Trzeba zdawać sobie sprawę, że sytuacja na granicy jest absolutnie wyjątkowa. Każde narzędzie walki z tym zagrożeniem powinno być na stole – mówi ekspert ds. bezpieczeństwa.
Jest pytanie, czy społeczeństwa Zachodu zaakceptują wysiłek związany z dozbrajaniem Ukrainy – mówi ekspert. Potencjał mobilizacyjny Rosji może jeszcze przysporzyć Ukrainie wiele cierpienia – dodaje
„Widzimy, że rzeczywiście ten konflikt jest daleki od militarnego rozwiązania” – sytuację na froncie wojny na Ukrainie w „Poranku Wnet” ocenia specjalista ds. bezpieczeństwa Defence24.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Gość Jaśminy Nowak, dr Jacek Raubo uważa, że obecne wydarzenia na Ukrainie świadczą o tym, że koniec wojny pozostaje odległą perspektywą.
Dzisiaj widzimy, że rzeczywiście ten konflikt jest daleki od militarnego rozwiązania. Ukraina i Rosja dysponują zasobami, które pozwalają na kontynuowanie działań zaczepnych w różnych częściach frontu.
Ekspert do spraw bezpieczeństwa prognozuje:
Na pewno będziemy świadkami wielu krwawych, niestety bardzo krwawych starć.
Jak dr Raubo ocenia powoływanie przez Rosję nowych żołnierzy?
Wydaje mi się, że dzisiaj Kreml nie musi epatować hasłem, sloganem, jakim jest powszechna mobilizacja, dlatego że on ją wykonuje, niezależnie od wszelkich działań praktycznych w przestrzeni informacyjnej wewnątrz Rosji. Nie dowiemy się o tym, o tej skali, o liczbie żołnierzy, którzy są brani do jednostek.
Czy z uwagi na irańskie wsparcie dla Rosji, Izrael może pomóc Ukrainie?
Bliski Wschód charakteryzuje się szarością w relacjach z innymi państwami. Moim zdaniem to jest za duże uproszczenie i my się gdzieś mijamy z rzeczywistością bliskowschodnią.
Specjalista ds. bezpieczeństwa jest zdania, że mobilizacja zarządzona przez rosyjskie władze przyniesie skutek odwrotny do zamierzonego – „Ja raczej określam to jako demobilizację”.
Władimir Putin ogłosił aneksję do Rosji wschodnich obwodów Ukrainy. Niektórzy obserwatorzy są zdania, że teraz próby odbicia ziem przez siły ukraińskie będą się wiązać z poważniejszym zagrożeniem użycia przez Rosję broni atomowej. Dr Jacek Raubo z Defence24.pl jest zdania, że wciąż jesteśmy daleko takiego scenariusza.
Nadal uważam, że broń atomowa jest ze strony Rosji bardziej grą psychologiczną. Uważałbym z odważniejszymi hipotezami.
Jacek Raubo potencjał militarny Rosji ocenia nisko. Sądzi, że jeśli ta dysponowałaby lepszymi środkami, to już wykorzystałaby je – chociażby po to, by we wczesnej fazie wojny zdobyć Kijów.
Jeżeli Rosja chciałaby pokazać to, co ma najlepsze, to już by to zrobiła.
Rozmówca Jaśminy Nowak ocenia, co w wojnie może zmienić mobilizacja zarządzona przez Władimira Putina.
Łatanie dziur może wpłynąć negatywnie na jednostki, które nadal stanowią wartość bojową – za sprawą niskich morale, słabego wyszkolenia i sprzętu nowych żołnierzy.