Raport z Kijowa 14.08.2023 r.: „Chodzimy po ulicach splamionych krwią”

Kuba Stasiak i Serhij, który mieszka na Donbasie, 10 km od linii frontu, 2023 r., fot. Archiwum prywatne Kuby Stasiaka ( www.instagram.com/czarneowcekuby/ ).

Powiedział Kuba Stasiak, współpracownik Radia Wnet, który od kilkunastu miesięcy jako wolontariusz jest zaangażowany w ewakuację ludności cywilnej z terenów objętych działaniami wojennymi.

Mamy do czynienia z bardzo straumatyzowanymi ludźmi, którzy nie widzą dla siebie przyszłości …To co istotne, to brak zaufania do instytucji, do policji, do wojska w wielu przypadkach. Poniekąd właśnie w tym tkwi nasza przewaga. Kiedy ludzie słyszą o tym, że za parę dni mogą zostać przymusowo zabrani ze swoich domów bez możliwości zabrania swoich rzeczy, czy może raczej w większości rzeczy. To jest przewaga nasza. My jesteśmy tam często kilkoma autami, kilkoma większymi autami, staramy się do nich dotrzeć, staramy się im wytłumaczyć, że w tym momencie oni mogą wyjechać na swoich własnych zasadach. Jest czas, żeby się spakować, a to, co nastąpi za parę dni jest jedną wielką niewiadomą i najpewniej po prostu zostaną zabrani siłą. A to co istotne to to, że mamy do czynienia z bardzo dumnymi ludźmi, bardzo dumnymi ludźmi, którzy są już w dużej mierze zmęczeni, nie tylko wojną, ale też polityką jako taką. Kiedy właśnie rozmawiamy z nimi, najczęściej mają pretensje do ukraińskich władz, że jeszcze nie deeskalują wojny, więc też istnieje pewien brak zrozumienia tego, czym jest wojna jako taka.


Artur Żak i Dmytro Antoniuk rozmawiają na temat bieżących wydarzeń na ogarniętej wojenną pożogą Ukrainie, ze szczególnym uwzględnieniem nocnego rosyjskiego zmasowanego ataku na Odessę i obwód odeski.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 11.08.2023 r.: Kolejny rakietowy atak Rosji na ukraińskie miasta

Hotel Reikartz w Zaporożu, po rosyjskim ataku rakietowym 10 sierpnia br., fot. Telegram Zaporoskiej Obwodowej Administracji Wojennej.

Syreny alarmu przeciwlotniczego rozległy się na terenie całej Ukrainy. Odnotowano wybuchy w Kijowie, a także w obw. chmielnickim i winnickim. W Kijowie szczątki rakiety spadły na szpital dziecięcy.

Paweł Bobołowicz i Artur Żak na żywo relacjonują rosyjski zmasowany atak rakietowy na ukraińskie miejscowości.

Artur Żak:

🚀Odnotowano wielokrotne starty MiG-31K lub działania systemów walki elektronicznej. Samoloty MiG-31K przenoszą Ch-47M2 „Kindżał” – rosyjski hipersoniczny, rakietowy kompleks lotniczy. Cały teren Ukrainy jest w zasięgu tych pocisków. Zresztą nie ważne, czy Rosja wykorzystuje „Kindżały”, „Kalibry”, czy nawet irańskie „Shahedy”, wszystkie mają zasięg wystarczający, aby razić cele na całej Ukrainie, więc nie ma ani jednego metra kwadratowego bezpiecznej ziemi.  💥Odnotowano wybuchy w obwodach winnickim i chmielnickim. W Kijowie odłamki rakiety trafiły na teren szpitala dziecięcego. Informują także, że manewrujące pociski rakietowe są w przestrzeni powietrznej obw. czerniowieckiego i lecą w kierunku Iwano-Frankiwska, dawnego Stanisławowa, ale mogą zmienić kierunek, albo może to być cel pozorowany.


Artur Żak i Paweł Bobołowicz omawiają atak rakietowy na hotel Reikartz w Zaporożu, w którym 16 osób doznało obrażeń, w tym czworo dzieci. Zginęły też dwie młode dziewczyny, które grając na ulicy zbierały koszty na pomoc humanitarną i pomoc dla SZU. Ten hotel jest znany z tego, że zatrzymują się tam goście zagraniczni, też misje międzynarodowe i to wreszcie wywołało reakcję ONZ.

Artur Żak:

Tak dokładnie, Denise Brown, koordynator ds. pomocy humanitarnej Organizacji Narodów Zjednoczonych na Ukrainie, potępia rosyjski atak rakietowy na Zaporoże 10 sierpnia, w wyniku którego uszkodzony został hotel „Reikartz”, w którym wielokrotnie przebywał personel ONZ. „Jestem wstrząśnięta wiadomością, że hotel, który był często używany przez personel ONZ i naszych kolegów z organizacji pozarządowych do wspierania ofiar wojny, właśnie znalazł się pod rosyjskim uderzeniem w Zaporożu. To jest absolutnie nie do przyjęcia. Zatrzymałam się w tym hotelu za każdym razem, gdy odwiedzałam Zaporoże. Mój zespół używa go jako bazy podczas wielokrotnych wycieczek do miasta” – powiedziała Brown. Tak jak z tobą Pawle rozmawiałem przed audycją, doszliśmy do wniosku, jest pierwsza reakcja ONZ w sprawie ostrzału miasta, które jest miastem regularnie ostrzeliwanie i nie tylko przez te drogie, potężne rakiety typu rakiet balistycznych Iskander, hipersonicznych „Kindżałów”. Regularnie było ostrzeliwane też rakietami S-300 i jakoś ONZ wtedy nie reagowało na takie ostrzały.


Paweł Bobołowicz nadaje audycję z Lublina restauracji Kalyna. Z restauracji, która jest prowadzona przez uchodźców z Ukrainy. Paweł Bobołowicz zamienił kilka słów z właścicielką restauracji Lilianną, która jak wielu Ukraińców musiała opuścić swój dom.


Gościem audycji był ks. Mieczysławem Puzewiczem, duszpasterz osób wykluczonych. Paweł Bobołowicz rozmawia z księdzem na temat pomocy uchodźcom w Polsce, a także projektach na terenie Ukrainy.

Ks. Mieczysław Puzewicz:

Oczywiście jest całe mnóstwo innych narzędzi, które stosujemy, jak kursy zawodowe, certyfikowane kursy języka polskiego, pomoc, znalezieniu pracy i przede wszystkim spotkania integracyjne pomiędzy Polakami i Ukraińcami. Dążymy do tego, żeby powstawały takie partnerstwa rodzin pomiędzy Polakami i Ukraińcami… W Drohobyczu, dzięki zaangażowaniu wielu firm lubelskich i naszemu jakiemuś pośrednictwo kończy się budowa szpitala rehabilitacyjnego dla rannych, wojskowych i cywilów. Tam będzie można leczyć ponad 100 osób.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 10.08.2023 r.: Osobista wojna Polaka z Putinem

Sławomir Wysocki, Awdijiwka obw. Doniecki 2023 r., fot.: archiwum prywatne

Sławomir Wysocki, Awdijiwka obw. Doniecki 2023 r., fot.: archiwum prywatne

Gościem audycji był Sławomir Wysocki, polski wolontariusz, który od początku pełnoskalowej inwazji Rosji był już ponad 32 razy z pomocą dla ukraińskich obrońców.

Sławomir Wysocki dostarcza pomoc bezpośrednio do rąk potrzebujących. Regularnie przemierza tysiące kilometrów, aby wspomóc obrońców Ukrainy. Na pomoc przeznacza swoje własne oszczędności jak i koszty zbierane od swoich znajomych i przyjaciół.

Artur Żak zapytał Gościa audycji, między innymi o to skąd czerpie motywację do tych ekspedycji:

Mieszkam tylko 30 kilometrów w prostej linii od granicy z Ukrainą i wiem, że póki ta wojna jest daleko od nas, to do nas nie przyjdzie. W tej chwili sytuacja jest tak ciężka, że naprawdę nie jestem w stanie wyobrazić sobie, co będzie za dwa, czy też trzy lata. Ukraińcy naprawdę oddają daninę krwi za nas. W momencie, w którym ktoś z moich ukraińskich przyjaciół mówi: „jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy”, to ja rozumiem, że póki oni żyją, to jesteśmy w miarę bezpieczni, ale musimy się przygotować do tego, że ten konflikt będzie trwał nie rok, nie dwa, a może i przez następną dekadę, a może i następne dwie. Więc moim zdaniem walka Ukrainy jest walką o naszą wolność, a ja to robię po prostu ze względu na to stare powiedzenie: „Za waszą i naszą wolność”.  Do tego dochodzą pewne związki rodzinne. Rosjanie wymordowali mi połowę rodziny. W latach czterdziestych brat mojego dziadka zginął masakrze katyńskiej, rozstrzelany w Charkowie. Mam setki powodów, dla których tam jeżdżę i nigdy nie przestanę. Do momentu, w którym tej hydrze nie zostaną odcięte wszystkie głowy. Bo Rosja to jest jedna wielka hydra z wieloma obrastającymi ciągle głowami. Ale nic mnie nie zatrzyma. Nawet to, że codziennie czuję oddech śmierci na swoich plecach. To, że mój cień wygląda w ten sposób, że chyba kosa po prostu w tym cieniu się znajduje. Nic mnie od tego nie odwiedzie.


Paweł Bobołowicz i Dmytro Antoniuk omawiają najświeższe informacje z walczącej Ukrainy. Podsumowują również zakończenie akcji Dmytra, która miała na celu zgromadzeniu środków i zakup drona na rzecz ukraińskich żołnierzy.

Dmytro Antoniuk i Paweł Bobołowicz anonsują podcast „Na ukraińskim szlaku. Opowieści o Lwowie i nie tylko”, który będzie nadawany w poniedziałki i czwartki po Raporcie z Kijowa. Będzie to 20 rozmów, które Wojciech Jankowski przeprowadził z Dmytrem na temat wspólnego dziedzictwa Rzeczpospolitej.

 


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 08.08.2023 r.: Dwie rosyjskie rakiety trafiły w bloki mieszkalne w Pokrowsku w obwodzie donieckim

Blok mieszkalny w Pokrowsku, obw. Donieckim, trafiony 8 sierpnia 2023 r. 2 rosyjskimi rakietami Iskander, fot. Ihor Kłymenko, Minister Spraw Wewnętrznych Ukrainy.

Paweł Bobołowicz i Dmytro Antoniuk relacjonują kolejny rosyjski terrorystyczny atak na infrastrukturę mieszkalną i służby ratownicze.

Dmytro Antoniuk:

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy poinformowało, że dwie rosyjskie rakiety trafiły w bloki mieszkalne w Pokrowsku w obwodzie donieckim. Na dany moment odnotowano 67 rannych. Wśród nich jest 29 policjantów, 7 ratowników i dwoje dzieci. Zginęło 7 osób. Wśród zabitych jest zastępca szefa Głównego Zarządu Państwowego Pogotowia Ratunkowego w obwodzie donieckim.


Artur Żak prezentuje informację o synu twórcy rosyjskiej amunicji krążącej (dronów uderzeniowych) „Lancet” Aleksanderze Zacharowie, który z powodzeniem dostał staż w ONZ w Genewie. do Instytutu Narodów Zjednoczonych ds. Badań w Dziedzinie Rozbrojenia (UNIDIR).  Firma produkująca lancety jest częścią koncernu Kałasznikow, który jest objęty zachodnimi sankcjami, w tym w Szwajcarii. Rodzina Zacharowa nie jest objęta sankcjami, ciesząc się życiem w pokojowych krajach rozwiniętych.


Artur Żak i Paweł Bobołowicz komentują ustalenia po spotkaniu w Arabii Saudyjskiej.

Na szczycie w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej uczestniczące państwa nie doszły do porozumienia we wszystkich punktach formuły pokojowej Wołodymyra Zełeńskiego, ale dialog w kontrowersyjnych kwestiach trwa. Wszyscy zgadzają się co do kwestii integralności terytorialnej Ukrainy. Problematyczna jest klauzula sprawiedliwości, która przewiduje ukaranie rosyjskiego kierownictwa politycznego i odszkodowanie dla Ukrainy. Konieczne jest wyjaśnienie niektórym krajom, na przykład przedstawicielom Globalnego Południa, w jaki sposób powyższy punkt będzie realizowany. Generalnie nie są temu przeciwni, ale chcą zobaczyć mechanizm. Ukraina planuje dwa „szczyty pokojowe” według „formuły Zełeńskiego”, drugi – z udziałem Rosji. W Dżuddzie nie rozmawialiśmy o żadnych warunkach ewentualnych negocjacji z Rosją. Ale pod koniec wojny konieczne będzie zaangażowanie Rosji. Ten plan jest niemożliwy bez wypełnienia klauzuli o wycofaniu przez Rosję wojsk z Ukrainy – powiedział Andrij Jermak, szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy.

Prowadzący prezentują komentarz, który w powyższym temacie, uzyskała Daria Gordijko od Ihora Semywołos dyrektora Centrum Badań Bliskowschodnich:

Nie wydarzała się żadna sensacja. Byłoby bardzo dziwne oczekiwać sensacji po tym szczycie, ponieważ przede wszystkim odbywał się on na poziomie doradców i od samego początku zakładano, że ich kluczowym zadaniem jest koordynacja stanowisk. Jeśli chodzi o mnie, głównym rezultatem była deklaracja, że pokój jest możliwy tylko przy poszanowaniu suwerenności Ukrainy i granic 1991 roku.


Paweł Bobołowicz i Artur Żak, rozmawiają z Kubą Stasiakiem, współpracownikiem Radia Wnet, który od kilkunastu miesięcy jako wolontariusz jest zaangażowany w ewakuację ludności cywilnej z terenów objętych działaniami wojennymi.

Kuba Stasiak:

Przed trzema dniami wprowadzono zapis, na mocy którego dziewięć miejscowości i wsi w różnej odległości od frontu ma być przymusowo ewakuowane. Tylko jeżeli spojrzymy na mapę, te miejsca są tak naprawdę relatywnie daleko od frontu (od 10 do 30 kilometrów). Natomiast to co istotne, to to, że spotykamy dzieci 2, 3 czy 5 kilometrów od frontu. Te miejscowości, które zostały już objęte tym dekretem dawno temu. Tak naprawdę dekret sam w sobie nie zmienia nic. Rodzice dzieci ukrywają je. Jedyną tak naprawdę dla nas metodą przymusu jest sprowadzenie tam policji. Tylko, że policja za pierwszym razem pouczy tę rodzinę. A kiedy wróci następnym razem, tych dzieci już nie będzie. Będą ukrywane przez rodziców. Mamy tutaj tak naprawdę mechanizm koła zamkniętego. Jest to bardzo ciężka sytuacja, ponieważ my możemy co najwyżej namawiać, przekonywać i utwierdzać ludzi w tym, że lepiej będzie wyjechać i że na Zachodzie spotka ich jakakolwiek alternatywa do tego, co dzieje się tutaj.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 07.08.2023 r.: „Wracajcie chłopaki, wracajcie!” – apel ukraińskiego oficera

Ukraińscy żołnierze | fot. Paweł Bobołowicz

Paweł Bobołowicz prezentuje wywiad Darii Gordijko z Ołeksandrem Morozem, oficerem Gwardii Narodowej z ochotniczej brygady „Rubież”.

W wywiadzie poruszono wiele istotnych kwestii, aktualnych i tych z początku pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Nie mniej jednak najbardziej dobitnie wybrzmiał apel ukraińskiego oficera do swoich współobywateli.

Ołeksander Moroz:

Dlatego chciałbym podkreślić i zwrócić uwagę tych naszych obywateli płci męskiej, którzy są za granicą i czują się tam bardzo swobodnie, są pewni siebie i spokojni. Chcę się do nich zwrócić i zaprosić do nas. Jeśli jesteś mężczyzną, nie masz ograniczeń wiekowych ani zdrowotnych, nie jesteś niepełnosprawny, nie masz jakiś innych ograniczeń – wracajcie chłopaki, wracajcie! Wasza pomoc jest bardzo potrzebna, bo i tak wygramy tę wojnę. I kiedyś nadejdzie taki czas, kiedy wasze dzieci zapytają: gdzie byłeś i co robiłeś podczas tej wojny? Dlatego powtarzam raz jeszcze: ci, którzy mają możliwość powrotu, wracajcie, a całe społeczeństwo i cały świat będą wam wdzięczni.


Artur Żak i Paweł Bobołowicz rozmawiają na temat wyników spotkania w Arabii Saudyjskiej, które miało wesprzeć ukraińską „formułę pokojową” prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego.


Paweł Bobołowicz i Dmytro Antoniuk omawiają aktualności z Ukrainy ze szczególnym uwzględnieniem sytuacji na froncie.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 04.08.2023: rosyjski okręt desantowy uszkodzony

Okręt desantowy klasy Ropucha "Olenogorski Gorniak" | fot. Wikipedia

Rosyjski okręt „Olenogorski Gorniak” został uszkodzony, najprawdopodobniej w wyniku ataku ukraińskiego drona. Są doniesienia, że przechylony na bok okręt z dziurą w burcie jest holowany do portu.

Sytuację komentują Dmytro Antoniuk i Artur Żak.


Szefowa redakcji białoruskiej Radia Wnet Olga Semaszko relacjonuje najnowsze doniesienia o działaniach Grupy Wagnera na terytorium Białorusi.


Audycję prowadzi Paweł Bobołowicz.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Maciej Jastrzębski: kultura na Ukrainie aktualizuje się. Znikają ślady epoki komunizmu

„Kilka dni temu został usunięty symbol sierpa i młota z pomnika Matki Ukrainy”

Słuchaj już teraz:

Wicedyrektor Instytutu Polskiego w Kijowie, Maciej Jastrzębski opowiada o swoich spostrzeżeniach z życia kulturowego w stolicy Ukrainy.

Kilka dni temu został usunięty pewien dosyć kolący w oczy symbol z pomnika Matki Ukrainy, to jest ten wielki pomnik znajdujący się nad Dnieprem kobiety w todze dzierżącej w jednej ręce miecz a w drugiej tarczę. Na tej tarczy od wielu wielu lat znajdował się znienawidzony symbol sierpa i młota a już pierwszego sierpnia został zdjęty na linach. 

Studio Białoruskie 02.08.2023: demonstracyjne wtargnięcie na terytorium RP byłoby niezwykle ryzykowne dla Łukaszenki

Rosjanie zdobyli kilka kilometrów w obwodzie Ługańskimi. Zgromadzili ponad 50 tysięcy żołnierzy

Featured Video Play Icon

Dmytro Antoniuk, korespondent Radia Wnet, informuje o ciężkiej sytuacji na froncie: desant rosyjski pod Bachmutem zdobywa kolejne pozycje.

Zachęcamy do wysłuchania audycji!

Posłuchaj także:

80. rocznica rzezi wołyńskiej. Upamiętnienie w Radiu Wnet

Program Wschodni: okupacyjne „władze” Berdiańska przyznały się do zamordowania dwóch ukraińskich nastolatków

Audycja prowadzona z Kowla. Paweł Bobołowicz łączy się Arturem Żakiem ( Lwów) i Olgą Siemaszko ( Wilno).

Olga Siemaszko przedstawia serwis informacyjny dotyczący Białorusi, skupiający się na kwestii przygotowań do rozlokowania tam Grupy Wagnera. 

Artur Żak mówi o wystawie poświęconej pochodzących z Iwano-Frankiwska ukraińskich żołnierzy poległych na wojnie z Rosją. 

Dmytro Antoniuk: Pojawiły się nowe formacje wojskowe na wzór Wagnerowców

W poniedziałek z niezapowiedzianą wizytą przebywał w Kijowie prezydent Andrzej Duda. Odbyło się spotkanie z Wołodymyrem Zełeńskim i prezydentem Gitanasem Neusedą, który również przybył do stolicy Ukrainy. WJ był w trakcie konferencji prasowej. Andrzej Duda wymienił zagadnienia omawiane w trakcie spotkanie głów państw Trójkąta Lubelskiego. Niezależna – niezależnej. Pod takim hasłem wystąpił w Kijowie zespół Taraka z okazji Dnia Konstytucji Ukrainy. Koncert zorganizował Instytut Polski w Kijowie. Wojciech Jankowski  był na miejscu i nagrał rozmowę z dyrektorem Instytutu Polskiego w Kijowie, Robertem Czyżewskim. Tydzień temu pojawiła się informacja o zabójstwie dwóch ukraińskich nastolatków w okupowanym Berdiańsku. Co więcej, tym razem okupacyjne „władze” miasta tego nie ukrywały, ale same przyznały się do zbrodni, nazywając dzieci terrorystami, a ich zabójstwo – likwidacją. Przed śmiercią jednemu z chłopców udało się nagrać wideo.

„Chyba dwóch. To jest śmierć, chłopcy. Żegnajcie! Chwała Ukrainie!”. To chyba ostatnie słowa Tigrana Oganisiana – etnicznego Ormianina, którego najbardziej interesowała historia Ukrainy. Wraz ze swoim przyjacielem Mykytą Changanowem prawdopodobnie stawiali opór okupantom przed śmiercią. Mieli zaledwie 16 lat.

Medialna Inicjatywa Praw Człowieka od prawie roku zajmuje się sprawą nastolatków – prześladowanych przez okupantów za „działalność antyrosyjską”. Analityk organizacji Anastazja Pantelejewa w wywiadzie udzielonym naszej koleżance Darii Hordijko opowiedziała historię chłopców.  Chłopcy nie zostali jeszcze pochowani, ciała nie zostały wydane rodzicom. Okupanci wywieźli ich do Melitopola – rzekomo na badania. Obrońcy praw człowieka podejrzewają, że robi się to w celu ukrycia faktu, że chłopcy zostali zabici celnymi strzałami snajperów.

Audycję prowadzi Paweł Bobołowicz.

Wysłuchaj całego „Programu Wschodniego” już teraz!

Raport z Kijowa 23.06.2023: ukraiński wywiad ostrzega przed rosyjskim aktem terroru w zaporoskiej elektrowni jądrowej

Elektrownia Zaporoże, 2009/ Fot. Ralf1969/ GNU Free Documentation License

O ostrzeżeniach wywiadu poinformował prezydent Wołodymyr Zełenski, podkreślając, że konsekwencje byłyby odczuwalne nie tylko dla Ukrainy, bowiem „promieniowanie nie zna granic”.

Artur ŻakPaweł Bobołowicz rozmawiają o zagrożeniu dla bezpieczeństwa Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, największej elektrownii jądrowej w Europie i o niezrozumiałym podejściu Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej do tej kwestii.


Olga Siemaszko komentuje odwołanie ukraińskiego ambasadora na Białorusi Ihora Kyzyma. Wiele wskazuje na to, że nie zostanie on zastąpiony. Odwołanie ambasadora jest jednak pewną zmianą polityki Kijowa wobec Mińska – do niedawna ambasador był utrzymywany na placówce.


Gościem audycji jest Konrad Mędrzecki, który dzieli się wrażeniami ze sowjej niedawnej podróży do Czerniowców i Lwowa.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!