Blok mieszkalny w Kijowie po rosyjskim ostrzale rakietowym | fot. TCH
„Jeżeli to są wojska ukraińska, to widzimy, że znajdują się one już około 35 km od kurskiej elektrowni jądrowej.” – mówi korespondent Radia Wnet na Ukrainie.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Korespondent Radia Wnet na Ukrainie Dmytro Antoniuk zwraca uwagę, że do tej pory władze ukraińskie konsekwentnie milczą w sprawie trwającej ofensywy wojskowej na terenie obwodu kurskiego. Spekuluje, że celem może być zdobycie kurskiej elektrowni atomowej:
Gdyby Ukraińcom udało się przejąć kontrolę nad kurską elektrownią jądrową, to byłby ogromny sukces, ponieważ moglibyśmy negocjować z Kremlem, negocjować wymianę elektrowni kurskiej na elektrownię zaporoską i deokupację południa Ukrainy.
Paweł Bobołowicz w w miejscu gdzie byli mordowani Polacy / / Fot. Piotr Mateusz Bobołowicz
„Od dłuższego czasu obserwujemy ataki na ukraińską infrastrukturę energetyczną.” – mówi Paweł Bobołowicz, gospodarz serwisu informacyjnego Czarne Niebo.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Pomimo odnoszonych sukcesów w obwodzie charkowskim, armii rosyjskiej nie udało się przełamać ukraińskiej linii obrony. Jednocześnie trwają nieustanne ataki na ukraińską infrastrukturę energetyczną. Jak podkreśla Paweł Bobołowicz, wśród Ukraińców odczuwalny jest żal wobec Zachodu i powolnych dostaw sprzętu wojskowego:
Bez względu na zniechęcenie w stosunku do Zachodu, nie zamienia się to w sympatię do Moskwy.
Tomasz Szmydt na konferencji białoruskiej agencji BiełTA
Polską wstrząsnęła informacja o ucieczce na Białoruś Tomasza Szmydta, sędzie Wyższego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Temat zdominował dzisiejszy PW.
Pawieł Łatuszka, rozmawiali Paweł Bobołowicz, Artur Żak
dr Michał Marek, prezes Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa, rozmawiali Paweł Bobołowicz i Artur Żak
Artur Żak – widomości z Ukrainy, złośliwe komentarze.
W audycji wykorzystano fragmenty wywiadu z Tomaszem Szmydtem w Międzynarodowym Radiu Białoruś.
Audycję realizował Igor Toporowski, prowadził Wojciech Metody Jankowski.
Žygimantas Pavilionis, litewski dyplomata, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu Republiki Litewskiej, były ambasador Litwy w Stanach Zjednoczonych i Meksyku, fot. Piotr Mateusz Bobołowicz
Konrad Zasztowt o trwających protestach w Gruzji. Žygimantas Pavilionis spadku Konstytucji 3 Maja i o roli Polski w regionie.
Žygimantas Pavilionis, litewski dyplomata, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu Republiki Litewskiej, były ambasador Litwy w Stanach Zjednoczonych i Meksyku.
Dzisiaj musimy po prostu ukończyć misję. Musimy wprowadzić Ukraińców, a także nawet Białorusinów do naszego europejskiego domu. To właśnie robił Zygmunt August. To właśnie robi ten Zygmunt razem z moimi polskimi braćmi i siostrami. Robimy to od czasów Kwaśniewskiego i świętej pamięci Kaczyńskiego. I to jest właśnie strategiczne partnerstwo z Polską.
Dr Konrad Zasztowt, Wydział Orientalistyczny Uniwersytetu Lwowskiego, o sytuacji w Gruzji:
Tworzy to społeczeństwo obywatelskie, które można powiedzieć, że bardzo wnikliwie patrzy na ręce rządzącej partii Gruzińskie Marzenie. Można powiedzieć, że nawet w porównaniu z rządami poprzedniej partii tej partii. Micheila Saakaszwilego robiła to dwa razy do roku. To społeczeństwo obywatelskie nawet się rozwinęło pod rządami tej partii, która jednak zawsze miała ten, że tak powiem, grzech pierworodny, jakim była osoba założyciela partii, czyli rosyjskiego oligarchy Gruzina, ale który mieszkał wiele lat w Rosji. Tam robił karierę. Który był zawsze podejrzany raz o prorosyjskie jakieś kontakty, dwa o tendencje autorytarne, czyli o próbę stworzenia właśnie takiego systemu jednego człowieka, w którym on pełni główną rolę w państwie. No i od lutego 2002 roku rzeczywiście ta retoryka partii rządzącej Gruzińskiego Marzenia coraz bardziej są w stronę krytyki Zachodu, krytyki Unii Europejskiej i krytyki również tych organizacji pozarządowych, które no właśnie głównie finansowane są ze środków zagranicznych.
Jerzy Rulko, wiceprezes Katolickiego Uniwersytetu III Wieku we Lwowie o obchodach rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja, relacja Artura Żaka
Audycję realizował Igor Toporowski, prowadził Wojciech Metody Jankowski.
Na zdjęciu: Kościół Świętego Jana Chrzciciela. Klasztor Gandzasar. Górski Karabach, autor: Marcin Konsek, CC-BY-SA 4.0, Wikimedia Commons
PW skupił się na Kaukazie, w Gruzji weszło „prawo o agentach”, jednocześnie kończy się ostatni rozdział Górskiego Karabachu.
Dr Konrad Zasztowt, Wydział Orientalistyczny UW, skomentował wycofanie rosyjskiego kontyngentu wojskowego z Górskiego Karabachu:
Formalnie Rosjanie mogli tam jeszcze pozostać do przyszłego, do przyszłego roku, bo zgodnie z tym porozumieniem, które zakończyło drugą wojnę o Górski Karabach w 2020 roku, rosyjski kontyngent mógł tam pozostać na pięć lat, do momentu, kiedy obie strony, czyli Armenia, Azerbejdżan, mogłyby się zgodzić na przedłużenie jego tam obecności bądź nie. Ale oczywiście w sytuacji, kiedy na jesieni, we wrześniu zeszłego roku. Azerbejdżan przeprowadził kolejną operację wojskową, w rezultacie której zajął stolicę Górskiego Karabachu. W rezultacie wszyscy Ormianie ponad sto tysięcy Ormian, którzy zamieszkiwali ten region, wyjechali. No to obecność tego kontyngentu rosyjskiego, tych tak zwanych sił pokojowych straciła sens, bo oni głównie po to tam byli, żeby chronić właśnie tą cywilną ludność ormiański. Stąd też tu jest ten główny. No i główny zarzut ze strony Armenii pod adresem Rosji także. Rosjanie czy ci rosyjscy żołnierze nie obronili jej. Wygląda na to, że sami Rosjanie uznali, że ta sytuacja jest absurdalna. Siły pokojowe w regionie, gdzie już pozostaje tylko jedna strona, czyli Azerbejdżan. A Ormianie? Ormian już tam nie ma.
Ambasador Batu Kutelia, pracownik naukowy Foreign Policy Research Institute, były ambasador w USA, były szef Służby Wywiadu Zagranicznego Gruzji, członek zarządu Atlantic Council of Georgia oraz profesor na Uniwersytecie Alte w Tbilisi i Webster University. W rozmowie z Piotrem Mateuszem Bobołowiczem opowiedział on o zawłaszczeniu państwa według rosyjskiego wzorca, które odbywa się aktualnie w Gruzji pod rządami oligarchicznych elit podległych Iwaniszwilemu. Całość rozmowy jest dostępna tutaj:
Olga Siemaszko przedstawiła wiadomości białoruskie.
Audycję realizował Filip Kwiatkowski, prowadził Wojciech Jankowski.
Spotkaniu Putina i Łukaszenki. Honczar uderzeniach w infrastrukturę rosyjską a cenią benzyny. Budzisz o Rosji i Ukrainie.
Marek Budzisz, Strategy and Future, między innymi o amerykańskiej koncepcjo dotyczącej wojny na Ukrainie:
Stany Zjednoczone nadal realizują tak zwaną doktrynę, która w największym skrócie rzecz ujmując sprowadza się do tego, ażeby unikać działań mających charakter potencjalnie skazujący. I w tym sensie te ataki na rosyjską infrastrukturę przetwórstwa ropy naftowej. One są potencjalnie eskaluje. To dlatego, że spada podaż na rosyjskim rynku. Rosja już wystąpiła do Kazachstanu o sprzedaż benzyny w ramach takiego planu budowy zapasów. Więc w tym sensie ten element wpływu na ceny światowe on jest dość ograniczony, Ale zapewne jest, bo tu też liczą się emocje, te emocje traderów, przede wszystkim tych, którzy kupują i sprzedają na rynkach kontraktów terminowych partie paliwa. I te emocje, jeśli osiągną taki poziom zaniepokojenia, iż sytuacja w świecie zmierza w złym kierunku, to niezależnie od tego, czy rzeczywiście te ataki powodują takie zmiany, no już sam ten stan nastrojów może spowodować wzrost cen giełdowych, a wzrost cen giełdowych jest impulsem dla producentów na lokalnych rynkach, ażeby też myśleć o podniesieniu cen realizacji swojej produkcji. Ponadto tematem rozmowy były m. in: demografia ukraińska, ewentualny atak rosyjski na Charków, wizyta Siergieja Ławrowa w Rosji, przewidywany pobór na Ukrainie.
Mychajło Honczar, redaktor naczelny „Bezpieczeństwa czarnomorskiego”, prezes Centrum Globalistyki „Strategia XXI” w rozmowie z Pawłem Bobołowiczem m. in. o braku zależności między ceną światową benzyny a atakami ukraińskimi na rosyjską infrastrukturę Całość rozmowy tutaj:
Artur Żak o spotkaniu Władimira Putina i Aleksandra Łukaszenki:
Faktycznie się zebrało dwóch starszych panów i przez dwa dni o czymś rozmawiali. A oto o czym rozmawiali. Ja się opieram na komunikatach oficjalnych zarówno Kremla, jak i kancelarii Łuku Łukaszenki. Rozmawiali oczywiście na temat wojny na Ukrainie. Obaj satrapowie doszli do wniosku, że jak najbardziej są za pokojem, jak najbardziej są za rozmowami pokojowymi, oczywiście na zasadach rosyjskich. Putin po raz kolejny zaczął opowiastkę o tym, że to nie Rosja rozpoczęła tę wojnę, a to Ukraina, czy też NATO.
Audycję realizował Jan Jagodziński, prowadził Wojciech Jankowski.