Otwarcie bazy tarczy antyrakietowej w Redzikowie. Dr Jan Parys: po 2008 r. Tusk zrobił wiele, by tarcza nie powstała

Jan Parys / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Prace przyspieszyły dopiero po powrocie PiS-u do władzy – przypomina były minister obrony narodowej.

Niestety opóźnienia były również po stronie amerykańskiej, ponieważ prezydent Obama był zwolennikiem resetu z Rosją i nie przykładał dużej wagi do zainicjowanego przez George’a Busha projektu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Kacper Kita: Trump idzie drogą środka, nie wybiera do administracji osób z twardego MAGA

Piotr Semka: rozpad koalicji w Niemczech to zła wiadomość dla obecnego polskiego rządu. Słabe Niemcy to słaby Tusk

Piotr Semka / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Z kolei zwycięstwo Trumpa na oddech dla znajdującego się w głębokiej defensywie PiSu – mówi publicysta,

  • wpływ zmiany władzy w USA na Unię Europejską
  • kwestia kandydatur prezydenckich KO i PiS
  • przyszłość ładu medialnego w Polsce

To tylko niektóre z zagadnień omawianych przez Piotra Semkę w rozmowie z Łukaszem Jankowskim.

Wysłuchaj całej rozmowy  już teraz!

Paweł Burdzy: obecne elity amerykańskie nie mogą wybaczyć Trumpowi, że jest jednym z nich

Piotr Gursztyn: słowa Tuska bagatelizujące zagrożenie powodziowe zostaną z nim na długo

Piotr Gursztyn / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Poparcie dla rządu będzie stopniowo kruszeć – przewiduje publicysta „Do Rzeczy”.

Publicysta „Do Rzeczy” wskazuje, że sytuacji Donalda Tuska nie można porównywać z pozycją Włodzimierza Cimoszewicza, który był premierem podczas „powodzi tysiąclecia w 1997 r., który „zasłynął” słowami: „trzeba było się ubezpieczyć”.

Cimoszewicz był primus inter pares, Tusk w Koalicji Obywatelskiej jest cesarzem.

Marek Sawicki: Gdybyśmy wysłali Kaczyńskiego i Tuska na emeryturę, być może byłoby lepiej

  W ocenie rozmówcy Łukasza Jankowskiego, szef rządu ma jeszcze szansę wyjść „na zero”, ale zysków politycznych z przebiegu akcji przeciwpowodziowej nie zdobędzie. Jak przewiduje Piotr Gursztyn, premier w najbliższym czasie będzie robić wszystko, by odpowiedzialność za skutki przechodzącego przez Polskę kataklizmu zrzucić na kogoś innego.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Tobiasz Bocheński: To, co nie jest po myśli Adama Bodnara jest dobre dla polskiego wymiaru sprawiedliwości

Featured Video Play Icon

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Tobiasz Bocheński, rozważany jako jeden z kandydatów na urząd prezydenta, rozmawia z Magdaleną Uchaniuk o kluczowych problemach, przed którymi stoi dziś Polska.

Donald Tusk poinformował na konferencji prasowej, że powodem zamieszczenia jego kontrasygnaty na postanowieniu prezydenta o powołaniu sędziego Krzysztofa Wesołowskiego na stanowisko przewodniczącego zgromadzenia sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego była pomyłka. Wg premiera urzędnik w KPRM nie dostrzegł, że dokument miał charakter „polityczny” i że dotyczył – wg Tuska – „neosędziego”.

Zdaniem Tobiasza Bocheńskiego sytuacja ta dowodzi braku profesjonalizmu szefa rządu, który albo nie wiedział, co podpisuje, albo wystraszył się reakcji swojego środowiska.

Sytuacja w wymiarze sprawiedliwości wymaga ogólnej sanacji i dojścia polityków do pewnego kompromisu. Nie ma czegoś takiego jak „neosędziowie”, nie ma czegoś takiego jak neoKRS. To jest określenie strasznie krzywdzące dla wszystkich sędziów powołanych w owym czasie, dlatego że to nie są żadni polityczni ludzie. To jest coś nieprawdopodobnego. Kasta starych sędziów, wychowanych jeszcze na podręcznikach PRL-owskich, albo ich uczniów tdomaga się utrzymania swojej dominującej pozycji w systemie sądowniczym – ocenia Bocheński.

Polityk podkreśla, że obecnie aplikacja sędziowska jest bardziej wymagająca, niż w latach dziewięćdziesiątych, czy na początku dwutysięcznych.

To są sędziowie bardzo dobrze przygotowani do sprawowania swoich urzędów. Poddaje się ich ostracyzmowi wewnętrznemu z powodów politycznych, robią to sędziowie, który wychodzą poza swoje uprawnienia – mówi Tobiasz Bocheński.

Były wojewoda mazowiecki nie wyobraża sobie, by premier mógł się wycofać ze swojego podpisu. Na uwagę, że sytuacja ta jest nie po myśli ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, odpowiada:

To dobrze, bo to, co jest nie po myśli pana Bodnara, jest dobre dla polskiego wymiaru sprawiedliwości.

Kwestia skandalicznej wypowiedzi szefa ukraińskiego MSZ

Magdalena Uchaniuk spytała również Tobiasza Bocheńskiego o głośną wypowiedź ministra spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeby, który w reakcji na wypowiedź uczestniczki Campusu Polska ws. zbrodni wołyńskiej, wytknął Polakom przeprowadzenie akcji „Wisła”.

Jeżeli polityk ukraiński mówi o Wołyniu, to powinien przepraszać. I to jest moje stanowisko w tej sprawie – deklaruje Bocheński.

Polityk PiS stwierdza, że niezależnie od tego rodzaju wypowiedzi Polska powinna kontynuować pomoc Ukrainie w wojnie z Rosją, bo „jest w naszym interesie, żeby Ukraina wykrwawiała Rosję”.

Ale jeżeli chodzi o nasze relacje bilateralne, to one muszą zasadzać się na pewnych fundamentalnych kwestiach. Wołyń był jednym z najstraszliwszych ludobójstw XX wieku. Ukraińcy nie umieli się z tym rozliczyć. Ja rozumiem, dlaczego nie umieli się rozliczyć, ale to nie zmienia faktu, że powinniśmy żądać wyprostowania tych spraw. I mamy wszelkie tytuły do tego, żeby tak robić. Nie widzę żadnego powodu, dla którego mielibyśmy ustępować w tych sprawach tylko i wyłącznie dlatego, że toczy się wojna. Nie powinniśmy. Po prostu powinniśmy się szanować jako państwo, powinniśmy szanować naszą historię i szanować nasze ofiary. Nie możemy pozwalać przedstawicielom państwa ukraińskiego na pewne wypowiedzi, powinniśmy dać im odczuć, że jeżeli tak będą robić, to poniosą tego konsekwencje – mówi Bocheński.

Referendum w sprawie aborcji

Uważam aborcję za zabójstwo i nigdy nie podjęlibyśmy z żoną decyzji o poddaniu się takiej procedurze – zapewnia Bocheński.

Polityk podkreśla, że obecny stan prawny po wyroku Trybunału Konstytucyjnego jest zgodny z jego sumieniem. Równocześnie zaznacza, że zdaje sobie sprawę, że jego prywatny pogląd nie może być wyznacznikiem dla milionów Polaków. Stoi na stanowisku, że gdyby sprawa aborcji stanęła na ostrzu noża, to powinno się w tej sprawie przeprowadzić referendum.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy z Tobiaszem Bocheńskim, w której odniósł się m.in. do sprawy ewentualnego odebrania subwencji Prawu i Sprawiedliwości oraz do możliwości swojego udziału w wyścigu prezydenckim.

Piotr Semka: projekt prawyborów na prawicy jest atrakcyjny dla Konfederacji

Featured Video Play Icon

Piotr Semka / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

„Zdobycie prezydentury przez Platformę Obywatelską będzie działaniem na rzecz całkowitego ujednolicenia aparatu państwa.” – mówi Piotr Semka, dziennikarz i publicysta tygodnika Do Rzeczy

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Nie bardzo wiadomo jacy ludzie mieliby brać udział w takich prawyborach, gdzie takie wybory miałyby się odbywać.

Zobacz także:

Krzysztof Bosak: Propozycja wspólnego kandydata prawicy na prezydenta wywołała poruszenie w PiS

Tomasz Szatkowski: Podejmę kroki prawne przeciwko Donaldowi Tuskowi

Tomasz Szatkowski/fot. Jakub Węgrzyn

Były ambasador RP przy NATO Tomasz Szatkowski odpiera atak Donalda Tuska, który zarzucił mu kontakty z zagranicznymi służbami specjalnymi. Zapowiada podjęcie kroków prawnych przeciwko premierowi.

W piątek premier Donald Tusk zaatakował byłego wiceministra obrony narodowej i ambasadora RP przy NATO Tomasza Szatkowskiego, zarzucając mu, że „według ustaleń Służby Kontrwywiadu Wojskowego panu Szatkowskiemu zarzucono nieprawidłowe obchodzenie się z dokumentami niejawnymi, kontakty z zagranicznymi służbami specjalnymi, uzyskiwanie nieuprawnionych korzyści majątkowych, a także opieranie się na sugestiach i inspiracjach zagranicznych firm przy sporządzaniu ważnych dokumentów państwowych dotyczących bezpośrednio bezpieczeństwa państwa”.

Do oskarżeń tych Tomasz Szatkowski odniósł się na antenie Radia Wnet, zapowiadając podjęcie kroków prawnych przeciwko premierowi Donaldowi Tuskowi. Odmówił doprecydowania, czy będą to kroki na gruncie cywilnym, czy karnym, nie chcąc „zdradzać taktyki procesowej”.

Szatkowski powiedział, że gdy próbuje dociec, skąd premier mógł dysponować takimi informacjami, do głowy przychodzi mu jedynie sprawa „anonimowego donosu z 2018 roku”.

Sam poprosiłem wtedy o postępowanie weryfikacyjne, które przeszedłem pozytywnie – opowiadał były zastępca szefa MON.

Pytany o to, czy donos był elementem walki wewnątrzpolitycznej na prawicy, Tomasz Szatkowski stwierdził, że raczej „były to kwestie małości jednego człowieka”, który w ten sposób mścił się na nim w sytuacji, w której z resortu odwołano ludzi Antoniego Macierewicza, a został tam właśnie Szatkowski.

Nie mam powodów żadnych, żeby uważać, że w tę sprawę był włączony Antoni Macierewicz – zastrzegł.

Szatkowski z perspektywy czasu swoje działanie, polegajace na zainicjowaniu kontroli, uważa za błąd.

O tym donosie najdalej po dwóch tygodniach nikt by nie pamiętał, a ludzie, którzy mają złe intencje, nie mieliby materiału, z którego próbują coś ulepić przeciwko mnie i tworzą jakąś kampanię polityczną – mówił w rozmowie z Łukaszem Jankowskim.

Podkreślił, że nikt nie ze strony oficjalnej nie zadał mu żadnego pytania w tej sprawie.

Szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, który był w Brukseli i odwiedzał mnie, również nie zadał mi żadnych pytań, a wręcz sam z siebie powiedział, że nie ma do mnie żadnych pytań czy wątpliwości wobec mnie – dodał były wiceminister.

Tomasz Szatkowski zwrócił uwage, że prezydent Andrzej Duda nie odwołał go formalnie ze stanowiska przedstawiciela Polski przy NATO.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy z Tomaszem Szatkowskim, podczas której mówił on m.in. o polskich rozgrywkach wokół stanowiska Zastępcy Sekretarza Generalnego NATO i o tym, dlaczego nasz kraj na tym traci.

Marek Jakubiak: Armię i MON czeka frontalny atak. Spotkanie Tuska z Scholzem to nieporozumienie

Marek Jakubiak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Manipulacje i rozgrywki wokół budżetu na zbrojenia, uległa postawa premiera RP wobec kanclerza Niemiec. Komentuje poseł Kukiz’15.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Andrzej Śliwka: przedstawiciele koalicji 13 grudnia kłamią ws. wydatków na zbrojenia

Wojciech Skurkiewicz: każdy, kto myśli dziś o zmniejszaniu wydatków na obronność, jest skrajnie nieodpowiedzialny

Wojciech Skurkiewicz / Fot. Radio Wnet

Rząd urządza igrzyska, włamuje się do instytucji, a nie potrafi jasno odpowiedzieć na kluczowe pytania – mówi senator PiS, były wiceminister obrony narodowej.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Mariusz Marszałkowski: rządzący nie po raz pierwszy szukają oszczędności w budżecie armii

Konrad Kołodziejski: Polska stacza się do roli europejskiego popychadła. Wizyta Scholza to kolejny dowód

Olaf Scholz i Donald Tusk / Fot. X

Tusk od początku nie chce żadnych inwestycji prorozwojowych. Próbował wmówić, że projekt CPK to megalomańska hucpa. Totalnie mu się nie udało – mówi dziennikarz.

Władzy zależy na tym, by Polacy byli niedoinformowani. Im więcej będzie takich ludzi, tym większe będzie poparcie dla Tuska.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Siłowe wejście ludzi Bodnara do KRS. Patryk Jaki: Tusk tworzy z państwa maszynę terroru

Patryk Jaki / Fot. Konrad Tomaszewski

Ekipa, która wzięła na sztandary niezawisłość sędziowską, bezwzględnie tę niezawisłość łamie – mówi europoseł PiS.

Jak ocenia Patryk Jaki, rząd Donalda Tuska jest niepohamowany w stosowaniu brutalnej siły. Polityk komentuje ponadto sprawę prześladowań wobec  przebywającego w areszcie księdza Michała Olszewskiego

Ksiądz  Olszewski przyciągał do siebie młodych ludzi, dlatego był groźny dla systemu.

W ocenie gościa Radia Wnet, za postępowaniem organów państwa wobec twórcy fundacji Profeto może stać lobby deweloperskie, które chętnie by przejęło grunty należące do fundacji.

Od początku widać, że Donald Tusk kieruje się chęcią zemsty, przede wszystkim chodzi mu by zemścić się na ministrach: Ziobro, Wąsiku i Kamińskim.

Dagmara Pawełczyk-Woicka: Prokuratura weszła do biura KRS

Były wiceminister sprawiedliwości podkreśla, że błędem były próby porozumienia z Komisją Europejską ws. reformy sądownictwa, ponieważ doprowadziły do „rozzuchwalenia kasty sędziowskiej”.

Polityk Suwerennej Polski piętnuje ponadto paradygmat przyjęty przez rząd Donalda Tuska jeżeli chodzi o stosunki z Niemcami. Wskazuje, że polskiemu premierowi nie wolno milczeć w obliczu działań rządu RFN i słów wypowiedzianych przez Olafa Scholza w oświadczeniu podsumowującym wizytę w Warszawie.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!