Mariusz Dzierżawski, Cezary Jurkiewicz, Beata Błaszczyk, Paweł Bobołowicz – Popołudnie WNET – 02.09.2019 r.

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Magdalena Uchaniuk-Gadowska.

Goście Popołudnia WNET:

Mariusz Dzierżawski – Założyciel Fundacji Pro – prawo do życia;

Cezary Jurkiewicz – członek zarządu Polskiej Fundacji Narodowej, przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w m.st . Warszawy;

Beata Błaszczyk – dziennikarka, tłumaczka, założycielka Stowarzyszenia Szkoły dla pokoju;

Aleksander Masłowski – rzecznik Prasowy Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku;

Kamil Goral – ekspert Rady Gospodarczej;

Krzysztof Budka – redaktor zarządzajacy miesiecznikiem Forum Polskiej Gospodarki;

Wojciech Jeśman – prezes południowokalifornijskiego Kongresu Polonii Amerykańskiej;

Paweł Bobołowicz – korespondent Radia WNET na Ukrainie


Prowadzący: Magdalena Uchaniuk-Gadowska

Wydawca: Jaśmina Nowak

Realizator: Piotr Szydłowski


Część pierwsza: 

Aleksander Masłowski opowiada o obchodach 80-tej rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte.

Kamień węgielny pod budowę Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 poświęcił metropolita gdański ksiądz arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. W uroczystości wmurowania kamienia węgielnego, wraz z aktem erekcyjnym zamkniętym w kapsule czasu, wziął udział premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu podkreślił, że powołując do życia Muzeum, odrabiamy zaległości ostatnich 30 lat. Koszt inwestycji to ok. 150 mln złoty, a pierwszy etap zakończenia budowy można będzie zobaczyć za 3 lata.

Mariusz Dzierżawski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Mariusz Dzierżawski mówi o słowach arcybiskupa Marka Jędraszewskiego skierowanych do dzieci na nowy rok szkolny 2019\2020.

Założyciel Fundacji Pro porusza temat karty światowej organizacji zdrowia. Rozmówca twierdzi, że znajdują się w niej makabryczne rzeczy. Przywołuje przykład 9-letnich dzieci, które według dokumentu powinny być zaznajomione ze środkami antykoncepcji, a dzieci w wieku 12-stu lat powinny się nimi skutecznie posługiwać oraz negocjować warunki wzajemnej satysfakcji z seksu.

Jest to dokument przygotowany przez sympatyków pedofili – mówi gość „Popołudnia WNET”.

Stowarzyszenie Tolerado domaga się od Fundacji Pro – Prawo do Życia zaprzestania „rozpowszechnia nieprawdziwych i homofobicznych treści na temat rzekomego związku pomiędzy pedofilią a homoseksualnością”. Jest też wniosek o zadośćuczynienie w wysokości 75 tys. zł. Świadkami w sprawie będą m.in. gdański wiceprezydent i szef lokalnej Koalicji Obywatelskiej. Przeciwko wolontariuszom Fundacji Pro-Prawo do życia toczy się obecnie 48 procesów sądowych. Sprawy dotyczą organizowanych przez Fundację akcji przeciwko aborcji i przemocy seksualnej wobec dzieci.

12-13 września odbędzie się I czytanie projektu stop pedofilii, którego kluczem będzie dotarcie do jak największego grona rodziców.

Huragan Dorian nad Bahamami / Fot. NOAA / Domena Publiczna

Wojciech Jeśman przybliża sprawę huraganu Dorian, który spustoszył wyspy Bahama i zmierza w kierunku Florydy.

„Dorian jest to jeden z największych huraganów w historii. Przesuwa się on na północ i może zagrażać Południowej Karolinie” – mówi nasz korespondent.

Wojciech Jeśman mówi również o przemówieniu wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych, podkreślając, aby nie przywiązywać się do niego, gdyż sił i wątków jest bardzo dużo, a niekoniecznie składają się one na zespół rzeczy, które są dla Polski pozytywne.


Część druga: 

Kamil Goral i Krzysztof Budka opowiadają o debacie, której celem jest dyskusja o dostępie małych i średnich polskich firm do kapitału poprzez polski rynek finansowy. Dyskusja toczyć się będzie w kontekście m.in. startu PPK i prac nad strategią rozwoju rynku kapitałowego przygotowywaną przez Ministerstwo Finansów.

„Sa firmy, które magazynują kapitał i nie wiedzą co z nim zrobić, są również takie, które z tym dostępem mają duży problem. Większość przedsięwzięć wymaga kapitału i pieniędzy, kiedy ich nie ma zaczynają się schody. Chcemy rozpocząć dyskusję, na temat trzech filarów. Pierwszym filarem jest rynek zamówień publicznych, drugim – podatki, dostęp do kapitału” – mówi gość „Popołudnia WNET”.

Cezary Jurkiewicz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Cezary Jurkiewicz mówi o projekcie wpisów na okładkach największych, światowych gazet: „Le Figaro”, „Washington Post”, „El Mundo”, dotyczących bohaterstwa i poświęcenia Polaków podczas II wojny światowej. Ważne jest to, że do okładek dodane zostały teksty liderów opinii, intelektualistów i filozofów, które wyjaśniają czym jest data 1 września 1939 roku. Dobrze jest zobaczyć jaka jest reakcja w innych krajach. Rosyjska prasa pisze, że Polacy sprzedają kłamliwą relację.

Projekt realizowany jest przez Instytut Nowych Mediów przy współpracy z Polską Fundacją Narodową. Nie spotkał się on z silnym atakiem, a cichym i miłym przyjęciem. „Według mnie projekt jest uporządkowaniem wiedzy i zwieńczeniem tego, co stało się 1 września” – mówi gość „Popołudnia WNET”.

Jak dodaje Cezary Jurkiewicz: Historia Polski składa się z historii jej rodzin.

Zawalony dom w Jemenie / Fot. Mr. Ibrahem / Creative Commons 4.0

Beata Błaszczyk opowiada o tragicznej sytuacji w Jemenie, która rozpoczęła się w marcu w 2015 roku. Wojna trwa już 1662  dzień. Obywatele bliskowschodniego kraju żyją w męce. Nad ich głowami przelatują samoloty, które zrzucają codziennie bomby, są także narażeni  na cholerę i muszą wiązać koniec z końcem przy braku dostępu do czystej wody.

Biedni nie mają przyjaciół, dlatego mówi się, że jest to wojna zapomniana – gość „Popołudnia WNET”.

Jemen, jak mówi wolontariuszka Szkół dla Pokoju, nigdy nie był zamożnym krajem. Teraz zaś naloty, prowadzone od 2015 r. przez koalicję Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich, zniszczyły istniejącą tam infrastrukturę medyczną. Wśród bombardowanych miast jest dawna stolica Jemenu Zabid, miejsce wynalezienia algebry i odnotowania największych na świecie upałów. Dodatkowo blokada granic przez Saudyjczyków utrudnia dostarczanie tam potrzebnym leków. Te są zaś szczególnie potrzebne wobec trwającej epidemii.

Paweł Bobołowicz opowiada o pierwszej wizycie nowego prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Polsce. Wizyta była zauważona i śledzona przez ukraińskie media. Z ust prezydenta Ukrainy padły słowa o udziale Ukraińców w walkach w ramach wojska polskiego przeciwko nazistom, o oddaniu życia, a także o tym, że stali się oni ofiarami totalitarnego, komunistycznego systemu ginąc śmiercią męczeńską.

W swoim wystąpieniu Wołodymyr Zełenski odwoływał się do historyków, którzy wprost pokazują, że II wojna światowa to 1 września, a Ukraińcy od samego początku byli jej ofiarami. Ukraińskie media relacjonowały to, czym także interesowała się polska storna czyli kwestie historyczne. Zełenski stwierdził, że jest gotowy do odblokowania pozwoleń na prowadzenie prac poszukiwawczych na Ukrainie, ale jednocześnie stwierdził, że polska strona ma uporządkować ukraińskie miejsca pamięci w Polsce.


 

Kłosowski: Francuzi i Amerykanie zdumieni postawą Polaków podczas II wojny światowej

Michał Kłosowski – organizator akcji związanej z wydrukiem tekstów dotyczących II wojny światowej na okładkach światowych gazet opowiada o drodze do zrealizowania tej akcji oraz o jej efektach.

 

 

Jako organizator faktycznie widzę efekty tej akcji, widzę jakim powodzeniem i sukcesem cieszy się ona wśród czytelników w krajach, do których dotarliśmy. Wciąż dostajemy zdjęcia, wideo i mejle od czytelników dziewięciu największych tytułów światowych, którzy mówią „niesamowite”, „nie znaliśmy tej historii, chcemy więcej” – mówi Michał Kłosowski.

Jak dodaje gość „Radia WNET”: Pomysł narodził się kilkanaście miesięcy temu, kiedy zrozumieliśmy, że ludzie, z którymi współpracujemy nie rozumieją polskiej historii i nie znają tego, co wydarzyło się w naszej części świata. Postanowiliśmy dotrzeć do czytelników z całego świata. Chodząc od drzwi do drzwi dotarliśmy do Polskiej Fundacji Narodowej, która zgodziła się taka akcję weprzeć. 

Po dość dłuższym poszukiwaniu, organizatorzy akcji znaleźli pomysł okładki, z których wiele jest bardzo sugestywnych. Zarówno mapa jak i sam opis, kto, kogo i kiedy zaatakował zrobiły wielkie wrażenie:

Bardzo wiele nieporozumień bierze się z niewiedzy, z tego, że ludzie żyjący w tamtych czasach już odeszli. W tej sytuacji albo sami opowiemy tą prawdę albo zrobi to za nas ktoś inny. Okazało się, że okładki, których nie da się podrobić, zadziałały bardzo mocno – twierdzi rozmówca.

Do tej pory po akcji opublikowania tekstów polskich intelektualistów, filozofów i historyków docierały jedynie niezwykle miłe i serdeczne opinie zwrotne. Francuzi i Amerykanie mówili, że byli zdumieni i zafascynowani tym jak, my, jako Polacy obroniliśmy się i przetrwaliśmy mentalnie II wojnę światową.

M.N.

Noch: 1 września jest najważniejszym dniem dla Poczty Polskiej. Co roku upamiętnia ona obronę gdańskiej placówki

„Mam zaszczyt od 3 lat uczestniczyć w tych obchodach”. Jarosław Noch o obchodach rocznicy obrony Poczty Polskiej i początku II wojny światowej przez Pocztę Polską.

Jarosław Noch, dyrektor Regionu Sieci Gdańsk Poczty Polskiej, opowiada o tragedii, która miała miejsce w ramach ataku placówki Poczty Polskiej w Gdańsku 1 września 1939 roku.

Nasi pocztowcy, w jakiś sposób byli przygotowani na to, że taki atak może nastąpić.

Jak wynika z relacji świadków, bohaterscy pocztowcy odbierali pewne sygnały już na kilka miesięcy przed atakiem, dzięki czemu mogli się, w ograniczonym zakresie, przygotować do tego ataku.

Te wydarzenia właściwie wzrosły w DNA spółki. Pierwszy września jest najważniejszym dniem dla spółki, której zarząd wraz z innymi pocztowcami zawsze wysyła delegację na obchody rocznicy obrony Gdańskiej placówki.

Gość „Poranka WNET” mówi także o tym, jak Poczta Polska stara się upamiętniać 80 rocznicę, nie tylko obrony Poczty Polskiej, ale również wybuchu II wojny światowej. Robi to przede wszystkim przy pomocy specjalnych znaczków, pocztówek oraz dedykowanych datowników. Jak dodaje, poza pierwszym września „następną datą, która wpisuje się w tym cyklu upamiętnienia naszych bohaterów, którzy byli pracownikami poczty, to 5 października. Dzień rozstrzelania 38 bohaterskich Obrońców Poczty Polskiej”. Stwierdza, że czuje się dumny, mogąc reprezentować Pocztę, w tych obchodach. Wspomina również o Gali Bohaterów i wydarzeniach sportowych, wspieranych przez Pocztę, które mają upamiętnić obronę Poczty i jej bohaterów.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.M.K./A.P.

Gierszewski: Słowo Polak powinno budzić respekt, honor oraz należytą godność

Andrzej Gierszewski, rzecznik prasowy Muzeum Poczty Polskiej, opowiada o bogatych zbiorach muzeum. Szczególnym obszarem działania tego ośrodka jest upamiętnianie walki obrońców Poczty Polskiej.

 

 

Znajdujemy się faktycznie przed miejscem wyjątkowym. Jest to jedno z trzech miejsc, jeżeli mówimy o II wojnie światowej na Pomorzu, którego legenda jest nienaruszalna, niepodważalna i wobec tych 58 osób, które 1 września 1939 roku stawiało opór oddziałom niemieckim, zostało zamordowanych. Pierwszym z miejsc jest Poczta Polska, drugim – Westerplatte, a trzecim walka Gryfa Pomorskiego.

W przypadku obrony Poczty Polskiej legenda trwa i jest opowiadana w muzeum Poczty Polskiej nieprzerwanie od lat 70-tych. W muzeum można znaleźć wszystkie opowieści, nie tylko o obrońcach Poczty Polskiej w Gdańsku, ale także o Polakach z wolnego miasta Gdańska, ich losów i starań po to, ażeby słowo „Polak” budziło respekt, honor oraz należytą godność.

Jak dodaje, w przeciwieństwie do obrony Westerplatte, w przypadku osób walczących w obronie Poczty Polskiej nie ma żadnych historycznych niejasności, czy kontrowersji „W przypadku Westerplatte już niestety tak nie mamy. Tam cały czas toczy się spór o osobę majora Henryka Sucharskiego i tego czy dowodził obroną, czy nie dowodził, czy wywiesił drugiego września białą flagę, czy też nie.”

A.M.K.\M.N.

Budzik: Dorian jest największym huraganem od 1935 roku. Otrzymał on piątą kategorię, jego siła jest niszczycielska

Sławomir Budzik mówi o huraganie Dorian, który spustoszył wyspy Bahama i zmierza w kierunku Florydy. Nasz korespondent poruszył również temat obchodów wybuchu II wojny światowej.

 

 

Huragan Dorian spustoszył wyspy Bahama i zmierza w kierunku Florydy, konkretnie Miami z prędkością do 350 km na godzinę. Ludność cały czas jest ewakuowana a administracja USA przygotowuje się do natarcia niszczycielskiego żywiołu.

Ponoć ma to być największy huragan od roku 1935. Otrzymał on piątą, najwyższą kategorię, co oznacza, iż jest to siła absolutnie niszczycielska. Wszystko wskazuje na to, że przejdzie on wzdłuż wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Wyrwane są słupy wysokiego napięcia, zalewane są budynki, oczywiście przewracane są też samochody. Nie wiemy, które wyspy zostaną doszczętnie zniszczone, a które cudem mogą ocaleć poprzez oczko huraganu – mówi Sławomir Budzik.

W Stanach Zjednoczonych odwołano 770 lotów z trzech miejscowości. Na miejscu jest 4500 tyś. wojskowych wraz z ochotnikami. Grupy szybkiego reagowania są dobrze przeszkolone i uczestniczą we wszystkich akcjach kryzysowych, tak jak to było w 2018 roku w przypadku huraganu Michael. „W miejscach, gdzie prawdopodobnie uderzy huragan, szkoły i instytucje publiczne oraz sądy zostaną zamknięte. W wielu miejscowościach już zapowiedziano pozamykanie urzędów, szkół, a komunikacja miejsca nie będzie kursowała” – mówi nasz korespondent.

Ciężko powiedzieć, w którą dokładnie stronę skręci huragan, jednak rząd USA najmocniej przygotowuje się na uderzenie na terenie Karoliny Południowej lub Karoliny Północnej. Tam spodziewa się również największych strat. Jak dodaje Sławomir Budzik „Poczekajmy do wtorku i środy wówczas będziemy wiedzieć więcej na temat huraganu Dorian, który oficjalnie stał się przyczyną odwołania wizyty prezydenta Donalda Trumpa w Polsce”. 

W Stanach Zjednoczonych trwa długi weekend czyli „dzień pracy”. Poniedziałek jest dniem wolnym, wszystkie urzędy są oczywiście nieczynne, a w wielu miejscach odbywają się festiwale i festyny. Amerykanie zajadają się hot-dogami, ale również korzystają z aury, pogody i chcą hucznie zamknąć sezon wakacyjny – mówi redaktor naczelny Radia Deon w Chicago.

Jak dodaje nasz korespondent „W Stanach Zjednoczonych II wojna światowa w wielu umysłach Amerykanów rozpoczęła się  dopiero w 1941 roku, kiedy Amerykanie wypowiedzieli wojnę Japonii i rozpoczęła się wielka bitwa. Od momentu decyzji Roosevelta Amerykanie mają poczucie, że uczestniczyli w II wojnie światowej”. 

Pierwsza strona niedzielnego wydania największego chicagowskiej gazety ukazuje reprint okładki informującej o napaści Niemiec na Polskę 1 września 1939 roku. W środku gazeta zawiera kolejne 3 strony na temat tego ataku. Gość „Poranka WNET” chwali taki ruch Polskiej Fundacji Narodowej, który w realny sposób jest w stanie wpłynąć na odbiór amerykańskiej opinii publicznej i forsować polską wersję historii

A.M.K.\M.N.

Sellin: Niemcy na co dzień ramach długofalowej polityki starają się zamazać fakty związane z II wojną światową

Czemu Polska powinna sama opowiadać za granicą o własnej historii? Jak ocenia przebieg obchodów 80. rocznicy II wś? Odpowiada Jarosław Sellin.

Jarosław Sellin mówi o obchodach 80 rocznicy wybuchu II wojny światowej:

Myślę, że mamy taką cechę narodową, że w walce o swoje prawa jesteśmy dobrzy.

Wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego skomentował przemówienie Prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, w którym ten prosił o przebaczenie za historyczną winę Niemiec. Przyznał się także nieprzemijającej niemieckiej odpowiedzialności. Jak dodaje Selin – Niemcy w takich chwilach zachowują się dobrze, jednak na co dzień w ramach długofalowej polityki historycznej jednak starają się „zamazać fakty związane z II wojną światową”:

Lepiej, żebyśmy sami o sobie opowiadali.

Mówi również o próbach przedstawienia prawdziwej historii II wojny światowej przez Polskę, wśród których wymienia inicjatywę Polskiej Fundacji Narodowej, która wykupiła pierwsze strony gazet u głównych europejskich tytułów.

W drugiej części wypowiedzi gość „Poranka WNET”, nawiązuje do odbywającej się już 7 września w Lublinie dużej konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości. Mówi o programie, który zostanie tam przedstawiony:

To będzie duży dokument, liczący sto kilkadziesiąt stron. Będzie w nim solidna diagnoza, tak jak to zawsze robimy. Program bardzo wszechstronny.

Minister komentuje również działania opozycji, która jego zdaniem, powinna być bardziej merytoryczna niż emocjonalna, co dobrze wpłynęłoby na debatę publiczną. Jak dodaje, aktualnie opozycja jest „nastawiona na walkę z PiS-em, bo to ich nawet tak naprawdę aktywizuje politycznie”. Zamiast takiego działania, wolałby, aby wystosowała ona konkretne poważne propozycje programowe, o których można by dyskutować.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.M.K./A.P.

Drażba: Obrońcy Poczty Polskiej w Gdańsku zostali potraktowani przez Niemców jak bandyci

„Młodzi ludzie powinni znać historię Polski ostatnich dwóch wieków” – mówi Krzysztof Drażba, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Gdańsku.

Krzysztof Drażba porusza temat świadomości młodych Polaków w kontekście historii II wojny światowej. W przeciwieństwie do pokolenia 40+, które o wojnie mogło słyszeć od swoich rodziców lub dziadków, nie mają oni tak żywego kontaktu z historią tych wydarzeń. Z tego powodu ważne jest, aby przypominać im o dziejach II wś, ale także całych ostatnich dwóch wieków. Wszystko po to, aby młodzi mogli poznać i zrozumieć pewne mechanizmy i potrafić wpływać na polityków, aby Ci kształtowali w odpowiedni sposób naszą historię i pamięć historyczną.

Tutaj mieszkali Polacy pracujący na co dzień w tym urzędzie.

Gość „Poranka WNET” wyjaśnia również, dlaczego Wolne Miasto Gdańsk było tak szczególne w miesiącach poprzedzających wybuch wojny oraz zaraz po samym wybuchu. Porusza temat prześladowań Polaków, które nasiliły się w miesiącach poprzedzających wojnę. Hitlerowskie bojówki atakowały ludność polską w Gdańsku przy bierności lub wręcz współdziałaniu miejscowej policji. Drażba mówi też o bohaterskiej obrony placówki Poczty Polskiej, która stała się pewnego rodzaju symbolem walki cywilów z policją niemiecką. Agresora zdziwił upór w bronieniu tego budynku, gdyż jak wynika z niemieckich dzienników – nie spodziewali się oni tak zaciętej walki. Atak na pocztę wiąże się także z pierwszymi przejawami barbarzyństwa ze strony najeźdźcy. Pocztowcy w propagandowych filmach zostali przedstawieni jako bandyci oraz skazani w wyniku „zbrodni sądowej”.

Na koniec rozmowy naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Gdańsku mówi o tym, jak w przypominaniu tamtych dramatycznych wydarzeń, ma pomóc edukacyjna gra terenowa połączona z piknikiem. Dodaje, że historia pokazuje, że istnieją pewne niezmienne wartości, którym należy być wiernym, zamiast ulegać ruchom, które chcą je odrzucić w imię rewolucji obyczajowej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.M.K./A.P.

Jarosław Selin, Krzysztof Drażba, Sławomir Budzik, Jan Bogatko – Poranek WNET z Gdańska– 2 września 2019 r.

Poranka WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:07 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Tomasz Wybranowski.

 

Goście Poranka WNET:

Krzysztof Jabłonka – historyk,

Zbigniew Stefanik – korespondent z Francji,

Krzysztof Drażba – naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Gdańsku,

Jarosław Selin – wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego,

Sławomir Budzik – redaktor naczelny Radia Deon w Chicago,

Jan Bogatko – korespondent Radia Wnet z Niemiec,

Andrzej Gierszewski – rzecznik prasowy Muzeum Poczty Polskiej,

Jarosław Noch – dyrektor Regionu Sieci Gdańsk, Poczty Polskiej.


Prowadzący: Tomasz Wybranowski

Wydawca: Jan Olendzki

Realizator: Paweł Chodyna

Multimedia: Jan Brewczyński

Wydawca techniczny: Adrian Kowarzyk


 

Część pierwsza:

Krzysztof Jabłonka  w ramach Kalendarza Kampanii Wrześniowej przypomina wydarzenia pierwszego dnia Kampanii Obronnej 1939 roku.

Premier Francji Édouard Philippe / Fot. Jacques Paquier / CC 2.0

Zbigniew Stefanik komentuje odbiór wczorajszych obchodów 80 rocznicy wybuchu II wojny światowej we Francuskich mediach. Dla Francuzów to nie 1 września, a data zaatakowania Belgii przez Niemców w dniu 10 maja 1940 roku jest momentem kojarzonym z wybuchem wojny. Potwierdza to choćby fakt uczestnictwa w obchodach premiera Édouarda Philippe’a zamiast prezydenta Emmanuela Macron’a. Jak dodaje korespondent Radia WNET, premier Francji wizytuje zazwyczaj mniej istotne wydarzenia z perspektywy Francuzów.

Gość „Poranka WNET” porusza również kwestię zmagania się tego kraju z incydentami terrorystycznymi w kontekście ataku nożownika w Paryskim metrze, który zabił jedną osobę oraz ranił kilka kolejnych. Zbigniew Stefanik omawia również przygotowania Francji do brexitu. Jak dodaje, Francja nie obawia się daty 31 października.

 

Część druga:

Wieniec pod pomnikiem Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku / Fot. Jan Brewczyński

Krzysztof Drażba porusza temat świadomości młodych Polaków w kontekście historii nie tylko II wojny światowej, ale właściwie ostatnich dwóch wieków. Wszystko po to, aby młodzi mogli poznać i zrozumieć pewne mechanizmy i potrafić wpływać na polityków, aby Ci kształtowali w odpowiedni sposób naszą historię i pamięć historyczną.

Gość „Poranka WNET” wyjaśnia również, dlaczego Wolne Miasto Gdańsk było tak szczególne w miesiącach poprzedzających wybuch wojny oraz zaraz po samym wybuchu. Porusza temat prześladowań Polaków oraz bohaterskiej obrony placówki Poczty Polskiej, która stała się pewnego rodzaju symbolem walki cywilów z policją niemiecką. Agresora zdziwił upór w bronieniu tego budynku, gdyż jak wynika z niemieckich dzienników – nie spodziewali się oni tak zaciętej walki. Atak na pocztę wiąże się także z pierwszymi przejawami barbarzyństwa ze strony najeźdźcy. Pocztowcy w propagandowych filmach zostali przedstawieni jako bandyci oraz skazani w wyniku „zbrodni sądowej”.

 

Przegląd prasy o godzinie 8:00 prowadzi Aleksander Wierzejski.

 

Część trzecia:

Jarosław Selin / Fot. Jan Brewczyński
Jarosław Selin / Fot. Jan Brewczyński

Jarosław Selin mówi o obchodach 80 rocznicy wybuchu II wojny światowej. Skomentował przemówienie Prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, w którym ten prosił o przebaczenie za historyczną winę Niemiec. Przyznał się także nieprzemijającej Niemieckiej odpowiedzialności. Jak dodaje minister – Niemcy w takich chwilach zachowują się dobrze, jednak na co dzień w ramach długofalowej polityki historycznej jednak starają się „zamazać fakty związane z II wojną światową”. Mówi również o próbach przedstawienia prawdziwej historii II wojny światowej przez Polskę, w których uczestniczy Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

W drugiej części wypowiedzi Jarosław Selin nawiązuje do odbywającej się już 7 września w Lublinie dużej konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości. Mówi o programie, który zostanie tam przedstawiony „to będzie  duży dokument, liczący sto kilkadziesiąt stron. Będzie w nim solidna diagnoza, tak jak to zawsze robimy. Program bardzo wszechstronny.”

Minister komentuje również działania opozycji, która jego zdaniem, powinna być bardziej merytoryczna niż emocjonalna, co dobrze wpłynęłoby na debatę publiczną. Jak dodaje, aktualnie opozycja jest „nastawiona na walkę z PiS-em,bo to ich nawet tak naprawdę aktywizuje politycznie”. Zamiast takiego działania, wolałby, aby wystosowała ona konkretne poważne propozycje programowe o których można by dyskutować.

 

Część czwarta:

Sławomir Budzik, dziennikarz Radia DEON w Chicago. Fot. arch. Sławomira Budzika.

Sławomir Budzik mówi o huraganie Dorian, który spustoszył wyspy Bahama i zmierza w kierunku Florydy, konkretnie Miami z prędkością do 350 km na godzinę. Ludność cały czas jest ewakuowana a administracja USA przygotowuje się do natarcia niszczycielskiego żywiołu. Ponoć ma to być największy huragan od roku 1935. Wszystko wskazuje na to, że przejdzie on wzdłuż wybrzeża Stanów Zjednoczonych.

Sam huragan otrzymał już piątą, najwyższą kategorię, co oznacza, iż jest to siła absolutnie niszczycielska. Wyrwa on  słupy wysokiego napięcia, zalewana oraz przewraca budynki. Ciężko powiedzieć w którą dokładnie stronę skręci huragan, jednak rząd USA najmocniej przygotowuje się na uderzenie na terenie Karoliny Południowej lub Karoliny Północnej. Tam spodziewa się również największych strat.

Odwołano już setki lotów, a meteorolodzy zapowiadają opady w miejscach przylegających do huraganu na poziomie ok. 15 centymetrów. Oprócz wojska, z żywiołem mają walczyć szybkie grupy reagowania, które mają być wspierane przez ochotników. Te grupy są dobrze przeszkolone i uczestniczą we wszystkich akcjach kryzysowych, tak jak to było w 2018 roku w przypadku huraganu Michael.

Sławomir Budzik poruszył także temat obchodów wybuchu II wojny światowej. Dla Amerykanów wojna ta rozpoczęła się dopiero w momencie Japońskiego ataku na Amerykańską bazę Pearl Harbour. Mówi także o pierwszej stronie w największej Chicagowskiej gazecie, na której znajduje się reprint okładki informującej o napaści Niemiec na Polskę 1 września 1939 roku. W środku gazeta zawiera kolejne 3 strony na temat tego ataku. Gość „Poranka WNET” chwali taki ruch Polskiej Fundacji Narodowej, który w realny sposób jest w stanie wpłynąć na odbiór amerykańskiej opinii publicznej i forsować polską wersję historii.

 

Przegląd prasy o godzinie 9:00 prowadzi Aleksander Wierzejski.

 

Część piąta:

Odtworzenie przemówienia Andrzeja Dudy z obchodów 80 rocznicy wybuchu II wojny światowej z dnia 1 września 2019 roku.

Jan Bogatko / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Jan Bogatko odnosi się do obchodów 80 rocznicy wybuchu II wojny światowej. Skomentował przemówienie Prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, w którym ten prosił o przebaczenie za historyczną winę Niemiec. Przyznał się także nieprzemijającej Niemieckiej odpowiedzialności. Jak mówi gość „Poranka WNET”, Prezydent Niemiec do owej mowy musiał się długo przygotowywać rozważając każde słowo, gdyż wiedział iż zostanie ono mocno odnotowane nie tylko przez polskie, ale również niemieckie media.

Jan Bogatko odniósł się także do wizyty Angeli Merkel w Wieluniu, mieście zbombardowanym przez Niemców już w pierwszym dniu wojny. Jak się okazuje, sami Niemcy nie bardzo o tym fakcie pamiętają, gdyż w przeciwieństwie do choćby Westerplatte, fakt zbombardowania Wielunia jest Niemcom mało znany.

Dopiero teraz rozpoczyna się Polsko-Niemieckie pojednanie. Jak dodaje rozmówca Tomasza Wybranowskiego „w momencie, w którym wiadomo, kto co uczynił i kto ponosi winę za tragiczne wydarzenia, możliwy jest prawdziwi dialog i realne pojednanie”.

 

Krzysztof Jabłonka w ramach Kalendarza Kampanii Wrześniowej przypomina wydarzenia drugiego dnia Kampanii Obronnej 1939 roku.

 

Część szósta:

Jarosław Noch / Fot. Jan Brewczyński

Jarosław Noch, dyrektor Regionu Sieci Gdańsk Poczty Polskiej, opowiada o tragedii która miała miejsce w ramach ataku placówki Poczty Polskiej w Gdańsku 1 września 1939 roku. Jak wynika z relacji świadków, bohaterscy pocztowcy odbierali pewne sygnały już na kilka miesięcy przed atakiem, dzięki czemu mogli się, w ograniczonym zakresie, przygotować do tego ataku „nosi pocztowcy w jakiś sposób byli przygotowani na to, że taki atak może nastąpić”.

Gość „Poranka WNET” mówi także o tym jak Poczta Polska stara się upamiętniać 80 rocznicę nie tylko obrony Poczty Polskiej również wybuchu II wojny światowej. Robi to przede wszystkim przy pomocy specjalnych znaczków, pocztówek oraz dedykowanych datowników „te wydarzenia właściwie wzrosły w DNA spółki. Pierwszy września jest najważniejszym dniem dla spółki, której zarząd wraz z innymi pocztowcami zawsze wysyła delegację na obchody rocznicy obrony Gdańskiej placówki „następną datą, która która wpisuje się w tym cyklu upamiętnienia naszych bohaterów, którzy byli byli pracownikami poczty, to 5 października. Dzień rozstrzelania 38 bohaterskich Obrońców Poczty Polskiej”.

Andrzej Gierszewski / Fot. Jan Brewczyński

Andrzej Gierszewski, rzecznik prasowy Muzeum Poczty Polskiej, opowiada o bogatych zbiorach muzeum. Szczególnym obszarem działania tego ośrodka jest upamiętnianie bohaterskiej walki obrońców Poczty Polskiej. Jak dodaje „to tutaj tych 58 osób, które pierwszego września 39 roku stawiało opór oddział niemieckim, zostało zamordowanych.” 

Jak dodaje, w przeciwieństwie do obrony Westerplatte, w przypadku osób walczących w obronie Poczty Polskiej nie ma żadnych historycznych niejasności, czy kontrowersji „w przypadku Westerplatte już niestety tak nie mam. Tam cały czas toczy się spór o osobę majora Henryka Sucharskiego i tego czy dowodził obroną, czy nie dowodził, czy wywiesił drugiego września białą flagę, czy też nie.”

 


Posłuchaj całej audycji „Poranek WNET” z Gdańska!


 

Parys: Większość polskich dyplomatów jest uczciwa. Nie da się tego powiedzieć o tych, którzy napisali list do Trumpa

Jan Parys mówi o liście byłych polskich ambasadorów i dyplomatów do Donalda Trumpa w związku z jego wizytą w Warszawie.

 

 

Chciałbym zauważyć, że ci, którzy napisali ten list, nie reprezentują nikogo poza sobą. Byłych dyplomatów jest kilkuset, a list podpisało 23 osoby, czyli ogromna mniejszość byłych polskich dyplomatów. Większość byłych polskich dyplomatów jest normalnymi, uczciwymi ludźmi, którzy szanują państwo polskie. Mamy do czynienia z pewną intrygą polityczną oraz reprezentowaniem obcych interesów. Mniejszość byłych dyplomatów uważa, że spory wewnętrzne i rozgrywki partyjne są ważniejsze niż interes państwa polskiego– mówi gość „Popołudnia WNET”.

Rozmówca twierdzi, że mamy do czynienia z reprezentowaniem obcych interesów, które za cel mają osłabienie stosunków polsko-amerykańskich będących podstawą naszego bezpieczeństwa.

Jak dodaje Jan Parys: „Mnie to nie zdziwiło, gdyż to środowisko ludzi występowało już publicznie przeciwko Polsce podczas szczytu NATO. Jest to obraźliwe dla ofiar II wojny światowej, ponieważ prezydent Stanów Zjednoczonych nie przyjeżdża ze zwykłą wizytą, tylko z okazji 80. rocznicy jej wybuchu. Powinniśmy pamiętać, że wojna wybuchła dlatego, że Polska była uparta i nie chciała oddać ziemi, która do niej należała”.

Parys twierdzi, że przyjazd Donalda Trumpa jest dużym ukłonem w stronę polskiego społeczeństwa. Ważną kwestią podczas spotkania polityków będzie poruszenie tematów dotyczących m.in. paktu Ribbentrop-Mołotow oraz konferencji w Teheranie i Jałcie, które przypomną Polakom ważne wydarzenia z historii kraju.

M.N.

Parys, Długosz, Horała, Zabłocki – Popołudnie WNET – 28.08.2019 r.

Popołudnia WNET można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 16:00 – 18:00 na: www.wnet.fm, 87.8 FM w Warszawie i 95.2 FM w Krakowie. Zaprasza Magdalena Uchaniuk-Gadowska.

Goście Popołudnia WNET:

Jan Parys — szef gabinetu politycznego ministra spraw zagranicznych (2015-2018), minister obrony w rządzie Jana Olszewskiego;

Alex Sławiński — korespondent Radia Wnet Londyn;

Katarzyna Długosz — Częstochowskie Przedsiębiorstwo Komunalne Sp. zo.o.;

Artur Szymon Michalski — Zastępca Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej;

Marcin Horała — Szef komisji śledczej ds. VAT;

Wojciech Zabłocki — radny PiS do sejmiku wojewódzkiego województwa mazowieckiego


Prowadzący: Magdalena Uchaniuk-Gadowska

Wydawca: Jan Olendzki

Realizator: Piotr Szydłowski


Cześć pierwsza: 

Jan Parys / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Jan Parys mówi o liście byłych ambasadorów do Donalda Trumpa w związku z jego wizytą w Warszawie.

„Ci, którzy napisali ten list, nie reprezentują nikogo poza sobą. List podpisało 23 osoby, czyli mniejszość byłych polskich dyplomatów. Większość byłych polskich dyplomatów jest normalnymi ludźmi i szanują państwo polskie. Mamy do czynienia z pewną intrygą polityczną oraz reprezentowaniem obcych interesów. Mniejszość byłych dyplomatów uważa, że spory wewnętrzne są ważniejsze od interesów Polski” – mówi gość „Popołudnia WNET”.

Jak dodaje Jan Parys: „Mnie to nie zdziwiło, gdyż ta część byłych dyplomatów, występowała już przeciwko Polsce podczas Szczytu NATO. Jest to obraźliwe dla ofiar II wojny światowej, ponieważ prezydent Stanów Zjednoczonych przyjeżdża specjalnie na 80. rocznicę jej wybuchu. Powinniśmy pamiętać, że wojna wybuchła dlatego, że Polska była uparta i nie chciała oddać ziemi, która do niej należała”.

Parys twierdzi, że przyjazd Donalda Trumpa jest dużym ukłonem w stronę polskiego społeczeństwa. Ważną kwestią jest poruszenie tematów dotyczących m.in. paktu Ribbentrop-Mołotow oraz konferencji w Teheranie i Jałcie, które przypomną Polakom ważne wydarzenia z historii kraju.

Alex Sławiński, szef londyńskieg oddziału Radia WNET, z ambasadorem dr. hab. Arkadym Rzegockim i jego małżonką.

Alex Sławiński opowiada o atmosferze politycznej w Londynie. Boris Johnson wystąpił do królowej Elżbiety II o zawieszenie parlamentu. Królowa Elżbieta II przyjęła list i zgodziła się na prośbę premiera. Oprócz głosów krytyki, których jest na prawdę mnóstwo, są również głosy, które popierają jego ruch, a wśród nich jest m.in. prezydent Stanów Zjednoczonych — Donald Trump.

„Na szczycie G7 Unia Europejska dała Borisowi Johnsonowi miesiąc na uregulowanie spraw związanych z brexitem. Można zauważyć, że nie zdążyła ona w porę zareagować na to, co wydarzyło się dziś w Wielkiej Brytanii. Skutki zawieszenia parlamentu będą zapewne analizowane przez kilka najbliższych dni” – mówi gość „Popołudnia WNET”.

Katarzyna Długosz opowiada o inwestycji rozbudowy oczyszczalni ścieków.

Jak mówi gość „Popołudnia WNET”: „Jest to projekt, który został zakończony w 2015 roku i był związany z infrastrukturą gospodarowania odpadami. Jedną z części projektu jest budowa kwater składowych oraz budowa nowoczesnego zakładu kompostowego. Cała wartość inwestycji wyniosła 44 mln złotych”.

„Na chwilę obecną stoimy przed realizacją kolejnych zadań inwestycyjnych. Chcemy zmierzyć się z modernizacją sortowni, a także przymierzamy się do nowego wyposażenia oraz rozbudowy oczyszczalni ścieków” – dodaje Katarzyna Długosz.


Część druga:

Artur Szymon Michalski mówi o awarii kolektora w Warszawie. Jak twierdzi gość „Popołudnia WNET”, awaria to bardzo niebezpieczny temat, ponieważ środowisko nie jest przygotowane na tę sytuację.

„Dzięki wojewódzkim funduszom ochrony środowiska mamy w tej chwili nieporównywalny stan wód oraz ścieków w Polsce. Możemy wprowadzać je bezpośrednio do rzek. Mamy również najbardziej nowoczesną oczyszczalnię ścieków w Europie — Oczyszczalnię Ścieków „Czajka”, w której efekt ekologiczny został zachwiany przez zaistniałą sytuację” – mówi Artur Szymon Michalski.

„Nasze oczyszczalnie bazują na rozmaitych technologiach. Warszawska oczyszczalnia nie jest eksperymentem, a jej awaria jest sytuacją, której nikt nie przewidział. O całym wydarzeniu minister środowiska został poinformowany z wielkim opóźnieniem, co na pewno wpłynęło na stan środowiska” – dodaje rozmówca.

Marcin Horała / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Marcin Horała opowiada o publikacji wniosków, które wynikły z prac komisji ds. VAT. Jak mówi gość „Popołudnia WNET”:

Przez lata rządów Donalda Tuska, Ewy Kopacz i wielu innych polityków mieliśmy 250 mld mniej, niż powinniśmy mieć, poruszając interes ekonomiczny państwa, a konstytucja mówi o tym, aby Trybunał Stanu pociągnął polityków do odpowiedzialności. […] Wszystkie wnioski są na różnym etapie analizowania przez prokuraturę, dotyczą one nie tylko wykroczeń przez władze państwa, ale również przez funkcjonariuszy publicznych – mówi Marcin Horała.

Wojciech Zabłocki mówi o tragicznej sytuacji w warszawskiej oczyszczalni ścieków.

Wojciech Zabłocki / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Koalicja Obywatelska nie panuje nad tym, co dzieje się w mieście i naraża mieszkańców Warszawy na utratę zdrowia. „Nie wiemy, kiedy awaria zostanie opanowana. Prezydent Rafał Trzaskowski ukrywał sytuację w nadziei na to, że nikt się o tym nie dowie. Sytuacja, która zaistniała dzisiejszego dnia jest tragiczna dla zdrowia i bezpieczeństwa mieszkańców Warszawy” – mówi gość „Popołudnia WNET”.

Jak dodaje Wojciech Zabłocki: W każdym europejskim państwie, po tak głośnych aferach następują dymisje osób odpowiedzialnych za takie zdarzenia. Według mnie wiceprezydent Warszawy powinien podać się do dymisji.