Jarosław Gowin: równie daleko mi do Mateusza Morawieckiego, jak do Donalda Tuska

Jarosław Gowin o „ciemnych chmurach zbierających się nad Polską”, swoim sprzeciwie wobec Polskiego Ładu, głosowaniu nad odwołaniem Elżbiety Witek oraz o swej ocenie Tuska i Morawieckiego.

Jarosław Gowin komentuje słowa ostrzegające przed „ciemnymi chmurami zbierającymi się nad Polską”, które zawarł w liście do członków Porozumienia. Zaznacza, że nie miał na myśli kryzysu wywołanego przejęciem władzy w Afganistanie przez talibów ani napływu migrantów na granicę polsko-białoruską. Były wicepremier wskazuje, że Polska powinna przyjąć część uciekających z kraju Afgańczyków.

Bezwzględnie należy ściągnąć do Polski tych, którzy współpracowali z polskimi wojskami.

Jest to kwestia tak moralności, jak i wiarygodności. Gowin sądzi, że jeśli chodzi o koczujących przy granicy z Polską, to należy wpuścić kobiety i dzieci. Zaznacza, że nie można pozwolić na niekontrolowany napływ do Polski ludności z krajów islamskich ani ugiąć się pod szantażem Aleksandra Łukaszenki.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego deklaruje zarazem, że Porozumienie nie będzie „totalną opozycją”. Były wicepremier ocenia, że został zdymisjonowany za wierność idei Zjednoczonej Prawicy. Podkreśla, że w programie tym

Nie było polityki, która prowadzi do kompletnej izolacji Polski na arenie międzynarodowej, a do tego prowadzi lex TVN.

Polityk mówi o budowaniu przez Porozumienie obozu centrowego. Odnosi się do współpracy z Władysławem Kosiniak-Kamyszem.

Nie jest żadną tajemnicą, że znamy i przyjaźnimy się od lat. […] PSL tworzy dziś nurt opozycji wolnorynkowej.

Zauważa, że podejście wolnorynkowe podziela także Konfederacja. Jednocześnie, jak dodaje,

Dzieli nas od Konfederacji wiele rzeczy, takich jak stosunek do szczepionek.

Poruszony zostaje również temat przyszłości marszałek Sejmu Elżbiety Witek. Jarosław Gowin zapewnia, że poparłby wniosek o jej odwołanie. Jarosław Gowin przyznaje, że w ciągu kadencji stracił sporo z posłów, z którymi zaczynał.

Jak mówi były wiceszef rządu, Polski Ład łamie obietnicę niepodnoszenia podatków przez rząd. Zauważa, że Prawo i Sprawiedliwość w sprawach gospodarczych gwałtownie skręciło w lewo. Podkreśla, że tylko jedno środowisko popiera Polski Ład- partia Razem.

Byłem gotów do kompromisu w sprawach podatkowych.

Polityk przypomina, że w sprawie ustawy medialnej proponował rozszerzenie grona krajów, które mogłyby posiadać na własność media w Polsce na wszystkich członków OECD.

Gość Poranka Wnet zauważa, że rozliczający się ryczałtem będą płacić de facto więcej niż dotąd. Jarosław Gowin ma nadzieję, że PiS będzie w przyszłości ewaluował w stronę umiarkowanej prawicy. Odpowiada na pytanie, którego premiera ocenia lepiej- Donalda Tuska, czy Mateusza Morawieckiego

Politykę Donalda Tuska oceniałem źle. Nie podobał mi się skręt w lewo. Równie daleko mi do Mateusza Morawieckiego, jak do Donalda Tuska.

Prezes Porozumienia wskazuje, że Polska jest podzielona obecnie na dwa zwalczające się plemiona. Deklaruje:

Chciałbym przyłożyć rękę do tego, aby rozpocząć w przyszłości zasypywanie podziałów.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Dziambor: Elżbieta Witek powinna sama odejść i zostać okryta infamią za to, co zrobiła

Poseł Konfederacji o kryzysie migracyjnym, głosowaniu nad odwołaniem Elżbiety Witek, przedterminowych wyborach i antypisizmie Donalda Tuska.

Zupełnie różna jest imigracja zarobkowa, którą sami Polacy uprawiają na wielką skalę, a co innego sytuacja, którą mamy teraz.

Jak zaznacza Artur Dziambor, nie wiemy kim są ludzie, którzy przybywają na białorusko-polską granicę. Podkreśla, że musimy wiedzieć kto do nas przyjeżdża.

My nie wiemy kogo tam mamy wpuścić.

Polityk wskazuje, że w związku z upadkiem dotychczasowego rządu w Afganistanie będziemy mieli w Europie kryzys migracyjny podobny do tego w 2015 r. Wspomina, że rząd Zjednoczonej Prawicy postąpił wtedy właściwie. Zdaniem parlamentarzysty w Polsce brakuje rąk do pracy. Nie zgadza się z twierdzeniem, że nasi wschodni sąsiedzi odbierają nam pracę.

Gość „Poranka WNET” krytykuje ponadto działania marszałek Sejmu Elżbiety Wite. Wskazuje, że powinna ona podać się do dymisji. Wyraża pogląd, że głosowanie nad jej odwołaniem powinno się odbyć dopiero po zebraniu większości dla takiego wniosku.

Pani Elżbieta Witek powinna sama odejść i zostać okrytą infamią za to, co zrobiła.

Podkreśla, że marszałek Sejmu okłamała posłów. Powiedziała bowiem, że zasięgnęła opinii ekspertów ws. reasumpcji głosowania. Gość Poranka Wnet odnosi się do perspektywy przedterminowych wyborów.

My jesteśmy chętni i gotowi na takie wybory.

Nie sądzi, aby PiS zaryzykował wybory na wiosnę. Byłoby to bowiem ryzykowane. Gość Poranka Wnet odnosi się do możliwości współpracy z Porozumieniem.

Ja z Jarosławem Gowinem mam wiele wspólnych poglądów.

Zauważa, że będąc w Zjednoczonej Prawicy wicepremier był „wolnościowcem bezobjawowym”. Poseł Konfederacji cieszy się, że Jarosław Gowin”wrócił na właściwą stronę”. Negatywnie ocenia narrację byłego premiera.

Donald Tusk cały czas opiera się na antypisizmie.

Dziambor przeciwstawia takiej postawie merytoryczną opozycję, którą ma być jego formacja. Wskazuje na program Konfederacji „Polska na nowo”. Podkreśla, że

Fajnizm nie może być podstawą dla polityki.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

TVN24 może kontynuować nadawanie nawet bez uzyskania polskiej koncesji

Zarząd TVN. S.A. oświadczył, że jeśli nie uzyska do 26 września koncesji polskiej, to będzie kontynuował nadawanie na koncesji holenderskiej.

W poniedziałek zarząd TVN S. A. oświadczył, że w przypadku braku uzyskania koncesji polskiej będzie kontynuował nadawanie na koncesji holenderskiej. TVN24 czekał na wydanie koncesji 18 miesięcy, jednak Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wstrzymała decyzję do czasu spełnienia przez stację odpowiednich wymagań. W lipcu TVN złożył wniosek o wydanie koncesji holenderskiej. W obydwu głosowaniach, które odbyły się 22 lipca, KRRiT odrzuciła przyznanie koncesji dla TVN S.A. tłumacząc swoją decyzję niejasną sytuacją właścicielską.

Z powodu braku decyzji polskiej strony o odnowieniu koncesji (…) w lipcu złożyliśmy wniosek o przyznanie nam holenderskiej koncesji na nadawanie, została nam ona przyznana. Jeśli do 26 września Polska nie da nam koncesji, skorzystamy z holenderskiej – oświadczył zarząd TVN S.A.

Zarząd stacji  przypomina jednak, że takich problemów nie było ani w 2015 roku, kiedy KRRiT nie protestowała przy wejściu amerykańskiego kapitału do TVN-u, ani w 2016 kiedy koncesję zostały wydane w takich samych warunkach, jakie są obecnie. W środę przegłosowano nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji znaną jako lex TVN. Zakłada ona, że właściciel telewizji i radia może pochodzić jedynie Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Należą do niego kraje Unii Europejskiej oraz Norwegia, Islandia i Liechtenstein.

Chcemy też z całą stanowczością podkreślić, że uzyskanie koncesji dla kanału TVN24 w Holandii w żaden sposób nie rozwiązuje problemu, z jakim mamy do czynienia w związku z uchwaloną przez Sejm nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji. W obecnym kształcie uderza ona we wszystkie nasze kanały, w tym w TVN, podważając wolność słowa, niezależność mediów oraz własność prywatną – napisał w oświadczeniu zarząd stacji.

Władze stacji podkreślają, że nowelizacja ustawy medialnej uderza jedynie w stację TVN, ponieważ właścicielem jest amerykański koncert Discovery, nie należący do Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Według proponowanej przez  Jarosława Gowina poprawki, inwestor mógłby pochodzić z państw Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, do której należą amerykanie. Nie zgodzili się na to politycy PiS. Zdaniem premiera Mateusza Morawieckiego do (OECD) może wkrótce wejść Rosja.

Uważamy, że pomysł z możliwością kupna przez kraj z OECD jest śmieszny, bo ryzyko z tym związane, w tym z praniem brudnych pieniędzy, wejściem do polskich mediów narkobiznesu, byłoby ogromne – powiedział Jarosław Kaczyński.

W skład Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej i Rozwoju należą również Kolumbia i Meksyk, w których narkobiznes jest dużym problemem. Jednak inwestorzy z tych krajów wydają się niezainteresowani polskimi mediami.

J.L.

Źródło: Onet.pl

Dr Zbigniew Kuźmiuk: Jarosław Gowin od miesięcy szukał już tylko pretekstu do odejścia ze Zjednoczonej Prawicy

Gościem „Kuriera w samo południe” jest dr Zbigniew Kuźmiuk – eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości, który komentuje dymisję Jarosława Gowina, sytuację wokół tzw. „Lex TVN” i Nord Stream 2.

W środę Porozumienie zerwało koalicję z Prawem i Sprawiedliwością i opuściło Zjednoczoną Prawicę. Dr Zbigniew Kuźmiuk zaznacza, że dymisja wicepremiera Jarosława Gowina była konieczna ze względu na jego zachowanie względem rządu.

W ostatnich miesiącach Jarosław Gowin konsekwentnie krytykował rząd i to często posługując się po prostu nieprawdą, więc premier nie miał innego wyjścia, tylko wystąpić do prezydenta o odwołanie Jarosława Gowina. Konsekwencją było wystąpienie Porozumienia, które zerwało koalicję i wystąpiło ze Zjednoczonej Prawicy – mówi europoseł.

Część członków Porozumienia prawdopodobnie pozostanie w Prawie i Sprawiedliwości. Wiele wskazuje na to, że to Gowin szukał pretekstu do odejścia. Fałszywie przedstawiał również kwestie podatku dla przedsiębiorców.

Można się powołać tutaj na pana posła Ociepę (…). On na antenie Radia Opole,  powiedział bardzo wyraźnie, że Jarosław Gowin od miesięcy szukał już tylko pretekstu. Potwierdził nawet, że jeżeli chodzi o te sprawy podatkowe, które publicznie podnosi pan Gowin (…) że pan premier Morawiecki i minister finansów byli gotowi do kompromisów – informuje gość „Kuriera w samo południe”.

Europoseł zaznacza, że Gowin piastował w rządzie wysokie funkcje – wicepremiera, mając jednocześnie władzę nad całym resortem nauki, a następnie rozwoju. Przez sześć lat obsadził wiele stanowisk członkami własnego ugrupowania. Po czym w ciągu zaledwie paru godzin przeszedł do opozycji. Zaś obecnie w mediach wybiela swój wizerunek, pokazując siebie w roli zbawcy.

Rząd będzie funkcjonował niewątpliwie sprawniej, bo trudno sobie wyobrazić sprawne funkcjonowanie rządu, kiedy wicepremier (…) większość poczynań tego rządu kontestuje. Tak jak było z tymi domkami do 70 metrów bez pozwoleń. Okazuje się, że jego współpracownicy po prostu blokowali tę inicjatywę, choć resort był odpowiedzialny za jej przygotowanie – relacjonuje dr Zbigniew Kuźmiuk.

Uzyskanie większości w głosowaniach będzie trudniejsze, ale nie niemożliwe. Konieczna będzie pełna mobilizacja obozu rządzącego. Europoseł komentuje również ustawę „Lex TVN” i amerykańską zdradę w kwestii Nord Stream 2. Zaznacza, że skończyły się czasy, w których ambasador amerykański mógł Polsce coś nakazać.[related id=152519 side=right]

J.L.

Paweł Lisicki: został uczyniony znaczący krok w stronę przyśpieszonych wyborów

Redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy” o problemie ZP ze stabilną większością, niepewności sojuszu z Kukizem, krytyce Polskiego Ładu i nowelizacji ustawy medialnej.

Paweł Lisicki komentuje sytuację Zjednoczonej Prawicy po wyjściu z niej Porozumienia. Wskazuje, że trudno mówić o stabilnej większości.

PiS wygrał głosowanie, bo udało się wczoraj „zmienić” głosy posłów Pawła Kukiza, którzy podobno się pomylili.

Sądzi, że obecnie grupki posłów będą mogły szantażować lidera ZP, aby coś dla siebie ugrać. Jak dodaje,

Mamy zabawną sytuację, w której większość sejmowa zależy od Pawła Kukiza.

Lider Kukiz’ 15, jak ocenia redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”, to polityk chimeryczny, którego działania trudno przewidzieć. Trudno rządzić do końca kadencji z takim partnerem.

Jest to partner niepewny, często zmieniający zdanie.

W przypadku większości 231 osób wystarczy, że kogoś nie będzie na głosowaniu i już będzie problem. Zdaniem rozmówcy Krzysztofa Skowrońskiego krytyka, którą były wicepremier Gowin wysuwał w stronę Polskiego Ładu, w wielu punktach jest zasadna.

Merytorycznie te zarzuty były słuszne.

Czemu jednak Jarosław Gowin nie protestował wcześniej? Zdaniem dziennikarza powinien albo od razu odmówić podpisu, albo w ogóle nie protestować.

Poruszony zostaje również temat nowelizacji ustawy medialnej. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego ocenia, że trudno ocenić, jaki jest faktyczny cel tej operacji.

Najbardziej poszkodowaną stacją będzie TVN.

Wskazuje, że ustawa nie pozwala na kupno TVN przez spółki Skarbu Państwa. Może się zdarzyć, że Amerykanie podzielą się akcjami z firmą działającą w Unii Europejskiej.

Lisicki przypuszcza, że tzw. Lex TVN może być przedmiotem nacisku w rozmowach z Waszyngtonem. Jeśli jest inaczej, to trudno mu sobie wyobrazić jej sens.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Jan Kanthak: Nie było sensu utrzymywać fikcji. Można powiedzieć, że Jarosław Gowin wrócił do swoich

Większość w Sejmie bez Gowina i koniec fikcji. Rzecznik Solidarnej Polski o wyjściu Porozumienia ze Zjednoczonej Prawicy i reasumpcji wczorajszego głosowania.

Jan Kanthak stwierdza, że uchwalenie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji jest dowodem na to, że większość parlamentarna jest stabilna pomimo wyjścia Porozumienia Jarosława Gowina ze Zjednoczonej Prawicy. Zdaniem posła klubu PiS reasumpcja głosowania ws. wniosku o przerwę w obradach była całkowicie uzasadniona. Podkreśla, że

Widzieliśmy, że posłowie Pawła Kukiza pomylili się i mówią oni o tym wprost. To ich wniosek spowodował, że Pani Marszałek poddała to pod głosowanie.

Przypomina, że kiedyś marszałkowi Markowi Kuchcińskiemu opozycja zarzucała, iż nie przeprowadził reasumpcji głosowania. Oceniono, że marszałek Sejmu nie może samodzielnie odrzucić prawidłowo złożonego wniosku o reasumpcję głosowania.

Odnosząc się do dymisji wicepremiera Gowina i odejścia Porozumienia z koalicji, parlamentarzysta wskazuje, że decyzje Porozumienia „wkładały kij w szprychy” Zjednoczonej Prawicy. Wskazuje, że najpierw Jarosław Gowin podpisał się pod Polskim Ładem.

W ostatnich dwóch miesiącach Jarosław Gowin próbował praktycznie z każdym aspekcie próbował pokazywać, że jest opozycją, a nie koalicją.

Nie było sensu utrzymywać fikcji.

Przypomina rozmowy Jarosława Gowina z politykami opozycji. Jak dodaje, rok temu opozycja wprost przyznawała, że jest scenariusz na stole z Jarosławem Gowinem jako premierem rządu technicznego.

Można powiedzieć, że Jarosław Gowin wrócił do swoich.

Używając analogii piłkarskich rzecznik Solidarnej Polski ocenia, że lider Porozumienia „w ostatnich miesiącach zaczął kiwać się sam ze sobą”.

Teraz sytuacja jest bardzo klarowna.

Zauważa, że licząc razem z trzema posłami Kukiza i dwoma posłami niezależnymi, którzy głosują tak jak PiS, Zjednoczona Prawica ma większość 232 posłów.

Jesteśmy koalicjantami tak samo jak byliśmy. Solidarna Polska ma 19 posłów. Niezależnie, czy Jarosław Gowin jest, czy nie w koalicji nasz głos ma ogromne znaczenie.

Kanthak zastanawia, czemu posłowie, którzy chcieliby każdą ustawę konsultować z krajem, który może być zainteresowany, w ogóle są w polskim Sejmie.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K./A.P.

Marek Jakubiak: Myślę, że tutaj taka trójca powstanie: PSL, Hołownia i Gowin

Gość „Kuriera w samo południe” Marek Jakubiak -polityk przedsiębiorca branży browaru twórca i prezes zarządu przedsiębiorstwa Browary Regionalne Jakubiak komentuje ostatnie wydarzenia polityczne.

Na dymisję Jarosława Gowina i wydarzenia z ostatnich dni Marek Jakubiak patrzy ze zdziwieniem. Szczególnie trudno zrozumieć dymisję szefa Porozumienia w momencie, gdy zbliżają się ważne głosowania. Bez Porozumienia, Zjednoczona Prawica może nie mieć w nich potrzebnej większości głosów.

Dziwię się momentowi w którym to się dzieje (..)  myślę, że dziś i za chwilę dosłownie, we wrześniu odbędą się największe najważniejsze głosowania. I to te głosowania przesądzą o tym czy Zjednoczona Prawica istnieje czy nie, bo Zjednoczona Prawica jest po to żeby mieć większość w parlamencie i to jest istota rzeczy. Ta jedna szabla więcej a to przy polskiej szlacheckości jest dość duże wyzwanie – mówi Marek Jakubiak.

Do rządu, według niepotwierdzonych informacji, ma wrócić Jadwiga Emilewicz, która przez konflikt z Jarosławem Gowinem została odsunięta na boczny tor. Jakubiak zaznacza, że w Platformie Obywatelskiej, z której pochodzi Gowin, takie osoby były tłamszone. Przypomina panią prof. Chojnę-Duch, która za próby wskazywania na przekręty ustawodawcze gabinetu Tuska została przeniesiona.

Bardzo pracowita pani minister, która z panem Jarosławem Gowinem miała troszkę na pieńku. Nie dziwię się, bo Jarosław Gowin nie lubi ludzi pracujących ciężko. Wydaje się że to bardzo dobrze. Pani minister jest człowiekiem bardzo merytorycznym, prawicowym – informuje prezes.

Jakubiak ocenia, że Jarosław Gowin nie ma już przyszłości w Platformie, mógłby natomiast znaleźć ja w PSL lub u Hołowni. Prezes przewiduje, że Gowin sprzymierzy się z Hołownią i Kosiniakiem-Kamyszem tworząc, wraz z Platformą Obywatelską, jedną opozycję antyrządową.

Myślę, że tutaj taka trójca powstanie: PSL Hołownia i Gowin i oni w trójkę będą dogadywać się z Platformą Obywatelską z Koalicją Obywatelską (…) chodzi o tych ludzi którzy przy Tusku zostaną i myślę że wtedy może powstać zjednoczona opozycja. Tak jak kiedyś PO-PiS powstawał, tak teraz będzie się kosztowała Koalicja Polska i Koalicja Obywatelska. jako jedyna koalicja i Tusk będzie rozmawiał z (…) Kosiniakiem-Kamyszem, Hołownią i Gowinem – mówi gość „Kuriera w samo południe”.

[related id=151975 side=right]
J.L.

Morawiecki zażądał dymisji ministra Jarosława Gowina

Premier podpisał dymisję Jarosława Gowina i skierował ją do prezydenta.

We wtorek premier Mateusz Morawiecki podpisał i skierował do prezydenta dymisję ministra Jarosława Gowina. Przyczyną dymisji ministra rozwoju, pracy i technologii ma być spór wokół Polskiego Ładu.

Między rządem a Jarosławem Gowinem nie ma zaufania. Zabrakło też wywiązywania się z powierzonych Gowinowi działań w rządzie – oświadczył rzecznik rządu.

Ością niezgody jest również niewywiązywanie się ministra z powierzonych mu zadań.

Decyzja premiera o dymisji Gowina wynika ze słabych działań dotyczące ważnych i kluczowych ustaw dotyczących obniżenia podatków –  powiedział Piotr Müller.

Posłowie Porozumienia będą musieli podjąć decyzję czy poprą Polski Ład.

Z kolei posłowie Porozumienia sami muszą zdecydować, czy poprą Polski Ład. To kwestia odpowiedzialności za kraj. Premier nie mógł dłużej tolerować zachowania w tej kwestii Jarosława Gowina, dlatego podjął decyzję o jego odwołaniu – poinformował  Piotr Müller.

J.L.

Źródło: onet.pl

Palade: Rządowi z całą pewnością potrzebne jest nowe otwarcie. Być może zbiegnie się to z rekonstrukcją

Socjolog o meczu Polski ze Szwecją oraz o Jarosławie Gowinie, możliwej rekonstrukcji rządu i powrocie Donalda Tuska.


Marcin Palade komentuje środowy mecz piłkarski Polski ze Szwecją na Euro 2020. Wskazuje, że sama dobra gra Roberta Lewandowskiego nie wystarczyła, bo brakuje nam pracy zespołowej. Zdaniem socjologa po porażce należy dokonać zmian w kierownictwie PZPN. Sądzi, że turniej może nas zaskoczyć.

Czy obudzą się jeszcze Hiszpanie? Czy obudzą się Chorwaci?

Następnie Palade komentuje rozgrywkę polityczną między Adamem Bielanem a Jarosławem Gowinem. Wskazuje, że

Ocenia, że Jarosław Kaczyński, mógł dojść do wniosku, iż wypchnięcie Jarosława Gowina z rządu jest nieopłacalne. Sądzi, że można w „sezonie ogórkowym” oczekiwać nowego otwarcia.

Gość Poranka Wnet odnosi się także do możliwości powrotu Donalda Tuska. Jak wskazuje, były premier nie ma już takiego znaczenia politycznego jak dekadę temu.

Dodaje, że Borys Budka i jego otoczenie długo czekali na przejęcie władzy w Platformie.

 Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Adam Bielan: od koalicjantów oczekuje się przede wszystkim lojalności

Adam Bielan o powstaniu Partii Republikańskiej, sporze wokół partii Porozumienie, Funduszu Odbudowy i cyberatakach na polityków.

Na niedzielnej konwencji Stowarzyszenie Republikanie połączyło się z częścią Porozumienia nieuznającą Jarosława Gowina za przewodniczącego.

Adam Bielan podkreśla, że podstawą władzy w partii jest wybór członków. Tymczasem Jarosław Gowin przez trzy lata nie poddał się weryfikacji członków partii. Zaznacza, że po zjednoczeniu ugrupowanie zamierza kontynuować to, co było najlepsze w Porozumieniu. Stwierdza, że problemów formalnoprawnych jest dużo, ale patrzą pozytywnie w przyszłość.

Bielan komentuje stwierdzenie rzeczniczki Porozumienia, że jeśli Partia Republikańska dołączy do Zjednoczonej Prawicy to Jarosław Gowin nie podpisze umowy koalicyjnej. Podkreśla, że członkowie Porozumienia popierają zjednoczenie. Stwierdza, że sąd uzna słuszność jego odłamu Porozumienia, gdyż racja stoi w jasny sposób po ich stronie.

Gość Poranka Wnet wyjaśnia, że czują się kontynuacją Porozumienia. Chcą budować nowoczesny konserwatyzm. Deklaruje, że Partia Republikańska będzie lojalnie wspierać Polski Ład, bo od koalicjantów oczekuje się przede wszystkim lojalności.

Europoseł odnosi się także do unijnego Funduszu Odbudowy. Wyjaśnia, że za pożyczanie pieniędzy w jego ramach odpowiada Komisja Europejska. Sądzi, że minister finansów ma wiedzę u kogo się zadłużyliśmy. Polityk odnosi się także do ataków hakerskich na skrzynki posłów.

 Zauważa, że żaden z maili ministra Dworczyka nie zawiera tajnych dokumentów. Wyraża nadzieję, że hakerzy stojący za atakiem poniosą odpowiedzialność.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.