Czas na Motorsport #114 – Karol Kręt: miałem kilka ofert z Porsche Supercup

Karol Kręt | Fot.: Gruppe C Photography

Karol Kręt miał kilka ofert z najwyższej serii wyścigów Porsche – Porsche Supercup. Jednak z powodów finansowych musiał wrócić do niższej serii. Kierowca nie poddaje się i walczy o awans.

W audycji również podsumowanie weekendu Milana Pawelca i Michaliny Sabaj oraz Grand Prix Hiszpanii Formuły 1 na torze pod Barceloną.

Goście programu:

  • Karol Kręt – polski kierowca wyścigowy, mistrz Porsche Sports Cup Deutschland,
  • Dariusz Szymczak – dziennikarz ,,ŚwiatWyścigów.pl” i ,,Rally And Race”.

Prowadzą Kamil Kowalik i Piotr Nałęcz.

Odsłuchaj całą audycję:

od lewej: Piotr Nałęcz, Karol Kręt, Kamil Kowalik | fot.: Szymon Christianus, Radio Wnet

Z wszystkimi wydaniami audycji „Czas na Motorsport” można się zapoznać tutaj.
Audycja „Czas na Motorsport” w każdy wtorek o godzinie 20.00
na antenie Radia Wnet. Zapraszamy!

Zobacz także:

Czas na Motorsport #113 – Wiktor Dobrzański: zacząłem późno, ale staram się i bardzo ciężko pracuję

Czas na Motorsport #86 – Biesiekirski po pierwszym sezonie w MŚ Supersport | Gładysz drugim wicemistrzem Hiszpańskiej F4

Piotr Biesiekirski w zespole Ecosantagata Althea Racing Team na Ducati Panigale V2 | źródło: Facebook

Piotr Biesiekirski podsumowuje sezon World Supersport, podczas którego doznał dwóch kontuzji. Maciej Gładysz dzieli się odczuciami po zakończeniu sezonu na podium Hiszpańskiej Formuły 4.

Goście programu:

  • Piotr Biesiekirski – jedyny polski motocyklista w mistrzostwach świata Supersport,
  • Maciej Gładysz – drugi wicemistrz Hiszpańskiej Formuły 4 w sezonie 2024,
  • Adrian Kielan – 14-letni znawca i entuzjasta sportów motorowych.

Prowadzą Kamil Kowalik i Piotr Nałęcz.

Odsłuchaj całą audycję:

Wspieraj Autora na Patronite

od lewej: Piotr Nałęcz, Adrian Kielan, Kamil Kowalik

Z wszystkimi wydaniami audycji „Czas na Motorsport” można się zapoznać tutaj.
Audycja „Czas na Motorsport” w każdy wtorek o godzinie 20.00
na antenie Radia Wnet. Zapraszamy!

Zobacz także:

Czas na Motorsport #85 – Andrzej Borowczyk, Tymek Kucharczyk i Daniel Biały, czyli zacne trio w jednym programie

Czas na Motorsport #67 – Grzegorz Grzyb zapowiada 80. ORLEN Rajd Polski + zacięta walka w F1, gościem Darek Szymczak

Grzegorz Grzyb

Ośmiokrotny mistrz świata, Sebastian Ogier, ku zaskoczeniu wszystkich nie wystartuje na mazurskich oesach. Powodem jego absencji jest wypadek, który miał miejsce podczas zapoznania z trasą rajdu.

W programie także podsumowanie Grand Prix Hiszpanii z Dariuszem Szymczakiem oraz informacje o weekendzie polskich juniorów w Formule 3 i serii GB3.

Goście programu:

  • Grzegorz Grzyb – aktualny Rajdowy Mistrz Polski,
  • Dariusz Szymczak – dziennikarz ,,ŚwiatWyścigów.pl” i ,,Rally And Race”.

Prowadzą Kamil Kowalik i Piotr Nałęcz.

Odsłuchaj całą audycję:

Wspieraj Autora na Patronite

Z wszystkimi wydaniami audycji „Czas na Motorsport” można się zapoznać tutaj.

Audycja „Czas na Motorsport” w każdy wtorek o godz. 20:00 na antenie Radia Wnet. Zapraszamy!

Zobacz także:

Czas na Motorsport #66 – Borys Łyżeń: wiem, że mam naprawdę dużą szansę na dostanie się do królowej motorsportu

Czas na Motorsport #53 – Maciej Gładysz: wszyscy się mnie boją. Jeżdżę jak taki Max Verstappen

Maciej Gładysz, MP Motorsport. © 2024 Niels Broekema/ Dutch Photo Agency

Drugi rok z rzędu Polak odnosi sukcesy w Formula Winter Series. Maciej Gładysz zajmuje 3. miejsce w klasyfikacji generalnej i 1. miejsce wśród debiutantów, o czym opowiada w studiu Radia Wnet.

we współpracy medialnej
z tytułami „ŚwiatWyścigów.pl”
i „Polski Karting”

W audycji także rozmowa o nadchodzącym weekendzie Formuły 1 oraz Formuły 3 na torze Albert Park w Australii oraz podsumowanie drugiej rundy serii IMSA na torze Sebring.

Gość programu:

  • Maciej Gładysz – 15-letni kierowca MP Motorsport w Hiszpańskiej F4, mistrz Formula Winter Series wśród debiutantów.

Prowadzą Kamil Kowalik i Piotr Nałęcz.

Odsłuchaj całą audycję:

Wspieraj Autora na Patronite

od lewej: Piotr Nałęcz, Maciej Gładysz, Kamil Kowalik
od lewej: Piotr Nałęcz, Maciej Gładysz, Kamil Kowalik
Maciej Gładysz, MP Motorsport. © 2024 Niels Broekema/ Dutch Photo Agency

Z wszystkimi wydaniami audycji „Czas na Motorsport” można się zapoznać tutaj.

Audycja „Czas na Motorsport” w każdy wtorek o godz. 21:00 na antenie Radia Wnet. Zapraszamy!

Zobacz także:

Radio Wnet w fabryce zwycięzców wyścigu 24h Le Mans – Inter Europolu Competition

Czas na Motorsport #20 – Piotr Biesiekirski – pierwszy Polak w ME Moto2 w studiu Radia Wnet (wydanie specjalne)

od lewej: Piotr Nałęcz, Piotr Biesiekirski, Kamil Kowalik, 18.07.2023 r. | Fot.: Dominika Borcz, Radio Wnet

W specjalnym wydaniu ,,Czasu na Motorsport” trzech gości, którzy doświadczają wyścigów na różny sposób. Gościem specjalnym polski motocyklista – Piotr Biesiekirski goszczący w studiu Radia Wnet.

we współpracy medialnej
z tytułami „ŚwiatWyścigów.pl”
i „Polski Karting”

Odsłuchaj całą audycję:

Goście programu:

  • Mateusz Kaprzyk – polski kierowca European Le Mans Series, zawodnik zespołu RLR Msport,
  • Piotr Biesiekirski – zawodnik Fau55 Euvic Racing Team, uczestnik Mistrzostw Europy Moto2 i Mistrzostw Hiszpanii w klasie Superstock 1000,
  • Rafał Gołyski – aerodynamik, inżynier i kierowca w zespole Formuły Student – PRz Racing Team z Politechniki Rzeszowskiej.

Prowadzący: Piotr Nałęcz i Kamil Kowalik.

W programie Mateusz Kaprzyk dzieli się swoimi odczuciami po weekendzie ELMS na torze Paul Ricard we Francji. Dla Mateusza była to szczególna runda tej serii, ponieważ wraz ze swoim zespołem RLR Msport osiągnął najlepszy rezultat w swojej karierze – 4. miejsce w wyścigu.

W wydaniu specjalnym i gość specjalny – Piotr Biesiekirski odwiedził studio Radia Wnet. Polski motocyklista wypowiada się na temat swojego weekendu ME Moto2 w Barcelonie. Wyjaśnia, jakie są różnice między dwoma seriami, w których się ściga i jak podchodzi do zmagań w każdej z nich. Opowiada także o rozwoju swojej kariery od najmłodszych lat i swojej drodze do kategorii Moto2.

Rafał Gołyski raportuje o sukcesach studenckiego zespołu PRz Racing Team w Formule Student. Ekipa na zawodach w Assen zdobyła dwa podia i 4. miejsce w klasyfikacji generalnej za sprawą nowej konstrukcji – PMT -05.

 

Galeria:

od lewej: Piotr Nałęcz, Piotr Biesiekirski, Kamil Kowalik, 18.07.2023 r. | Fot.: Dominika Borcz, Radio Wnet
Piotr Biesiekirski #74
Ligier JS P320 załogi Mateusza Kaprzyka #15, RLR Msport
Rafał Gołyski, PRz Racing Team | fot.: Mosch
Rafał Gołyski, PRz Racing Team | fot.: Mosch
od lewej: Piotr Nałęcz, Piotr Biesiekirski, Kamil Kowalik, 18.07.2023 r. | Fot.: Dominika Borcz, Radio Wnet

Z wszystkimi wydaniami audycji „Czas na Motorsport” można się zapoznać tutaj.

Audycja „Czas na Motorsport” w każdy wtorek o godz. 21:00 na antenie Radia Wnet. Zapraszamy!

Zobacz także:

Czy transfer Daniela Ricciardo do AlphaTauri może zagrozić Sergio Perezowi?

Artur Partyka: serce zabiło mi mocniej, kiedy się potwierdziło, że Robert będzie grał w Barcelonie

Stadion Camp Nou w Barcelonie / Fot.JaflaumS05, Wikimedia Commons

Artur Partyka, medalista olimpijski, na antenie Radia Wnet skomentował pierwsze sukcesy polskich lekkoatletów w Eugene. Mówił także o swej miłości do FC Barcelony.

Artur Partyka, dwukrotny medalista olimpijski w skoku wzwyż, komentuje pierwsze sukcesy polskich lekkoatletów na mistrzostwach świata w Eugene.

W sobotę srebro w chodzie na 20 kilometrów zdobyła Katarzyna Zdziebło. Z kolei w rzucie młotem drugi był Wojciech Nowicki, który przegrał jedynie z Pawłem Fajdkiem. Fajdek wywalczył piąte złoto mistrzostw globu z rzędu. Artur Partyka mówił o roli jego trenera – Szymona Ziółkowskiego.

Któż inny, jak nie Szymon Ziółkowski, może lepiej wiedzieć, jak zdobywa się te najcenniejsze kruszce.

Proszę mi wierzyć, że ta wiedza, która dotyczy zdobywania najcenniejszych tytułów jest unikalna. To są te godziny, te kilka godzin bezcennego doświadczenia, które zdobywa się dzięki swoim występom na tak wysokim poziomie. To jest doświadczenie, którego praktycznie nigdzie indziej nie jesteśmy w stanie zdobyć.

Czytaj także:

MŚ 2022 – złoto Pawła Fajdka, Wojciech Nowicki ze srebrem! Polski młot króluje w Eugene

Artur Partyka swój pierwszy medal olimpijski zdobył na igrzyskach w Barcelonie w 1992 roku. Nie ukrywa swej sympatii do tamtejszego klubu piłkarskiego, w którym to zagra Robert Lewandowski.

Barcelona była przez blisko dekadę takim moim trzecim domem, bo tam, nieopodal, jest ośrodek w Sant Cugat. W latach 90. było to jedno z najlepszych centrów treningowych na świecie.

Camp Nou to rzecz oczywista, jako kibicowi Barçy, serce zabiło mi mocniej, kiedy się potwierdziło, że Robert będzie grał w Barcelonie. To znaczy, że pewnie jeszcze raz wyląduję na Camp Nou – specjalnie dla momentu, w którym będę mógł zobaczyć Roberta w barwach Blaugrany.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Zobacz także:

Porozmawiajmy o sporcie – Medale w Eugene, Lewnandowski w Barcelonie i brąz polskich siatkarzy U22 – 17.07.2022 r.

 

Pogmatwane losy transferu Roberta Lewandowskiego

Fot.: Sven Mandel - CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=112212277

Klub z Katalonii złożył Bayernowi trzy oferty transferowe. Zdaniem Hiszpanów ta ostatnia powinna zadowolić giganta z Monachium. Według dziennikarzy Bilda, Barca nie myśli już o czwartej ofercie.

Bardzo pogmatwane są losy transferu Roberta Lewandowskiego z Bayernu do Barcelony. Kiedy wydaje się, że już jest blisko, pojawiają się czynniki, które oddalają RL9 od spełnienia swojego marzenia.

Klub z Katalonii złożył trzy oficjalne oferty transferowe Bayernowi. Ta trzecia była już taka, że zdaniem Hiszpanów, powinna zadowolić giganta z Monachium. 40 mln euro plus bonusy, z których można uzyskać dodatkowe 5-6 milionów. Bayern twardo stoi przy stanowisku, że rozmowy zaczynamy od 50 milionów euro, płatnych od razu. Ostatnio pojawiła się w niemieckich mediach informacja, że 60 milionów euro ostatecznie sfinalizowałoby umowę. I tu pojawia się problem. Zdaniem dziennikarzy Bilda, Barca nie zamierza przedstawiać już oferty nr 4. To co jest w propozycji nr 3 zupełnie wystarczy.

Niemcy nie chcą nawet o tym słyszeć, ich stanowisko jest jasne. Może dziwić postawa Katalończyków, którzy ostatnio uzyskali płynność finansową, sprzedając prawa telewizyjne za ponad 200 mln euro. Dlaczego zatem nie położą na stole tych mitycznych 50 mln., skoro tak bardzo chcą Lewego mieć u siebie?! Na tym wszystkim cierpi kapitan reprezentacji Polski. Nie wie na czym stoi. Jego menager Pini Zahavi co chwilę dzwoni do Joana Lapory, sternika Barcy, z zapytaniem i ponaglaniem, by wreszcie transfer stał się faktem, a nie był wirtualny.

Robert ostatnio spotkał się z trenerem bordowo-granatowych – Xavim. Panowie spotkali się w restauracji na Ibizie. Temat był pewnie jeden – rola Roberta w jedenastce Barcy. Xavi chce budować skład w nowym sezonie od Lewego. Jest pewny, że RL9 będzie jego najważniejszym graczem. Nie wyobraża sobie, że na tournée po USA 15 lipca poleci bez Roberta. Ba, nawet „Marca” napisała, że dwa dni wcześniej odbędzie się prezentacja nowego piłkarza na Camp Nou.

Bawarczycy mówią jednak wprost, 12 lipca Lewandowski musi stawić się na pierwszym treningu Bayernu.

Mam zamiar pojawić się w Monachium, tylko po to, by pożegnać się z kolegami z drużyny – powiedział ostatnio R. Lewandowski.

Czytaj także:

Historyczna decyzja PLS – siatkarski klub ze Lwowa dołączy do rozgrywek polskiej ligi

Oliver Kahn – prezydent Bayernu – mówi jasno, że Robert ma kontrakt z Monachium jeszcze na rok i musi go wypełnić.  Można zastanowić się, dlaczego Bayern jest taki uparty. Jeśli postawi na swoim, to będzie miał w klubie sfrustrowanego piłkarza na bardzo wysokiej pensji, którego już nikt w Monachium nie chce widzieć, łącznie z zawodnikami Die Roten. Pojawiłby się syndrom Garetha Bale z ostatniego okresu w Realu Madryt, zgorzkniałego gracza, który nawet, gdy siedział na ławce rezerwowych, ostentacyjnie nie oglądał meczu, tylko rozglądał się po trybunach.

Przecież Bayern ostatnio też stracił sporo kasy, odpadając na wczesnym etapie Ligi Mistrzów. Dlaczego nie zainkasować od Barcy 40 mln euro plus bonusów?! Zawsze lepsze to niż nie zarobić nic za rok, kiedy Lewemu skończy się kontrakt. Odpowiedź dał jeden z dziennikarzy związany z Bawarczykami, bo dla Bayernu najważniejszy jest klub, a nie pojedynczy piłkarz, nawet taki, który w ostatnich latach tyle dał Bayernowi. „Ordnung” (porządek), ten słynny niemiecki, aż się ulewa w całej tej sytuacji.

Robert przebywa w swoim domu na Majorce, można śledzić jego wypoczynek na Instagramie, gdzie chętnie wstawia swoje zdjęcia. I czeka. Ale już jest niemiło, już jest niepokój. I co jak się nie dogadają? Strajkować? Ale przecież na horyzoncie są Mistrzostwa Świata  w Katarze, turniej o który marzy nasz kapitan – marzy, że poprowadzi biało-czerwonych do sukcesu. Wtedy nikt już mu nie powie: „jeden z najlepszych polskich piłkarzy w historii, ale bez sukcesu z Polską, tylko z Bayernem”.

Tak szczerze, to szkoda mi Roberta, że w ogóle znalazł się w tej patowej sytuacji, że rozmienił swoją legendę w Bayernie, na drobne. Ostatnio oficjalnie poinformował, że nie zamierza przejść do Paris St Germain, by skupić się na Barcelonie. Czyli zobaczmy, jak bardzo zależy mu na założeniu koszulki Dumy Katalonii. Życzę jemu, by spełnił swoje marzenie, bo na to zasłużył. Tyle że jest tak blisko, ale jednak wciąż daleko…

GM

Muzycznie z Balearów nad Wisłę/Músicalmente de las Islas Baleares a Vistula

Czasy gdy dla cudzoziemców Polska była mało atrakcyjnym krajem do zamieszkania i pracy dawno mamy za sobą. Z naszym krajem wiążą się również artyści muzycy z Hiszpanii, którzy o sobie opowiedzą,

Dla Polaków Hiszpania od wielu lat pozostaje atrakcyjnym krajem. Przede wszystkim w wymiarze turystycznym, choć wiele osób szuka szczęścia również na miejscowym rynku pracy. A jak jest w odwrotną stronę? Czy Polska jest atrakcyjnym krajem dla mieszkańców Półwyspu Iberyjskiego?

Okazuje się, że dla mieszkańców Hiszpanii nasz kraj jest dużo atrakcyjniejszy, niż by się to mogło wydawać. Również pod względem zawodowym. Kryzys finansowy, jaki dotknął Hiszpanię ponad 10 lat temu spowodował, że wielu młodych ludzi nie mogło znaleźć zatrudnienia. Mowa tu zwłaszcza o osobach bez żadnego doświadczenia zawodowego. Tymczasem w Polsce znaleźć mogli oni całkiem nieźle płatną pracę, a przy odrobinie szczęścia również rozpocząć nowe życie.

Jednak mieszkańcy Hiszpanii przybywają do Polski nie tylko do pracy w firmach. Przybywają również i spełniać się artystycznie, w tym również i muzycznie. Do takich osób należą również i nasi goście: dwaj muzycy ukrywający się pod pseudonimami Ibiza Boy oraz Robert Dinero. W rozmowie ze Zbyszkiem Dąbrowskim nasi goście opowiedzą o swojej muzyce: mieszance rapu, trapu, reggaetonu, muzyki elektronicznej i czort jeden wie, czego jeszcze.  Opowiedzą również o swoich małych ojczyznach, z których pochodzą, swojej znajomości, zainteresowaniach i inspiracjach muzycznych, planach na przyszłość etc.

Na muzyczne inspiracje rodem z Balearów, gdzie nasi goście się poznali, zapraszamy w najbliższy poniedziałek, 10 lutego, tym razem o 22H00! Będziemy rozmawiać po polsku i hiszpańsku!

¡República Latina – światowe inspiracje!

Resumen en castellano:  no sólo España es un país atractivo para los Polacos. También Polonia es atractiva para visitar. No sólo como un destino de turismo, sino tambien como un país para trabajar y comenzar una vida nueva.

Entre esta gente se puede encontar también nuestros invitados – dos artistas músicos escondidos bajo de sus nicks: Ibiza Boy y Robert Dinero. Ellos van a contarnos sobre su música: una mezcla de rap, trap, reggaetón, música electrónica y otros generos, sus inspiraciones, su amistad, su colaboración y su planes para el futuro.

Les invitamos para escucharnos el lunes 10 de febrero, a las 22H00UTC+1! Vamos a hablar polaco y castellano!

Wołczyk: Katalonia wybrała drogę przemocy. 40 proc. mieszkańców pragnie zmiany granic, odrywając od siebie Hiszpanię

Anna Niemier oraz Małgorzata Wołczyk opowiadają o sytuacji w Barcelonie i Katalonii. Twierdzą, że Hiszpanie od dwóch lat mają wrażenie, że trwa pełzający zamach stanu.

 

W Katalonii panują bardzo różne nastroje. Przedwczoraj była na placu katalońskim, gdzie było zebranych mnóstwo ludzi, a szczególnie byli to młodzi, osoby w wieku 20 lat. Wychodzą oni na ulicę z napisami na flagach, są to napisy takie jak: „Umrzemy”, „Niepodległość” – mówi Anna Niemier.

Jak dodaje: Zaskakujące jest to, że są to wszyscy ludzie młodzi, ci, którzy w tych godzinach powinni być w szkołach. Wiele młodych osób bierze udział w demonstracjach, gdyż w szkołach przebiega niezdrowa prokatalońska indoktrynacja – historia jest źle przedstawiana.

Na dziś i na jutro przewiduje się zamknięcie wielu ulic w Barcelonie ze względu na to, że ludzie wychodzą na ulicę i protestują. „Nie widziałam żadnej zamieszki i żadnego starcia, aczkolwiek czytałam w periodykach hiszpańskich o tym, że młody człowiek uderzył panią w starszym wieku za to, że niosła flagę hiszpańską” – twierdzi Anna Niemier.

Hiszpanie mają wrażenie, że od dwóch lat trwa pełzający zamach stanu. 40 proc. tej społeczności pragnie zmiany granic, odrywając Katalonię od Hiszpanii. Katalonia wybrała drogę przemocy. Te napięcia od dwóch lat, eskalując cały czas, mają na celu zmuszenie Hiszpanii do tego, żeby jednak uzyskać niepodległość – mówi Małgorzata Wołczyk.

Katalonia jest jedynym krajem w Europie, gdzie język ojczysty jest zakazany. Nawet w szkołach publicznych są tylko dwie godziny języka hiszpańskiego. Od ponad 40 lat jest intensywna indoktrynacja Katalończyków oraz trwa antyhiszpańska propaganda. Od XIX w. rośnie legenda, iż Katalończycy są od zawsze innym państwem, a ponadto w ich żyłach płynie lepsza krew niż u Hiszpanów. „Ta nienawiść jest ciągle tam eskalowana. To prawda, że trzeba być bohaterem, aby wyciągnąć flagę Hiszpanii w Katalonii”.

K.T./M.N.