Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Sachajko: mam nadzieję, że w całej Europie dojdą do władzy politycy rozumiejący znaczenie rolnictwa
Z Ukrainy do Polski eksportowane jest tak naprawdę zboże należące do Niemców czy Holendrów – wskazuje wiceminister rolnictwa.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Sachajko: mam nadzieję, że w całej Europie dojdą do władzy politycy rozumiejący znaczenie rolnictwa
Europeista omawia sytuację związaną z ustaleniami Unii Europejskiej w sprawie zboża z Ukrainy i daje propozycje wyjść z tej sytuacji korzystnie dla Polski.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Nitek-Płażyńska: Prawo i Sprawiedliwość będzie dążyć do wzmacniania rolniczej spółdzielczości
Zdaniem Posła PSLu to kraje zachodniej Europy chcę niekontrolowanego importu z Ukrainy bo to daje dostęp do taniej żywności, ale to krótkoterminowe rozwiązanie.
Gościem Poranka Wnet był Marek Sawicki, poseł PSLu kandydat koalicji Trzecia Droga, który odnosił się do kwestii importu produktów rolnych:
Dzisiaj oczekuję od komisarza Wojciechowskiego, że rozpoczniemy rozmowę o reformie wspólnej polityki Rolnej. Tak, żeby nie ograniczać produkcji żywności w Europie, ale żeby Europa przejęła w części odpowiedzialność za wyżywienie tych regionów świata, w których żywności brakuje.
Zdaniem posła obecna kampania jest bardziej brutalna niż poprzednie:
W Polsce po 89 roku kampanie są coraz bardziej brutalne, są coraz bardziej agresywne, są coraz bardziej polaryzujące. Dlatego Trzecia Droga wybrała hasło “Dość kłótni do przodu”. Staramy się w te spory bieżące nie wchodzić, a raczej proponować rozwiązania na przyszłość. Raczej rozmawiać o tym, co można wspólnie razem zrobić, jak odbudować wspólnotę, a nie jak pogłębiać te rowy.
W rozmowie z Radiem Wnet polityk PSLu podkreślał, że jego partia nie przekształciła się w ugrupowanie liberalne:
Oczywiście, że nie popierałem Leszka Balcerowicza i przypominam mój udział w proteście z rolnikami przed Sejmem, gdzie uczestniczyłem w tym proteście w sposób aktywny, sprzeciwiając się tej polityce i byliśmy również w tym gronie polityków, którzy jasno określali, że Balcerowicz musi odejść i ta polityka Balcerowicza była polityką zbyt agresywną na czasy, jakie przeżywaliśmy.
Marek Sawicki podkreślił, że w wielu względach nie podziela poglądów Ryszarda Petru i innych liberałów:
Jako przedstawiciel Polskiego Stronnictwa Ludowego nie odpowiadam za kandydatów Szymona Hołowni. W ostatniej chwili były dosyć długie dyskusje na temat dwóch kandydatów, m.in. Ryszarda Petru i pana Dziambora, którego wygłaszało Polskie Stronnictwo Ludowe. W drodze kompromisu zgodziliśmy się, że jeden i drugi wystartuje z ostatniego miejsca w swoich okręgach wyborczych. I tak to jest. Zobaczymy, jaki wynik osiągną.
Odnosząc się do kwestii przedłużenia embarga na ukraińskie zboże, Marek Sawicki podkreślił, że to kraje Europy Zachodniej forsują otwarcie granic:
Nie jest żadną tajemnicą, że takim państwom jak Hiszpania, jak Włosi, jak Francja zależy na tym, żeby mieć dostęp do tańszej żywności. I obywatele oczywiście chcieliby taniej kupować, ale problem polega na tym, że zboże i produkty ukraińskie destabilizują cały rynek. I owszem, wydaje się, że to może być w interesie konsumenta, ale tylko na krótką metę. Jeśli w wyniku tej ekspansji produktów ukraińskich produkcja żywności w Europie wygaśnie.
Piotr Gliński / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet
Minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński jest gościem Poranka Wnet.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Gościem Poranka Wnet jest Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego, kandydat z listy Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych w Warszawie. Pytany o kwestię zakazu importu zboża ukraińskiego do Polski zadecydowanego przez polski rząd 12 września, Gliński zwraca uwagę na priorytet, jakim jest obrona polskiej wsi:
To jest na pewno polska racja stanu. Musimy bronić polskiego rynku i rolników. Wieś jest kolebką, matecznikiem polskości i nie odpuścimy tutaj ani na cal.
Gość Poranka Wnet podkreśla, że rząd nie ugnie się przed Brukselą:
To nie może być tak, że Polska ponosi wszelkie koszty tej tragicznej, strasznej wojny, którą [Władimir] Putin rozpętał na Ukrainie, a która została rozpętana dlatego, że Niemcy i część biurokracji europejskiej stawiali na Putina.
Jeśli mamy to mocniej retorycznie przedstawić, to niech to będzie ultimatum.
Odnosząc się do sprawy stosunków polsko-ukraińskich w kontekście zapowiadanego embarga, minister Gliński podkreśla, że przy całym wsparciu Polski dla Ukrainy, nasz kraj będzie bronił swoich żywotnych interesów:
Kijów musi zrozumieć, że nie może być przyjaźni niesymetrycznej, nie może być wsparcia niesymetrycznego. Tak, popieramy [Ukrainę] w kwestiach wojny i obronności, bo to też jest nasz interes. Im dalej Putin jest od naszych granic, tym lepiej, a to zapewnia fakt, że Ukraina jest dozbrajana i może się bronić.
Natomiast czym innym są interesy w innych obszarach i Ukraina po prostu musi to zrozumieć.
Tak samo jeśli chodzi o kwestie dziedzictwa historycznego, (…) tu też nie ma przestrzeni na jakieś elastyczne podejście, bo prawda jest jednoznaczna”.
Wiceminister finansów Artur Soboń komentuje kwestię zakazu importu ukraińskiego zboża do Polski, a także założenia budżetowe w perspektywie realizacji obietnic programowych Prawa i Sprawiedliwości.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Gościem Poranka Wnet jest wiceminister finansów Artur Soboń. Komentując sprawę planowanego zamknięcia granic dla importu ukraińskiego zboża do Polski, wyraża on przekonanie, że Komisja Europejska zajmie neutralne stanowisko:
Mam nadzieję, że Komisja zachowa się tutaj racjonalnie, bo my się zachowujemy racjonalnie. To oczywiście nie tylko Polska, ale cała koalicja państw Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria.
Przypomnę, że w kwietniu, kiedy myśmy wprowadzili taką decyzję jednostronnie, komisja ją oficjalnie zaakceptowała, więc zobaczymy, jesteśmy zdeterminowani. Jesteśmy przekonani o tym, że musimy tutaj chronić polski rynek i nie mamy co do tego wątpliwości. Dzisiaj taka decyzja zostanie przez Radę Ministrów podjęta.
Pytany o środki budżetu państwa, z których mogłyby zostać pokryte wydatki związane z obietnicami wyborczymi Prawa i Sprawiedliwości, Artur Soboń stwierdza, że istnieje wiele możliwych źródeł, aby sfinansować założenia programowe partii rządzącej. Wśród nich wymienia nową ustawę o zagospodarowaniu przestrzennym:
Dzisiaj na przykład jeśli miałbym wskazać taki zasób, który ma gigantyczne, wielomiliardowe potencjał oszczędności z punktu widzenia państwa, ale także inwestorów, samorządów, wszystkich, wszystkich nas korzystających na co dzień z usług publicznych w miastach, to jest nowa ustawa o planowaniu przestrzennym. Uporządkowanie zagospodarowania przestrzennego pozwoli oszczędzić wszystkim nam miliardy złotych.
Gość Poranka Wnet komentuje program gospodarczy Koalicji Obywatelskiej, który według niego jest niewiarygodny:
Jedyny dzisiaj polityczny argument przewodniczącego Tuska, czyli odsunąć PiS od władzy i wszystkich nas aresztować, bo wszystkie inne są funta kłaków warte albo są niewiarygodne, tak jak powiedziałem, bo po prostu Platforma by nie potrafiła zarządzać tak, aby mieć na to środki, albo są niewykonalna, albo są po prostu bajkami, które które, które pan Tusk opowiada.
Wiceminister finansów zwraca uwagę, że choć przyszłoroczny budżet będzie trudny, polepszające się nastroje wśród konsumentów i spadająca inflacja dają nadzieję na polepszenie koniunktury:
To nie będzie łatwy budżet, ale to już będzie rok, w którym będziemy mieli szybszą konsumpcję, bardziej rozpędzoną gospodarkę, szacujemy to na 3 proc. PKB. Będziemy mieli spadającą inflację, poprawę nastrojów. Krótko mówiąc, to będzie budżet pod tym względem łatwiejszy, bo to będzie budżet, w którym gospodarka wróci, wróci na ścieżkę wzrostu.
Jedyną realną drogą do zablokowania paktu pozostaje TSUE. Nie spodziewałbym się oporu Parlamentu Europejskiego – mówi prawnik z Ordo Iuris.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Bogdan Rzońca: Polska nie powinna przyjmować nielegalnych migrantów

Komisja Europejska także wprowadzając pakiet Fit for 55 będzie potrzebowała więcej funduszy, które będzie chciała ściągnąć od państw członkowskich – podkreśliła europosłanka PiS.
Wczoraj w Parlamencie Europejskim odbyła się debata o stanie praworządności w Polsce po uchwaleniu ustawy o komisji weryfikacyjnej. Przedstawiciele parlamentu ale też unijny komisarz ds. wymiaru sprawiedliwości wskazywali, że zapisy ustawy o komisji zagrażają wolności wyborów do Sejmu.
Przebieg debaty na antenie Radia Wnet komentowała Anna Zalewska: Komisja nie kryje, że zaangażowała się już w kampanię wyborczą, tak samo jak większość w Parlamencie Europejskim. Ta lewicowo-liberalna, do której należą koleżanki i koledzy z PSLu, Platformy czy też lewicy. Po drugie rzeczywiście ona była w trybie natychmiastowym na wniosek grupy Renew Europe, gdzie przedstawicielem polskim jest ugrupowanie Szymona Hołowni i Róża Thun. (…) Wydaje się, że nikt nie przeczytał ustawy. Nawet była taka deklaracja jednego z eurodeputowanych, że on właściwie to tak specjalnie nie zna, ale słyszał, ale nie dlatego o tym mówi.
Komisja Europejska od kilku miesięcy jest w kampanii wyborczej w Polsce po to, żeby wpływać na tę kampanię. Odchodzi od traktatów, zobowiązań, od zasad etycznych Komisji Europejskiej, która ma być europejska, ponadnarodowa przynajmniej. W sferze deklaracji politycznej – podkreślił gość Poranka Wnet.
Anna Zalewska tłumaczyła się również z wyemitowanego w środę przez PiS filmu, który nawiązywał do zbrodni holokaustu. Film miał być odpowiedzią na wpis Tomasza Lisa, dziennikarza związanego z opozycją. Film został powszechnie skrytykowany, również przez prezydenta Andrzeja Dudę: To jest przekroczenie kolejnej granicy, ponieważ jesteśmy w kampanii wyborczej. Myślę, że sztabowcy wiedzieli, że przekraczanie granicy. Może kończyć się bardzo źle. Proszę pamiętać, my mamy członka Prawa i Sprawiedliwości zamordowanego z powodów politycznych, więc to było powiedzenie stop.
Tematem rozmowy była również trudna sytuacja budżetowa Unii Europejskiej: Komisja Europejska nie ma pieniędzy. To też efekt inflacji. Jak fundusz budowy był zaplanowany, jeżeli chodzi o spłatę odsetek na 15 mld euro to już jest prawie 30 mld euro. W związku z tym Komisja Europejska będzie rozpaczliwie szukała pieniędzy. Jak znam życie i Komisję Europejską, powie, że trzeba płacić więcej składek z krajów członkowskich.
Do tej pory było tak, że część ok. 10% należało oddawać na energię odnawialną, sieci przesyłowe czy też na na przykład dopłaty oraz dla tych, którzy są zagrożeni ubóstwem energetycznym. W tej chwili to będzie 100% i tu wracamy do dyskusji o kłopotach finansowych Komisji Europejskiej uznała, że będzie, że będą to środki własne – podkreśliła Anna Zalewska.
Nie może być zgody na zacieśnianie integracji europejskiej w warunkach naruszania praworządności przez Brukselę – mówi prawnik.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Wiceminister klimatu i środowiska krytykuje stanowisko Komisji Europejskiej ws. zarządzania lasami.
Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!
Zielona transformacja to niebezpieczne, ideologiczne podejście do przyrody, podejście do naszej przyszłości, dlatego że niejednokrotnie już się przekonałam, że te dokumenty są tworzone przez ludzi, którzy nie mają wiedzy, nie są one oparte o żadne badania eksperckie – mówi gość „Poranka Wnet”.
Zobacz także:
Paweł Kukiz o dotacji dla fundacji Potrafisz Polsko: Mam absolutnie czyste sumienie
Bruksela zdaje się nie dostrzegać wojny na Ukrainie i skali wsparcia udzielanego przez nasze państwo – mówi europoseł PiS.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
