Prof. Żaryn: Nie możemy dać się zgnoić kłamstwami na temat naszej historii [VIDEO]

Prof. Żaryn o próbach fałszowania historii odnośnie postawy Polaków wobec Żydów w czasie II wojny światowej. Porusza także temat nowelizacji ustawy o IPN, ustawy 447 i spłaty roszczeń żydowskich.

Prof. Jan Żaryn o sprawie, która jest na okładce najnowszego numeru miesięcznika „Sieci”. „Nie dam się zastraszyć! Nie możemy dać się zgnoić kłamstwami na temat naszej historii” – tak brzmi tytuł wywiadu z gościem Poranka WNET umieszczony na wierzchniej stronie czasopisma.

W nim historyk mówi: o próbie fałszowania historii drugiej wojny światowej; o postawie Polaków wobec Żydów w czasie tej wielkie pożogi; o tym, jak naprawdę zachowała się Polska w obliczu holokaustu; o tym, czy te wszystkie kłamliwe wypowiedzi dotyczące stosunków polsko-żydowskich zmierzają do wymuszenia od nas pieniędzy.

Podczas rozmowy z Magdaleną Uchaniuk-Gadowską w Radiu WNET historyk oznajmia, iż dla świata wiarygodna jest strona żydowska, której narracja dotycząca postawy Polaków wobec holokaustu jest sprzeczna z prawdą. Dlaczego zadają kłam prawdzie? Prof. Żaryn tego nie wie, ale domniema, że muszą oni widzieć w tym jakiś interes:

Chodzi o to, żeby świat zrozumiał, że został wpuszczony kłamstwo totalne, więc żeby to kłamstwo nie wygrywało dalej, to trzeba być wiarygodnym. Dla świata wiarygodna jest strona Żydowska, nie Polska, niezależnie od tego, czy nam się podoba, czy nie. […] to jest smutne, obrzydliwe, ale powiedzmy sobie szczerze — taka jest ponura rzeczywistość. Strona Żydowska ma wobec Polski i Polaków do zrobienia bardzo dużo pozytywnych rzeczy, jeśli by tylko chciała.

Wcześniej sądził, że z tą nieprawdziwą retoryką można walczyć za pomocą nowelizacji ustawy o IPN, z której ostatecznie rząd pod naporem krytyki ze strony USA, Izraela, Ukrainy, opozycji politycznej się wycofał:

Uważałem, że ten nowy instrument kanalizacyjny [nowelizacja ustawy o IPN – przyp. red.] jest ważnym instrumentem, ponieważ dotychczasowe edukacyjno-naukowe publikacje nie są wystarczające i trzeba w związku z tym używać dla dobrego imienia Polski wszystkich dostępnych narzędzi. […] Niestety stało się inaczej, zrezygnowaliśmy z tej nowelizacji, ponieważ chcieliśmy wykonać ukłon w stronę środowisk żydowskich, które zostały zaskoczone i źle zinterpretowały intencje polskie.

Ponadto prof. Żaryn mówi na temat ustawy reprywatyzacyjnej w kontekście zagrożenia, jakie nosi ze sobą amerykańska ustawa 447:

Mamy do czynienia z próbą wejścia na teren Polski z żądaniem, które wykracza poza prawne możliwości państwa polskiego. Z punktu widzenia funkcjonowania prawa polskiego, wewnątrz prawa międzynarodowego własność bezspadkowa nie istnieje. Jako zjawisko natomiast uważam, że jest to dobry powód do dyskusji na temat niewypełnienia zobowiązania własnościowego także wobec obywateli polskich pochodzenia żydowskiego, jakim jest brak ustawy reprywatyzacyjnej.

Gość Poranka WNET odniósł się także do wypowiedzi premiera Morawieckiego oraz prezesa Kaczyńskiego odnośnie potencjalnej spłaty roszczeń żydowskich:

Pan Jarosław Kaczyński i Pan Mateusz Morawiecki, czyli osoby, które reprezentują dzisiejsze władze, mówią jednym szczęśliwie głosem — nie ma sprawy dotyczącej 447. Polska to kraj, któremu się należą pieniądze za II wojnę światową, nie jesteśmy stroną, która ma cokolwiek płacić komukolwiek.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!


K.T. / A. Kowarzyk

Żaryn: My sami dostarczyliśmy antypolskiej amunicji, legitymizując osoby, które nie są reprezentatywne w tym temacie

Prof. Jan Żaryn bardzo krytycznie wypowiada się o sposobie organizacji paryskiej konferencji poświęconej Zagładzie. Twierdzi, że polski rząd nie powinien wspierać projektów godzących dobre imię Polski

Prof. Jan Żaryn komentuje w Poranku WNET paryską konferencję pt. „Nowa Polska Szkoła Historii Zagłady”. Uważa, za żenujący fakt, że współorganizatorem wydarzenia jest Polska Akademia Nauk. – My sami jako Polacy dostarczyliśmy amunicji antypolskiej legitymizując wystąpienia osób, które nie są reprezentatywne w tym temacie – mówi kategorycznie. Przypomina, że zignorowano osoby, których badania nie pasują do narracji prezentowanych na konferencję. Chodzi m.in. o prof. Chodakiewicza, Gontarczyka czy samego Żaryna.

Dla Żaryna hańbiące jest przyznawanie grantów „naukowcom” pokroju Jana Tomasza Grossa czy Barbary Engelking. – To masochizm – mówi. Autor „Dziejów Kościoła w Polsce” sądzi, że antypolskie tezy dotyczące zagłady Żydów wynikają z jakiejś niechęci wobec naszego kraju.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

organizacji konfer poświęconej Holokaustowi konferencji w Paryżu. Sugeruje również, że Polska nie powinna dotować projektów godzących w jej dobre imię

Kukiz: Stefan Michnik, bandzior pierwszego sortu, wyssał z mlekiem matki zbrodniczy komunizm niosący śmierć [VIDEO]

Paweł Kukiz, lider ruchu Kukiz‘15 komentuje skandaliczne wypowiedzi polityków żydowskich na temat Polski, historię zbrodni komunistycznych oraz zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego

Paweł Kukiz uważa, iż tego typu wypowiedzi prowokują antysemityzm w Polsce i służą temu, aby w przyszłości wyłudzić od Polski pieniądze za roszczenia żydowskie. Jak zaznaczył polityk, dziś rano ciężko było mu się pohamować przed zamieszczeniem wpisu na Facebooku, że z całą pewnością to Stefan Michnik i reszta mu podobnych „wypiła z mlekiem matki komunizm”, niosący ze sobą śmierć i pożogę.
Jak dodaje polityk, Stefan Michnik, oraz wielu innych bolszewickich pracowników UB, to morderca polskiej inteligencji i bandzior pierwszego sortu, który nie poniósł na swoje czyny żadnej odpowiedzialności:

Michnik mieszka spokojnie w Szwecji. Szwedzi ostatnio odmówili jego wydania pod polski wymiar sprawiedliwości. Zastanawiam się, czy nie zastosować działań Mosadu, który sprowadził Eichmanna z Ameryki Południowej do siebie a następnie go powiesił – mówi.

Lider ugrupowania Kukiz’15 przyznaje, że metody, którymi posługują się tacy kłamcy jak np. Mike Pompeo, amerykański sekretarz stanu, który podczas konferencji prasowej po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Jackiem Czaputowiczem wychwalał Francka Bleichmana – stalinowskiego oprawcę, czy Andrea Mitchell, amerykańska dziennikarka, która stwierdziła, że powstańcy z getta warszawskiego walczyli przeciwko „polskiemu i nazistowskiemu reżimowi”, należy przejąć po to, aby forsować nimi prawdę.
Kukiz uważa również, że rząd polski powinien dziennikarkę NBC News wydalić z naszego kraju jeszcze podczas konferencji bliskowschodniej. Dodaje, iż w piątek złoży do Ministerstwa Spraw Zagranicznych wniosek, żeby Israela Katza – który ostatnio zaatakował kłamliwie nasz naród – uznać za persona non grata. Deputowany odnosi się również do wyborów do Parlamentu Europejskiego.

Zapraszam do wysłuchania całej rozmowy.

JN

Dr Kurek: Żydzi chcą zrobić z nas oprawców, ponieważ dopóki jesteśmy ofiarami, amerykańska ustawa 447 nam nie grozi

Dr Ewa Kurek komentuje napięcie w relacjach polsko-izraelskich po ostatnich wypowiedziach czołowych żydowskich polityków, którzy przypisywali Polsce m.in. współudział w Holocauście oraz antysemityzm.

Dr Ewa Kurek odnosi się do słów szefa MSZ Israela Katza, który stwierdził, że byli Polacy, którzy kolaborowali z nazistami oraz zacytował on słowa Icchaka Szamira, który miał powiedzieć, że  „Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki”.

Jak zaznacza historyk, ta wypowiedź nie zaskakuje jej, bowiem jest pewna grupa Żydów, która w ten sposób wypowiada się o Polsce od wielu lat.

– To mnie wcale nie zdziwiło, zaskoczyło mnie natomiast to, że słowa, które przystają niezrównoważonym Żydom wypowiada minister spraw zagranicznych i to jest problem, pomimo że jest to zwykłe, ordynarne kłamstwo i myślę, że Katzowi przyjdzie za to zapłacić – mówi.

Dr Ewa Kurek uważa, że Żydzi „nie mają głowy do polityki”, ponieważ izraelski rząd przez długi czas prowadzi wobec Polski kiepską politykę zagraniczną. Przywołując jeden z artykułów „The Jerusalem Post”, zaznacza, że rząd Benjamina Netanjahu powinien się zastanowić, czy warto prowadzić agresywną dyplomację. Bliskowschodni tytuł bowiem podkreśla, że Polska jest jedynym przyjaznym dla Izraela państwem w Europie. A zatem, jak podkreśla gość Poranka WNET, prowadzenie polityki zagranicznej w stylu Katza jest nonsensowne.

Kurek zauważa również, że Polska powinna przywiązywać większą wagę do polityki historycznej oraz zwracać uwagę na to, jakie narracje polskiej historii, szczególnie z czasów II wojny światowej, przedstawiane są na arenie międzynarodowej.

– Albo zależy nam na tym, aby każdy Żyd wycierał sobie gębę Polską, albo wreszcie weźmiemy się za politykę historyczną i będziemy pokazywać światu, jak to naprawdę wyglądało – deklaruje.

Zdaniem Ewy Kurek, ostatnie działanie Izraela coraz bardziej zmierzają do tego, aby w pewnym momencie postawić Polsce żądania finansowe. W jaki sposób?

– Dopóki jesteśmy ofiarami, ustawa 447 nam nie grozi, jeśli zostaniemy przeniesieni z kategorii ofiar do kategorii sprawców to wtedy naszym dzieciom oraz wnukom, zostaną postawione żądania finansowe – wyjaśnia.

Dr Kurek krytycznie odnosi się do także konferencji w Paryżu (21-22 lutego b.r.) pt. „Nowa Polska Szkoła Historii Zagłady”.  We wprowadzeniu do wydarzenia czytamy: „Piętnaście lat później, kiedy autentycznych świadków już nie ma, a polski rząd prowadzi politykę historyczną, mającą na celu zmniejszenie lub nawet odmowę udziału Polaków w polowaniu i zabijaniu Żydów w Polsce”. Prelegentami w Paryżu będą m.in. Jan Grabowski, Jan Gross, Jacek Leociak, Agnieszka Haska, Barbara Engelking, Anna Bikont , Joanna Tokarska-Bakir, Agnieszka Grudzińska. Jest także Anette Vieviorka, czy Jean Charles Szurek.

Zdaniem dr Ewy Kurek konferencja ta świadczy o zaniedbaniach państwa polskiego w związku z dofinansowaniami pseudo-naukowych badań historycznych oraz naukowców, którzy próbują przypisać Polsce winy za zbrodnie wojenne i publicznie przedstawiają kłamstwa na temat historii polsko- żydowskiej.

Zapraszam do wysłuchania całej rozmowy!

JN

Żaryn: Broniąc prawdy o historii II wojny światowej będziemy musieli zderzyć się z żydowskim mitem Holokaustu [VIDEO]

Senator Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że przekaz środowych konferencji premierów Polski i Izraela był sukcesem Rzeczpospolitej, w walce o popularyzację naszej narracji historycznej Holokauście.

 

Zdaniem gościa Poranka Wnet nowelizacja ustawy o IPN oraz następnie konferencje premierów Morawieckiego i Netanjahu były sukcesem Polski: Deklaracja premierów jest naszym zwycięstwem w walce o narrację historyczną, ponieważ storna izraelska stara się, by historia holocaustu nie uległa żadnej deformacji, poprzez jakieś wyjątkowe doświadczenie innego narodu. A my mieliśmy wyjątkowe doświadczenia II wojny światowej.

Jeżeli chodzi o kwestie roszczeń bezspadkowych, to niewątpliwie wartość deklaracji premierów zobaczymy dopiero w trakcie kolejnych negocjacji, które pewnie będą wynikiem nacisków USA – podkreślił w Poranku Wnet profesor Jan Żaryn, historyk, znawca dziejów Holokaustu oraz senator Prawa i Sprawiedliwości.

Zdaniem gościa Poranka Wnet w ramach walki o historyczną prawdę musi dojść do sporu innymi narodami: W społeczności żydowskiej jest bardzo wiele osób i środowisk, które są zainteresowane w podtrzymaniu mitu o wyjątkowy losie narodu żydowskiego w czasie II wojny świętej, w którym żaden obcy dźwięk ma nie być obecnym. W tym micie kluczowe jest, że Holokaustu dokonali naziści z Niemiec, ale za zgodą chrześcijańskich narodów Europy i stanowił finał antyżydowskiej opowieści toczącej się co najmniej od 70 roku po Chrystusie.

Prof. Jan Żaryn podkreślił, że jeszcze wiele działań przed rządem oraz polskim społeczeństwem, zanim polska narracja o II wojnie światowej zajmie właściwe miejsce w światowym obrazie tych wydarzeń: Po tej deklaracji front z Izraelem nie jest zamknięty. W relacjach między USA i Izraelem a Polską i w tym trójkącie mamy jeszcze wiele zadań do wykonania. Zrobiliśmy pierwszy krok, ale teraz czas na edukację i naukę. Trzeba powoływać katedry zajmujące się kulturą i historią Polski na zachodnich uniwersytetach i nie oddawać ich w ręce takich ludzi jak Tomasz Gross, a tak działo się dotychczas.

Musimy zdawać sobie sprawę, że ta prawda historyczna dotycząca II wojny światowej, stawia nas w pozycjach wyjątkowych, jeśli chodzi o przebieg II wojny światowej, więc musimy się zderzyć z narracjami obcymi i musimy się zderzyć, także z mitologiami, w związku z tym musimy być potraktowany jako intruz. To jest kwestia, która powinna być dla nas oczywiste – podkreślił profesor Jan Żaryn.

ŁAJ

Bronisław Wildstein: Walka o prawdę historyczną w zakresie Holokaustu, to walka o pozycję Polski na świecie

Przewodniczący specjalnego zespołu ds. dialogu z Izraelem podkreślił, że III Rzeczpospolita nie prowadziła prawdziwej polityki historycznej, tym samym osłabiając pozycję Polski.


Głównym tematem rozmowy z Bronisławem Wildsteinem była wspólna deklaracja premierów Polski i Izraela: We wspólnej deklaracji premierów znajduje się, podniesie pewnych spraw, które nigdy nie wybrzmiały w światowej przestrzeni publicznej. Po pierwsze, że polskie państwo podziemne i rząd na uchodźstwie robił wszystko, żeby ratować swoich obywateli pochodzenia żydowskiego. Zostało przypomniane, że liczni Polacy heroicznie ratujących swoich współobywateli żydowskiego pochodzenia.

Gość Poranka Wnet podkreślił, że istotnym impulsem do ataków na Polskę, są środowiska wrogie obecnemu rządowi: W sprawie dialogu historycznego mamy do czynienia z działaniami na polu minowych i do tego we wrogim otoczeniu, niestety wrogim również w naszych kraju, ponieważ mamy bardzo wrogie rządowi środowiska, które nie liczą się, jakie to będzie mało konsekwencje dla państwa polskiego. Tym środowiskom tylko chodzi o to, żeby powrócić do władzy, i w tym celu są gotowi biegać z donosami po kraju, dezinformując zagranicę o sytuacji w Polsce.

Gra o politykę historyczną, a to jest gra o wizerunek polski, który ma wpływ na aktualną pozycję polski w relacjach międzynarodowych. (…) To nie jest tylko kwestia polsko-żydowska tylko znacznie szersza, tylko kwestia niemiecko-polska i niemiecko-żydowska – podkreślił Bronisław Wildstein.

Gość Poranka Wnet wskazał na błędy w kreowaniu wizerunku Polski: Przez cała III RP robiliśmy fatalną politykę historyczną, już po upadku komunizmu, kiedy dominowała chęć odrzucenia własnej tożsamości. Polska w ogóle nie przedstawiała własnej opowieści o historii i o świecie, a bez własnej opowieści o świecie nie można mówić o samodzielnej polityce.

ŁAJ

 

Antoni Macierewicz: Kiedy Polonia alarmowała o Ustawie 447, to polska dyplomacja pozostawała bezczynna [VIDEO]

Polityk Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że polskie władze powinny w oficjalnym stanowisko jasno przekazać, że nie uznają, aby ustawa JUST w jakikolwiek sposób dotyczyła Rzeczpospolitej.


Zdaniem byłego ministra obrony narodowej wskazał, że ustawa 447 nie ma pełnego poparcia w Waszyngtonie: Na tę ustawę trzeba będzie zareagować. Trzeba mieć zanalizowaną całą sytuację. Ustawa przeszła przez kongres niespodziewanie. Ustawa o rekompensacie za mienie bezspadkowe była procedowana od dawna, ale dosyć niespodziewanie kongres przyjął ustawę senatu i Paul Rayan szybko podjął ją pod głosowania, a sam wyszedł. W głosowaniu wielu kongresmenów nie brało udziału w tym głosowaniu.

To jest ustawa o niespotykanym charakterze w świcie zachodnim. Ponieważ ona nakazuje do przekazania mienia bezspadkowego, na rzecz, właściwie przypadkowych organizacji, niemających żadnych powiązań z właścicielami tych majtków – podkreślił w Poranku Wnet Antoni Macierewicz, wskazując, że walna z ustawą jeszcze się nie kończy, ponieważ: Polonia teraz prowadzi akcję, żeby tę ustawę zaskarżyć, ponieważ jest ona niezgoda z zasadami prawa.

W deklaracji Terezińskiej jest zapisane, że nie ma ona mocy prawnej, a w kwestii mienia bezspadkowego jest tylko jedno zdanie, że niektóre państwa mogą wykorzystać minie bezspadkowe na rzecz kultywowania pamięci o Holokauście – powiedział gość Poranka Wnet.

Antoni Macierewicz podkreślił, że mimo początkowej bierności, cały czas jest możliwości zablokowania ustawy i jest pole do działań rządu: Musi być jasne oświadczenie instytucji państwa, że ta ustawa do niczego Polski nie przymusza, że Polska nie będzie respektowała tej ustawy i traktowała jako skierowanej do siebie. Po drugie trzeba uruchomić środki wsparcia dla Polonii, która jest rozżalona, bo przez miesiące alarmowała o tej ustawie i bezskutecznie zgłaszała się do instytucji państwowych w tym do MSZ.

Finansowy wymiar ustawy 447 o przejęciu mienia bezspadkowego, które obejmuje 20 procent nieruchomości, będzie dla Polski całkowicie rujnujący – powiedział Antoni Macierewicz, który wskazał, że ustawy ma także rujnujący wpływ na Polonię, których przedstawiciele będzie sprowadzeni do roli obywateli piątej kategorii.

ŁAJ

Środowiska potomków tych, którzy nie pomogli rodakom zza oceanu, forsują w Kongresie USA projekt rasistowskiej ustawy

Czy podstawą do roszczeń o zwrot pożydowskiego majątku będzie uznanie ich nieżyjących właścicieli za Żydów według definicji Żyda zawartej w ustawach norymberskich, czy też według innego kryterium?

Zbigniew Kopczyński

Niedawno miniona 85. rocznica dojścia do władzy socjalistycznego (z tych brunatnych) rządu tow. Hitlera wywołała falę okolicznościowych artykułów, przypominających te i następujące po nich wydarzenia. (…) Jest jednak jeden aspekt, który do dziś trudno mi zrozumieć. Jest nim zdumiewający brak reakcji tego, co nazywamy zagranicą. Właśnie w czasie od przejęcia władzy do wojny, kiedy w błyskawicznym tempie wprowadzono niemiecką odmianę apartheidu. Zmiany w Niemczech były tak szybkie i zasadnicze, że nie mogły być niezauważone i musiały wywołać szok. (…)

Państwa, uważające się za cywilizowane, milcząc przyjęły kryteria rasowe, stawiając przeszkody w przyjmowaniu żydowskich emigrantów. W uzgodnieniu ze Szwajcarią, Niemcy wprowadziły stemplowanie Żydom paszportów czerwoną literą „J”. Od tego czasu aryjscy Niemcy mogli wjeżdżać do Szwajcarii bez wizy, a semiccy nie.

Chlubnym wyjątkiem był polski konsul we Wrocławiu. Oznajmił on niemieckim władzom, że Rzeczpospolita nie rozróżnia narodowości swoich obywateli i atak na Żydów z polskim obywatelstwem będzie traktować jak atak na Polaków. Uchronił ich tym samym od represji, a później pomógł 150 rodzinom wyjechać przez Polskę do USA. Polski paszport z pewnością pomógł przy wjeździe do Ameryki.

(…) Obojętność nie minęła po wybuchu wojny. Dość przypomnieć perypetie Jana Karskiego usiłującego zainteresować losem Żydów zarówno prezydenta USA, jak i tamtejsze środowiska żydowskie. A działo się to w czasie, gdy Niemcy już przemysłowo ich mordowali. Amerykańscy Żydzi nie mogli wprawdzie zbombardować Auschwitz ani wysłać wojska do gett, posiadali jednak potężną broń – media. Niestety wiadomości o ludobójstwie ich rodaków nie pojawiały się na pierwszych stronach amerykańskich gazet.

Wydawać by się mogło, że dziś, po tych doświadczeniach i po tylu latach, rozróżnianie ludzi pod względem rasy jest już tylko pojęciem historycznym. Tymczasem wpływowe w Ameryce środowiska potomków tych, którzy wzbraniali się przed pomocą swym rodakom zza oceanu, forsują w Kongresie projekt rasistowskiej ustawy. Chodzi oczywiście o majątek po tych Żydach, ofiarach Holokaustu, którzy nie zostawili spadkobierców.

W cywilizowanych regulacjach prawnych taki majątek przypada państwu, którego zmarły był obywatelem lub na którego terytorium znajduje się ten majątek.

Wspomniana ustawa ma wyłączyć majątki pożydowskie spod tego prawa i umożliwić jego przejęcie tym, którzy swoje roszczenia opierają jedynie na wspólnym pochodzeniu rasowym. Prawo, w którym ludzie różnych ras czy narodów podlegają różnym regulacjom, jest bez wątpienia prawem rasistowskim.

(…) Dlatego proponuję, by Rząd Rzeczypospolitej zwrócił się do inicjatorów ustawy z pytaniem, czy podstawą do roszczeń o zwrot pożydowskiego majątku będzie uznanie ich nieżyjących właścicieli za Żydów według definicji Żyda zawartej w ustawach norymberskich, czy też według innego kryterium?

Jeśli zastosowane miałyby być ustawy norymberskie, co byłoby logiczne, to czy majątek pozostały po mieszańcach (Mischlinge) I i II stopnia miałby być dzielony między organizacje żydowskie a państwo polskie według proporcji żydowskości dla tych kategorii rasowych zawartych w tych ustawach?

Cały artykuł Zbigniewa Kopczyńskiego pt. „Echa Holokaustu” znajduje się na s. 9 kwietniowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 46/2018, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier WNET”, „Śląski Kurier WNET” i „Wielkopolski Kurier WNET” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach WNET w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera WNET” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera WNET” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Zbigniewa Kopczyńskiego pt. „Echa Holokaustu” na s. 9 kwietniowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 46/2018, wnet.webbook.pl

Akcja RespectUs: Szanujcie nas. Podczas II Wojny Światowej Polacy uratowali ponad 100 tys. Żydów

Gośiem Radia Wnet był Marek Miśko, jeden z twórców kampanii #RespectUs, która ma przypomnieć o Polakach ratujących Żydów.

Kampania społeczna RespectUs to oddolna inicjatywa młodych Polaków, którzy nie chcą żyć w kłamstwie. Głównym celem kampanii jest wyrażenie sprzeciwu wobec zakłamywania historii, oraz ukazywania Polski i Polaków jako kata w czasie II Wojny Światowej- możemy przeczytać na stronie założycieli inicjatywy.

Po Europie zaczęły jeździć samochody ciężarowe z napisem „Respect Us. During WW2 Poles saved over 100 000 Jews” (Szanujcie nas. Podczas II Wojny Światowej Polacy uratowali ponad 100 tys. Żydów). Akcja jest oddolną inicjatywą, stworzoną przez 8 osób.

Na stronie RespectUs znajdujemy również poruszający film.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy oraz do odwiedzenia strony https://www.respectus.pl/o-nas i zapoznania się dokładniej z kampanią.

jn

Robert Winnicki: Musimy się przygotować na długoletnią walkę z Izraelem o prawdę historyczną

Prezes Ruchu Narodowego podkreślił, że jakiekolwiek mówienie o zamrożeniu działania nowelizacji ustawy o IPN to kuriozalny pomysł, podkopujący autorytet polski na arenie międzynarodowej.

Zdaniem gościa Poranka Wnet rząd PiS nie może zrezygnować z wprowadzenia i egzekwowania zapisów ustawy o IPN, odnosząc się do stanowiska jednej z komisji Knesetu, które wezwała rząd do zmian w zakresie polskiego prawa o Holokauście: Polska nie może się uginać pod naporem obcych ambasad i parlamentów. To jest rzecz fundamentalna. Jesteśmy w tej bardzo komfortowej sytuacji, że jako naród nie musimy uprawiać specjalnej polityki historycznej, wystarczy, że upomnimy się o prawdę historyczną.

Robert Winnicki podkreślił, że polski parlament powinien się odnieść do nacisków innych państw poprzez przyjęcie specjalnej uchwały sejmowej: Odpowiedzialności za wizerunek Polski spoczywa na wszystkich politykach, ale szczególnie na rządzących. Dlatego apelowałem do rządu o przyjęcie uchwały dotyczącej suwerennego ustanawiania prawa w Polsce. To się niestety nie stało, a mamy też jakieś karkołomne wypowiedzi, ze strony polityków PiS, jak marszałka Karczewskiego, że ustawa będzie zamrożona.

Myślenie, że ustawa może być uchwalona, ale niestosowana to jest sytuacja kuriozalna, to jest wprowadzane standardów bananowej republiki. Jeżeli Sejm uchwalił ustawę i ona wchodzi w życie, to prawo musi być stosowane – zaznaczył gość Poranka Wnet.

Prezes Ruchu Narodowego podkreślił w rozmowie z Witoldem Gadowskim, że w obecnych warunkach nie ma możliwości na osiągnięcie kompromisu z Izraelem w sprawie pamięci o Holokauście: Jako Polska, mamy strukturalny spór z Izraelem, który polega na wizji historii II wojny światowej. Dzisiejszy Izrael jest oparty na micie Holokaustu, który zakłada dwa czynniki, po pierwsze ludobójstwo popełnione na żydach jest ewenementem na skalę światową, a drugim fundamentem tego mitu jest przeświadczenie, że wszystkie narody europejskiej są winne zagładzie żydów.

Musimy zdawać sobie sprawę, że to jest konflikt strukturalny i musimy przygotować strategię propagandową na dekady walki o prawdę historyczną. Środki na promowanie polskiej historii już powinny być użyte – mówił w Poranku Wnet Robert Winnicki, prezes Ruchu Narodowego.

ŁAJ