Stanisław Koczot: polityka NBP przynosi efekty – możemy już zaobserwować procesy dezinflacyjne

Źródło: Oleg Gamulinskiy / Pixabay

Pewne spowolnienie gospodarcze jest dzisiaj zjawiskiem pozytywnym. To nie jest kryzys – podkreśla dziennikarz portalu wGospodarce.pl.

W lutym możemy się jeszcze spodziewać podwyższonej inflacji, ale od marca powinniśmy zobaczyć spadek. Nie dojdziemy do magicznej granicy 20%.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Dr Sadowski: rząd powinien przejść na tryb oszczędzania, tak jak zrobili obywatele

 

Tomasz Wróblewski: w Davos po raz pierwszy słyszymy o tym, jak świat będzie się zwijać i ograniczać

Tomasz Wróblewski / Fot. Wikimedia Commons ,newsrm.tv (CC BY 3.0)

Jeszcze nikt nie udowodnił. że świat będzie lepszy od tego, że ludzie będą żyli skromniej. Nie wiem, skąd to założenie – mówi publicysta.

Tomasz Wróblewski polemizuje z propagowanymi na tegorocznym Forum Ekonomicznym w Davos koncepcjami wzywającymi do ograniczenia poziomu życia całych społeczeństw.

Wyrzeczenia zawsze prowadziły do czegoś złego, a nie dobrego. Kończyły się nawet wojnami.

W ocenie publicysty twórcy Forum wykazali się hipokryzją, pozwalając Microsoftowi zorganizować zamknięty koncert Stinga. Krytykuje również samą firmę, która niemal natychmiast po powrocie swoich przedstawicieli ze Szwajcarii do USA postanowiła ich zwolnić.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Czytaj też:

Dr Pliszka: Klaus Schwab proponuje światu globalny obóz koncentracyjny

W przyszłym roku spadek dynamiki inflacji będzie silny. Zejdzie ona poniżej 10 proc. – mówi Paweł Borys

Pieniądze/Fot. CC0, Pixabay

Czy Polsce uda się uniknąć recesji w przyszłym roku? Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju o stabilizacji krajowej gospodarki i środkach z KPO oraz o budowie CPK.

Dane z ostatnich tygodni pokazują, że szczyt inflacji może nastąpić już wkrótce.

Paweł Borys stwierdza, że celem po okresie wahań związanych z wojną i epidemią należy ustabilizować gospodarkę, zbić inflację, a przy tym utrzymać wzrost gospodarczy. Zauważa, że obecnie mamy do czynienia ze słabnącą konsumpcją.

W przyszłym roku spadek dynamiki inflacji będzie silny; zejdzie ona poniżej 10%.

Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju wskazuje, że ostatnich kwartałach mieliśmy do czynienia w Polsce wręcz z boomem gospodarczym. Potrzebny jest spadek konsumpcji.

Pewne spowolnienie gospodarki jest konieczne dla wyhamowania inflacji.

Zauważa, że Polska ma wiele mocnych gałęzi gospodarki. Posiadamy silny przemysł i usługi.

Polska gospodarka jest na tyle elastyczna i silna, że uniknie moim zdaniem recesji w przyszłym roku.

Czytaj także:

Jeżeli chcemy zwalczać inflację, to musimy wiedzieć, że gospodarka spowolni i wejdzie w recesję – mówi Marek Chądzyński

Gość Kuriera Ekonomicznego wskazuje na rolę Krajowego Planu Odbudowy w pobudzaniu gospodarki w przyszłym roku. Przyznaje, że nie jest to prosty program, aby z niego korzystać. Państwa członkowskie UE mają postawione setki warunków, aby z unijnej pożyczki skorzystać.

Początek wdrażania KPO planujemy na lipiec.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego odnosi się do krytyki Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Uważam, że CPK to bardzo korzystny dla polskiej gospodarki projekt; warto by został jak najsprawniej przeprowadzony.

Sądzi, że CPK może stać się silnym hubem logistycznym naszej części Europy. Nie podoba się to naszym zachodnim sąsiadom, którzy widzą na przykładzie konkurującego z Hamburgiem Gdańska, że jesteśmy w stanie z nimi rywalizować.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Dr Mech: Mamy niski udział zadłużenia w stosunku do PKB. To daje nam możliwość poduszki finansowej

Dr Cezary Mech o gospodarczych skutkach epidemii koronawirusa, tym, jakie mocne strony ma Polska, które ułatwią jej wyjście z tej sytuacji oraz o walce z Covid-19 i braku środków medycznych.

 

Gospodarka przeżywa szok podażowy, popytowy i strukturalny.

Dr Cezary Mech tłumaczy, jakie skutki ma dla gospodarki obecna sytuacja. Konsumpcja i produkcja są ograniczone, gdyż ludzie siedzą w domu. Część zakładów pracy nie działa. Podminowane zostało działanie restauracji i linii lotniczych, leży turystyka. Innymi słowy „życie zamiera”.

Kluczowe jest działanie organizacyjne rządu, by przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się tego wirusa.

Były wiceminister finansów zwraca uwagę na brak sprzętu ochronnego w Polsce, stwierdzają, iż „przed II wojną światową dalibyśmy sobie radę z tym szybciej”. Zauważa, że Turcja zakupiła 1,3 miliona testów z Chin.

Trzeba zabezpieczyć gospodarkę pod względem płynności.

Przedsiębiorcy muszą być w stanie ponosić koszty stałe prowadzenia działalności gospodarczej w sytuacji, w której przez ok. 50 dni lub dłużej nie będą mieć dochodu, lub będzie on poważnie ograniczony. Z tego powodu rząd musi zatroszczyć się o utrzymanie płynności gospodarki.

Mamy niski udział zadłużenia w stosunku do PKB […] co daje nam możliwość poduszki finansowej.

Ekonomista zauważa, że nasz kraj cechuje„bardzo konserwatywna polityka pieniężna” odmienna od tej, którą prowadzi Rezerwa Federalna, Europejski Bank Centralny i Bank Japonii, które dodrukowują biliony nowych pieniędzy. Dodaje, że powinno się wykorzystać obecną sytuację by „wykosić z rynku” kasy pożyczkowe, których decyzje krytykuje.

To absurd, żeby nie było uzłotowienia zobowiązań. To utrudnia politykę pieniężną.

Nasz gość stwierdza, że panuje „ogromna zmowa milczenia” wokół frankowiczów i tych, którzy zaciągnęli długi debitowe.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.