Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Waldemar Buda: przewodniczący Joński podczas przesłuchania ciągle prowokował Mariusza Kamińskiego
„Kolejne komisje śledcze nic rządowi nie pomogą, prędzej czy później zmierzenie się z realnymi problemami będzie konieczne”
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Waldemar Buda: przewodniczący Joński podczas przesłuchania ciągle prowokował Mariusza Kamińskiego
„Pytanie, jakie teraz należy stawiać to to, dokąd ta wojna dotrze”
Wojciech Cejrowski wskazuje, że fakt, iż działania wojenne nie dotarły do Polski, nie oznacza, że nie ma się czego obawiać.
Polacy żyją tak, jakby nic się nie działo.
Jak zwraca uwagę gospodarz „Studia Dziki Zachód”, Iran i inne państwa islamskie toczą walkę przeciwko wszystkim „niewiernym”, nie tylko Izraelowi. W świetle globalnych napięć, sprawy takie, jak np. proces Donalda Trumpa, przestają mieć większe znaczenie. To właśnie były prezydent USA, w ocenie Wojciecha Cejrowskiego, mógłby szybko powstrzymać eskalację na Bliskim Wschodzie.
Biden od miesięcy nie jest w stanie sformułować żadnej oferty dla państw arabskich. Trump zaś cieszy się bardzo dużym szacunkiem, zarówno na Półwyspie, jak i w Izraelu.
W dalszej części audycji, Wojciech Cejrowski ubolewa nad „zaśmiecaniem” języka polskiego przez aktywistów lewicowych.
Adam Glapiński kupując złoto musiał wiedzieć, że po objęciu władzy przez Tuska wejdzie do strefy euro, i duża część tego złota zostanie przekazana Niemcom. […] Tusk jest pudlem von der Leyen i realizuje ten sam scenariusz co wtedy, gdy ubiegał się o nic nie znaczące się stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej.
W polskim systemie podatkowym dochód jest traktowany jak przestępstwo. Na dodatek, kara jest nakładana dwukrotnie.
Wojciech Cejrowski wyjaśnia ponadto, jak Donald Trump skutecznie stymulował gospodarkę USA i obniżał bezrobocie.
Wysłuchaj całej audycji już teraz!
Marek Budzisz: bezpośredni atak Iranu na Izrael oznacza, że runęła kolejna bariera odstraszania
Paweł Poncyljusz / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet
Cieszę się, że Szymon Hołownia zawrócił z drogi kwestionowania marszu 4 czerwca – mówi poseł Koalicji Obywatelskiej. Bardzo krytycznie wypowiada się na temat polityki finansowej rządu.
Wysłuchaj całej audycji już teraz!
Paweł Poncyljusz odnosi się do sporów wewnątrzopozycyjnych. Wyraża przekonanie, że formacje sprzeciwiające się rządowi Zjednoczonej Prawicy są na dobrej drodze do prozumienia.
Jeżeli Szymon Hołownia popołudniową porą wczorajszego dnia zawrócił ze swej drogi kwestionowania marszu 4 czerwca, to to dobrze, z tego się trzeba cieszyć. […] Bardzo często występujemy wspólnie na różnego rodzaju kongresach, konferencjach. forach i nasz gust, nasza melodia są bardzo podobne.
Jak wskazuje poseł Koalicji Obywatelskiej, sukces wyborczy Szymona Hołowni jest niezbędny do odebrania władzy Zjednoczonej Prawicty
Co powinien zrobić rząd, żeby wygrać z inflacją? Zdaniem gościa „Proranka Wnet:
Po pierwsze musi opanować wydatki. Wiemy dobrze i pan dobrze wie i ja, i każdy, kto nas słucha. Zaczyna się wszystko od tego, ile się ma w portfelu i iloma pieniędzmi się dysponuje. Niestety dziś rząd Prawa i Sprawiedliwości, również pan prezes Glapiński próbuje stworzyć taką perspektywę, że jak się chce, to się ma jeszcze większe pieniądze.
Rozmówca Łukasza Jankowskiego wyraża jednak obawę, że w celu opanowania kolejnych kryzysów wizerunkowych rząd jeszcze obficiej będzie wydawał środki publiczne. Zwraca uwagę, że nie ma prostej korelacji między rozwojem gospodarczym Polski a budżetowymi wydatkami: te drugie rosną znacznie szybciej.
Budżet naszego państwa jest dzisiaj w ruinie.

Zobacz także:
Dariusz Klimczak, wiceprezes PSL: Lewica nie jest taka straszna, na jaką wygląda
Były wiceminister rozwoju komentuje działania opozycji, która chce odwołania Prezesa NBP. Mówi także min. o wyborach parlamentarnych, które odbędą się za rok.
Politolog mówi o ewentualnym odwołaniu prof. Adama Glapińskiego z funkcji Prezesa NBP. Domaga się tego opozycja.
Nie ma żadnych konstytucyjnych możliwości odwołania Prezesa NBP.
Poseł Lewicy, Krzysztof Śmiszek, mówi o potrzebie wyprowadzenia sędziów z Trybunału Konstytucyjnego siłą. Dr Krzysztof Mazur taki pomysł nazywa bolszewickim.
Politolog mówi o swoim rozwiązaniu odnośnie do kontrowersji wokół sędziów TK.
Potrzebujemy tam resetu i wyboru sędziów większością kwalifikowaną.
Paweł Sałek: dzisiaj polityka energetyczna powinna być przedefiniowana
Na jesień 2023 zaplanowane są wybory parlamentarne. Dr Krzysztof Mazur jest zdania, iż dla przewodniczącego Platformy Obywatelskiej wspólna lista PSL-u i Polska 2050 jest złym scenariuszem.
To jest wielki problem dla Tuska, bo wypycha go w ręce lewicy, a poparcie bardzo dużej części wyborców PO przejdzie do list Szymona Hołowni i PSL-u.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.K.
Bezprecedensowa obniżka podatków, wybór Adama Glapińskiego na drugą kadencję i rosnąca inflacja. Poseł Kukiz ’15 z komentarzem na temat bieżącej sytuacji gospodarczej.
Dr Jarosław Sachajko podkreśla, że mamy do czynienia z bezprecedensową obniżką podatków. Pozytywnie ocenia tę decyzję rządu.
To się tak mówi z 17 do 12, ale jeżeli sobie to policzymy, to jest obniżenie podatków o 30 proc. To jest po prostu historyczna rzecz.
Tłumaczy, dlaczego zagłosował za wyborem prezesa NBP Adama Glapińskiego na drugą kadencję. Nie zgadza się z krytyką opozycji wobec niego.
Byłem zażenowany po prosty tępą polityką opozycji, która potrafi wszystko postawić na szali byle tylko jątrzyć.
Wskazuje, że I kwartale Polska miała 8 proc. wzrostu PKB.
W tym samym czasie Niemcy mają 0,2 a Francja minus 0,2 proc.
GUS koryguje swe wyliczenia w górę. Inflacja w kwietniu 12,4 proc.
Poseł Kukiz’15 wskazuje na opinię dra Jakuba Borowskiego, że za 80 proc. inflacji w Polsce odpowiadają czynniki zewnętrze.
Nic nie można było zrobić. Ani prezes Glapiński, czy Rada Polityki Pieniężnej […], ani rząd nie mogli nic zrobić.
Dodaje, że gdybyśmy wcześniej zaczęli podnosić stopy procentowe, to straciłby tylko na tym nasz wzrost PKB. Wskazuje, że Czechy, które wcześniej zaczęły podnosić stopy procentowe mają teraz wyższą inflację niż Polska.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.
Sejm przegłosował wybór Adama Glapińskiego na prezesa NBP. Jest to pierwsza sytuacja w historii istnienia tej instytucji, kiedy dana osoba zostaje ponownie wybrana na to stanowisko.
Za kandydaturą starego/nowego prezesa głosowały 234 osoby. Na tę liczbę złożyły się głosy m.in. Zjednoczonej Prawicy i 3 posłów z Kukiz 15. Pozostałe kluby i koła były przeciwne. Adam Glapiński jest pierwszym prezesem w historii NBP wybranym na drugą kadencję.
K.B.
Kto jest zły na tym świecie? Marksiści- odpowiada bez wahania Wojciech Cejrowski. Wyjaśnia, że według wyznawców tej ideologii Wszystko, co jest teraz jest niedobre wszystko, co było w przeszłości też jest niedobre. Trzeba zburzyć ten porządek, który istnieje i trzeba zapomnieć o odwoływaniu się do historii, bo tam nie znajdziemy niczego dobrego, wszystko było złe. […]
Kto jest zły na tym świecie? Marksiści- odpowiada bez wahania Wojciech Cejrowski. Wyjaśnia, że według wyznawców tej ideologii
Wszystko, co jest teraz jest niedobre wszystko, co było w przeszłości też jest niedobre. Trzeba zburzyć ten porządek, który istnieje i trzeba zapomnieć o odwoływaniu się do historii, bo tam nie znajdziemy niczego dobrego, wszystko było złe.
Dodaje, iż marksizm odrzuca też Boga stawiając na jego miejsce państwo. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego zauważa, że wielu posługuje się marksizmem często nie zdając sobie z tego sprawy.
7 września Radio Wnet odwiedziło w ramach swej Wielkiej Wyprawy Białystok. Wojciech Cejrowski wspomina swoje związki z tym miastem. Zauważa, że
Ściana wschodnia została opróżniona z Żydów, a to bardzo ważna część tamtej kultury.
Polscy władcy sprowadzali do swego królestwa wyznawców judaizmu. Rzeczpospolita mogła sobie na to pozwolić, gdyż jak wyjaśnia podróżnik, była wówczas mocna.
Obca religia i obca kultura nie stanowiła żadnego zagrożenia dla polszczyzny w żadnym aspekcie tylko wartość dodaną wtedy jak byliśmy Polską od morza do morza.
Odnosi się do obecnych stosunków polsko-izraelskich. Zauważa, że polski ambasador nie może pojechać do Izraela, a izraelski, jak mówi „pozostaje w Polsce do odwołania”. Polskie MSZ mówi zaś o podjęciu adekwatnych kroków.
Jeżeli nasz ambasador nie nie nie może pojechać do Izraela ma siedzieć na wakacjach to adekwatnym krokiem jest równoważne stanowisko, żeby ten żydowski ambasador wyjechał na wakacje.
Na uwagę, że ambasadora Izraela nie ma obecnie w Polsce odpowiada, że to drugorzędna sprawa. Publicystę dziwią słowa polskiego MSZ, że nie rozumie antypolskiej agresji w Izraelu. Wyjaśnia, że w kraju tym, antypolonizm jednoczy pokłóconych ze sobą Żydów i odwraca uwagę od wewnętrznych problemów.
Jeżeli Izrael mówi językiem agresywnym do Polski albo używa mocnych słów to MSZ nie może odpowiadać językiem miękkim.
Tymczasem w Polsce rośnie inflacja. Zdaniem Wojciecha Cejrowskiego obecnie jest ona najgorsza od 20 lat. Nie zgadza się z prezesem NBP Adamem Glapińskim, który stwierdził, że ruch cen nie wpłynie na zamożność Polaków.
Każda władza, jak ogłasza inflację to nie powie prawdy, chyba że to jest nowa władza, która wczoraj przyszła to wtedy zawyża po poprzednikach, żeby efekt ich działań pokazać za 6 miesięcy dużo lepszy.
Dodaje, że z kreacją pieniądza wiąże się czarny rynek.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
A.P.
Świat przeżywał już upadek nie takich szlachetnych programów społecznych odgórnie zarządzanych. I, co symptomatyczne, najwięcej zadowolonych z ich działania było tuż przed ostatecznym krachem.
Oczywiście, że nie kocham rządu ani żadnej partii politycznej. Miłość tak często przeradza się w nienawiść, że tym bardziej w myśleniu o polityce pomijam emocje. W dwóch poprzednich „Kurierach WNET” oddałem się twórczej krytyce Nowego Ładu. To mogło zrodzić podejrzenie u osób politycznie emocjonalnych (niestety jest takich wiele), że jestem tego ładu jakimś zapiekłym przeciwnikiem. Tymczasem jest kompletnie inaczej. Już wyjaśniam.
1. To jest najlepszy obóz polityczny, jaki rządzi Polską po roku 1989. Co do tego nie mam cienia wątpliwości. Żadna socjalistyczna partia nie potrafiłaby rządzić lepiej. Prawo i Sprawiedliwość pod przywództwem Jarosława Kaczyńskiego jest najlepszą partią lewicową, jaka mogła się Polsce przytrafić. To nie szyderstwo. To jest największy ze wszystkich plusów, które już przez Zjednoczoną Prawicę zostały ogłoszone i tych, które jeszcze spoczywają w głowach twórców.
2. Już kiedyś o tym pisałem – to brak prawdziwej opozycji jest naszym największym problemem. Prawdziwej chrześcijańskiej, prawicowej, wolnorynkowej i patriotycznej partii ciągle brakuje na naszej scenie. Jest Konfederacja, o której zdarza mi się z sympatią pomyśleć… do chwili kolejnego wbrew Polsce wybryku któregoś z jej licznych liderów. Bo o Patologii Obywatelskiej nie będę się przecież wyrażał w kulturalnym gronie czytelników naszej największej gazety.
Zatem podsumujmy plusy. Bardzo cieszy, że z analizy rządowych strategów wynika korzyść dla 18 milionów Polaków. Mnie również to cieszy. Jednak wolałbym, żeby korzyść dotyczyła wszystkich Polaków.
I tak mieszkanie+ stwarza szanse i zagrożenia zarazem. Szansą jest odejście od proceduralnych utrudnień w postawieniu sobie małego domu 70m2+ poddasze. Ale sposób nakręcenia bańki mieszkaniowej w dużych miastach, w czym miałyby uczestniczyć państwowe banki, stanowi największe zagrożenie dla młodych ludzi bez wielkich zarobków. Zagrożenie na całe życie, ponieważ nikt nie chce zmienić niewolnictwa bankowego obowiązującego w Polsce. Prawa, które wiąże kredyt nie z domem/mieszkaniem, ale z kredytobiorcą. Pisałem i jeszcze raz napiszę: takie prawo to skandal zaprzeczający naszej chrześcijańskiej wierze! Kiedyś uciekaliśmy przed nim na Dzikie Pola, a teraz do Anglii.
Cieszą wszystkie pozostałe ulgi: podwyższenie progu podatkowego, zlikwidowanie opodatkowania emerytur. Jeżeli jeszcze Mateusz Morawiecki wycofa się z pomysłu podwyższenia podatku od przedsiębiorców o 9% (składki zdrowotnej) na rzecz rozsądnego ryczałtu, to w kolejnych wyborach zagłosuję na Prawo i Sprawiedliwość i na wszystkie jego przybudówki. W tym systemie rządzenia nic więcej nie jest realne do osiągnięcia przez zwykłego mnie, Jana Kowalskiego.
Inny pomysł na zarządzanie naszym wspólnym polskim domem, którym od trzech lat dzielę się z Wami na łamach „Kuriera WNET” i portalu wnet.fm, musi niestety jeszcze trochę poczekać. Jeszcze jakieś 17 lat. Co nie znaczy, że mam milczeć, udawać, że nie można inaczej i klaskać do obrzmienia dłoni na każdy niedowarzony wyskok piarowców obozu władzy. W ten sposób myślenie o sprawach państwa obumiera. Politycy rządzący gnuśnieją. Pretendenci nie mają żadnego pomysłu. A wyborcy nie mają z czego wybierać, bo jest jedna konkretna oferta do nich skierowana. Tylko jedna.
A co będzie, gdy ten najlepszy program, jaki prezentuje teraz obóz władzy, pn. Nowy Polski Ład, rozleci się jak domek z kart, bo… bo cokolwiek. Bo w trakcie żniw zabraknie sznurka do snopowiązałek? 😊 (Wyjaśnienie dla młodzieży: rzecz miała miejsce tuż przed końcem poprzedniego centralnego zarządzania wszystkim).
To jest właśnie prawdziwe niebezpieczeństwo. Świat współczesny przeżywał już upadek nie takich szlachetnych programów społecznych odgórnie zarządzanych. I, co symptomatyczne, najwięcej zadowolonych z ich działania było tuż przed ostatecznym krachem. Potem w trakcie żniw brakowało sznurka, w kraju buraczanym cukru albo paliwa w państwie naftowym. Bo w którymś momencie centralne zarządzanie zabija indywidualną przedsiębiorczość i odpowiedzialność. A szeregi prawych funkcjonariuszy systemu przeżera rak korupcji.
Czy nie wydaje się wielu z nas, w roku 2021, że to rząd i minister Adam Niedzielski jest odpowiedzialny za nasze zdrowie i życie? Że za nasze pieniądze jest odpowiedzialny rząd i Adam Glapiński? A za nasze wykształcenie i udane życie – państwo?
Rządzącym, zwłaszcza rządzącym etatystom, zawsze się wydaje, że są wystarczająco mądrzy, żeby wszystko przewidzieć i zaprogramować. Zawsze wiedzą, ile ludzie powinni zarabiać i co jest dla nich lepsze. I to oni, niczym demiurg, stworzą nowy wspaniały świat, nowego człowieka, nowe wszystko. Lepsze niż obecne. Tylko w jaki sposób, skoro Pan Bóg stworzył już świat najlepszy, jaki jest możliwy? I człowieka na swój obraz i podobieństwo. I nakazał mu czynić sobie ziemię poddaną. Człowiekowi, a nie jakiemuś państwu lub rządowi światowemu wbrew bożym prawom.
Dlatego, na koniec, strzeżmy się ludzi co rusz szastających słowami: nowy, budowa, odbudowa, przebudowa… i kielnia też 😊
Artykuł Jana A. Kowalskiego pt. „Nasza Ojczyzna musi mieć poważną alternatywę dla Nowego Ładu” znajduje się na s. 2 lipcowego „Kuriera WNET” nr 85/2021.


Główny analityk portalu Bankier.pl wskazuje, że spadek wartości pieniądza szczególnie mocno odczują najbiedniejsi obywatele.
Krzysztof Kolany komentuje rezygnację Zbigniewa Jagiełły ze stanowiska prezesa zarządu PKO BP. Wyraża opinię, że obecny czas nie jest odpowiedni do tego typu kroków.
Pod wodzą prezesa Jagiełły Bank PKO BP przeszedł ogromną transformację z socjalistycznego molocha w ogromną instytucję finansową.
Dziennikarz odnosi się do kwestii stóp procentowych w Polsce. Nie sądzi, by w najbliższym czasie zostały one podwyższone, mimo że sytuacja makroekonomiczna wskazuje na konieczność podjęcia właśnie takiej decyzji.
Prezes Glapiński ma większość w RPP i to jego stanowisko jest dominujące.
[related id= 144677 side=right]Rozmówca Łukasza Jankowskiego ubolewa nad tym, że stopy procentowe nie zostały podniesione w okresie koniunktury. Zwraca uwagę, że nawet po odwróceniu obecnej strategii RPP efekty będą widoczne w perspektywie kilku bądź kilkunastu miesięcy.
To co widzimy teraz, jest konsekwencją błędów popełnionych rok bądź dwa lata tem,u.
W opinii gościa Radia WNET obecny wzrost inflacji jest groźny dla gospodarki. Jak przewiduje, wskaźnik ten będzie dalej rósł.
Spadek wartości pieniądza już pożera oszczędności w zastraszającym, tempie. Realne stopy procentowe wynoszą dziś -3%.
Aktualna sytuacja stanowi negatywny skutek tarcz antykryzysowych wdrożonych przez władzę.
Rząd wpompował w gospodarkę 200 mld zł. Siła nabywcza pieniądza została poświęcona na ołtarzu walki z bezrobociem.
Ekspert podkreśla, że inflacja służy Skarbowi Państwa do zmniejszenia zaciągniętego przez ostatni rok zadłużenia.
W całym polskim społeczeństwie więcej jest dłużników niż oszczędzających.
Rozmówca Łukasza Jankowskiego zwraca uwagę, że negatywne skutki inflacji najmocniej odczują najbiedniejsi.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.W.K.
Premier Mateusz Morawiecki i prezes NBP Adam Glapiński przedstawili nowy program rządowy wsparcia finansowego dla przedsiębiorców i mechanizmy jego realizacji.
Tak samo jak troszczymy się o bezpieczeństwo zdrowotne, musimy troszczyć się o bezpieczeństwo ekonomiczne.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział pomoc dla przedsiębiorstw w wysokości 100 mld zł w ramach tarczy finansowej. Zasada jej działania ma być prosta- pieniądze dostanę te firmy, które utrzymują działalność i nie zwalniają pracowników. Odbywać się to ma na zasadzie trzyletniego kredytu, z którego 75% będzie bezzwrotne.
Dziś przedstawiam nie uzupełnienie tarczy antykryzysowej, tylko nową tarczę finansową. Jej wartość sięgnie 320-330 miliardów złotych. Konstruuje ją Polski Fundusz Rozwoju w bliskiej współpracy z NBP.
Górna granica wsparcia dla mikroprzedsiębiorców to 300 tys., zaś dla małych i średnich przedsiębiorców ok. 4,6 mln zł. Wysokość tą zaakceptowała Komisja Europejska. Prezes Rady Ministrów zaznacza, że do uzyskania pomocy będzie starczyło wypełnienie zaświadczenia, a nie całego segregatora oświadczeń „jak to bywało do tej pory”.
Ratujemy od 2 do 5 mln miejsc pracy.
Przypomina czasy, kiedy w III RP „bezrobocie przekraczało 3 miliony”. Żeby nie powrócić do tych czasów trzeba „pozwolić w nowym rygorze sanitarnym ludziom pracować”. Dodaje, że „państwo polskie będzie bronić polskich przedsiębiorców” przed wrogimi przejęciami i firmami, które uciekają z podatkami z Polski.
Jestem przekonany, że dzięki tej tarczy uratujemy miliony miejsc pracy.
Adam Glapiński przypomina słowa, jakie swego czasu wygłosił ówczesny prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi, który zadeklarował, że zrobi wszystko, co w jego mocy, by strefa euro nie upadła. Teraz prezes Narodowego Banku Polskiego podkreśla, że zrobi wszystko, by ochronić Polskę przed kryzysem gospodarczym, tak, by mógł powrócić „polski cud gospodarczy”.
Narodowy Bank Polski musi zapewniać elastyczność rynku finansowego.
Ogłasza rozszerzenie skupu obligacji o te gwarantowane przez Skarb Państwa, zauważając, iż „tego jeszcze u nas nie było”. Zakres skupowanych instytucji poszerzony został o bony skarbowe. Zaznacza, że dzięki temu, że „stopy procentowe były na odpowiedniej wysokości” teraz możliwe jest „wypchnięcie pieniędzy na rynek” przez ich obniżenie. Glapiński zaznaczył przy tym, że wszystko dzieje się lege artis, a NBP nie monetyzuje długu państwowego, co jest zabronione.
Bank centralny nie finansuje wydatków rządu, prowadzimy operacje strukturalne na otwartym rynku.
Zaznacza, że NBP działa tak jak Europejski Bank Centralny. Przestrzega przed „wojną walutową”, która może wybuchnąć w wyniku kryzysu. Dodaje, że w Polsce
Podjęliśmy restrykcje, dotyczące zachowania publicznego, sanitarne, wcześniej niż inni. O tydzień co najmniej. Tak i tutaj podejmujemy wcześniej. Aż się uśmiecham do tego, że wreszcie jesteśmy tacy skuteczni, przygotowani, mamy kadry, które potrafią to wszystko zrobić.
Premier Morawiecki, odpowiadając na pytania dziennikarzy odniósł się do kwestii zwiększenia zasiłków dla bezrobotnych:
Analizujemy przestrzeń dla zwiększenia pomocy dla bezrobotnych. Zleciłem w tej sprawie analizy do Ministerstwa Pracy i Rodziny.
Stwierdza, że „najpóźniej za rok wyjdziemy z kryzysu”.
A.P.