Profesor Andrzej Nowak: Chrońmy życie Karola Nawrockiego! Trwa kampania nienawiści Tuska i Giertycha

Musimy być z Karolem Nawrockim każdego dnia, a najsilniej, najliczniej 6 sierpnia, żeby nie pozwolić ukraść wyborów, nie pozwolić ukraść demokracji, nie pozwolić ukraść wolności, nie pozwolić ukraść perspektyw dla naszej ojczyzny, dla naszej wspólnej ojczyzny, której prezydenta wybraliśmy w dniu 1 czerwca 2025 roku. Obrońmy Karola Nawrockiego przed zamachem, obrońmy Polskę przed zamachem - apeluje prof. Andrzej Nowak.

Wybitny historyk prof. Andrzej Nowak zwraca uwagę, że jak dotąd trzech polityków nie pogratulowało Karolowi Nawrockiemu zwycięstwa w wyborach prezydenckich: Putin, Łukaszenka i Tusk.

Ta trójka, którą wymieniam tutaj, to nie jest przypadkowe skojarzenie, ale skojarzenie z pewnym niebezpieczeństwem: niebezpieczeństwem kwestionowania reguł demokracji. Reguł, które szanują inni przywódcy krajów europejskich, Stanów Zjednoczonych, którzy takie gratulacje zwycięskiemu kandydatowi w wyborach w ważnym kraju europejskim już zdążyli złożyć –  wyjaśnia prof. Nowak.

Całej wypowiedzi prof. Andrzeja Nowaka wysłuchać można w Biały Kruk TV:

 

Autor „Dziejów Polski” przypomina także inne niebezpieczeństwa, jakich sprawcą jest obecny premier RP.

Niewątpliwie odpowiedzialnym za całą tą kampanię pogardy, nienawiści, niszczenia jakiejkolwiek alternatywy dla własnej władzy jest jeden człowiek w Polsce: to jest Donald Tusk – wskazuje nasz wybitny historyk.

Reszta to są jego marionetki, to są ludzie, których szczuje jednych przeciwko drugim, żeby rywalizowali o to, kto powie najgorszą rzecz, kto skompromituje się najbardziej w tej kampanii nienawiści.

Ta kampania jednak nie zaczęła się teraz; jak przypomina prof. Andrzej Nowak, trwała ona, kiedy wybory w 2005 roku wygrał prof. Lech Kaczyński i później, kiedy wygrywał dr Andrzej Duda. Te działania mają głębokie korzenie i ciągłość, zmieniają się tylko funkcjonariusze wykonujący zlecone zadania.

Wciąż zapominamy o tym, że słowa, kłamstwo, nienawiść lansowane z taką siłą i wmawiane z niemałą skutecznością milionom naszych współrodaków mają swoje konsekwencje – ostrzega prof. Nowak. – Przypomnijmy ten smutny akt, który dokonał się już ponad 13 lat temu: zabójstwo radnego Prawa i Sprawiedliwości i poranienie, ciężkie poranienie jednego z pracowników biura tegoż przedstawiciela partii Prawo i Sprawiedliwość – mówi historyk.

Profesor Andrzej Nowak zaznacza, że dzisiejsza nagonka przypomina mu tę z czasów II Rzeczypospolitej. Kampania ta opiera się na założeniu, że ten, kto został wybrany zgodnie z wszelkimi regułami prawa w istocie nie może reprezentować narodu polskiego, nie może reprezentować obywateli polskich, został źle wybrany. Został wybrany przez większość, ale jakąś złą większość, niewłaściwą większość.

Dlatego musimy zrobić wszystko, żeby wzmocnić kandydata, który stał się elektem i który czeka na zaprzysiężenie zgodnie z wolą większości obywateli. (…) Musimy być z Karolem Nawrockim każdego dnia, a najsilniej, najliczniej 6 sierpnia, żeby nie pozwolić ukraść wyborów, nie pozwolić ukraść demokracji, nie pozwolić ukraść wolności, nie pozwolić ukraść perspektyw dla naszej ojczyzny, dla naszej wspólnej ojczyzny, której prezydenta wybraliśmy w dniu 1 czerwca 2025 roku. Obrońmy Karola Nawrockiego przed zamachem, obrońmy Polskę przed zamachem – apeluje prof. Andrzej Nowak.

 

Prof. Andrzej Nowak/ fot. Jakub Pilarek

„Nie przepada za Niemcami”. Prof. Andrzej Nowak o rodowodzie Trumpa i jego niechęci do Niemiec 

Profesor Andrzej Nowak: Poczucie dystansu prezydenta Donalda Trumpa wobec Niemiec jest bardzo silne. Fot. Michał Klag

Prof. Andrzej Nowak, wybitny historyk i znakomity autor, opowiedział o historii rodzinnej Donalda Trumpa i wynikającym z tego jego nastawieniu geopolitycznym, w tym niechęci do Niemiec. 

Już w tej historii rodzinnej zapisany jest duży dystans do niemieckości”, podkreśla prof. Andrzej Nowak i przypomina, że „ludność pochodzenia niemieckiego stanowi największą część migracji poza anglosaskim rdzeniem mieszkańców Stanów Zjednoczonych. To jest około 50-60 milionów Amerykanów niemieckiego pochodzenia”. 

Historyk opowiada, że przodkowie 47. prezydenta USA wyemigrowali z niemieckiego miasteczka Kallstadt leżącego na zachodzie kraju. Fryderyk Trump (Drumpf), dziadek Donalda, „z wielką energią wykorzystał szansę, jaką dawała amerykańska zasada od pucybuta do milionera.

Nie zaczynał jako pucybut oczywiście Fryderyk Trump, ale zaczynał od, można powiedzieć, działalności z pogranicza branży hotelarsko-rozrywkowej. – relacjonuje prof. Andrzej Nowak. 

Zdaniem historyka również niedawne wypowiedzi Trumpa o dołączeniu Kanady do Stanów Zjednoczonych mogą wynikać z jego historii rodzinnej, w której znaczenie miało miasteczko Whitehorse, leżące na dalekiej północy Kanady. 

Tam właśnie rozwinąwszy bardzo swój interes, myślę, że mógł przekazać dziadek Trump swojemu synowi, a w kronice rodzinnej ostatecznie swojemu wnukowi, pewnego rodzaju sentyment do tych pionierskich, można tak powiedzieć, czasów. – tłumaczy prof. Nowak. 

 

 

Sentyment babki Donalda Trumpa do kraju rodzinnego sprawił, że dziadkowie spróbowali wrócić do Bawarii na początku XX wieku, gdzie okazało się, że dziadek jest ścigany za uchylanie się od służby wojskowej w królestwie Bawarii. I dlatego błyskawicznie zwinął manatki po raz kolejny, tym razem już na zawsze wyemigrowawszy do Stanów Zjednoczonych. 

Na pewno nie żywi Donald Trump ciepłych uczuć do kraju swoich przodków. To właśnie poczucie, że zostali wypędzeni stamtąd; abstrahuję od tego, z jakich powodów, ale to poczucie dystansu wobec Niemiec jest bardzo silne. Mimo że pochodzenie jest jednoznacznie po obojgu dziadkach ojczystych, tak bym powiedział, niemieckie. Ale tu chciałem w tym momencie tylko powiedzieć tyle, że już w tej historii rodzinnej pojawia się taka rysa, którą można by było na pozór pominąć czy nie dostrzec jej, wywodząc poglądy Donalda Trumpa z jego niemieckiego pochodzenia. Niemiec to znaczy, że będzie proniemiecki. Nic bardziej mylnego. Już w tej historii rodzinnej zapisany jest duży dystans do niemieckości. – podkreśla prof. Andrzej Nowak.   

 

Cała wypowiedź prof. Andrzeja Nowaka jest dostępna w Biały Kruk TV: