Marek Sawicki: Nie będziemy zmieniać konstytucji dlatego, że pan premier chce uwiarygodnić to, co zrobił z resztką OFE

Były minister rolnictwa mówi o expose premiera Mateusza Morawieckiego i możliwych obszarach współpracy z rządem. Przedstawia również plany Koalicji Polskiej dotyczące zmiany konstytucji.

 

Marek Sawicki komentuje wycofanie projektu ustawy o zniesieniu limitu 30-krotności składek na ZUS.  Poseł PSL uważa, że jest to poważny problem dla rządu:

Rząd, w finansach, tak naprawdę nie wie, na czym stoi

Marek Sawicki stwierdza, ze Jarosław Kaczyński powinien przeprowadzić dyscyplinującą rozmowę z Jarosławem Gowinem, jeśli chce utrzymać jedność koalicji rządzącej. Były minister rolnictwa nie ma problemu z wyobrażeniem sobie rządu mniejszościowego w bieżącej kadencji, jaki mógłby zaistnieć w przypadku odejścia Porozumienia z koalicji Zjednoczonej Prawicy: „To nie jest rzecz nowa, także w demokracjach europejskich”. Polityk PSL nie wyklucza współpracy Koalicji Polskiej z partią wciąż obecnego wicepremiera Gowina. Mówi o zbieżności własnych poglądów z poglądami ministra nauki i szkolnictwa wyższego.

Marek Sawicki wyklucza poparcie, czy choćby wstrzymanie się od głosu podczas uchwalania wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego. Krytycznie ocenia dzisiejsze expose Morawieckiego. Stwierdza, że lepsze było wystąpienie posła PiS Marcina Horały.

Chciałbym znać całościowy obraz finansów państwa

Poseł Sawicki ubolewa nad brakiem całościowej informacji od Rady Ministrów o stanie finansów publicznych, z uwzględnieniem deficytu samorządów.

Pytany o współpracę z rządem, Marek Sawicki mówi o podpisanym niedawno „pakcie dla zdrowia”. Jako możliwy obszar współpracy wskazał również politykę rolną.

Mówiąc o pomyśle zmianie konstytucji, Marek Sawicki stwierdza:

Nie będziemy zmieniać konstytucji tylko dlatego, że pan premier chce uwiarygodnić to, co zrobił z resztką OFE, ale chcemy rozmawiać o zmianie konstytucji głębiej

Rozmówca Łukasza Jankowskiego uważa że nową konstytucję należałoby uchwalić w perspektywie 4-6 lat. Przypomina, że PSL mówiło o zmianie ustawy zasadniczej jeszcze przed rozpoczęciem współpracy z Pawłem Kukizem.

A.W.K

 

Expose premiera Morawieckiego: Potrzebujemy odważnej wizji Polski

Zmiana konstytucji, powrót Polaków z zagranicy i reforma edukacji, poprawa bezpieczeństwa – to niektóre z założeń rządu na najbliższe 4 lata.

W wygłoszonym dzisiaj expose premier Mateusz Morawiecki wskazał na dużą odpowiedzialność, spoczywają na obozie Zjednoczonej Prawicy po drugim z rzędu zwycięstwie w wyborach parlamentarnych, odniesionym na dodatek przy najwyższej od 30 lat frekwencji:

Otrzymaliśmy od Polaków silny, demokratyczny mandat, który wynika z rekordowej liczby głosów oddanych na nasze ugrupowanie

Premier Morawiecki poświęcił sporo uwagi wyzwaniom czekającym świat w najbliższym czasie i roli Polski w tych procesach:

Jakie będzie miejsce Polski w świecie, który właśnie przechodzi czwartą rewolucję przemysłową? Jaką pozycję zajmie nasza ojczyzna w sieci powiązań, w świecie opartym na wiedzy i innowacjach? Czy produkty i rozwiązania „made in Poland” dotrą do każdego zakątka globu? Jak w tym świecie odnajdą się nasze rodziny?

Jeszcze nie wiemy, jak świat będzie wyglądał za pięć, dziesięć czy piętnaście lat. Ale wiemy, że Polska po raz kolejny staje przed dziejowym wyzwaniem i dziejową szansą. Od naszych decyzji zależy czy Polska znajdzie się wśród państw, które będą kształtować nowy porządek, czy ktoś ustali go za nas

kontynuował premier wątek przemian społecznych, gospodarczych i technologicznych we współczesnym świecie. Premier Morawiecki mówił w tym kontekście o potrzebie działań odważnych i ambitnych:

Potrzebujemy odważnej Polski i odważnej wizji Polski, musimy dalej pracować na naszą pozycją w globalnej sieci nowoczesnych gospodarek, walutą takiej gospodarki są: talent, wiedza, innowacje, regulacje, skuteczność i sprawczość

Premier Morawiecki zadeklarował również posunięcia prowadzące do powrotu do kraju Polaków mieszkających poza jego granicami:

Możemy być za 20 lat znacząco większym narodem

Jak podkreślił, chodzi o powrót „wszystkich” – „Tych dramatycznie doświadczonych w poprzednich pokoleniach, tych ze Wschodu i tych z Zachodu. Oni wzbogacą Polskę” – stwierdził.  Zaprezentował również wizję polskiego państwa dobrobytu:

Polskie państwo dobrobytu to państwo rodzin i państwo przedsiębiorców, państwo dla słabych i silnych, normalne państwo; to państwo, które szanuje wartości Polaków, nie przyjmuje skrajności, nie przyjmuje ani utopijnych ideologii, ani rewolucji światopoglądowych, ani szowinizmów

Premier zapowiedział również ochronę dzieci przed ideologią LGBT:

Dzieci są nietykalne. Kto podniesie na nie rękę, tę ideologiczną rękę, ten podnosi rękę na całą wspólnotę.

W dalszej części expose Mateusz Morawiecki wskazał źródła sukcesu wyborczego Zjednoczonej Prawicy:

Polacy po raz drugi z kolei wybrali Prawo i Sprawiedliwość również dlatego, że na te pytania znajdujemy inne niż przez 25 lat, lepsze odpowiedzi i dzięki temu naprawiamy polskie sprawy jak nikt dotąd po 1989 roku

Jako pierwsi podjęliśmy program ogromnych prorodzinnych transferów społecznych. – Jako pierwsi konkretnie odpowiedzieliśmy na problem nieopłacanej pracy kobiet, które wychowywały co najmniej czwórkę dzieci

Zwrócił uwagę na największy w historii wzrost nakładów na badania, jaki wystąpił w 2018 r.

Premier mówił również o rządowych planach rozwoju edukacji:

Uruchomimy składający się ze środków krajowych i unijnych program o wartości 2 mld zł, który sprawi, że polska szkoła będzie odpowiadała nie tylko potrzebom teraźniejszości, ale i przyszłości

Szerf rządy zadeklarował także przywiązanie do wolności słowa:

[…] jeśli ktoś będzie chciał tę wolność umniejszać, ograniczać, w imię poprawności politycznej, (ograniczać) wolność słowa, sztuki, wolność wypowiedzi, swobodę badań naukowych, wolność na uczelniach, to mówię w tym miejscu stanowcze: „nie”

W expose nie zabrakło również wzmianki o bezpieczeństwie ruchu drogowego:

Dziś za piratów drogowych słono płacimy, w najgorszych przypadkach zdrowiem lub życiem, w najlepszych przypadkach – wyższymi stawkami ubezpieczenia OC. Wprowadzimy rozwiązania, które sprawią, że to piraci drogowi poniosą finansowe konsekwencje łamania przepisów

Premier Morawiecki wskazał fundamenty, na których powinna się opierać wspólnota

Rzeczpospolita jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli (…) Program rządu PiS jest oparty na takich wartościach jak: wolność, sprawiedliwość, demokracja, poszanowanie własności i dialog społeczny. Nasz program jest oparty na kulturze budującej tożsamość kulturową, na rodzinie i małżeństwie – podlegającej szczególnej ochronie, na wartościach zapisanych w konstytucji

Rodzina jest i musi pozostać fundamentem społeczeństwa. Wiem, że dziś rodzina jest traktowana przez niektórych jak przeżytek. Im głośnej się mówi o nowych modelach rodziny, tym bardziej pewne, że chodzi o mniejszościowe eksperymenty i rozwiązania. Nie zgadzamy się, aby wyjątki określały, co jest normą. Wierzymy, że przyszłość naszych dzieci powinna być budowana na stabilnym fundamencie rodziny. Kiedy człowiek przychodzi na świat rodzina staje się jego pierwszym bastionem. Rodzina – jak mówił prymas Stefan Wyszyński – to także bastion całej Polski

„Państwo dobrobytu to równanie, do którego niezbędny jest czynnik w postaci silnego, niezależnego polskiego kapitału”– mówił w expose szef rządu.

Premier zwrócił też uwagę na nieufność Polaków wobec systemu emerytalnego:

[…] mam propozycję do wszystkich siedzących tutaj na sali: naprawmy to wspólnie. Zmieńmy Konstytucję RP tak, aby zagwarantować środki PPK i Indywidualnych Kont Emerytalnych, zagwarantować ich prywatność i ochronę – tak możemy odzyskać zaufanie obywateli, przywrócić im wiarę w godną egzystencję

Mówiąc o wyzwaniach stojących przed Unią Europejską, premier stwierdził:

Europa potrzebuje powrotu do korzeni. Nie żyjemy już w czasach bezpiecznej dominacji Zachodu, są międzynarodowi gracze, którzy chętnie skorzystają ze słabości Europy, dlatego chcemy ambitnej UE, otwartej na nowe kraje

Mateusz Morawiecki wskazał również na potrzebę dialogu między grupami społecznymi i politykami wyznającymi różne poglądy:

Musimy się przekonywać, a nie pokonywać. Nie musimy zgadzać się we wszystkim, zacznijmy od tego, żeby zgodzić się w kilku najważniejszych sprawach. Lech Kaczyński mówił, że Polska potrzebuje rozliczenia win, ale Polska jeszcze bardziej potrzebuje zgody.

Rząd liczy na poparcie opozycji ws. zmiany konstytucji

Łukasz Jankowski zebrał w Sejmie opinie nt. expose premiera Mateusza Morawieckiego. Rozmówcy naszego korespondenta uwypuklają proprzedsiębiorcze plany rządu i przywiązanie do tradycji.

 

Łukasz Jankowski komentuje expose premiera Mateusza Morawieckiego. „Dominowało słowo normalność”- mówi sejmowy korespondent Radia WNET. Jak mówi Łukasz Jankowski, cały tzw. hattrick Kaczyńskiego ma zostać zrealizowany. Nie są natomiast przewidziane nowe transfery społeczne. „Najwięcej emocji na sali sejmowej wywołały kwestie światopoglądowe i kwestie rodziny” – relacjonuje Łukasz Jankowski.

Poseł Bartłomiej Wróblewski (PiS) zwraca uwagę na łączenie przez premiera tradycji z nowoczesnością. Gość Radia WNET docenia deklarację premiera, ze rząd będzie dawał odpór ideologii LGBT.  „To ważne, że premier broni rodziny”  mówi polityk.

Rzecznik rządu Piotr Mueller mówi z kolei, że expose było przepełnione konkretami. Zwraca również uwagę, że nie należy przeciwstawiać polityki społecznej polityce wspierającej przedsiębiorców.  Piotr Mueller wspomina również sukcesy poprzedniego rządu na arenie europejskiej, m.in wybór Ursuli von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej. Mówi o konieczności utrzymania skuteczności w tej dziedzinie, w obliczu kluczowych negocjacji nad unijnym budżetem. Komentuje też zapowiedź zmiany konstytucji, którą zawarł w swoim wystąpieniu premier:

To jest jasny przekaz, i jasna propozycja, która się niebawem pojawi

Piotr Mueller zapowiada, że rząd będzie chciał dać Polakom konstytucyjną  gwarancję własności oszczędności zgromadzonych w  Pracowniczych Planach Kapitałowych. Rzecznik rządu liczy na poparcie opozycji w tej kwestii:

Jestem przekonany, że istnieje kilka obszarów, w których jesteśmy w stanie unieść się ponad politycznymi podziałami, i to jeden z nich powinien być

Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys mówi o potrzebie odbudowania zaufania Polaków do systemu emerytalnego. Stwierdza, że bezpieczeństwo oszczędności obywatelskich i stabilność prawa w tej materii powinna być zagwarantowana konstytucyjnie. Odnosi się również do pomysłu wprowadzenia tzw. estońskiego CIT-u. Paweł Borys mówi również, nawiązując do projektu likwidacji limitu 30-krotnosci składek ZUS, że jest zwolennikiem wyrównania sposobu oskładkowania różnych form działalności zarobkowej.

A.W.K

Antoni Macierewicz: Wszystkich nas musi łączyć miłość do Ojczyzny

Marszałek senior Antoni Macierewicz przemawia na posiedzeniu inaugurującym IX kadencję Sejmu.

Marszałek senior Antoni Macierewicz rozpoczyna swoje przemówienie od upamiętnienia Polek i Polaków walczących o niepodległość Polski, która ostatecznie została uzyskana w 1989 r.

Nie ma dziś wolności i demokracji poza niepodległością. Niepodległość ma jeden kształt; wiele postaci ma niewola.

przywołuje Antoni Macierewicz fragment tekstu powstałego w środowisku harcerskim Czarnej Jedynki, na gruncie którego ukształtował się Komitet Obrony Robotników.

Marszałek senior mówi o braku wyciągnięcia konsekwencji wobec autorów stanu wojennego, który był „wojną przeciwko narodowi”. Wspomina grabież narodu polskiego przez komunistów, próby wykreślenia prawdy  o okupacji sowieckiej i „haniebne” wykorzystywanie Wojska Polskiego przeciwko Polakom. Wskazuje posłom, że to na nich będzie spoczywać zadanie uporania się z „ciemną spuścizną komunizmu”

Wszystkich nas musi łączyć miłość do Ojczyzyny, i wola potępienia zbrodni przeciwko narodowi

Antoni Macierewicz zwraca uwagę na fakt reprezentowania w  Sejmie wszystkich opcji politycznych i wysokiej frekwencji wyborczej przed miesiącem.   Mówi o spuściźnie powstań narodowych i Żołnierzy Wyklętych.

Marszałek senior podkreśla szczególną ustrojową rolę prezydenta parlamentu wynikającą z tego, że oba te organy wybierane są w powszechnych wyborach. Antoni Macierewicz wskazuje, że wysokie poparcie dla Zjednoczonej Prawicy przy rekordowej frekwencji jest wielkim zobowiązaniem. Mówi o przywróceniu państwa narodowi. Podkreśla, że pierwsza kadencja rządu Zjednoczonej Prawicy służyła do budowy fundamentów siły państwa. Ubolewa nad próbami blokowania prac parlamentu w minionej kadencji; apeluje, by w rozpoczynającej się kadencji powstrzymano się od tego rodzaju działań. Mówi o „kolejnej fazie marksistowskiego ataku” i zagrożeniach niesionych przez „ideologię gender”.

Antoni Macierewicz wskazuje, że Konstytucja RP jest fundamentem ładu państwowego, szczególny nacisk kładąc na artykuły: 8, 18 i 38.

Konstytucję można zmieniać, naprawiać, ale stoi ona ponad wszystkimi innymi źródłami prawa.

Marszałek senior kończy swoje przemówienie słowami, które wypowiedział już na początku:

Nie ma dziś wolności i demokracji poza niepodległością. Niepodległość ma jeden kształt; wiele postaci ma niewola

A.W.K

 

 

 

Wdowczyk o przejęciu Senatu przez opozycję: Może posłowie będą uważniej pisać teraz ustawy

Artur Wdowczyk o tym, co od strony formalnej oznacza większość opozycji w Senacie.

Artur Wdowczyk tłumaczy, co oznacza zdobycie Senatu przez opozycję. Okazuje się, że może blokować ustawy i zwrócić ją znów pod głosowanie Sejmu. Zgodnie z art. 121 Konstytucji RP, jeśli Senat nie zgodzi się z ustawą, to Sejm będzie musiał ją przegłosować jeszcze raz większością bezwzględną przy obecności co najmniej połowy głosów”. Jednakże nie może blokować ustaw w nieskończoność, gdyż jeżeli w ciągu 30 dni Senat nie uchwali poprawek, ani nie przyjmie jej w całości, to uznaje się ją za uchwaloną w brzmieniu takim, w jakim przyszła z Sejmu.

Mówi, jakie jeszcze prerogatywy posiada Senat. Należy do nich m.in. wybór Rzecznika Praw Obywatelskich i prezesa NIK. Wyższa izba polskiego parlamentu zatwierdza także sprawozdania KRRiT.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Ukraińscy parlamentarzyści zdecydowali, że nie będą mieli immunitetu. Za opowiedziało się 252 deputowanych

We wtorek została przegłosowana ustawa o zniesieniu od 2020 roku immunitetu poselskiego, co ma być pomocne w realizacji obietnicy wyborczej prezydenta Ukrainy. 

Agencja Interfax-Ukraina poinformowała, że za zniesieniem immunitetu opowiedziało się 373 deputowanych. Za przyjęciem nowej ustawy głosowało 252 deputowanych z rządzącej partii Sługa Narodu prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, 24 z Europejskiej Solidarności byłego prezydenta Petra Poroszenki, 23 z Batkiwszczyny byłej premier Julii Tymoszenko, 22 z ugrupowania Za Przyszłość skupiającego deputowanych, którzy samodzielnie startowali w wyborach, 19 z Głosu rockmana Swiatosława Wakarczuka i 33 z innych mniejszych partii.

W konstytucji wykreślony zostanie przepis, że deputowani nie mogą być ścigani, zatrzymani ani aresztowani bez zgody Rady Najwyższej i że mają zagwarantowany immunitet parlamentarny. Zostanie zachowana jedna zasada – parlamentarzyści nie będą ponosić prawnej odpowiedzialności za wyniki głosowania lub oświadczenia w parlamencie i jego organach, z wyjątkiem odpowiedzialności za zniewagę lub zniesławienie.

M.N.

 

Smoliński: Zajęliśmy stanowisko w sprawie sprzeciwu ideologii LGBT. Nie chcemy, aby samorządy promowały tą ideologię.

Kazimierz Smoliński mówi o kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości oraz o propozycji zbierania podpisów dotyczącej promocji ideologii LGBT przez samorządy.

 

 

Kandydaci kampanii Prawa i Sprawiedliwości ustawiają się przed mobilem w każdym powiecie, a 21 sierpnia rusza PiSBus, który razem z wolontariuszami roznoszącymi ulotki, będzie odwiedzał kolejne miasta na mapie Polski.

Zajęliśmy Stanowisko w sprawie sprzeciwu ideologii LGBT i zbieramy podpisy, które będą przeciwko tej promocji. Nie chcemy, aby w samorządzie i w życiu publicznym samorządy promowały ideologię gender. Moim zdaniem promocja LGBT przez samorządy jest sprzeczna z konstytucją – mówi Kazimierz Smoliński.

Propozycja dotyczy w szczególności szkół, które poza podstawą programową, wkraczają w obszar ideologii LGBT. „Tylko rodzice mogą o tym decydować” – podkreśla gość „Popołudnia WNET”. W wielu samorządach np. w Gdańsku i Warszawie wchodzą różnego rodzaju organizacje i pod przykryciem nazw prowadzą działania, które ewidentnie są działaniami promującymi ideologię LGBT. Konstytucja wyraźnie daje uprzywilejowanie małżeństwu jako związku kobiety i mężczyzny, aby społeczeństwo nieustannie się rozwijało.

Ogromnym zaskoczeniem dla rozmówcy było również to, że Krzysztof Brejza kandyduje do Senatu. Nie wierzy, że jest to kwestia wzmocnienia jego składu. Jak dodaje rozmówca: „Ta sprawa musi mieć drugie dno”.

M.N.

Kalisz: W firmie Fibrain stawiamy na wartości rodzinne, które chcemy zachować na przyszłe pokolenia

Rafał Kalisz – właściciel i założyciel firmy Fibrain, mówi o początkach jej powstania. 

 

 

Rafał Kalisz, wiceprezes firmy Fibrain mówi o początkach powstania swojej firmy. Zaczęła jako hurtownia elektryczna w 1993 roku, założona jako firma rodzinna. W roku 2000-2002 firma stała się dystrybutorem materiałów telekomunikacyjnych, a w roku 2004, zaczęła pozycjonować się jako producent. Obecnie przebranżowiona, posada kilka zakładów produkcyjnych, zatrudnia ponad 70 osób i eksportuje swoje produkty, takie jak choćby nowoczesne światłowody, na cały świat.

Pierwszym etapem działalności firmy było pokazywanie zalety, dobrą cenę i jakość światłowodów. Na początku pracownicy Fibrain przekonywali operatorów w Polsce i tak powstawały nowe produkcje, które rozbudowywały firmę. Następnym etapem był dział badawczo-rozwojowy, który ma duży wpływ na innowacyjność firmy.

Gość „Poranka WNET” odniósł się także do konkurowania na światowym rynku z największymi graczami. Jak twierdzi, padają propozycje kupna firmy, jednak rodzina chce pokazywać siłę polskiej gospodarki, pozostając innowacyjną, polską, rodzinną firmą. Roczny przychód firmy Fibrain to kilkaset milionów złotych.

Nie patrzymy tylko przez pryzmat fiansowy, ale przede wszystkim zbudowania czegoś dobrego. Cieszy nas to, że budujemy coś, czym możemy się pochwalić i pokazujemy siłę polskiej gospodarki – dodaje Rafał Kalisz

Rodzina ma swoją konstytucję, liczącą kilkaset stron, w której zapisane są zasady biznesu i etyki zachowań w firmie. Działalność na pierwszym miejscu stawia wartości rodzinne w firmie, które chce zachować na przyszłe pokolenia.

 

M.N.

Targowiczanie wyżebrali zagraniczną interwencję wojskową, ale sami wkrótce potem znaleźli się trzymani krótko za twarz

Próby relatywizacji czy rehabilitacji donoszenia na własny kraj do obcych dworów w obronie zagrożonych przywilejów i są raczej skazane na niepowodzenie, czy to się komuś podoba, czy też nie.

Andrzej Rosiński

Taka polska historia: oligarchowie bogaci do obrzydliwości, nie mogąc pogodzić się z ograniczeniem władzy i utratą przywilejów, nie mogąc jednocześnie znaleźć wewnętrznego poparcia dla zablokowania reform, dwa lata żebrali za granicą o interwencję dla przywrócenia status quo ante (czyli słynnego „żeby było tak jak było”). Po dwóch latach wyżebrali zagraniczną interwencję wojskową przeciw suwerennym władzom swego kraju. Interwencja nie miała zresztą związku z ich prośbami, te były tylko pożądanym pretekstem, listkiem figowym dla zastosowania nagiej siły. Wbrew prognozom oligarchów nie nastąpił powrót do status quo ante, lecz wkrótce potem znaleźli się trzymani krótko za twarz przez oświeconych monarchów, którzy wykorzystali ich jako narzędzie do zniszczenia państwa polskiego.

Opowieść Goethego o uczniu czarnoksiężnika. Można ją odczytywać wielorako, w każdym zaś przypadku w tradycji polskiej stanowi przestrogę przeciwko kierowaniu donosów i suplik o pomoc przeciw własnemu państwu do państw obcych.

A ponadto cała ta ofensywa żebractwa o pomoc do biurokratycznych państw absolutnych motywowana była demagogią o „zagrożeniu demokracji szlacheckiej”, zagrożeniu absolutystyczną dyktaturą w Rzeczypospolitej i łamaniem „praw kardynalnych” jak liberum veto, gwarantowanych dla Rzeczypospolitej międzynarodowo.

Opowieść o Konstytucji 3 maja i targowicy jest wytatuowana na skórze Polaków. Stąd próby relatywizacji czy rehabilitacji donoszenia na własny kraj do obcych dworów w obronie zagrożonych przywilejów i status quo ante są raczej skazane na niepowodzenie, czy to się komuś podoba, czy też nie.

Felieton Andrzeja Rosińskiego pt. „Konstytucja i targowica” znajduje się na s. 12 czerwcowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 60/2019, gumroad.com.

 


„Kurier WNET”, „Śląski Kurier WNET” i „Wielkopolski Kurier WNET” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach WNET w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna aktualnego numeru „Kuriera WNET” jest do nabycia pod adresem gumroad.com. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera WNET” wraz z wydaniami regionalnymi, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Felieton Andrzeja Rosińskiego pt. „Konstytucja i targowica” na s. 12 czerwcowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 60/2019, gumroad.com

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Sachajko: W Polsce powinna być prowadzona hodowla konopi leczniczych [VIDEO]

Jarosław Sachajko o zaniedbaniach w polskim rolnictwie, jego zagrożeniach i perspektywach rozwoju, a także o planach politycznych Kukiz ‘15.

Jarosław Sachajko mówi o trwających rozmowach koalicyjnych i potencjalnej koalicji z Polskim Stronnictwem Ludowym.

Musimy być realistami. Możemy próbować zderzyć się z lokomotywą, tylko jaki to będzie mieć sens dla Polaków.

Sojuszowi temu jest niechętny, ale nie może go całkowicie wykluczyć. Podkreśla, że dla Kukiz ‘15 liczy się realizacja jego programu. Jak twierdzi, klub Kukiz ’15 przygotował 150 projektów ustaw, które czekają na ich zaprezentowanie.

Mam nadzieję, że następny sejm przy naszym udziale będzie konstytuantą i zmienimy konstytucję tak, by KE nie mogła nam się mieszać do wszystkich elementów polskiego życia.

Mówiąc o zmianach prawnych, podkreśla, że obywatele powinni mieć większy wpływ na nie, poprzez instytucję referendum obligatoryjnego. Jak twierdzi, gdyby np. reforma sądownictwa została uchwalona w referendum, to Komisja Europejska „nie mogłaby się przyczepić”. PiS bowiem reprezentuje mniej niż połowę Polaków i jest jedną z wielu partii politycznych, a głosu całego społeczeństwa w referendum nie można by zignorować.

Rolnictwo w Polsce jest traktowane po macoszemu przez kolejne rządy.

Jak podkreśla Sachajko, „ośrodki doradztwa rolniczego nie działają”, „za chwilę nie będziemy mieli trzody chlewnej”. Gość „Poranka WNET” odniósł się także do informacji o powstaniu Polskiego Holdingu Spożywczego, mający być instytucją, która ma zapobiegać spadkom cen w momencie nadmiaru danego produktu spożywczego na rynku w celu zabezpieczenia interesów rolników. Jarosław Sachajko określa zapowiedzi powstania holdingu działaniem pozorowanym ze strony PiS-u.

Chciałbym, aby była ona [konopia lecznicza – przyp. Red.] hodowana w instytutach podległych pod ministerstwa rolnictwa, bo wtedy mamy polską produkcję i nie wydajemy pieniędzy do Holandii czy Izraela.

Jak mówi poseł, będą procedowane dwie ustawy dotyczące uprawy w Polsce konopi leczniczych i włóknistych. Te ostatnie są wyjątkowo efektywnym materiałem, z którego można produkować kosmetyki i lekarstwa. Podkreśla, że „z 1 ha konopi włóknistej można uzyskać 4 razy więcej energii niż z hektara lasu”. W Polsce brakuje konopi leczniczych, przy czym zdaniem posła jej hodowla powinna być ściśle kontrolowana przez państwo, bo to roślina narkotyczna.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.M.K./A.P.