„Prawem wilka. Żołnierze niezłomni w Wielkopolsce”. Cykl reportaży Jolanty Hajdasz dla poznańskiego oddziału IPN i TVP3

Ich losy są tragiczne. Po latach walki z okupantem, zamiast honorów i zaszczytów, czekało ich najczęściej ubeckie śledztwo, więzienie, tortury, sfingowane procesy i bardzo często wyrok śmierci.

Jolanta Hajdasz

Wielkopolska i Poznań nie są białą plamą na mapie podziemia antykomunistycznego, ale w świadomości społecznej konspiracja w Wielkopolsce to ciągle jeszcze dość zapomniany temat. „Inka”, „Łupaszko”, „Zapora” czy „Ogień” to coraz bardziej znane pseudonimy, ale jednocześnie, niejako niechcący, wypierają one pamięć o naszych lokalnych bohaterach, o tych, którzy dzięki często przedziwnym i nieprzewidzianym zrządzeniom losu żyją jeszcze wśród nas.

Cykl reportaży dokumentalnych „Prawem wilka”, realizowany przeze mnie dla Poznańskiego Oddziału IPN i TVP 3 Poznań, stara się przywrócić pamięć o losach sześciu mieszkających w Poznaniu i jego najbliższej okolicy Żołnierzach Wyklętych. Sześcioro bohaterów, zarówno okresu wojny, jak i czasów powojennych, którzy żyją tuż obok nas, w tym samym mieście, chodzą po tych samych ulicach, a których prawdziwych, dramatycznych losów prawie nie znamy. Ich losy, ich opowieści są fascynujące. (…)

Miejsca realizacji filmu „Prawem wilka” to przede wszystkim Poznań – mieszkania prywatne i miejsca publicznych spotkań naszych Bohaterów z młodzieżą. To Piła i jej organizowany już od 5 lat Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. To Rawicz i jego karcery, miejsca, gdzie odsiadywali swoje wyroki więźniowie polityczni, to cmentarz, gdzie są pochowani ich koledzy…

Przykre tylko, iż miasto Poznań nie zechciało dofinansować filmów o jednych z największych swoich bohaterach. Tzw. miejski fundusz filmowy już w ubiegłym roku odrzucił projekt bez wyjaśnienia. Ale udało się go zrealizować mimo wszystko. Najwyższy czas pokazać Poznaniakom ich własnych bohaterów, w Poznaniu i w Wielkopolsce po wojnie działało przecież aż 60 oddziałów partyzanckich i ponad 100 organizacji antykomunistycznych. Aż dziw, że do tej pory nie ma o nich filmów.

Cały artykuł Jolanty Hajdasz pt. „Prawem wilka. Żołnierze Niezłomni w Wielkopolsce” można przeczytać na s. 3 marcowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 33/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Jolanty Hajdasz pt. „Prawem wilka. Żołnierze Niezłomni w Wielkopolsce” na s. 3 marcowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 33/2017, wnet.webbook.pl

Żołnierz Niezłomny Kościoła. Otwarcie i poświęcenie celi abpa Antoniego Baraniaka w areszcie na Rakowieckiej w Warszawie

W karcerze osławionego pawilonu X, w ciemności, w wodzie, w fekaliach i w zimnie przetrzymywany był abp Baraniak. W pomieszczeniu, w którym przebywał, z przedsionka słychać było egzekucje więźniów.

Jolanta Hajdasz

Uroczystość w dawnej ubeckiej katowni była powiązana z przekazaniem pamiątek do muzeum po abp. Antonim Baraniaku, m.in. ornatów, naczyń liturgicznych oraz ukrytego w szafie ołtarza, przy którym odprawiał Msze święte będąc internowanym w Marszałkach koło Ostrzeszowa, gdy władze komunistyczne w ramach represji zakazały mu publicznego odprawiania Mszy św.

Właśnie przy tym ołtarzu w kaplicy Aresztu Śledczego przy Rakowieckiej sprawowana była Msza św., przewodniczył jej abp Stanisław Gądecki. Eucharystię koncelebrował nowo mianowany metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski, autor książki Teczki na Baraniaka.

Nie dał się złamać i nie podpisał żadnego dokumentu. Jako więzień Mokotowa i męczennik stalinowskich czasów okazał się wielkim Polakiem o ogromnej sile woli oraz szczególnym patriotą. (…) Bardzo cieszę się z tego, że dzisiaj – dzięki otwarciu „celi arcybiskupa Baraniaka” w tutejszym areszcie przy Rakowieckiej – heroiczna postać Kościoła Poznańskiego i salezjanów zostaje przybliżona nowym pokoleniom Polaków.

Zbiórka podpisów w sprawie beatyfikacji abpa Baraniaka trwa. Szczegóły na www.antonibaraniak.pl i pod adresem mailowym j.hajdasz@post.pl.

Cały artykuł Jolanty Hajdasz pt. „Otwarcie i poświęcenie celi abpa Baraniaka w areszcie na Rakowieckiej” można przeczytać na s. 1 styczniowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 31/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Jolanty Hajdasz pt. „Otwarcie i poświęcenie celi abpa Baraniaka w areszcie na Rakowieckiej” na s. 1 styczniowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 31/2017, wnet.webbook.pl

Media regionalne. Pełno ich, a jakoby niczego nie było – można by sparafrazować klasyka z Czarnolasu u progu 2017 r.

Taki sam wywiad do wszystkich gazet w kraju, komentarze tych samych autorów, centralne newsroomy i brak autonomii lokalnych redakcji w doborze treści, strategii redakcyjnej, personalnej i finansowej.

Jolanta Hajdasz

Mówimy tu o mediach regionalnych, czyli takich, dla których obszarem działania jest region, w naszym przypadku – najczęściej po prostu województwo.  Regiony są różne, mają swoją specyfikę, tradycję, kulturę, inną sytuację gospodarczą, różnią się poziomem rozwoju, a co za tym idzie, także życia swoich mieszkańców. Potrzebują więc odmiennych treści w informacjach i komentarzach, bo inne będą oczekiwania ich odbiorców.

Funkcjonujące w nich media regionalne powinny być też różnorodne, a więc przede wszystkim powinny więc mieć różnych właścicieli, by faktycznie mogły prezentować różne poglądy.

Polska Press Grupa powstała w marcu 2015 r. po fuzji koncernu Polskapresse i Mediów Regionalnych. Zmiana ta zakończyła etap konsolidacji obu wydawnictw, będący efektem zakupu Mediów Regionalnych przez Polskapresse. Skandalicznego zakupu, powiedzmy to wprost, bo oddawał ostatnie gazety regionalne w ręce niemieckiego potentata.

Polska Press Grupa pod względem ilości sprzedawanych w Polsce gazet zajmuje obecnie trzecie miejsce, przykładowo w 2014 r. sprzedała ponad 110 milionów egzemplarzy swoich gazet. Więcej od niej w naszym kraju sprzedają tylko dwa inne niemieckie wydawnictwa prasowe – Ringier Axel Springer Polska (wydawca m.in. dziennika „Fakt” i tygodnika „Newsweek”) – ponad 120 milionów sprzedanych egzemplarzy i wydawnictwo Bauer, które w Polsce sprzedaje najwięcej czasopism i gazet – blisko 250 milionów egzemplarzy.

Dziś tylko w dwóch województwach (mazowieckim i lubelskim) liderami czytelnictwa nie są gazety wydawane przez niemieckich wydawców.

Cały artykuł Jolanty Hajdasz pt. „Regionalne, czyli jakie?” można przeczytać na s. 5 styczniowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 31/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9-15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Jolanty Hajdasz pt. „Regionalne, czyli jakie?” na s. 5 styczniowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 31/2017, wnet.webbook.pl