Jadwiga Wiśniewska: to nie jest tylko napaść Rosji na Ukrainę, to wojna Rosji z Zachodem

Eurodeputowana PiS o nowym pakiecie unijnych sankcji, łamaniu zakazów handlu z Rosją przez państwa UE oraz o postawie Węgier i nieobecności Angeli Merkel.

Jadwiga Wiśniewska komentuje zapowiedź Ursuli von der Leyen wprowadzenia kolejnego pakietu sankcji na Rosję.

Mówimy tutaj o wprowadzeniu zakazu importu węgla z Rosji o wartości czterech miliardów euro rocznie. Zaproponujemy również zakaz dla rosyjskich i białoruskich przewoźników drogowych i wprowadzimy całkowity zakaz transakcji w przypadku czterech głównych kluczowych banków rosyjskich.

Komisja Europejska opracowuje także zakazy dotyczące importu ropy. Jak zauważa eurodeputowana PiS, problemem jest uzyskanie zgody wszystkich państw członkowskich na sankcje. Na dodatek kraje członkowskie łamią je, bądź omijają. Złamane zostało embargo na eksport do Belgii rosyjskich diamentów.

Przełomiec: spora część polityków Zachodu chce ograniczyć sankcje wobec Rosji

Wiśniewska wskazuje, że im dalej od Ukrainy, tym mniejsza chęć europejskich państw na zaostrzenie sankcji. Podkreśla, że

To nie jest tylko napaść Rosji na Ukrainę, ale to jest wojna Rosji z Zachodem.

Rozmówczyni Magdaleny Uchaniuk wskazuje na uzależnienie energetyczne Węgier od Rosji. Komentuje wezwanie ukraińskiego ambasadora przez węgierskie MSZ do wyjaśnień

Nie popieramy takich działań Orbána i uważamy, że emocje powinny zostać stonowane.

Zauważa, że wymowna jest nieobecność byłej kanclerz Angeli Merkel. Podkreśla, że to ona budowała przez lata politykę klimatyczną sprzyjającą Rosji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Czarnecki: Rosja chce osiągnąć swoje cele bez wojny z Ukrainą. Rośnie nieformalna Partia Przyjaciół Rosji

Featured Video Play Icon

Ryszard Czarnecki / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Europoseł PiS o sytuacji na granicy ukraińsko-rosyjskiej oraz zwiększającej się liczby sympatyków Rosji w Parlamencie Europejskim.

Waszyngton postanowił o wycofaniu swego personelu dyplomatycznego i jego rodzin z Ukrainy. Ryszard Czarnecki stwierdza, że to zła wiadomość. Oznacza to symboliczne umycie rąk. Odnosi się do przewidywań na temat ewentualnej napaści Rosji na Ukrainę. Jak przypomina, prezydent Joe Biden stwierdził, że w przypadku niewielkiego wtargnięcia Rosji, będzie mały odwet.

Absolutnie odrzucam zaproszenie do tego tańca, który się odbywa w mediach.

Stwierdza, że Rosja nie chce wojny pragnąc osiągnąć swe cele bez marnowania sprzętu i ludzi. Chodzi jej o nowy podział stref wpływów w Europie. Europoseł PiS zauważa, że Amerykanie chcą rozbić nieformalny sojusz rosyjsko-chiński. Oferują więc zmniejszenie obecności Zachodu w dawnej sowieckiej strefie wpływu.

Temu służą te rozmowy, które były w zeszłym roku.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego komentuje także postępowanie obecnego niemieckiego rządu. Zauważa, że decyzję o blokowaniu transportów broni niemieckiej na Ukrainę podjęła jeszcze Angela Merkel.

To jest tak naprawdę gra na dwa fortepiany- amerykański i niemiecki. Gra na dobrego (Amerykanów) i złego (Niemców) policjanta.

Czarnecki mówi także o nastrojach w Parlamencie Europejskim. Zauważa, że politycy skupiają się nad tym, jakie okropne są Chiny. Dla krajów graniczących z Federacją Rosyjską istotniejsze jest ryzyko płynące z jej strony.

PPR, czyli nieformalna Partia Przyjaciół Rosji rośnie w siłę.

Są w niej politycy wielu opcji. Wyróżniają się niemieccy Zieloni.

Gdy chodzi o stosunek do Rosji Zieloni mówią polską i bałtycką narracją.

Zbigniew Dąbrowski: Chile ma pierwszą transgenderową kongresmenkę. Jest nią Emilia Schneider

Kto będzie następnym prezydentem Chile – neoliberał odwołujący się do Pinocheta, czy lewicowiec popierany przez komunistów? Prowadzący audycji „Republica Latina” o wyborach w Kolumbii i Chile.

Zbigniew Dąbrowski podsumowuje niedzielne wybory regionalne w Kolumbii. Chaviści zdobyli stanowiska 20 gubernatorów, a opozycja trzy. Opozycji udało się zdobyć stanowiska 117 burmistrzów. Dotąd nie miała ich nawet 30. Jak zauważa Dąbrowski,

Dziwić może niezwykle niska frekwencja.

Według misji obserwacyjnej Unii Europejskiej doszło do nieprawidłowości. Misja odnotowała przy tym „lepsze warunki” w porównaniu z poprzednimi procesami wyborczymi, powiedziała we wtorek szefowa grupy, Portugalka Isabel Santos. Jeden z przywódców opozycji, Henrique Capriles Radonski komentował wybory:

Dziś nikt nie jest właścicielem opozycji, pilnie potrzebny jest wewnętrzny proces poszukiwań i takie było przesłanie wyborców. Nie jestem właścicielem opozycji, ani nie udaję, że nim jestem. Opozycja otrzymała około 54,3%. Byłoby bardzo niefortunne, gdyby nadal twierdzili, że są większością, ale tak nie jest

Wyborami żyje też Chile. 19 grudnia w II turze wyborów prezydenckich zmierzą się kandydat Chrześcijańskiego Frontu Społecznego, José Antonio Kast, oraz kandydat sojuszu Frente Amplio i Partii Komunistycznej Gabriel Boric.

Obydwaj kandydaci mają równe szanse w II turze wyborów.

Kast w swej kampanii wyborczej mówi o przywróceniu w Chile porządku i spokoju. Jak dodaje prowadzący „Republica Latina”,

Generalnie odwołuje się on do czasów dyktatury Augusto Pinocheta. Jest on również skrajnym neoliberałem.

Boric opowiada się zaś za stworzeniem państwa opiekuńczego na wzór europejski. Dąbrowski informuje, że

W ostatni wtorek chilijska Izba Deputowanych uchwaliła projekt ustawy o małżeństwach osób tej samej płci czyniąc nowy krok w procesie rozpatrywania tejże inicjatywy. Jest bardzo prawdopodobne, że ta ustawa zostanie przyjęta.

Ustawę popiera ustępujący prezydent Chile Sebastiána Piñera. Nie jest to jednak jedyny sukces LGBT w tym kraju.

Chile ma pierwszą transgenderową kongresmenkę. Jest nią Emilia Schneider.

Nikaragua przyznaje wizy dla Kubańczyków. Oficjalnie chodzi o ułatwienie rodzinom kubańskim odwiedzanie swych mieszkających w Nikaragui krewnych.

De facto jak mówią niezależni obserwatorzy i niezależni dziennikarze prawdopodobnie jest to po prostu możliwość przesłania emigrantów kubańskich przez Nikaragua do Stanów Zjednoczonych.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Wojciech Cejrowski: Niemiec jest wrogiem Rzeczypospolitej. Widać szwaba, który nas chce oszwabić

Jaki jest prawdziwy obraz stosunków polsko-niemieckich? Gospodarz „Studia Dziki Zachód” o niemieckim ataku na Polskę, Polskim Ładzie i rosnącej inflacji.

Wojciech Cejrowski stwierdza, że niemieckie organizacje wciąż pragną odzyskać Wrocław. Żałuje, że nie ma polskich organizacji podobnie zabiegających o utracone przez Polskę ziemie na wschodzie.

Ci, którzy mają na języku Wrocław i chcieliby tam wrócić się nie krygują specjalnie.

Odnosi się do wizyty kanclerz Angeli Merkel w Polsce. Z odchodzącą szefową niemieckiego rządu nie spotkał się prezydent Polski.

Kanclerz Merkel? Prezydent nie ma co się spotykać z kimś, kto odchodzi do zapomnienia kompletnego.

Publicysta stwierdza, że stosunki polsko-niemieckie „były, są i zawsze będą niedobre”.  Zauważa, że są one polewane lukrem, jednak

Ten lukier jest bardzo cienki i pod spodem widać prawdziwą mordę niemiecką. Widać szwaba, który nas chce oszwabić. Jak wciąga Polskę do Unii Europejskiej to po to, żeby zarobić na tej Polsce albo żeby przejąć kontrolę nad terytorium, które uważa za swoje.

Cejrowski podkreśla, że Niemcy atakują Polskę przez Unię Europejską i przez to, że przejęli elektrownie oraz gazety. Zaznacza, że trzeba żądać odszkodowań wojennych od Niemiec.

Niemcy cały czas mają jakieś roszczenia wobec Polski.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego krytykuje Polski Ład. Stwierdza, że media głównego nurtu są po tej samej stronie co polityce, dlatego nie zadają trudnych pytań. Odnosi się do wypowiedzi prezysa NBP, który stwierdził, że w Stanach Zjednoczonych też jest inflacja 5 proc.

To ma być jakiś argument, że jesteśmy równo z Ameryką, ale w złym.

Zaznacza, że w Niemczech inflacja jest na poziomie poniżej 4 proc. Prezes Adam Glapiński przyznał, że przyczyną inflacji jest polityka klimatyczna Unii Europejskiej.

Skoro prezes NBP zna przyczynę inflacji i uważa, że inflacja jest niedobra to, czemu się nie weźmie za przyczynę? Czemu nie walczy ze zjawiskiem, które generuje inflację, czyli czemu nie walczy z transformacją energetyczną Brukseli?

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

Wizyta Angeli Merkel w Warszawie. Kanclerz Niemiec: nie byłoby jedności Niemiec, gdyby nie Solidarność

Featured Video Play Icon

lorem ipsum

Jak możemy przeczytać na stronie gov.pl, spotkanie szefów rządów Polski i Niemiec „będzie okazją do podsumowania aktualnych kwestii dwustronnych i odnotowania problematycznych kwestii we wzajemnych relacjach”.

 Z niemiecką kanclerz nie spotka się prezydent Andrzej Duda, która miał już wcześniej zaplanowaną wizytę na Śląsku. Centrum Informacyjne Rządu podaje, że

Spotkanie będzie też okazją do poruszenia tematów związanych z polityką klimatyczną UE i rozmów o kwestiach wschodnich w kontekście ostatnich wizyt kanclerz A. Merkel w Moskwie i w Kijowie.

Angela Merkel zgodnie z planem wizyty złożyła kwiaty pod Grobem Nieznanego Żołnierza.

Prezes Rady Ministrów powitał szefową niemieckiego rządu w Łazienkach Królewskich.

Jak informuje Wirtualna Polska, strona niemiecka ogłosiła spotkanie kanclerz Merkel z prezydentem Dudą, bez wcześniejszych konsultacji z Pałacem Prezydenckim. Dopiero później niemiecka ambasada zwróciła się do Kancelarii Prezydenta, w celu umówienia spotkania.

Po zakończonym spotkaniu odbyła się wspólna konferencja prasowa.

Na konferencji prasowej niemiecka kanclerz wyraziła nadzieję na dojście do porozumienia w kwestiach spornych między rządami obu krajów. Przypomniała, że nie byłoby jedności Niemiec, gdyby nie Solidarność. Angela Merkel apeluje do strony białoruskiej, aby pozwoliła międzynarodowym organizacjom, takim jak Czerwony Krzyż na dostęp do ludzi koczujących przy granicy.

To są osoby, które są wykorzystywane jako środek nacisku.

Angela Merkel odnosi się do kwestii tranzytu gazu z Rosji. Zauważa, że rozmawiała o tym, z prezydentem Ukrainy. Dodaje, że Komisja Europejska przedstawi własną ocenę certyfikacji umów gazowych.

Jesteśmy w okresie transformacji, bo musimy przejść do neutralności klimatycznej.

A.P.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel odwiedzi Warszawę

11 września Angela Merkel spotka się w Warszawie z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim. Będzie to jej ostatnia wizyta w Polsce jako kanclerz RFN.

Podczas spotkań z polskimi władzami omawiane mają być: wymiana gospodarcza oraz kwestie dotyczące bieżących wydarzeń w Europie i na świecie. Będzie to ostatnia wizyta Angeli Merkel w naszym kraju w roli kanclerza Niemiec.

A.P.

Źródło: Onet.pl

Jan Bogatko: Niemcy znajdują się w obliczu prawdziwego kryzysu. Wzrost PKB będzie niższy niż zakładano

Jan Bogatko o sytuacji pandemicznej w Niemczech, akcji szczepień, lockdownach i stanie gospodarki niemieckiej.

Zostałem zaszczepiony po raz pierwszy.

Jan Bogatko informuje, że udało mu się otrzymać pierwszą dawkę szczepionki. Proces szczepień przebiega wolno. Młodzi nie mają dostępu do szczepień. Problemy są natury logistycznej.

Niemcy znajdują się w obliczu prawdziwego kryzysu. […] Wzrost będzie niższy w Niemczech niż zakładano.

Wzrost gospodarczy ma wynieść 3,4 proc., co jest wynikiem znacznie gorszym niż przewidywano. Takie prognozy mogą być skutkiem kryzysu rynku motoryzacyjnego. Korespondent zauważa, że w Niemczech znacznie zmniejszył się ruch samochodowy.

Nikt nie odwiedza się tak często jak do tej pory, nikt nie wyjeżdża do słynnych uzdrowisk bawarskich na południu.

Wskazuje, iż w Niemczech decyzje rządu federalnego odnośnie lockdownu podejmowane są przy konsultacjach z szefami rządów wszystkich 16 krajów związkowych.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Jan Bogatko: ostatnie wybory w landach wskazują, że w niemieckiej polityce może dojść do poważnych przesunięć na lewo

Jan Bogatko, korespondent Radia WNET w Niemczech, mówił o tamtejszej kampanii wyborczej oraz przewidywaniach dotyczących przyszłych przetasowań na scenie politycznej w tym kraju.


Jan Bogatko mówił o kampanii wyborczej w Niemczech. Pandemia koronawirusa, wybory do Bundestagu i odejście Angeli Merkel determinują  obecnie niemiecką politykę.

Jak zaznacza korespondent Radia WNET nadchodzące wybory mogą doprowadzić do znacznych zmian na niemieckiej scenie politycznej.

Przewiduje także jaki może być układ koalicyjny w przyszłym rządzie.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.N.

Jan Bogatko o nowym szefie CDU: w wojnie syryjskiej Laschet opowiedział się po stronie dyktatora Baszara al-Asada

Jakie poglądy ma przewidywany przyszły kanclerz Niemiec? Jan Bogatko o wyborze Armina Lascheta na przewodniczącego CDU i jesiennych wyborach do Bundestagu.

26 września odbędą się wybory do Bundestagu i one zadecydują o przyszłości Niemiec.

Zdaniem Jana Bogatki koalicja CDU/CSU z SPD jest mało prawdopodobna, gdyż socjaldemokraci są na straconej pozycji. Według sondaży SPD mogłaby liczyć na 15 proc., co jest słabym wynikiem jak na ambicje tej partii. W sondażach wyprzedzają SPD Zieloni z poparciem 19 procent. Obecnie jest to poważna partia, choć jak wspomina nasz korespondent:

Pamiętam początki tej partii. […] Pamiętam pierwsze demonstracje tej partii na rzecz uznania pedofilii za orientację seksualną.

Komentuje wybór premiera Nadrenii-Westfalii na nowego szefa CDU. Początkowo nie wydawało się żeby Armin Laschet miał wygrać wewnętrzne wybory.

Mówi się, że Laschet jest człowiekiem środka, ale to nie do końca jest tak. Uważa się Lascheta za kryptosocjalistę, który chce w sposób populistyczny zawładnąć głosami.

Tymczasem niemieckie koła gospodarcze pozostają silne. Jak zauważa rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego, Laschet ma szansę się z nimi porozumieć. Dla Polaków najciekawsze jest podejście nowego lidera niemieckich chadeków do polityki zagranicznej. To zaś, jak mówi Bogatko, jest bardzo lewicowe.

W wojnie syryjskiej Laschet opowiedział się po stronie dyktatora Baszara al-Asada.

Niemiecki polityk oskarżył Amerykanów o wspieranie Państwa Islamskiego. Stwierdził, że sytuacji w Syrii nie da się rozwiązać inaczej niż przy wsparciu Rosji. Jan Bogatko wskazuje, że nie wiadomo, czy wybory nie potoczą się wbrew obecnym sondażom. Obecnie jednak wygląda na to, że to Armin Laschet będzie następcą Angeli Merkel.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Zandberg: Rząd nie może działać na zasadzie „jakoś to będzie”. Jak się zamyka branże, to trzeba przygotować pomoc

Adrian Zandberg o brakach polskiej akcji szczepień, braku pomocy dla przedsiębiorców, ograniczeniu wolności słowa przez Big Tech i wyzwoleniu Warszawy w 1945 r.


Adrian Zandberg wskazuje, że rząd nie wykorzystuje wszystkich narzędzi, jakimi dysponuje, do programu szczepień. Wskazuje na przykład Izraela, gdzie punkty szczepień są w szkołach, na parkingach itd.

Jeden z liderów Partia Razem wskazuje, że mamy do czynienia z porzuceniem ambicji państwa, które zgadza się, aby coś się działo poza nim. Dodaje, że nie sprawdzono ile mamy w Polsce przypadków brytyjskiej odmiany koronawirusa. Poruszamy się na ślepo.

Myślę po prostu, że moglibyśmy to zrobić lepiej.

Zanberg krytykuje odsetek testowania w Polsce, który jest, jak podkreśla, jeden z najniższych w Unii Europejskiej. Gorzej od nas wypada Bułgaria. Rozmówca Łukasza Jankowskiego podkreśla, że restauratorzy nie otrzymali realnej, a niektórzy nawet jakiejkolwiek, pomocy od państwa.

Polityk odnosi się do kwestii ograniczania wolności słowa przez Big Tech.  Stwierdza, że nasz kraj powinien współpracować w ramach Unii Europejskiej w sprawie ochrony wolności słowa w Internecie. Zaplanowany przez polski projekt organ jest z jednej strony narażony na oskarżenia o upolitycznienie, a z drugiej może być nieprzepustny.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego odpowiada na pytanie o stosunek do zablokowania Donalda Trumpa w mediach społecznościowych. Ocenia, że wypowiedzi amerykańskiego prezydenta podburzały do zamach stanu. Dodaje przy tym, że

Podkreśla, że blisko jest mu w tej sprawie do stanowiska Angeli Merkel. Adrian Zandberg  odnosi się także do tweeta polityka Wiosny Macieja Gduli.

Nasz gość nie napisałby, iż 17 stycznia Armia Czerwona wyzwoliła Warszawę, tylko, że wkroczyła do jej ruin. Trudno bowiem nazywać to co zostało wówczas ze stolicy Polski miastem.

Szukając pozytywnego wydarzenia po 1945 r. napisałby o odbudowie stolicy będącej, jak mówi, oddolnym dziełem Polaków, którzy dokonali cudów podnosząc miasto zniszczone przez nazistowskich Niemców.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.