Korespondent wojenny i wolontariusz przebywa obecnie w Charkowie. Wczoraj pomagał ludziom w Bachmucie. Ostrzega: możemy mieć do czynienia z kolejną klęską humanitarną.
W środę korespondent Jakub Stasiak świadczył pomoc mieszkańcom Bachmutu, gdzie obecnie trwają działania wojenne.
Ukraińcy stawiają Rosjanom bardzo mocny opór. Jechaliśmy tam po to, by zaopatrzyć w jedzenie, w pomoc tysiąc osób, które pozostały w Charkowie.
Nie wszyscy ludzie decydują się na opuszczenie niebezpiecznych terenów. Ci, którzy zostają, często są skazani na poważne problemy,
Wojna pozbawia ludzi dostępności do produktów, bo coraz mniej ludzi przyjeżdża w miejsca objęte wojną – wyjaśnia Jakub Stasiak.
Rozmówca Jaśminy Nowak przyznaje, że takie sytuacje mogą mieć poważne konsekwencje.
Moja nadzieja leży w tym, że ludzie, którzy pozostali w miejscowościach objętych wojną, zdecydują się wyjechać. W innym wypadku najpewniej będziemy mieć do czynienia z kolejną klęską humanitarną.
Wolontariusz Jakub Stasiak nie zamierza przestać pomagać ofiarą rosyjskiej inwazji.
Dopóki będzie zapotrzebowanie na pomoc i będzie możliwość pomagania, to będę to robił.
Sytuacja jest bardzo poważna. Na całej Ukrainie trwa alarm powietrzny – relacjonuje korespondent Radia Wnet.
W poniedziałek rano na Kijów, a także na Zaporoże, Dniepr, Chmielnicki i Lwów spadły rosyjskie rakiety. Dmytro Antoniuk informuje, że cała Ukraina jest objęta alarmem powietrznym.
Sytuacja jest bardzo poważna. To część zemsty za uszkodzenie Mostu Krymskiego.
Korespondent Radia Wnet na Ukrainie przyznaje, że najeźdźcom udało się odbić kilka miejscowości w obwodzie chersońskim. Jednak docierają też informacje o istotnych stratach wśród niedawno zmobilizowanych Rosjan.
Niestety, nasza kontrofensywa na południu ustała. Trwa za to w obwodzie ługańskim i charkowskim.
Wróg nieustannie naciera w kierunku Bachmutu i Awdijewki.
Jak przebiega ukraińska kontrofensywa? Co wynika z raportu MAEA? Prezentujemy najważniejsze doniesienia w 196. dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Najważniejsze wiadomości z porannego podsumowania Sztabu Generalnego Ukrainy:
Rosja przeprowadziła wczoraj siedem ataków rakietowych i 25 nalotów na Ukrainę.
Ataki wroga zostały odparte na obszarach osiedli Grigoriewka, Zajcewo, Sołedar, Bachmuckie, Bachmut, Wesela Dolina i Opytne.
W Aleksandrówce w obwodzie charkowskim Rosjanie ponieśli ciężkie straty.
Nic nie mówi się o walkach w kierunku Bałakliji w obwodzie charkowskim, gdzie prawdopodobnie wczoraj do ofensywy przystąpiły Siły Zbrojne Ukrainy. [Źródło: https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid022DT516dXgktWasEhoEmpPC3G9N3pEauByNQo1CjR4y8TfNazfBHp4oSLBvREnMfPl&id=100069092624537]
Rosjanie próbowali wywrzeć presję na dyrektora generalnego MAEA Raphaela Grossiego, gdy eksperci MAEA przygotowywali raport na temat sytuacji w Zaporoskiej EJ. Mówił o tym stały przedstawiciel Ukrainy przy ONZ Serhij Kyslytsia na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ. [Źródło: https://suspilne.media/amp/279071-vtorgnenna-rosii-v-ukrainu-den-196-tekstovij-onlajn/]
Wojska rosyjskie aktywnie ostrzeliwały w nocy obwód Doniecki, uderzyły w placówkę medyczną w Kramatorsku. [Źródło: https://t.me/pavlokyrylenko_donoda/4732]
Ukraina będzie mogła wypełnić wszystkie zalecenia MAEA dopiero po pełnym przywróceniu kontroli nad Zaporoską elektrownią jądrową – szef Ministerstwa Energetyki Ukrainy. [Źródło: https://interfax.com.ua/news/economic/857077.html]
Korespondent wojenny Radia Wnet opowiada o referendach przeprowadzanych przez Rosjan. W Doniecku trafiono w ich bazy z amunicją, w Melitopolu kolejne wybuchy. Wojsko rosyjskie ma sukcesy na Donbasie.
Cała korespondencja dostępna poniżej.
Dmytro Antoniuk przedstawia relację z frontu.
Referenda przeprowadzane przez Rosjan mają tylko sprawiać pozory. To nie są żadne wybory, gdy ma się przy głowie lufę karabinu.
W Doniecku doszło do kilku wybuchów. Prawdopodobnie trafiono w bazy amunicji wojska rosyjskiego. W Melitopolu od kilku dni co noc coś eksploduje. Most w Nowej Kachowce jest niszczony przez Ukraińców, ale dalej można się nim przejechać.
Rosja ma sukcesy w okolicy Bachmutu, na Donbasie. Są coraz bliżej, teraz walki toczą się na przy bachmuckiej obwodnicy. Charków dalej ostrzeliwany.
Pojawiły się zdjęcia satelitarne z Nowofiedorowki, gdzie doszło do eksplozji na lotnisku wojskowym. Z 22 samolotów 9 uległo zniszczeniu.
Paweł Bobołowicz rozmawia ze swoimi gośćmi o sytuacji na froncie na Ukrainie i raporcie Amnesty International. W tym tygodniu Białorusini wspominają wybory prezydenckie 2020 roku.
Prowadzi:
Paweł Bobołowicz
Goście:
Olga Siemaszko – redaktor naczelna redakcji białoruskiej Radia Wnet
Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet na Ukrainie
Artur Żak – dziennikarz Kuriera Galicyjskiego
Robert Czyżewski – dyrektor Instytutu Polskiego w Kijowie
Olga Siemaszko– opowiada o tym, co wydarzyło się na Białorusi w tym tygodniu. Proces dziennikarki Iryny Sławnikawej odbywał się za zamkniętymi drzwiami. Otrzymała wyrok 5 lat więzienia. 2 sierpnia odbył się wiec dziennikarzy białoruskich przed siedzibą KE. Domagają się ograniczenia wjazdu dla białoruskich propagandystów do UE. Wielu z nich spędzi tu wakacje, czego nie da się obecnie ograniczyć z powodów prawnych. Na Białorusi odbędzie się konferencja w 2 rocznicę pamiętnych wyborów. Ma ona na celu zjednoczenie białoruskich sił opozycyjnych, które ostatnio są mocno skonfliktowane. W najbliższych dniach w wielu krajach światach odbędzie się Dzień Godności. 26 miast na całym świecie wyjdzie protestować przeciwko Łukaszence.
Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet na Ukrainie
Dmytro Antoniuk – komentuje wydarzenia na froncie. W Kijowie jest spokojnie, ale były dni z wieloma alarmami bombowymi. Wczoraj samoloty latały nad Białorusią, pojawiły się tam po raz pierwszy od ponad miesiąca. W ciągu ostatniego tygodnia jasno widać, że Rosja stawia na to, żeby za wszelką cenę utrzymać zdobyty obwód chersoński i mikołajowski. Przerzucają tam jednostki i ciężki sprzęt. Próbują naprawiać mosty zniszczone przez Ukraińców. Wojsko ukraińskie powoli zbliża się do Chersonia, codziennie powoli zdobywają kolejne tereny. Rosjanie jednak nie opuszczają tych terenów.
W Bachmucie sytuacja jest bardzo poważna, toczą się tam zaciekłe walki niemal już w samym mieście. Wróg ma tam sukcesy. Jest prawdopodobne, że Ukraina straci to miasto. Rosja ma absolutną przewagę w lotnictwie i artylerii. W ciągu jednego dnia spadło ponad 6 tysięcy pocisków na miejscowość Piski, jest to dramatyczne.
Artur Żak, Robert Czyżewski – przestrzeń informacyjna na Ukrainie wrze po opublikowaniu raportu Amnesty International. Zarzuca się w nim, że wojsko ukraińskie ustawia swoje pozycje za blisko zabudowań cywili. Wpisuje się to w propagandę rosyjską. Nie zachowują bezstronności, mimo że tak twierdzą – komentuje Artur Żak. Być może zostanie złożony pozew przeciwko Amnesty International. Ukraiński oddział tej organizacji nie był włączony w proces tworzenia tego raportu. Nie uwzględniono perspektywy ukraińskiej. Cały zarząd ukraińskiego oddziału poda się zapewne do dymisji.
Czerwony Krzyż powiedział, że nie gwarantował niczego ukraińskiej ludności. Sugerują, że cała odpowiedzialność stoi po stronie Ukrainy. Organizacja nie mogła rzekomo interweniować. Zaufanie do organizacji międzynarodowych jest obecnie znikome. W Kijowie obecnie w Muzeum historii Ukrainy w II wojnie światowej. Instytut Polski otworzył tam teraz szczególną wystawę plakatów, którą wcześniej można było podziwiać w Warszawie, następnie we Lwowie.
Bachmut. Zniszczenia spowodowanie rosyjskim ostrzałem. Fot. Paweł Bobołowicz
Korespondent Radia Wnet na Ukrainie o sytuacji na froncie.
Dmytro Antoniuk mówi, że odbicie Pasiki z rąk Rosjan stworzyło wyrwę we froncie. Toczą się walki w pobliżu Bachmutu.
Wróg jednak ma postępy i ma drobne, ale sukcesy na południowy wschód od Bachmutu, tam, gdzie znajduje się okupowana elektrownia Wuhłehirska.
Według nieoficjalnych informacji Nowopetriwka w obwodzie chersońskim została wyzwolona przez Ukraińców. Przybliżałoby to możliwość wzięcia Rosjan w kocioł w Wysokopille.
Wróg wczoraj zrobił bodajże jeden most pontonowy na Dnieprze, równolegle do zniszczonego uszkodzonego mostu Antonowskiego.
Korespondent Radia Wnet relacjonuje wydarzenia z frontów wojny na Ukrainie. Rosjanie ponownie ostrzelali Kijów. Część rakiet wystrzelono z terenu Białorusi.
Na odcinku Izium – Słowiańsk nieustannie toczą się walki. Ukraińcom udało się odzyskać jedną z miejscowości i umocnić swoje pozycje w tym regionie. Nasi wschodni sąsiedzi odnoszą sukcesy również na południu.
Wojsko ukraińskie ponownie ostrzelało rosyjskie bazy zaopatrzenia w obwodzie chersońskim. Korzystna sytuacja dla naszej armii panowała niedawno też pod miejscowością Wysokopole, gdzie prawie udało się nam okrążyć ponad 1000 rosyjskich żołnierzy. Niestety manewr się nie udał, gdyż umocnili oni swoje pozycje.
Mówi korespondent Radia Wnet Dmytro Antoniuk. Ukraińcy odnoszą sukcesy w obwodzie charkowskim i na południu, gorzej radzą sobie jednak pod Bachmutem. Rosjanie w tym regionie powoli, ale sukcesywnie posuwają się naprzód. Ponownie ostrzelali również Kijów.
Dzisiaj rano stolica była ostrzeliwana 4 razy. Od 4:30 do 6:30 mieliśmy 4 alarmy przeciwrakietowe. Co najmniej dwa z nich były spowodowane atakiem z terenu Białorusi.
Ukraińska para prezydencka wzięła ostatnio udział w sesji zdjęciowej dla magazynu Vogue. Jak ich decyzja komentowana jest w kraju? Dowiedzą się państwo słuchając całej rozmowy!
Dmytro Antoniuk relacjonuje wydarzenia z wojny na Ukrainie. Ukraińcom po raz kolejny udało się przeprowadzić skuteczny atak na dwa mosty umożliwiające przeprawę przez Dniepr w obwodzie chersońskim.
Najcięższe walki na Ukrainie toczą się cały czas w rejonie Słowiańska, Siewierska i Bachmutu. Rosjanom wciąż nie udało się zająć żadnego z wyżej wymienionych miast. Zdobyli jednak jedną spod bachmuckich miejscowości (Nowoługańskie). W jej pobliżu znajduje się elektrownia, która, według nieoficjalnych informacji, również znalazła się pod kontrolą Rosjan. Walki toczą się również w pobliżu Izium.
Zestrzelono tam ukraińskiego Bayraktara. Drony wykorzystuje też strona rosyjska. W obwodzie wołyńskim strącono dwie maszyny atakujące od strony Białorusi.
Mówi korespondent Radia Wnet Dmytro Antoniuk. Armia Ukraińska coraz lepiej radzi sobie na południu kraju. Po raz kolejny udało się jej trafić dwa mosty umożliwiające przeprawę przez Dniepr w obwodzie Chersońskim.
Nietknięty pozostał kolejowy Most Antonowski. Możliwe, że Ukraińcy celowo nie niszczą go, chcą zachęcić Rosjan do transportu sprzętu przy jego pomocy. Kiedy zaczną to czynić, staną się łatwym celem dla ukraińskiej artylerii, która kontroluje całą lewą stronę Dniepru w tym regionie.
Korespondent Radia Wnet komentuje planowane dymisje w ukraińskich władzach. Relacjonuje też wydarzenia z frontu. Na wielu odcinkach trwa impas. Nie ustaje ostrzał rakietowy z obu stron.
Im dłużej trwa wojna, tym więcej zdrajców jest odkrywanych w szeregach Ukrainy. Po niedawnej infomacji o zdymisjonowaniu Iwana Bakanowa i Iryny Wenediktowej, prezydent Zełenski zapowiada dalsze czystki w władzach Ukrainy.
Odwołanych ma zostać 28 urzędników związanych z rządem Denisa Szmyhala. Co zaś tyczy się wspomnianej wyżej dwójki, to prokurator generalna dalej pełni swoje obowiązki, a były szef Ukraińskiej Służby Bezpieczeństwa został od nich odsunięty. Decyzję o ich dymisji, musi podjąć Rada Najwyższa Ukrainy.
Mówi korespondent Radia Wnet Dmytro Antoniuk. Komentuje też obecną sytuację na froncie. Wojna utknęła nieco w martwym punkcie. Rosjanie koncentrują swoje siły w rejonach Bachmutu, Siewierska i Słowiańska. Na żadnym z tych odcinków żadna ze stron nie odnosi jednak sukcesów. Trwa zatem wzajemny ostrzał rakietowy.
Ukraińcom udało się zniszczyć dwa składy amunicji w Nowej Kachowce. Rosjanie skierowali z kolei swoje pociski w kierunku Mikołajowa. Władze miasto zapowiedziały, że przekażą 100 dolarów każdej osobie, która wskaże zdrajców wskazujących cele Rosjanom.
Pod ostrzałem znajduje się również obwód odeski. Rosjanie skierowali w tamtym kierunku 6 rakiet typu Kaliber. Pięć dosięgło celu. Koszt wyprodukowania jednego pocisku tego typu wynosi kilka milionów dolarów.