Każda wątpliwość rzutuje na całe Prawo i Sprawiedliwość i jest powodem formułowania zarzutów funkcjonujących publicznie

Antoni Macierewicz – Marszałek Senior, były minister, likwidator WSI – rozmawia z Krzysztofem Skowrońskim o interesujących opinię publiczną w Polsce aktualnych sprawach polskich i międzynarodowych.

Krzysztof Skowroński
Antoni Macierewicz

Co Pan Marszałek myśli o sprawie Mariana Banasia?

Bardzo trudna sprawa, niewątpliwie związana z oceną postaci pana Mariana Banasia, która powinna być dużo bardziej wnikliwa niż, jak się okazało, została dokonana. A także z ciągle niezakończonym postępowaniem, które może dopiero pokazać, na ile słuszne są zarzuty, które są publicznie formułowane, ale nie mają na razie znanego publicznie udokumentowania przez służby wymiaru sprawiedliwości czy przez sądy. Z punktu widzenia pewnych standardów, jakie PiS przyjmuje, byłoby lepiej, gdyby pan prezes NIK podał się do dymisji. Każda wątpliwość bowiem rzutuje na całe Prawo i Sprawiedliwość i jest przyczyną formułowania zarzutów, często niesprawiedliwych, ale funkcjonujących publicznie. W związku z tym czekamy na rozstrzygnięcie będące wynikiem prac CBA. I wtedy dopiero będę gotów ocenić tę sytuację. Na razie pan Banaś pełni swoje obowiązki.

Jest domniemanie, że w tej sprawie istnieje drugie dno i ludzie poszukują tego drugiego dna.

To prawda. Różni ludzie doszukują się różnych wyjaśnień czy też różnych podtekstów całej tej sprawy. Ale trudno publicznie mówić o podtekstach, które nie są udokumentowane, a są jedynie domysłami. Plotki to nie jest moja specjalność. (…)

Zakończył się niedawno szczyt NATO w Londynie. Podczas przygotowań do tego szczytu krążyły informacje o kryzysie w NATO. Teraz opinii publicznej wydaje się, że kryzysu nie ma. Jak Pan przewiduje, co zdarzy się po Londynie?

Przez dwa tygodnie, które poprzedzały szczyt NATO, mieliśmy do czynienia z próbą przedstawienia NATO jako organizacji, która już się właściwie rozpadła albo się rozpada i za chwileczkę jej nie będzie. Polska zostanie sama. Nie wiadomo, po co do tego NATO weszliśmy. Stany Zjednoczone są izolowane, wyeliminowane. Pan Donald Trump jest człowiekiem nieodpowiedzialnym itd., itp. To taka klasyczna rosyjska narracja, chociaż sygnowana czasami przez prasę w Stanach Zjednoczonych czy w Niemczech. No i w dużym stopniu niestety w Polsce. Wszystko to nie ma nic wspólnego z prawdą. To opowiadali ludzie, którzy sądzili, że czytelnicy nie znają historii NATO, nie wiedzą, że konflikty na osi Francja–Stany Zjednoczone, Turcja–Stany Zjednoczone, Turcja–Grecja bywały na przestrzeni ostatnich 50 lat, czy nawet 70, nieporównanie bardziej ostre. Dużo ostrzejsze, niż to dzieje się obecnie. Te doraźne eksponowane przez NATO konflikty są drugorzędne.

Za to od kilkunastu lat jest widoczna pewna tendencja – trwała i zakorzeniona i w historii, i w światowym układzie geopolitycznym, która jest dla Polski rzeczywiście niebezpieczna. Chodzi o dążenie do porozumienia ze strony Francji i Niemiec z Rosją.

Ta tendencja została na szczęście zahamowana, ale nie zniknęła. Ona musi znaleźć odpowiedź ze strony Polski i Stanów Zjednoczonych. Co do tego nie ma wątpliwości. Taką odpowiedzią, alternatywą jest strategiczny sojusz USA i Polski, jest budowa Europy Środkowej, czyli państw leżących między Morzem Bałtyckim, Adriatykiem i Morzem Czarnym, w bliskim sojuszu wojskowym ze Stanami Zjednoczonymi. A Europa stoi przed pytaniem, czy się podporządkować dominacji rosyjskiej, czy też utrzymywać sojusz z USA, Kanadą i Anglią, jak słusznie powiedział pan sekretarz generalny NATO Stoltenberg. 80% wydatków NATO pochodzi z funduszy krajów spoza Unii Europejskiej. To oznacza, że Unia Europejska nie jest w stanie obronić się przed Rosją, a zwłaszcza przed zagrożeniem ze strony sojuszu rosyjsko-chińskiego. Ten szczyt NATO pod tym względem był wyjątkowy, bo po raz pierwszy jasno zostało powiedziane, że istnieje nie tylko problem ze strony Rosji, ale także zagrożenia ze strony Chin. I ich sojusz jest dla nas naprawdę realnym zagrożeniem i musimy podejmować wszystkie możliwe obronne kroki wobec niego.

W Europie jest obecna myśl o budowania tak zwanego imperium europejskiego, czyli własnej armii, która może w przyszłości Europę obronić.

Niestety – taka jest propaganda, ale nie realia. Powtarzam: tylko 20% funduszy NATO pochodzi z państw Unii Europejskiej. I Francja, i Niemcy, a także inne państwa niewątpliwie mają możliwość zgromadzenia skutecznego potencjału obronnego, ale nie chcą.

O ile Polska, Litwa, Estonia to są państwa, które płacą ponad 2% PKB na obronę, to Francja, Niemcy i pozostałe państwa Europy Zachodniej nie chcą tego robić. Zawsze były bronione przez Stany Zjednoczone i nadal chcą korzystać z tego przywileju.

Innym aspektem myślenia o Europie jest temat „zielonego ładu”. Stawiamy sobie za cel, by do 2050 roku stać się pierwszym kontynentem neutralnym klimatycznie. To jest myślenie, że Europa jest oddzielona od reszty świata.

To nie jest myślenie, to też jest propaganda. Taka izolacja nie jest po prostu możliwa, bez względu nawet na wielkość kontynentu. Mamy do czynienia z propagandą, za którą stoją interesy firm, które chcą wyeliminować wszystkie inne źródła energii poza tymi, na których one zarabiają.

Ale mówią o tym komisarz europejska pani von der Leyen, prezydent Macron i inni politycy z zachodniej Europy.

Myślę, że to jest nierealne. Za to presja wielkich firm, wielkich biznesów na tych polityków jest, jak widać, bardzo duża. Jest ona także widoczna we wszechogarniającej w ciągu ostatnich lat propagandzie. Ma także swój aspekt polityczny – chodzi o zepchnięcie na margines takich krajów jak Polska, których fundamentalne źródła suwerenności energetycznej tkwią w zasobach głównie przecież węglowych. W związku z tym wymuszenie na nas inwestowania wyłącznie w tzw. zieloną energetykę to jest narzucenie dodatkowych kosztów i ograniczenie możliwości rozwoju własnej energetyki. Więc tu wchodzą w grę aspekty zarówno finansowe związane z wielkim biznesem, jak i polityczne, związane z chęcią ograniczenia rozwoju takich krajów jak Polska.

A czy nie jest tak, że rząd premiera Mateusza Morawieckiego, powołując ministra klimatu, powiedział: tak, wierzymy w to, idziemy w tym kierunku?

Myślę, że rząd pana Mateusza Morawieckiego, powołując ministra klimatu, stworzył skuteczne narzędzie obrony przed taką propagandą, narzędzie działania na rzecz rozwoju suwerennej energetyki Polski.

Jak wiadomo, węgiel pozostanie fundamentem naszej suwerenności energetycznej, w tym węgiel brunatny, w tym rozwój Bełchatowa, zwłaszcza nowej odkrywki w Złoczewie. Będziemy także rozwijać energetykę nuklearną oraz wiatrową, ale na morzu, a nie tę, która niszczy naszą przestrzeń życia codziennego – nasze zagrody, drogi, miejscowości.

Cały wywiad Krzysztofa Skowrońskiego z min. Antonim Macierewiczem pt. „Za kotarą Dobrej Zmiany” znajduje się na s. 7 grudniowego „Kuriera WNET” nr 66/2019, gumroad.com.

 


„Kurier WNET”, „Śląski Kurier WNET” i „Wielkopolski Kurier WNET” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach.

Wersja elektroniczna aktualnego numeru „Kuriera WNET” jest do nabycia pod adresem gumroad.com. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera WNET” wraz z wydaniami regionalnymi, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Następny numer naszej Gazety Niecodziennej znajdzie się w sprzedaży 16 stycznia 2020 roku!

Wywiad Krzysztofa Skowrońskiego z min. Antonim Macierewiczem pt. „Za kotarą Dobrej Zmiany” na s. 7 grudniowego „Kuriera WNET”, nr 66/2019, gumroad.com

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Antoni Macierewicz: Działania Sądu Najwyższego to czyste bezprawie [VIDEO]

Marszałek senior i były szef MON i MSW mówi o sprawie Mariana Banasia, polskim sądownictwie, ochronie klimatu, nagrodzie Nobla dla Olgi Tokarczuk i raporcie na temat katastrofy smoleńskiej.


Marszałek senior Antoni Macierewicz wypowiada się na temat sprawy prezesa NIK Mariana Banasia:

Z punktu widzenia pewnych standardów , jakie Prawo i Sprawiedliwość formułuje, lepiej by było,żeby podał się do dymisji. […] Czekamy na rozstrzygnięcie, ktore będzie wynikiem prac CBA.

Polityk odnosi się do wczorajszej konferencji prezesa Banasia, który złożył do prokuratury doniesienia na Ministerstwo Sprawiedliwości. Stwierdza, że zaprezentowany wczoraj raport był wynikiem prac poprzedniego prezesa Krzysztofa Kwiatkowskiego:

Cała sytuacja jest dla polskiego państwa bardzo niekorzystna, powinna być jak najszybciej zakończona i rozstrzygnięta.

Gość „Popołudnia WNET” postuluje ujawnienie opinii publicznej materiałów operacyjnych CBA dotyczących prezesa Najwyższej Izby Kontroli.

W dalszej części rozmowy poruszony jest temat ujawnienia przez „Washington Post” szczegółowych informacji na temat interwencji Stanów Zjednoczonych w Afganistanie. Amerykanie mieli na nią wydać ponad 900 mld dolarów. Gazeta twierdzim, że dowództwo wojsk USA w Afganistanie nie miały dopracowanej strategii postępowania na tym terenie. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego, powołując się na swoją wiedzę, krytykuje tego rodzaju opinie.

Antoni Macierewicz omawia również bieżącą sytuację Paktu Północnoatlantyckiego. Jednoznacznie sugeruje, że głosy o kryzysie NATO są instrumentem propagandy rosyjskiej.  Stwierdza, że Sojusz miał w swojej historii znacznie poważniejsze kryzysy niż ten obecny. Odnotowuje pewne osłabienie tendencji prorosyjskich w Europie Zachodniej, które jednak wciąż są obecne. Uważa, że jedynym skutecznym środkiem obrony przed Federacją Rosyjską jest strategiczny Sojusz z USA. Ubolewa nad niechęcia Francji i Niemiec zwiększenia swojego wkładu do budżetu NATO.

Były minister obrony narodowej i spraw wewnętrznych mówi o propagandowym charakterze działań na rzecz ochrony klmatu. Zwraca uwagę, ze Europa sama nie jest w  stanie rozwiązać tego problemu. Uwypukla rolę wielkiego biznesu w klimatycznej propagandzie. Mówi, że jednym z celów tej polityki jest zepchnięcie na margines gospodarki Polski i jej podobnych krajów. Zapowiada rozwój zarówno energetyki węglowej ( nowa odkrywka w Złoczewie), jak i prace nad  budowa elektrowni atomwoej i pozyskiwanie energii wiatrowej na morzu.

Antoni Macierewicz mówi o konieczności ostrożnego wprowadzenia technologii 5G. Przestrzega przed korzystaniem ze wsparcia Chin w tej kwestii. Ubolewa nad ślepotą państw zachodnich na totalitarne metody, jakie są stosowane przez ChRL dla osiagnięcia gospdarczego sukcesu. Wskzuje na to, że ze względu na przeszłość komunistyczną Polski spoczywa na niej obowiązek nagłaśnienia tego problemu.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego deprecjonuje orzeczenie Izby Pracy Sądu Najwyższego ws. Krajowej Rady Sądownictwa. Uważa że działania Sądu Najwyższego są zagrożeniem dla suwerenności i bezpieczeństwa Polski:

To czyste bezprawie […] Interpretacja konstytucji leży w wyłącznej kompetencji Trybunału Konstytucyjnego. […]  Pani prezes  […] przekracza swoje uprawnienia i namawia do bezprawia.

Antoni Macierewicz komentuje również przyznanie literackiej Nagrody Nobla Oldze Tokarczuk.  Deklaruje chęć zapoznania się z jej książką „Księgi Jakubowe”. Mówi o ciekawym aspekcie polskiej historii jakim byli frankiści, żydowskie środowisko konwertytów na katolicyzm, „wspaniali polscy patrioci”.

Gość „Poranka WNET” mówi o powrocie postkomunizmu do polskiej polityki, który jednak nie będzie, jego zdaniem , miał realnych skutków politycznych. Komentuje zapowiedzi postawienia prezydenta Andrzeja Dudy przed Trybunałem Stanu:

Mówili to ludzie, którzy już dawno powinni być przez ten Trybunał osądzeni. Rozumiem, że śpieszno im do tego, żeby kogoś innego postawić i zasłonić swoje przestępstwa i swoją odpowiedzialność za niszczenie Polski.

Poruszony został również temat prac nad raportem ws. katastrofy smoleńskiej. Antoni Macierewicz mói o tym, że prokuratura utrudnia zakończenie działan niezbędnych do ukończenia tego raportu. Zapowiada jego publikację na kwiecień przyszłego roku, w  10. rocznicę katastrofy.

K.T / A.W.K.

Marek Pyza: Rosja cały czas blokuje śledztwo smoleńskie

Publicysta tygodnika „Sieci” mówi o rozpoczętej kadencji parlamentu i prognozuje ostry przebieg kampanii prezydenckiej. Mówi również o śledztwie w sprawie katastrofy smoleńskiej.

 

 

Marek Pyza komentuje inaugurację kolejnej kadencji parlamentu: „Po tym teatrze przechodzimy już do normalnej polityki, chyba trzeba powiedzieć. Od dzisiaj mamy już nową rzeczywistość”. Mówi o przewidywanych próbach „wybicia się na niepodległość” przez Senat, oraz o wchodzeniu przez marszałka izby wyższej Tomasza Grodzkiego w kompetencje ministra spraw zagranicznych. Publicysta tygodnika „Sieci”, odnosząc się do przemówienia marszałka seniora Antoniego Macierewicza,  stwierdza, że zlustrowanie środowiska medialnego i uniwersyteckiego jest już niemożliwe.

Większość Polaków nie przywiązuje już do tego wagi, niestety

Gość „Popołudnia WNET” mówi o rozdźwięku między „koncyliacyjnym” wystąpieniem o prezydenta Dudy, a mowa marszałka seniora, skierowaną do „betonowego elektoratu” PiS. Marek Pyza jest przekonany, że mimo pojednawczych gestów prezydenta, Kampania prezydencka będzie toczyć się „na noże”. Komentuje sytuację w Koalicji Obywatelskiej; twierdzi, że mimo ogłoszenia prawyborów, KO jest pewna kandydatury Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

W dalszej części rozmowy poruszony został temat śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej. Marek Pyza zwraca uwagę, że polscy prokuratorzy przybywający na miejsce katastrofy, mają tam bardzo ograniczone pole działania, nie mogą nawet robić zdjęć. Mimo to, jak twierdzi Marek Pyza, wyjazdy polskich prokuratorów miały pewne znaczenie, dawały podstawową kontrolę nad stanem wraku Tu154-M. Publicysta mówi, że polscy śledczy prawdopodobnie zrezygnują z dalszych wyjazdów do Smoleńska. Wylicza działania strony rosyjskiej blokujące śledztwo: niedopuszczenie Polaków do oblotu lotniska kilka dni po katastrofie, brak dostępu do materiałów z tego oblotu i do instrukcji wykonywania lotów na lotnisku w Smoleńsku. Mówi o braku protokołów przesłuchań wielu ważnych świadków.

Rosjanie od lat powtarzają, że jest pełna współpraca, że mamy nieskrępowany dostęp do wraku, […]. To jest oczywiście nieprawda

Marek Pyza komentuje działanie tzw. podkomisji smoleńskiej. Zwraca uwagę, że nie wiemy, ilu ma ona członków. Efekty jej prac tez są bliżej nieznane. Rozmówca Magdaleny Uchaniuk-Gadowskiej jasno stwierdza, ze raport podkomisji powinien być jawny. Jak przypomina Marek Pyza:

Prokuratura wojskowa przez 5 lat torpedowała śledztwo, […], nie wykonała wielu elementarnych badań […]

Gość „Popołudnia WNET” przypomina, że przedstawiciele rządu PO-PSL popełnili po katastrofie bardzo wiele zaniechań, które powodują bardzo niedobry stan śledztwa smoleńskiego, powodują, że Rosjanie mogą „śmiać się nam w twarz”.

A.W.K

Macierewicz: Wiele wskazuje, że struktura pierestrojki i Okrągłego Stołu służyła budowie neosocjalistycznego systemu

Antoni Macierewicz o post- i neokomunizmie, fundamentalnych wartościach konstytucyjnych, reformie sądów, Stanisławie Piotrowiczu i zapowiadanym raporcie komisji ds. katastrofy smoleńskiej.

Pan Marks i pan Engels byli ludźmi w tym sensie uczciwymi, że nie ukrywali do czego dążą.

Antoni Macierewicz mówi o neomarksizmie we współczesnym świecie. Ta ideologia objawia się między innymi w próbie uznania aborcji za prawo człowieka na szczycie ONZ w Nairobi. Dąży ona do osiągnięcia celów zapisanych w „Manifeście Komunistycznym” innymi środkami.

Wiele wskazuje na to, że cała struktura pierestrojki i Okrągłego Stołu to realizacja w zamiarach budowy neosocjalistycznego systemu, w którym brutalna przemoc została zastąpiona innymi narzędziami, ale z celami dotyczącymi kształtu społeczeństwo takimi samymi.

Przejawami tego są z jednej strony ruchy promujące LGBT, gender i neomarksizm, a z drugiej uwłaszczenie się aparatu komunistycznego. Dawny działacz opozycji antykomunistycznej przywołuje stwierdzenie z lat 90. według którego, „w Polsce klasą średnią jest dawny aparat komunistyczny i służby bezpieczeństwa”. Jednak „narody się obudziły”- wielu Amerykanów, Brytyjczyków, Francuzów, Niemców i Węgrów jest świadomych stojących przed nimi problemów.

Ponadto Macierewicz porusza temat wartości, które zawarte są w polskiej konstytucji. Są to „wartości bardzo brutalnie atakowane przez postkomunistów” takie jak „niepodległość zawarta w art. 8, ochrona rodziny, szacunek dla życia ludzkiego od poczęcia aż do śmieci”. Dodaje, że „za słabo je bronimy” nie pamiętając, iż „konstytucja zawiera te normy”.

Następnie nasz gość mówi o problemie o spuściźnie postkomunistycznej w tkance medialno-politycznej. Jest to kwestia, która korzeniami sięga jeszcze lat 40.

Ta sprawa nie jest jeszcze zakończona, wszystko przed nami […] Czasami to wręcz problem pokoleniowy, trudny do rozwikłania. Będziemy się z nim borykali bardzo długo.

Stwierdza, że część rzeczy została już w tej sprawie zrobiona w poprzedniej kadencji i obecnie trzeba kontynuować dotychczasową politykę. Z kolei odnośnie reformy wymiaru sprawiedliwości mówi, iż przebudowa trzeciego filaru władzy będzie kontynuowana. Podkreśla przy tym, że Prawo i Sprawiedliwość po czterech latach ma więcej doświadczenia w materii tej reformy. Macierewicz odnosi się do kandydatury Stanisława Piotrowicza na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Stwierdza, że jego przeszłość „to pewne obciążenie”, jednak:

pan poseł Piotrowicz pokazał w czasie swojej działalności po 1989 r., że zrozumiał, w jakiej sytuacji się znajduje, jakie błędy popełnił i jakie działania powinien podejmować w niepodległej Rzeczypospolitej, by praworządność została przywrócona.

Polityk PiS podkreśla, że w Piotrowicz wykazał się odwagą, działając na rzecz reformy sądów mimo krytyki wobec niego wysuwanej, dodając, iż „taka odwaga jest nam potrzebna”.

Marszałek senior Sejmu  następnie dotyka zagadnienia zdjęć wraku prezydenckiego samolotu Tu-154 opublikowanych przez tygodnik „Sieci”. Stwierdza, że „niektóre są ważnym materiałem dowodowym, niektóre nie zostały właściwie sfilmowane”. Winą za to obarcza Rosjan, którzy wykonywali te zdjęcia. Wyraża nadzieję, że raport komisji ds. katastrofy smoleńskiej ukaże się przed kwietniem 2020 r.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Lewica może przejąć komisję polityki społecznej i rodziny. Godek: To kolejny przyczółek dla lewicy [VIDEO]

Kaja Godek o możliwości oddania przez Zjednoczoną Prawicę przewodnictwa w komisji polityki społecznej posłance Lewicy. Do głosowania w tej sprawie dojdzie dzisiaj o 10.

Kaja Godek o składzie sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny, na której czele może stanąć posłanka Lewicy.

Jest to taki deal polityczny, który oddaje komisję, która jest areną starcia cywilizacji w ręce tych, którzy chcą tę cywilizację rozmontować.

Normalną praktyką jest to, że koalicja rządząca oddaje kierowanie części komisji opozycji. Godek przeciwstawia się temu, żeby komisją tą kierowała Lewica, biorąc pod uwagę, jakie poglądy reprezentują przedstawiciele tego obozu wobec spraw rodzinnych. Podkreśla, że przewodniczący komisji posiadają szerokie kompetencje, ustalając terminarz prac. Działaczka pro life zwraca uwagę na przemówienie marszałka seniora, które podkreślało wartości sprzeczne z tymi, które wyznaje Lewica. Dodaje, że głosowanie będzie miało miejsce dzisiaj o 10.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Antoni Macierewicz: Wszystkich nas musi łączyć miłość do Ojczyzny

Marszałek senior Antoni Macierewicz przemawia na posiedzeniu inaugurującym IX kadencję Sejmu.

Marszałek senior Antoni Macierewicz rozpoczyna swoje przemówienie od upamiętnienia Polek i Polaków walczących o niepodległość Polski, która ostatecznie została uzyskana w 1989 r.

Nie ma dziś wolności i demokracji poza niepodległością. Niepodległość ma jeden kształt; wiele postaci ma niewola.

przywołuje Antoni Macierewicz fragment tekstu powstałego w środowisku harcerskim Czarnej Jedynki, na gruncie którego ukształtował się Komitet Obrony Robotników.

Marszałek senior mówi o braku wyciągnięcia konsekwencji wobec autorów stanu wojennego, który był „wojną przeciwko narodowi”. Wspomina grabież narodu polskiego przez komunistów, próby wykreślenia prawdy  o okupacji sowieckiej i „haniebne” wykorzystywanie Wojska Polskiego przeciwko Polakom. Wskazuje posłom, że to na nich będzie spoczywać zadanie uporania się z „ciemną spuścizną komunizmu”

Wszystkich nas musi łączyć miłość do Ojczyzyny, i wola potępienia zbrodni przeciwko narodowi

Antoni Macierewicz zwraca uwagę na fakt reprezentowania w  Sejmie wszystkich opcji politycznych i wysokiej frekwencji wyborczej przed miesiącem.   Mówi o spuściźnie powstań narodowych i Żołnierzy Wyklętych.

Marszałek senior podkreśla szczególną ustrojową rolę prezydenta parlamentu wynikającą z tego, że oba te organy wybierane są w powszechnych wyborach. Antoni Macierewicz wskazuje, że wysokie poparcie dla Zjednoczonej Prawicy przy rekordowej frekwencji jest wielkim zobowiązaniem. Mówi o przywróceniu państwa narodowi. Podkreśla, że pierwsza kadencja rządu Zjednoczonej Prawicy służyła do budowy fundamentów siły państwa. Ubolewa nad próbami blokowania prac parlamentu w minionej kadencji; apeluje, by w rozpoczynającej się kadencji powstrzymano się od tego rodzaju działań. Mówi o „kolejnej fazie marksistowskiego ataku” i zagrożeniach niesionych przez „ideologię gender”.

Antoni Macierewicz wskazuje, że Konstytucja RP jest fundamentem ładu państwowego, szczególny nacisk kładąc na artykuły: 8, 18 i 38.

Konstytucję można zmieniać, naprawiać, ale stoi ona ponad wszystkimi innymi źródłami prawa.

Marszałek senior kończy swoje przemówienie słowami, które wypowiedział już na początku:

Nie ma dziś wolności i demokracji poza niepodległością. Niepodległość ma jeden kształt; wiele postaci ma niewola

A.W.K

 

 

 

Dziś odbędą się pierwsze obrady nowej kadencji Sejmu i Senatu [AKTUALIZACJA]

Łukasz Jankowski omawia kształt Sejmu IX kadencji, Senatu X kadencji oraz zapowiada, czego możemy spodziewać się po dzisiejszym dniu inaugurującym nowe kadencje.

 

Łukasz Jankowski prosto z parlamentu mówi o reorganizacji Sejmu i przygotowywaniach do pierwszego posiedzenia Sejmu IX kadencji, które odbędzie się o godzinie 12:00:

Z kolei o 16:00 odbędzie się pierwsze posiedzenie X kadencji Senatu. Na obu wydarzeniach będzie prezydent Andrzej Duda, gdzie zabierze głos.

Nasz redaktor zastanawia się, czego możemy spodziewać się po dzisiejszym dniu:

W samo południe Marszałem Senior Antoni Macierewicz otworzy pierwsze posiedzenie […] inauguracyjne przemówienie wygłosi prezydent Andrzej Duda, następnie marszałek senior odda hołd św. Janowi Pawłowi II, parlamentarzystom II RP poległym w trakcie II wojny światowej, śp. Lechowi Kaczyńskiemu, marszałkowi śp. Maciejowi Płażyńskiemu oraz posłom i senatorom którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.

Następnie po wznowieniu posiedzenia sejmu i przemówieniach dojdzie do wyboru marszałka:

Jeśli chodzi o izbę niższą, to tu nie ma żadnych wątpliwości. Marszałkiem zostanie Elżbieta Witek. […] Następnie wybór całego prezydium.

Jak przypomina Łukasz Jankowski, w sejmie zasiądzie 176 debiutantów na 460 posłów. Kobiety w nowej kadencji będą stanowić poniżej 30% składu poselskiego:

Ciekawiej będzie w senacie, gdyż do tej pory nie wiemy, kto zostanie marszałkiem, wszystko okaże się o 16 i będzie to bardzo emocjonalne głosowanie.

Co do kształtu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, to dowiemy się najpóźniej 19 listopada. Na ten dzień zapowiedziane jest exposé premiera Mateusza Morawieckiego:

Na pewno kancelarią będzie kierował minister Michał Dworczyk.

A.M.K.

Prof. Szeremietiew: Myślenie, że Polska nie obroni się bez sojuszników jest błędne. Także PiS popełnia ten błąd

Prof. Romuald Szeremietiew o polskiej polityce obronnej, jej słabościach i ignorowaniu jego uwag przez kolejne rządy oraz sytuacji wewnątrz Zjednoczonej Prawicy i możliwości odzyskania Senatu.

Profesor Romuald Szeremietiew mówi o swoich nadziejach w związku z drugą kadencją rządu Mateusza Morawieckiego. Chwali rozwój gospodarczy Polski za rządów Zjednoczonej Prawicy i jej politykę społeczną. Krytycznie z kolei recenzuje politykę obronną Polski. Punktuje brak strategii obronności państwa, czego konsekwencją jest zmienność pomysłów kolejnych szefów MON.

W naszym myśleniu o bezpieczeństwie narodowym popełniamy od 1921 r. ten sam błąd, myśląc, że nie będziemy w stanie obronić się bez sojusznika, a skoro tak konstruujemy nasz model, to nic dziwnego, że staramy się tego sojusznika przyhołubić. Liczymy na wzajemność, że on nam pomoże, kiedy będziemy w biedzie.

Były minister krytykuje opieranie bezpieczeństwa przede wszystkim na pomocy sojuszników, jak, jego zdaniem, czyni również Zjednoczona Prawica. Stwierdza, że jego uwagi dotyczące braków, jeśli chodzi o polskie bezpieczeństwo narodowe, są ignorowane przez kolejne rządy. Przypomina, że kiedy minister Tomasz Siemoniak zwrócił się do niego o współpracę w budowaniu obrony terytorialnej, zostało to zablokowane przez ówczesnego zwierzchnika sił zbrojnych, prezydenta Bronisława Komorowskiego. Kiedy po zmianie koalicji rządzącej ministrem obrony narodowej został Antoni Macierewicz, nie był on chętny do współpracy z naszym gościem, choć współpracowali razem w przeszłości. Obecnie  profesor nauk o wojskowości jest członkiem Porozumienia Jarosława Gowina, z którego ramienia organizował konferencje w sejmie poświęcone obronności Polski. Nie spotkały się one zainteresowaniem ze strony MON.

Romuald Szeremietiew komentuje również wyznaczenie Antoniego Macierewicza na marszałka-seniora. Przywołuje jego zasługi dla opozycji niepodległościowej. Zwraca uwagę, że także cztery lata temu obrady sejmu otwierał zasłużony opozycjonista- śp. Kornel Morawiecki. Ma nadzieję, że obecny marszałek-senior wygłosi równie piękną mowę, co jego poprzednik. Rozmówca Łukasza Jankowskiego sceptycznie odnosi się do medialnych doniesień o konfliktach między uczestnikami koalicji Zjednoczonej Prawicy.  Na pytanie o Senat, stwierdza, że jego utrata nie będzie przeszkodą w rządach oraz że nie nie jest ona wcale pewna. Opozycja nie stanowi bowiem zwartego bloku w Senacie, takiego jak Zjednoczona Prawica.

Jego [Piotra Zychowicza -przyp. red.] książka o Żołnierzach Niezłomnych została bardzo pozytywnie zrecenzowana w „Gazecie Wyborczej”.

Profesor Szeremietiew komentuje zagadnienia polityki historycznej, krytykuje działania samorządowców PO prowadzące do „rekomunizacji”. Publicystę historycznego Piotra Zychowicza nazywa z kolei „skandalistą” i „szkodnikiem”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.M./A.P.

Słomka: PiS to formacja Okrągłego Stołu par excellence

Lider KPN-Niezłomni surowo ocenia rządy Zjednoczonej Prawicy.

Adam Słomka komentuje wybór Antoniego Macierewicza. Wyraża zadowolenie, że prezydent nie wybrał Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej. Krytykuje przeszłość posłanki PO w PRL-owskich strukturach władzy.

Platforma zrobiła się trampoliną dla polityków SLD

Słomka negatywnie ocenia próby naprawienia przez PiS wymiaru sprawiedliwości. Ze swojej strony, Adam Słomka proponuje wprowadzenie ław przysięgłych i postuluje pełną jawność rozpraw sądowych, w tym wprowadzenie kamer. Przewodniczący KPN ubolewa nad niechęcią PiS do współpracy z resztą prawicy.

PiS to formacja Okrągłego Stołu par excellence

komentuje Słomka dostrzeganą przez siebie niechęć Zjednoczonej Prawicy do przeprowadzenia głębokich reform państwa. Stwierdza, że dekomunizacja w Polsce została przeprowadzona ułamkowo:

Nie należy patrzeć na słowa, tylko na czyny

Słomka  uważa, że PiS jedynie deklaruje zamiar zlikwidowania pozostałości PRL w strukturach państwa, niczego konkretnego w tym kierunku nie robiąc. „To nie jest dekomunizacja-to jest parodia”- grzmi. Lider KPN-Niezłomni szczególnie krytyczny jest dla sędziów, których określa mianem „niezdekomunizowanej szajki postkomunistycznej”. Wyraża opinię, że sądy „masowo przywracają świadczenia ubekom”. Adam Słomka stwierdza, że sądy okręgowe pełne są „małych Jaruzelskich”.

Gość  „Popołudnia WNET”  krytykuje również kandydaturę Stanisława Piotrowicza do Trybunału Konstytucyjnego. Ubolewa, że Prawo i Sprawiedliwość nie nominowało Piotra Andrzejewskiego. Słomka oskarża Prawo i Sprawiedliwość o współracę z Sojuszem Lewicy Demokratycznej, który miał być przez ostatnie 4 lata „lansowany” w TVP.

Adam Słomka apeluje do PiS o otwarcie się na nowe środowiska, w  tym na emigrację.

 

A.W.K

 

 

 

 

Antoni Macierewicz marszałkiem seniorem Sejmu

Prezydent Andrzej Duda wyznaczył Antoniego Macierewicza na marszałka seniora Sejmu, a Barbarę Borys-Damięcką na marszałek senior Senatu — poinformował we wtorek rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.

Antoni Macierewicz (71 l.) został wybrany przez prezydenta Dudę spośród dziesięciu najstarszych posłów na Sejm. Starsi od niego była Iwona Śledzińska-Katarasińska, o której mówiło się jako o prawdopodobnej marszałek-senior, rok młodszy od niej 77-letni Janusz Korwin-Mikke (którego kandydatury nie udało się przeforsować jego sympatykom i innym internautom) i Dariusz Rosati (73 l.) z KO. Przyczyny takiego wyboru prezydenta tłumaczył szef jego gabinetu Krzysztof Szczerski:

Pan prezydent bardzo wyraźnie powiedział, że ponieważ mamy w tym roku 30. rocznicę wejścia Polski na drogę do wolności, na drogę do demokracji, więc jego intencją jest, aby osoba marszałka seniora, który ma wprowadzić posłów w 30. rok polskiej demokracji i wolności, była osobą, która symbolizować będzie tę drogę i ten wysiłek Polaków do tego, żeby mieć państwo demokratyczne, żeby mieć polski parlament, żeby mieć w Polsce demokrację i wolność.

Jak powiedział rzecznik prezydenta Błażej Spychalski, Macierewicz został wybrany ze względu na „piękną kartą opozycyjną”. Poinformował on także, że pierwsze posiedzenie Sejmu odbędzie się 12 listopada o godz. 12, Senatu — tego dnia o godzinie 16.

Na inauguracyjnych posiedzeniach Sejmu i Senatu 12 listopada posłowie i senatorowie złożą ślubowania, wybrani zostaną marszałkowie obu izb. Jak przypomina polsatnews.pl, w przypadku Sejmu posiedzenie otwiera marszałek senior powołany przez prezydenta spośród najstarszych wiekiem posłów; nie musi to być najstarszy poseł. Marszałek senior przeprowadza złożenie ślubowania poselskiego. Regulamin Sejmu określa, że po odczytaniu roty każdy z wywoływanych posłów wypowiada słowo „ślubuję”; może dodać zdanie: „tak mi dopomóż Bóg”. Marszałek senior przeprowadza także wybór marszałka Sejmu. Kandydata na marszałka Sejmu może zgłosić, co najmniej 15 posłów. Po wyborze marszałek Sejmu obejmuje przewodnictwo obrad; Sejm w uchwale ustala liczbę wicemarszałków.

A.P.