Gosiewska o atakach hakerskich na polityków: To się dzieje cały czas. Nasze skrzynki są rzeczywiście atakowane

W „Poranku WNET” Wicemarszałek Sejmu, Małgorzata Gosiewska, komentuje ataki hakerskie na polskich polityków oraz ukraińsko-niemieckie relacje w związku z budową gazociągu Nord Stream 2.


Małgorzata Gosiewska wskazuje, że kraje Grupy G7 nie chcą wchłonąć do struktur NATO wielu krajów, m.in. Ukrainy. Jest to dla Wicemarszałek przygnębiające, ponieważ jak stwierdza, na Ukrainie cały czas trwa wojna :

Mnie bardziej martwi to, że NATO nie dostrzega potrzeby włączenia Ukrainy i takich krajów jak Gruzja czy Mołdawia w swoje struktury. (…) Musimy pamiętać o tym, że Ukraina toczy wojnę. Federacja Rosyjska stosuje coraz bardziej agresywną politykę w stosunku do Ukrainy i całego regionu – mówi Małgorzata Gosiewska.

Rozmówczyni Katarzyny Adamiak komentuje także stosunki między Ukrainą a Niemcami w kontekście budowy Nord Stream 2. Nasz sąsiad obawia się, że po ukończeniu gazociągu środki od Rosji za tranzyt gazu mogą zostać znacząco obcięte. Co więcej, jak stwierdza Wicemarszałek Sejmu, budowa gazociągu Nord Stream 2 prawdopodobnie zostanie ukończona:

Wiele wskazuje na to, że ta inwestycja zostanie dokończona. To rzeczywiście bardzo mocno uderzy nie tylko w politykę bezpieczeństwa energetycznego, ale też w finanse państwa ukraińskiego – mówi Małgorzata Gosiewska.

Wicemarszałek Sejmu opowiada również o hakerskim ataku na skrzynkę mailową Ministra Michała Dworczyka. Według Małgorzaty Gosiewskiej nie tylko Michała Dworczyka dotykają hakerskich napaści. Małgorzata Gosiewska zapytana, czy również dotknęły ją takie akty cyberprzemocy, odpowiada:

To się cały czas dzieje. Nasze skrzynki są rzeczywiście atakowane. Są próby ataków. Już mieliśmy wiele przypadków wśród naszych polityków przejęcia konta na Twitterze, Facebooku czy Instagramie – relacjonuje Małgorzata Gosiewska.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy w formie podcastu!

N.N.

Rafał Dzięciołowski: Rosja dąży wszelkimi sposobami, aby zablokować euroatlantyckie aspiracje Ukrainy

Paweł Bobołowicz i Rafał Dzięciołowski o sytuacji na Ukrainie, wizycie Małgorzaty Gosiewskiej i związanym z nią ataku rosyjskich trolli oraz o potrzebie przyjęcia Ukrainy do MAP.


Paweł Bobołowicz wraz z Rafałem Dzięciołowski, prezesem Fundacji Solidarności Międzynarodowej, przedstawiają najnowsze wydarzenia u naszych południowo-wschodnich sąsiadów. Przy ukraińskich granicach koncentrują się setki tysięcy rosyjskich żołnierzy. Zdaniem prezesa FSM Zachód musi solidaryzować się z Ukrainą, aby nie powtórzyła się sytuacja z 2008 r., kiedy Rosja najechała na Gruzję. Odnosi się do trwającej wizyty wicemarszałek Sejmu na Ukrainie.

Dzisiaj najważniejszy wymiar polityczny tej wizyty, czyli deklaracja trzech parlamentów ws. sytuacji na Ukrainie.

Tymczasem prezydent Zełenski wystosował apel do prezydenta Putina o spotkanie w Donbasie i nieszafowanie krwią. Gest ten może z jednej strony zostać odebrany przez Kreml jako okazanie słabości. Z drugiej strony Kijów nie może pozwolić się sprowokować.

Pamiętajmy, że cała ta gra rozgrywa się w kontekście doświadczeń Gruzji, której prezydent Saakaszwili dał się sprowokować Rosjanom.

Podkreśla, że decyzja z konferencji bukarestańskiej, gdzie postanowiono, że Membership Action Plan nie zostanie przyznany Ukrainie i Gruzji, była błędem, który pozwolił Rosji na agresję na Gruzję.

Paweł Bobołowicz i Rafał Dzięciołowski mówią o ataku rosyjskich trolli na stronę facebookową marszałek Małgorzaty Gosiewskiej. Dzięciołowski ocenia, że była to akcja koordynowana z zagranicy. Zaznacza, że Moskwie chodzi o coś więcej niż o Donbas:

Rosja dąży wszelkimi sposobami, aby zablokować euroatlantyckie aspiracje Ukrainy.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Katarzyna Beruashvili: Dziś w Gruzji obchodzony jest Dzień Jedności Narodowej

W najnowszym „Kurierze w Samo Południe” gościła wiceprezes Diaspory Gruzińskiej w Polsce, Katarzyna Beruashvili, która przybliża słuchaczom temat obchodzonego dziś w Gruzji Dnia Jedności Narodowej.

Gościem dzisiejszego „Kuriera w Samo Południe” była Katarzyna Beruashvili. Wiceprezes Diaspory Gruzińskiej w Polsce w rozmowie z Jaśminą Nowak mówiła m.in. o gruzińskim Dniu Jedności Narodowej:

Ten dzień jest dla Gruzinów bardzo ważny m.in. dlatego, że 9 kwietnia 1989 r. wojska Związku Radzieckiego zostały wprowadzone do Gruzji. Ich celem było stłumienie protestów niepodległościowych. Dziś Gruzini pragną pokazać, że pamiętają o tamtych wydarzeniach i tą pamięcią czczą swoich bohaterów, którzy polegli za wolność ojczyzny – komentowała Katarzyna Beruashvili.

Rozmówczyni Jaśminu Nowak przybliża również temat gruzińskich protestów niepodległościowych z kwietnia 89′:

Mieszkańcy Tbilisi bardzo dobrze pamiętają te wydarzenia, niektórzy spośród nich brali czynny udział w demonstracjach. Zgodnie ze statystykami w tamtych protestach uczestniczyło ponad 10 tys. osób. Zginęło wówczas 21 osób, które stały się później symbolem walki Gruzinów o niepodległość – podkreśla wiceprezeska Diaspory Gruzińskiej w Polsce.

Przedstawicielka mniejszości gruzińskiej opowiada też o niektórych państwowych tradycjach związanych z Dniu Jedności Narodowej w Gruzji:

Istnieje też specjalna tradycja związana z tym dniem. Przed parlamentem w Tbilisi stoi pomnik poświęcony tym bohaterom i zwyczajem jest, że w Dniu Jedności Narodowej ludzie składają tam kwiaty. Czasami są tam również organizowane wystawy, gdzie omówione są sylwetki poległych bohaterów.

Jak zaznacza Katarzyna Beruashvili, w tym roku z powodu trwającej epidemii Covid-19 coroczne obchody państwowego święta odbędą się w nieco innej formule:

Warto jednak mieć na uwadze, że w tym roku, ze względu na trwającą pandemię te uroczystości będą nieco ograniczone – mówi gość „Kuriera w Samo Południe”.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

N.N.

Rosyjskie MSZ: Rosja będzie uwzględniać nastawienie NATO w swoim planowaniu wojskowym i dotyczącym polityki zagranicznej

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa odniosła się do oskarżeń sekretarza generalnego NATO, Jensa Stoltenberga, zaprzeczając jakoby Federacja Rosyjska nie była otwarta na dialog z Sojuszem.

W poniedziałek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg stwierdził, że od pewnego czasu relacje Rosja-Sojusz Półnosnoatlantycki są „skomplikowane”. Stwierdził, że

Jest to skutek zachowania Rosji, która łamie prawo międzynarodowe, używa siły militarnej przeciwko sąsiadom – Gruzji i Ukrainie, ale także jest odpowiedzialna za agresywne działania wobec państw NATO.

[related id=138593 side=right] Z oceną taką nie zgadza się rosyjskie MSZ, które ustami swej rzeczniczki Marii Zacharowej określiło słowa Stoltenberga jako kłamstwo. Według Kremla to NATO zwiększa swą aktywność w pobliżu zachodnich granic Federacji Rosyjskiej. Rzecznik jej prezydenta, Dmitrij Pieskow podkreślił, że Rosja nikomu nie zagraża, natomiast nie lekceważy działań potencjalnie niebezpiecznych dla jej interesów.

W wydanym w piątek oświadczeniu Maria Zacharowa podkreśliła, że Rosja jest gotowa na dialog, natomiast nie chce brać udziału w kampanii PR-owej Sojuszu:

Wszystkie te propozycje są na stole pana Stoltenberga, może on przejrzeć papiery, znaleźć je i przestać rozpowszechniać dezinformację o tym, że Rosja jakoby odmawia dialogu.

A.P.

Źródło: wnp.pl; Sputnik News

Jerzy Marek Nowakowski: Gruzja jest krajem w istocie zarządzanym przez jednego oligarchę

Jerzy Marek Nowakowski o sytuacji politycznej w Gruzji, silnych wpływach rosyjskich w tym kraju, roli Turcji i Chin oraz znaczeniu Stanów Zjednoczonych.

Jak mówi Jerzy Marek Nowakowski, gruziński polityk i miliarder Bidzina Iwaniszwili był wielokrotnie wzywany do rezygnacji z władzy jednak bezskutecznie. Sam Iwaniszwili nie jest od 2013 r. premierem, ale jego partia Gruzińskie Marzenie dalej rządzi krajem. Były ambasador RP w Armenii zauważa, że w Gruzji mimo mocnych nastrojów antyrosyjskich wciąż silne są wpływy rosyjskie.

Zarówno przez Cerkiew prawosławną, jak i przez liczne powiązania gospodarcze Rosjanie mają tam wciąż spore wpływy.

Po wojnie o Górski Karabach znacznie wzrosła także rola Turcji. Na tym obszarze swoje wpływy chcą również odbudować  Stany Zjednoczone. Na zewnętrzną walkę nakłada się skomplikowana sytuacja wewnętrzna.

W tym momencie wróciliśmy do punktu wyjścia.

[related id=137759 side=right] Gruzja podzielona jest na blok patrzący na Michaiła Saakaszwiliego i drugi, skupiony wokół Iwaniszwiliego. Dyplomata wskazuje na rosnące wpływy chińskie w regionie. Z prochińskim lobby związany był premier Giorgi Gacharia, który ustąpił w zeszły piątek. Przypomina, że część terytorium gruzińskiego jest pod rosyjską okupacją. Chodzi o separatystyczne republiki Abchazji i Osetia Płd.

Dyplomata ocenia, że gwarantem zachowania pokoju w tym regionie jest USA. Tak samo jest na Białorusi, gdzie Waszyngton wyznacza czerwone linie, których Kreml nie może przekroczyć bez ryzykowania sankcji. Nasz gość stwierdza, że Amerykanie są rozdarci między tendencją do izolacjonizmu, a interweniowaniem w sprawy międzynarodowe. Nie chcą oni powtórzyć błędu jakim było pozostawienie Europejczyków samym sobie po I wojnie światowej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.N./A.P.

P. Kowalczuk, prof. M. Ryba, J. M. Nowakowski, R. Terlecki, A. Bartosiewicz, B. Paszcza – Poranek WNET 25 lutego 2021 r.

„Poranka WNET” można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:00 na: 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku i na www.wnet.fm.

Goście „Poranka WNET”:

Piotr Kowalczuk – dziennikarz tygodnika „Do Rzeczy”, Polskie Radio;

Prof. Mieczysław Ryba – historyk, KUL;

Jerzy Marek Nowakowski – historyk, były ambasador RP na Łotwie oraz w Armenii;

Prof. Ryszard Terlecki – polityk PiS, wicemarszałek Sejmu;

Dr Artur Bartosiewicz – ekonomista, wykładowca SGH;

Bartosz Paszcza – Klub Jagielloński;


Prowadzący: Łukasz Jankowski

Realizator: Mikołaj Poruszek


Koronawirus, Włochy / Fot. Dipartimento Protezione Civile, Wikimedia Commons (CC BY 2.0)

Piotr Kowalczuk – mówi o pogarszającej się sytuacji epidemicznej we Włoszech i wpływie pandemii na gospodarkę, a także o działaniach nowego włoskiego rządu premiera Mario Draghiego, w którym Włosi pokładają wielkie nadzieje.


Strajk Kobiet w Warszawie / Fot. Radio WNET

Prof. Mieczysław Ryba – odnosi się do kreowania przez lewicowe środowiska niechęci do Kościoła. Wskazuje, że  jest to przejaw wojny kulturowej. Komentuje także skręt w lewo Platformy Obywatelskiej. Ocenia, że w ten sposób PO próbuje  „wygrać konkurencję na radykalizm” z lewicą oraz Szymonem Hołownią. Profesor analizuje także nastroje wśród młodzieży. Zaznacza, że na tej grupie jest wywierana silna presja ideologiczna. W jego ocenie Kościół katolicki powinien aktywniej włączyć się w proces konserwatywnej rewolucji, zwłaszcza w kontekście radykalizacji lewicy. Komentuje również sytuację w Zjednoczonej Prawicy.  Jak ocenia przyśpieszone wybory nie leżą ani w interesie Prawa i Sprawiedliwości, ani mniejszych partii wchodzących w skład koalicji rządzącej.


Jerzy Marek Nowakowski / Ernests Dinka, Saeimas Kanceleja, Wikimedia Commons (CC BY-SA 2.0)

Jerzy Marek Nowakowski –  mówi o sytuacji politycznej w Gruzji i silnych wpływach rosyjskich na ten kraj. Po wojnie o Górski Karabach znacznie wzrosła także rola Turcji. Na tym obszarze swoje wpływy chcą również odbudować  Stany Zjednoczone. Na zewnętrzną walkę nakłada się skomplikowana sytuacja wewnętrzna. Ocenia, że gwarantem zachowania pokoju w tym regionie jest USA.


Ryszard Terlecki / Elekes Andor / CC 4.0

Ryszard Terlecki – o sporze w koalicji rządzącej. W jego ocenie Zjednoczona Prawica nadal ma „spokojną większość” w Sejmie. Zapewnia, że zostanie zrobione wszystko, by rozwiązać konflikt. Polityk wyraża nadzieję, że koalicjanci nadal będą w stanie mówić jednym głosem w podstawowych sprawach. Odnosi się także dymisji Janusza Kowalskiego, który w jego ocenie „nie zachowywał się tak, jak powinien zachowywać się wiceminister”. Zaskoczeniem było także to, że wiceminister sprawiedliwości i poseł z Rzeszowa Marcin Warchoł bez konsultacji ogłosił, że zamierza ubiegać się o urząd prezydenta Rzeszowa. PiS nie jest zadowolony z niespodziewanego postępowania swojego koalicjanta. Ryszard Terlecki wskazuje także, że w umowie koalicyjnej nie ma gwarancji startu mniejszych ugrupowań ze wspólnych list. Mówi także o odrzuceniu przez Senat kandydatury Piotra Wawrzyka na Rzecznika Praw Obywatelskich. Teraz procedura musi zacząć się od nowa.


Dr Artur Bartosiewicz – mówi o  luce vatowskiej i  działaniach rządu, które uszczelniły system podatkowy. Są one wysoko ocenione przez instytucje międzynarodowe. Jak zaznacza ważna jest modyfikacja postawy społecznej. Ekspert zauważa że „przez lata oszukiwanie państwa było traktowane jako coś dobrego  (…) i świadczyło o zaradności Kowalskiego”. Ekspert wskazuje, że najważniejsze jest zmniejszenie skali wyłudzeń. Środki, które wpływają do budżetu dzięki uszczelnieniu sytemu pomagają w realizacji programów społecznych i pomocowych.


Bartosz Paszcza – o ugodzie rządu Australii z Google i Facebookiem. Australia przyjęła  prawo, które ma zobowiązać tych gigantów technologicznych do płacenia twórcom treści, firmom medialnym i dziennikarzom za wykorzystywanie ich w innych portalach. Według niego narracja, że nowe zapisy są dążeniem do ratowania dziennikarstwa jest fałszywa. Za kulisami tej sprawy kryje się postać Ruperta Murdocha.


Posłuchaj całego Poranka WNET!

Małgorzata Gosiewska: Gruzja od wielu lat stopniowo odchodzi od demokracji

Aresztowanie lidera opozycyjnej partii, katowanie demonstrantów i plaga bezrobocia. Małgorzata Gosiewska o sytuacji politycznej w Gruzji, gdzie trwają protesty.

W Gruzji trwają protesty antyrządowe po tym, jak Niko Melia, szef Zjednoczonego Ruchu Narodowego (lider opozycyjny), został zatrzymany przez policję. Jak mówiła w podsumowaniu dnia Radia Wnet  Dartia Schlesinger, trzeba cofnąć się do wydarzeń sprzed dwóch lat, by zrozumieć, co się teraz dzieje w Tbilisi. Wyjaśniała ona, że

W czerwcu 2019 r. po skandalu z udziałem rosyjskiej delegacji W Tbilisi wybuchła fala antyrządowych protestów. Podczas tzw. nocy Gawriłowa przed budynkiem parlamentu doszło do starcia policji z demonstrantami w wyniku tego ucierpiało 200 osób.

[related id=33603 side=right] Wówczas Niko Melia został oskarżony o akty przemocy i podżeganie tłumu do szturmu parlamentu. Został on zwolniony za kaucją. W listopadzie 2020 r. opozycjonista zdjął w ramach protestu bransoletkę nadzoru elektronicznego, co sąd uznał za naruszenie zasad nadzoru. Sąd nakazał zatrzymanie jako zmianę środka zapobiegawczego, ponieważ Melia odmówił wniesienia kaucji o równowartości ok. 12 tys. dol. Parlament zgodził się 18 lutego na zatrzymanie Niko Melii. Przeciwko tej decyzji zaprotestował premier Giorgio Gacharii, składając swoją rezygnację. Kilka dni później opozycjonista został zatrzymany.

Małgorzata Gosiewska podkreśla, że aresztowanie lidera Zjednoczonego Ruchu Narodowego, to nie są metody, które powinny być stosowane w państwach demokratycznych. Zauważa, że kraj jest trapiony przesz plagę bezrobocia.

Kraj ten jest na krawędzi. Sytuacja w obozie rządzącym jest bardzo nerwowa.  Jak mówi wicemarszałek Sejmu,

Tymczasem w Gruzji demonstranci są bici i katowani. W kraju tym droga awansu uzależniona jest od koneksji z rządzącymi:

Nie ważne, czy ktoś jest kompetentny, czy nie. Liczy się, aby był lojalny.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Czy Polacy chcą aktywnej polityki wschodniej? – Program Wschodni – 23 stycznia 2021

W najnowszym Programie Wschodnim eksperci mówili m.in. o orzeczeniach Europejskiego Trybunału w Strasburgu ws. Gruzji i Ukrainy oraz o tym, jak Polacy postrzegają politykę wschodnią.

Gośćmi Programu Wschodniego byli:

  1. Dr Tomasz Lachowski redaktor naczelny portalu „Obserwator międzynarodowy”;
  2. Dr Łukasz Adamski, historyk, Zastępca dyrektora w Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia;
  3. Dariusz Górczyński Dyrektor Departamentu Rozwoju Sieci Plastics-Ukraina;
  4. Taras Czarnowił, publicysta, ukraiński ekspert polityczny;

    Prowadzący: Paweł Bobołowicz

    Realizator: Mikołaj Poruszek, Wiktor Timochin


Dr Tomasz Lachowski mówił o orzeczeniu Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który orzekł w czwartek, że władze Ukrainy złamały prawa człowieka podczas rewolucji godności na przełomie 2013 i 2014 roku. Skargi przeciw ukraińskiemu państwu dotyczyły wydarzeń na Majdanie Niepodległości w Kijowie i akcji w innych miastach.
Jak wskazywał ekspert Trybunał dopatrzył się w szeregu spraw „licznych naruszeń” zapisów europejskiej konwencji praw człowieka, w tym prawa do życia, zakazu tortur, wolności zgromadzeń, nietykalności osobistej.

To niezwykle ważne orzeczenie potwierdzające nielegalność działań reżimu Janukowycza. Trybunał wskazał także na to, że w istocie Ukraina (…) nie zrobiła zbyt wiele, by pociągnąć do odpowiedzialności ludzi  winnych bezprawnych działań na Majdanie – powiedział.

Gość odniósł się także do wyroku w sprawie Gruzja przeciwko Rosji. Wielka Izba Europejskiego Trybunału Praw Człowieka uznała, że Rosja naruszyła kilka artykułów Europejskiej Konwencji Praw Człowieka w związku z wojną w 2008 roku. Mowa między innymi o naruszeniu prawa do życia, naruszenia zakazu tortur, prawa do wolności i bezpieczeństwa, prawa do swobodnego przemieszczania się, a także naruszenia obowiązku współpracy z sądem.

Wyrok jest pozytywny dla strony gruzińskiej. Trybunał wskazał, że szereg praw człowieka zostało przez Rosję naruszonych.

Jak zauważył w tym orzeczeniu są także negatywne aspekty.

Trybunał stwierdził, że nie można powiedzieć, że Rosja wykonywała efektywną kontrolę w czasie gorącej fazy wojny z 2008 roku (…) To może mieć negatywne reperkusje na przyszłość, np.  co do oceny wydarzeń na Donbasie


Łukasz Adamski mówił o raporcie Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia, przedstawiającym wyniki sondażu opinii publicznej na temat kluczowych zagadnień polskiej polityki wschodniej.

Ekspert podkreślił, że Polacy chcą aktywnych działań w tym zakresie.

56 proc Polaków uważa, że  należy nadać priorytet stosunkom z najbliższymi sąsiadami. (…) 80 proc.  uznało, że polityka zagraniczna nie powinna się sprowadzać do wąsko rozumianych własnych interesów ale także do obrony pewnych zasad, wolności, czy  prawa człowieka.

Z raportu wynika również, że w polskim społeczeństwie nadal jest „wysoki poziom postaw solidarnościowych np. z narodem białoruskim”.


Dariusz Górczyński relacjonował projekt wspierający Centrum Świętego Marcina de Porres w Fastowie na Ukrainie.

Realizowany jest kolejny projekt społeczny, którego beneficjentami będzie młodzież z Centrum Świętego Marcina de Porres. – powiedział gość „Programu Wschodniego”

Przekazaliśmy do Fastowa dwie profesjonalne maszyny do wycinania thermo-aplikacji i prasę zakupioną przez Plastics Ukraina. (…) Są to urządzenia dzięki którym będzie można uruchomić warsztaty designerskie w Centrum . (…) Postanowiliśmy w ten sposób rozszerzyć możliwości centrum i  stworzyć warunki dla zaangażowania młodzieży – mówił Dariusz Górczyński.


Taras Czarnowił odniósł się do kwestii zatrzymania Aleksieja Nawalnego. Ocenił, że choć przez większość krajów Zachodu jest on oceniany jako czołowy opozycjonista, to w „niektórych swoich poglądach Aleksiej Nawalny jest większym szowinistą niż Putin.”

Wiele krajów uważa, że Nawalny jest demokratyczną  alternatywą dla Putina. (…) Uważa tak również część Rosjan – wskazywał.

Według Czarnowiła kandydatura Nawalnego jest jednak przeceniana.

Dojście Nawalnego do władzy miałoby jednak pewne plusy.

Gdyby Nawalny doszedł do władzy musiałby skończyć wojnę na Ukrainie, by pokazać, że władza rzeczywiście sie zmieniła.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji!

A.N.

Dr Sadłowski: Azerbejdżan od 1994 r. dąży do rewanżu. Ten konflikt cały czas trwa. Iran boi się wzmocnienia Azerbejdżanu

Armenia, zamach stanu?

Jak zaczęła się walka o Górski Karabach? W jaki sposób eskalacja konfliktu wpłynie na region? Co ze starciami mają wspólnego islamiści z Syrii? Odpowiada dr Michał Sadłowski.


Dr Michał Sadłowski przypomina, że ostatnia otwarta wojna między Armenią a Azerbejdżanem w latach 1991- 1994 została wygrana przez tą pierwszą.

Azerbejdżan od 1994 r. dąży do rewanżu. Ten konflikt cały czas trwa.

Walki w górach, między Azerbejdżanem, a nieuznawanym przez nikogo separatystycznym Górskim Karabachem cały czas trwają. W niedzielę nastąpiła eskalacja konfliktu. Wojska Azerbejdżanu przejęły kontrolę nad sześcioma miejscowościami Górskiego Karabachu. Są pierwsze ofiary. Konflikt rozpoczął się jeszcze w latach 90. Przyczyną konfliktu jest niepogodzenie się Ormianów z wcieleniem Górnego Karabachu do Azerbejdżanu.

Na początku lat 20. kierownictwo radzieckie podjęło decyzję, że Górski Karabach, mimo większości ormiańskiej zostanie włączony w skład Azerbejdżanu.

Społeczność międzynarodowa nie wie, jak rozwiązać konflikt. Ekspert informuje, że od zaostrzenia konfliktu zginęło 200 Ormian i 500 Azerów. Wskazuje, iż po stronie azerskiej walczą dżihadyści z Syrii, sprowadzeni tam przez Turcję. Eskalacji konfliktu obawiają się inne państwa regionu, jak Gruzja, w której jest liczna mniejszość ormiańska. Do rozmów między stronami wzywa wschodni sąsiad Azerbejdżanu:

Iran boi się wzmocnienia Azerbejdżanu.

Dr Sadłowski wskazuje, że w Iranie żyje więcej Azerów niż w samym Azerbejdżanie.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Marek J. Nowakowski: Można zapłacić każdą polityczną cenę, by Białoruś nie została wchłonięta przez Rosję

Marek Jerzy Nowakowski o roli Polski wobec Białorusi, tym, jaki powinien być nasze cel strategiczny oraz o opozycji w tym kraju i scenariuszu armeńskim.

Warszawa powinna odgrywać ważną rolę wobec Białorusi, natomiast mamy wiele zaniedbań z przeszłości.

Marek Jerzy Nowakowski stwierdza, że pod względem polityki wobec Mińska „praktycznie wszystkie siły polityczne mają coś pod kołnierzem”. Wskazuje, że obecnie kontaktu z Białorusią szuka się przez Litwę, nie przez Polskę. Program otwarcia granic dla Białorusinów, czy wspierania ludzi wyrzuconych z pracy lub szkoły nazywa minimalistycznym.

Pamiętajmy, że były takie historie jak przekazywanie białoruskim służbom specjalnych danych o opozycjonistach szukających oparcia w Polsce.

Dyplomata podkreśla potrzebę wypracowania celów wobec Białorusi. Trzeba określić jaki jest nasz cel podstawowy. Dlatego spotkanie wielu klubów parlamentarnych ws. sytuacji na Białorusi, które odbyło się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów jest dobrym krokiem do poprawienia polskiej polityki wobec naszego sąsiada na Wschodzie.

Celem politycznym wobec Białorusi powinno być to, żeby nie została wchłonięta przez Rosję i tutaj można zapłacić każdą polityczną cenę.

Jednocześnie proces zbyt szybkiego podążania tego kraju w kierunku zachodnim może sprowokować interwencję rosyjską. Były ambasador Polski na Łotwie wskazuje, że większość białoruskiej opozycji nie ma problemów z bliską współpracą ich kraju z Rosją. Twierdzi, że dla Kremla „jest do przyjęcia” utrzymanie władzy przez Aleksandra Łukaszenki na Białorusi. Wygodniejszą jednak opcją dla rosyjskiej władzy byłaby wygrana w wyborach prezydenckich takiej osoby jak Wiktar Babaryka.

Sama Cichanouska wskazała, że rosyjska telewizja państwowa życzliwie relacjonowała kampanię wyborczą opozycji.

14 lipca 2020 r. Babaryce odmówiono wszakże rejestracji jako kandydata na prezydenta. Wygrana biznesmena byłaby, jak wskazuje nasz gość, korzystna dla Władimira Putina , ponieważ ten jest prorosyjski, przez co realizowałby m.in. cele gospodarcze i geopolityczne Moskwa. W przypadku przejęcia przez niego władzy

Będziemy mieli inwestycje, będziemy mieli wpływ pieniędzy z Zachodu, a z drugiej strony będziemy mieli kontrolę [rosyjską].

Były ambasador Polski w Armenii wskazuje, że w po rewolucji demokratycznej nowe armeńskie władze są prorosyjskie. Przypuszcza, że podobny scenariusz szykuje Rosja dla Gruzji. Ocenia, że Kreml „chce wchłonąć Białoruś, ale nie teraz, tylko za trzy lata”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.