro. Jednak po bliższym przyjrzeniu się propozycji okazuje się, że to w dużej mierze zabieg retoryczny, oparty na kreatywnej księgowości i szacunkach dotyczących możliwego efektu mnożnikowego, a nie twarde zobowiązania finansowe.

Realnie dostępne środki to zaledwie 150 miliardów euro i – co istotne –  nie będą one bezzwrotnym wsparciem, lecz formą pożyczek, które państwa członkowskie będą mogły zaciągać na określonych warunkach. Oznacza to, że zamiast bezpośredniego wzmocnienia potencjału obronnego, kraje szczególnie te najbardziej zagrożone, jak Polska, będą musiały się zadłużać, by sfinansować swoją obronę w ramach wspólnego europejskiego projektu.

Pozostałe setki miliardów euro, którymi posługuje się Komisja w komunikatach, nie mają pokrycia w żadnym faktycznym budżecie. To wyłącznie polityczna narracja mająca stworzyć wrażenie potężnego zastrzyku finansowego, podczas gdy realne wsparcie pozostaje ograniczone i obciążone ryzykiem.

W cieniu rosnącego zagrożenia ze Wschodu i coraz śmielszych deklaracji o „strategicznej autonomii Europy” Komisja Europejska ogłasza plan stworzenia gigantycznego funduszu obronnego, który w teorii ma on służyć bezpieczeństwu całej Unii. Praktyka pokazuje zgoła coś innego. Kraje takie jak Polska, znów spychane są na margines.

Symboliczna wręcz jest sytuacja, w której polski przemysł zbrojeniowy, mimo ogromnych inwestycji i realnego wkładu w bezpieczeństwo kontynentu, otrzymuje z unijnych środków zaledwie ułamek promila. Elity polityczne milczą, a warunki stawiane przez Brukselę zdają się uderzać wprost w interes narodowy. Czy mamy do czynienia z cichą zdradą polskiej racji stanu? Dlaczego głos państw wschodniej flanki jest wciąż lekceważony? 

I od tego rozpoczęliśmy rozmowę o najnowszej książce wydawnictwa Biały Kruk „Zamach na Polskość” z profesorem Wojciechem Polakiem. 

Tutaj do wysłuchania rozmowa:

 

To, co wydarzyło się ostatnio w Brukseli, prof. Wojciech Polak określa bez zawahania jako kolejny akt systematycznego osłabiania Polski. I nie chodzi tylko o politykę obronną czy zbrojeniową – chodzi o planowe wypychanie Polski z grona samodzielnych podmiotów europejskich.

„Chodzi o to, by wyeliminować Amerykanów z rynku, a ich miejsce oddać niemieckim i francuskim koncernom. I niestety, Polska daje się wykorzystać. Obecny rząd nie ma odwagi powiedzieć dość” mówi profesor z rozgoryczeniem.Trzeba było uderzyć pięścią w stół!

Zamiast tego, Polska po raz kolejny grzecznie ustępuje, godząc się na „pozory współpracy” i faktyczne podporządkowanie. Wspólna europejska armia? Raczej fasada dla dominacji Berlina i Paryża nad rynkiem i polityką bezpieczeństwa.

Bolesław Chrobry i manipulacja historią

Podczas niedawnej „rządowej” uroczystości w Gnieźnie, obok powagi historycznej chwili, nie zabrakło gorzkiego uśmiechu:

Z ust ministra Sikorskiego padły słowa, które tworzyły alternatywną wersję historii. Taką, która nie przystaje do faktów.zauważył prof. Polak, autor obszernej monografii o Bolesławie Chrobrym.

Chrobry nie otrzymał korony dzięki sojuszom z Niemcami. Wręcz przeciwnie – przez większość życia walczył z nimi zbrojnie i politycznie. Koronował się w 1025 roku wbrew cesarzowi i bez zgody papieża. 

To był akt siły, niezależności i suwerenności. Nikt nie podważył prawomocności tej koronacji. Polska stała się królestwem – i koniec. – podkreśla historyk.

Dziś, jego zdaniem, próbuje się przemycać nową narrację – uległą, zależną, wpisującą się w „europejski mainstream”. Tyle że ta opowieść nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Ani historyczną, ani współczesną.

Erozja – nie tylko gospodarcza, ale duchowa

Rozmowa z profesorem Wojciechem Polakiem była również okazją do refleksji nad głębszym, duchowym wymiarem „zamachu na polskość”. Bo to nie tylko polityczne decyzje i gospodarcze porażki – to również zmiana mentalności. A może raczej: jej uśmiercanie. Występuje się przeciwko Kościołowi, przeciw wartościom chrześcijańskim, przeciw pojęciu suwerenności. Tradycyjne normy społeczne – jak wierność, solidarność, odpowiedzialność są dziś wyśmiewane lub pomijane. To wszystko – w opinii profesora Polaka – prowadzi do zubożenia nie tylko portfeli, ale i dusz. I to boli najbardziej. W jego oczach nie jest to jednak proces nieodwracalny.

„Polacy wciąż chcą być wolni. I wielu z nas wciąż pamięta, czym jest godność narodowa” – dodaje z nadzieją, choć i z ostrzeżeniem.

 

Czy zasługujemy jeszcze na niepodległość?

Ostateczne pytanie, jakie padło podczas tej rozmowy, było może zbyt brutalne, ale konieczne: czy w takim stanie ducha, w jakim się znaleźliśmy, zasługujemy jeszcze na wolną, silną Rzeczpospolitą?

Zasługujemy! – odpowiada prof. Wojciech Polak. – Mimo wszystko większość Polaków myśli inaczej niż rządząca elita. Problem w tym, że wartości takie jak patriotyzm, wierność, odpowiedzialność są systematycznie rugowane. Ale to się może zmienić – choć nie stanie się samo”.

Tomasz Wybranowski

 

Warszawa: uroczystości 04.04.2025 z okazji 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego i 20-lecia śmierci św. Jana Pawła II

Co robią polskie władze? Cisza! Żadnej uchwały sejmowej, żadnego hołdu dla przodków, którzy budowali nasze państwo przez wieki.

Tysiąc lat dumnej historii, a oni się jej wstydzą!

Rok 2025 miał być czasem wielkich narodowych obchodów. Tysiąclecie koronacji Bolesława Chrobrego, pierwszego króla Polski, to nie tylko data historyczna, ale symbol suwerenności, potęgi i niezłomności naszego państwa. Dodajmy do tego 500. rocznicę Hołdu Pruskiego – wydarzenia, które przypomina, że to Polska dyktowała warunki, była silnym imperium i nie kłaniała się obcym mocarstwom.

A co robią polskie władze? Cisza! Żadnej uchwały sejmowej, żadnego hołdu dla przodków, którzy budowali nasze państwo przez wieki. Premier Donald Tusk nie tylko nie objął patronatem żadnych [sic!] obchodów tej doniosłej rocznicy, ale całkowicie ją ignoruje. Bo przecież historia Polski w oczach tej ekipy to coś wstydliwego, coś, co lepiej zamieść pod dywan i nie drażnić Niemców, którego cesarza Henryka II rozbił w pył Bolesław Chrobry w trzech wojnach. 

A gdy patrioci organizują społeczny marsz 12 kwietnia, aby oddać hołd historii, naszej tożsamości narodowej i wielkim przodkom, Donald Tusk zapowiada swój „marsz patriotów” na… 11 maja. Przypadek? Dziwnie ta data może się kojarzyć Belgom i Holendrom! Ta data to przecież krwawa rocznica wkroczenia wojsk niemieckich do Belgii, Holandii i Luksemburga w 1940 roku.

Naprawdę, brawo, geniusze historyczni Platformy!

Co ciekawe, nawet wyborcy PO zaczynają otwierać oczy. „Tym razem beze mnie” – mówią ci, którzy jeszcze niedawno wierzyli w Koalicję Obywatelską.

„Byłam na obu poprzednich marszach, ale zawiodłam się. Nie tego oczekiwałam. Konstytucja leży, rozdawnictwo kwitnie, a podział społeczeństwa trwa w najlepsze”.

Na innym forum internetowym czytam taki wpis:

„Niech premier Tusk nie nazywa siebie patriotą, skoro nie widzi potrzeby uczczenia TYSIĄCLECIA polskiej państwowości! Niech nie wmawia Polakom, że jego majowy marsz to walka o „silną Polskę”, gdy tak naprawdę służy on jedynie zagłuszaniu naszej historii i podporządkowaniu nas Niemcom i Brukseli.”

Na szczęście Polacy pamiętają i 12 kwietnia wyjdą na ulice Warszawy. W samo południe, spod pomnika Mikołaja Kopernika na Krakowskim Przedmieściu, ruszy wielki marsz, który przypomni wszystkim, czym jest prawdziwy patriotyzm i pamięć zbiorowa historyczna narodu. Nie ten wykreowany przez propagandę i media, ale ten, który tkwi w polskich sercach od tysiąca lat! Ten marsz Andrzej Halicki, europoseł Koalicji Obywatelskiej nazwał „hołdem ruskim” [sic!]

Felietonowo Tomasz Wybranowski


Warszawo, zapraszamy dzisiaj – Wydawnictwo Biały Kruk i Radio Wnet – na uroczystości z okazji 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego i 20-lecia śmierci św. Jana Pawła II – 4 kwietnia 2025!

Uroczyste obchody 1000. rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego, połączone z upamiętnieniem 20. rocznicy śmierci św. Jana Pawła II oraz premierą dwóch wydanych z tej okazji książek odbędą się dzisiaj, 4 kwietnia w Warszawie.  Podczas spotkania zostaną przedstawione następujące publikacje: „Pierwsze królestwo. Mocarstwo Bolesława Chrobrego” prof. Wojciecha Polaka oraz „Największy z rodu Polaków” Jolanty Sosnowskiej z fotografiami Adama Bujaka. Ich autorzy, wraz z innymi zaproszonymi prelegentami, wygłoszą około piętnastominutowe przemówienia.

Pierwsze królestwo. Mocarstwo Bolesława Chrobrego” profesora Polaka przedstawia rozwój państwa polskiego pod berłem jego pierwszego władcy, który ozdobił swoje skronie koroną królewską. Było to państwo wielkie, silne i liczące się w ówczesnej Europie. 

 

Tutaj do wysłuchania rozmowa z profesorem Wojciechem Polakiem: 


 

Drugą z wymienionych rocznic przywołuje z kolei „Największy z rodu Polaków”, w którym autorzy – Jolanta Sosnowska w swoich esejach, a Adam Bujak za pośrednictwem obrazu – ocalają od zapomnienia oraz zakłamania długi, owocny pontyfikat Polaka na tronie Piotrowym.

Tutaj do wysłuchania rozmowa z Adamem Bujakiem, fotografikiem świętego Jana Pawła II:


 

 

Oto pełny program uroczystości z okazji 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego i 20-lecia śmierci św. Jana Pawła II

4 kwietnia 2025 r. (piątek), Warszawa, Dom Technika NOT, Sala A (teatralna), ul. Tadeusza Czackiego 3/5.

17:00 – rozpoczęcie kiermaszu książek Białego Kruka (hol Domu Technika), a na nim bogata oferta publikacji, duże rabaty (nawet do 80%!) oraz możliwość uzyskania autografów autorów!

Kiermasz oraz składanie dedykacji potrwają do godz. 20:30.

18:30 – część wykładowa, którą poprowadzi red. Anna Popek. Wystąpienia (każde ok. 15 minut) odbędą się według następującego porządku:

Prof. Wojciech Polak, autor, historyk – Dlaczego Bolesław zasłużył na przydomki „Chrobry” i „Wielki”

Prof. Wojciech Roszkowski, autor, historyk – Moje tysiąclecie

Red. Wojciech Reszczyński, autor, publicysta – Kultura polityczna – kiedyś i dziś

Red. Paweł Lisicki, autor, red. naczelny tygodnika „Do Rzeczy” – Królestwo ziemskie i królestwo niebieskie

Red. Jolanta Sosnowska, autorka, wiceprezes Białego Kruka – Kto i dlaczego niszczy pamięć o wielkim Polaku

W programie artystycznym mistrz sceny i ekranu Jerzy ZelnikChrobry – od koronacji do fascynacji

Od godz. 17.00 oraz po spotkaniu sprzedaż i podpisywanie książek Białego Kruka w holu Domu Technika.

Na wydarzenie zapraszają wydawnictwo Biały Kruk oraz Radio Wnet. Wstęp wolny. 4 kwietnia, piątek, Sala A (teatralna) Domu Technika NOT przy ul. Tadeusza Czackiego 3/5 w Warszawie, początek o godz. 17:00. Zapraszamy!

 

W poszukiwaniu prawdy – rozmowa z profesorem Wojciechem Polakiem o Bolesławie Chrobrym i wyzwaniach współczesności

Tak Chrobry gromił Niemców! „Pierwsze królestwo” prof. Wojciecha Polaka, wyjątkowa książka na 1000-lecie koronacji Bolesława Chrobrego

Profesor Polak opowiadał o tysiącleciu koronacji Bolesława Chrobrego i zauważył, jak współczesne społeczeństwo nie dostrzega wystarczająco istotności tej rocznicy.

Rozmowa Tomasza Wybranowskiego z profesorem Wojciechem Polakiem dostarcza nie tylko fascynujących refleksji na temat przeszłości i Bolesława Chrobrego, w milenium Jego koronacji, ale również wskazuje na znaczenie historii w zrozumieniu współczesnych wyzwań Polski i Polaków. Książki profesora Polaka wydaje wydawnictwo Biały Kruk.

Tutaj do wysłuchania rozmowa z profesorem Wojciechem Polakiem:

 

W rozmowie, która odbyła się na antenie Radia Wnet, profesor Wojciech Polak, autor książki „Pierwsze Królestwo”, podzielił się z Tomaszem Wybranowskim swoimi przemyśleniami na temat historii Polski, w szczególności postaci Bolesława Chrobrego. Profesor opisał Chrobrego jako jednego z dwóch królów Polski, który zasłużył na przydomek „Wielki”. Zwrócił uwagę, że w historii polskich monarchów to właśnie Bolesław Chrobry, obok Kazimierza Wielkiego, został zaszczycony tym tytułem, podkreślając jego znaczenie zarówno w kontekście militarnym, jak i chrześcijańskim.

Profesor Polak opowiadał o tysiącleciu koronacji Bolesława Chrobrego i zauważył, jak współczesne społeczeństwo nie dostrzega wystarczająco istotności tej rocznicy, co wydaje się być efektem pewnych politycznych kalkulacji. W kontekście obchodów rocznicy podkreślił, że rząd nie organizuje wystarczających uroczystości, jednak są inne inicjatywy oddolne, jak Marsz Chrobrego czy konferencje naukowe, które pozwalają pamiętać o wielkości tej postaci.

W rozmowie nie zabrakło także odniesień do współczesnych zagrożeń dla wolności jednostki i spuścizny historycznej. Profesor Polak zauważył, że neomarksizm i współczesna lewicowa ideologia nie sprzyjają czczeniu postaci historycznych, które mają silne powiązania z chrześcijaństwem i tradycją europejską. Wskazał również na wycofanie się niektórych polityków, takich jak Donald Tusk, z obchodów rocznic narodowych, co w jego ocenie może być wynikiem politycznych ambicji, które nie uwzględniają znaczenia polskiego dziedzictwa.

Książka „Pierwsze Królestwo” profesora Polaka ma na celu ukazanie roli Bolesława Chrobrego w kształtowaniu Polski, ale także całej Europy. Właśnie dzięki takiej literaturze, łączącej historię z pasją i wiedzą, możemy odbudować poczucie dumy narodowej, które, według profesora, jest niezbędne do zrozumienia naszej tożsamości i utrzymania silnych więzi z przeszłością.

Profesor Wojciech Polak podkreślił również rolę rodziny i nauczycieli w kształtowaniu patriotycznych postaw młodego pokolenia. W obliczu trudności w systemie edukacji, kiedy nauka historii jest traktowana po macoszemu, to właśnie oddolne inicjatywy społeczne mogą zdziałać najwięcej, aby pamięć o wielkich postaciach i wydarzeniach nie zniknęła.

Spotkanie na antenie Radia Wnet było okazją do promocji książki „Pierwsze Królestwo”, ale także do refleksji nad tym, jak historia Polski powinna być pielęgnowana, by młodsze pokolenia nie zapomniały o swoich korzeniach. Uroczystości związane z tysiącleciem koronacji Bolesława Chrobrego to doskonała okazja do przypomnienia tej wielkiej postaci, która miała ogromny wpływ na kształtowanie się naszej narodowej tożsamości.

Książka prof. Wojciecha Polaka „Pierwsze królestwo” znakomicie przybliża nam koniec wieku X i początek XI, gdy ostatecznie ukształtowało się państwo nazywane do dziś Polską. Znajdziemy w niej opisy zarówno zbrojnych wypraw Bolesława Chrobrego, jak i codziennego życia oraz obyczajów tamtych czasów. Wraz z autorem odwiedzimy miejsca, w których wyznaczano kierunki ówczesnej polityki. Będziemy świadkami umacniania się chrześcijaństwa, które od początku nierozerwalnie złączone było z polską państwowością.

Wojciech Polak „Pierwsze królestwo. Mocarstwo Bolesława Chrobrego”, wyd. Biały Kruk, 344 str., format 16,5 x 23,5 cm, twarda oprawa. Więcej na: https://bialykruk.pl/ksiegarnia/ksiazki/pierwsze-krolestwo-mocarstwo-boleslawa-chrobrego