Tomasz Wróblewski: neomarksizm jest groźny przede wszystkim dlatego, że dzieli społeczeństwa na plemiona

Tomasz Wróblewski / Fot. Konrad Tomaszewski

Wbrew temu, co twierdzą współcześni marksiści; ciągła walka plemion nie prowadzi nas do prawdy, tylko do coraz głębszych podziałów – mówi prezes Warsaw Enterprise Institute.

Ideą państwa obywatelskiego, czyli państwa, które broni naszego bezpieczeństwa, tu wracamy już do takich zupełnie początków, do jeszcze czasów Arystotelesa, jest pewien zespół wartości i norm, które pozwala nam współdziałać. Prawdziwa tolerancja i prawdziwe zrozumienie i prawdziwy liberalizm wymaga pewnych podstaw. Czyli musimy mieć społeczność, w ramach której czujemy się bezpieczni. Człowiek jako jednostka, jako sam jeden nigdy nie będzie czuł się bezpieczny w świecie. Potrzebuje swojego otoczenia.

zauważa Tomasz Wróblewski w rozmowie z Jaśminą Nowak. Rozmowa na kanwie książki „Marksizm: nowa generacja. Jak z nim walczyć” autorstwa Katharine Cornell-Gorki i Mike’a Gonzaleza.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

„Niczego nie rób Donaldzie, obserwuję cię” – szef Fundacji Republikańskiej o wpisie prezydenta USA

Historia kluczem do wielkiej geopolityki – prof. Arkady Rzegocki

W „Popołudniu Wnet” dyplomata naświetla temat polskich instytucji historycznych i polityki zagranicznej.

Jaśmina Nowak pyta wykładowcę Uniwersytetu Jagiellońskiego, byłego ambasadora RP w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz w Republice Irlandii o postrzeganie naszego kraju za granicą, także pod kątem sporów o działalność historycznych instytucji w kraju. Jego zdaniem historia jest kluczem do przyciągnięcia uwagi na arenie międzynarodowej:

Uważam, że z jednej strony niewystarczająco wykorzystaliśmy ostatnie 35 lat, żeby lepiej przebadać polską historię, żeby mocniej inspirować innych do tego, żeby się Polską interesowali, nie tylko polską historią, ale także polską współczesną. […] Jeżeli ktoś się zafascynuje historią, to będzie zainteresowany współczesną Polską.

Arkady Rzegocki tłumaczy, że spór historyczny o politykę historyczną w państwie możemy przekuć jako siłę. Konieczna do tego jest wspólna wersja wydarzeń i zgoda co do przebiegu zdarzeń z przeszłości:

Żeby ta nasza opowieść była spójna, to musi być opowieścią pokazującą, że jednak naród polski, państwo polskie się nie poddało, że zmagało się z dwoma totalitaryzmami i to w takim stopniu, który naprawdę budzi uznanie i podziw u naszych sąsiadów.

Gość „Popołudnia Wnet” omawia tożsamość polskiej dyplomacji w ujęciu geopolitycznym. Jego zdaniem celem władz powinna być wzmożona aktywność w otaczającym nasz kraj regionie. Były ambasador mówi w szczególności o relacjach z państwami Europy Wschodniej:

Bardzo istotne jest także rozpoczęcie bliskiej współpracy w najbliższym otoczeniu. […] Nie tylko Wyszehrad, nie tylko Bukaresztańska dziewiątka, czyli dziewięć państw wschodniej flanki NATO, ale także Trójkąt Lubelski z Litwą i Ukrainą. Innymi słowy, Polska musi być bardzo aktywna w swoim regionie. […] Jesteśmy aktywni, ale z całą pewnością za mało.

– komentuje wykładowca UJ.

Przesłuchaj całą rozmowę już teraz!

Czytaj także:

Łukasz Piebiak: Żurek to cynik, obieca wszystko. Pytanie, czy znajdzie „wykidajłów”, którzy wykonają robotę?

 

Łukasz Piebiak: Żurek to cynik, obieca wszystko. Pytanie, czy znajdzie „wykidajłów”, którzy wykonają robotę?

Łukasz Piebiak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Były wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak przewiduje, że minister sprawiedliwości Waldamar Żurek będzie twórczo rozwijał bezprawną działalność jego poprzednika, Adama Bodnara.

W czwartek Waldemar Żurek objął urząd Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego. Niektórzy prawnicy wysuwają jednak wątpliwości, czy minister prawidłowo objął funkcję prokuratorską, ponieważ dopiero z końcem dnia przestał być sędzią, a nie można łączyć urzędu sędziego i prokuratora (w tym przypadku Prokuratora Generalnego).

Radykał w ministerstwie

Do tych prawników zalicza się gość Łukasza Jankowskiego – Łukasz Piebiak. Niezależnie od tych wątpliwości, Piebiak uważa, że jako Prokurator Generalny Waldemar Żurek będzie gotowy wydawać najbardziej skrajne, bezprawne polecenia, dotyczące sędziów powołanych po 2017 r., których część krytyków wymiaru sprawiedliwości nazywa „neosędziami”.

Profesor Sadurski, inni luminarze polskiej nauki, czy sam Waldemar Żurek głosili koncepcję, że „neosędzia” sędzią nie jest i nie ma immunitetu. Więc można przyjechać, rzucić go na glebę, zawieść na tzw. dołek i następnie skierować wniosek o tymczasowe aresztowanie. Niech się sąd martwi, czy taki sędzia jest chroniony immunitetem, czy nie

– odczytuje prawdopodobne intencje Żurka Piebiak.

Sędziowie w kajdankach? Co może zrobić Waldemar Żurek?

Brudna robota, czy znajdą się chętni?

Gość „Odysei Wyborczej”, który jest czynnym sędzią, zastanawia się, czy Waldemar Żurek, jeśli zechciałby tak działać, znajdzie „wykidajłów, którzy wykonają taką robotę”.

Przecież on nie będzie rzucał na glebę, on nie będzie podpisywał jako Prokurator Generalny. Każdy rozsądny prokurator czy policjant będzie wiedział, że uczestnicząc w czymś takim spotka się z odpowiedzialnością karną

– zauważa Łukasz Piebiak, który uważa, że Waldemar Żurek nie ma poglądów politycznych, a kieruje się cynizmem.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

jbp/

Robert Bagiński: rząd Tuska będzie coraz bardziej szedł w stronę masy upadłościowej

Mamy dziś w Polsce substytut rządu; oni we wszystkich możliwych aspektach są niepoukładani – mówi redaktor portalu innapolityka.pl.

Minister Żurek to jest człowiek, facet wynajęty do takiej mokrej roboty na odcinku, który może nie pomoże właśnie temu rządowi, ale nie o to już chodzi, bo jemu nic nie pomoże; oni sami się zaorają, ale może zaszkodzić opozycji poprzez brutalne, bezprawne ataki

tak Robert Bagiński komentuje jedną z najgłośniejszych zmian w składzie Rady Ministrów; wspominany sędzia Waldemar Żurek na stanowisku ministra sprawiedliwości zastąpił Adama Bodnara.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Kamila Baranowska: nominacja Żurka to zapowiedź dalszego „dojeżdżania” opozycji

Andrzej Krajewski: Niemcy chętnie sięgają po argumenty ekologiczne, by blokować inwestycje rozwijające Polskę

Flaga Niemiec / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Berlin coraz bardziej nerwowo reaguje na próby prowadzenia konkurencji gospodarczej przez sąsiada – zauważa ekspert Warsaw Enterprise Institute.

Równocześnie z odkryciem złóż ropy obok Świnoujścia, to znaczy z ustaleniem wielkości, bo one zostały odkryte dużo wcześniej, […] Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zablokował budowę portu kontenerowego w Świnoujściu. To znaczy, on nakazał wstrzymanie budowy do momentu wydania orzeczenia. Orzeczenie dotyczy skarg niemieckiej fundacji ekologicznej, a także też polskich ekologów na temat zmian środowiskowych, które wywoła budowa tegoż terminala kontenerowego

mówi Andrzej Krajewski w rozmowie z Łukaszem Jankowskim. Jak podkreśla, na rozwój polskiego przemysłu na terenach przygranicznych z niepokojem patrzy m.in. niemiecka branża turystyczna.  Gość „Odysei Wyborczej” dodaje, że zasadnicza sprzeczność interesów gospodarczych między Polską a Niemcami występuje również przy okazji polskiego projektu atomowego, a także ws. umowy handlowej UE-Mercosur.

/awk

Jan Bogatko o nowo odkrytych złożach ropy na Bałtyku

Michał Kołodziejczak: resort rolnictwa musi działać bardziej dynamicznie. Min. Siekierski nie nadążał za wyzwaniami

Michał Kołodziejczak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Ustępujący minister doznał wielu porażek; zwłaszcza podczas negocjacji z Ukrainą; gdzie został ograny – mówi poseł Koalicji Obywatelskiej, b. wiceszef resortu rolnictwa.

Ja uczestniczyłem w większej części negocjacji z Ukrainą; jednak strona ukraińska mnie odsunęła, gdy zacząłem stawiać twarde warunki.

relacjonuje Michał Kołodziejczak w rozmowie z Łukaszem Jankowskim. Zapewnia, że liczne jego koncepcje były blokowane przez polityków PSL-u.

Nie mam zamiaru z nikim walczyć, bo uważam, że w ogóle w polskiej polityce jest za dużo negatywnych emocji. Ja mogę walczyć o rolników, o konkretną postulaty. Ja prowadzę gospodarstwo. My chociażby zaczęliśmy trzy tygodnie temu z biurka pusty. sprzedajemy każdego dnia praktycznie kilkadziesiąt ton tego produktu.

tak gość „Odysei Wyborczej” nakreśla wizję swojej obecności w polskiej polityce w kolejnych latach.

/awk

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Gabriel Janowski: Polska musi radykalnie zerwać z unijną polityką rolną

Ukraina nie przetrwa bez pomocy. „Rosjanie przeszli z blitzkriegu na strategię wyczerpania”

Wojna na Ukrainie l fot. flickr.com/Ministry of Defense of Ukraine

Ukraina nie ma dziś ani zasobów, ani zdolności, by zatrzymać rosyjską ofensywę, a tym bardziej przejść do skutecznej kontrofensywy – ocenia w Poranku Radia Wnet gen. Bogusław Samol.

Posłuchaj całej rozmowy:

Zdaniem gen. Bogusława Samola, strategiczna inicjatywa na Ukrainie od miesięcy znajduje się po stronie Rosji, mimo braku spektakularnych sukcesów.

Rosjanie atakują na całej długości frontu. Największe zagrożenie to dziś Donbas – szczególnie rejon Pokrowska, który Rosjanie próbują okrążyć. Jeśli opanują to miasto, Ukraińcy mogą stracić zdolność manewrowania i zaopatrzenia na tym odcinku

– opisuje bieżącą sytuację na froncie generał.

„Putin się nie spieszy. Rosja ma czas”

Rosjanie wyciągnęli wnioski z 2022 roku. Przeszli z blitzkriegu na strategię wyczerpania – militarnie i państwowo. […] Dziś widzimy systematyczne ataki na infrastrukturę, szkoły, szpitale – chodzi o złamanie morale społeczeństwa

– dodał Samol.

Putin – jak przypomniał generał – zapowiedział niedawno, że Rosja potrzebuje „jeszcze dwóch miesięcy”, by opanować wszystkie cztery okupowane obwody.

Nie wierzę, że zdobędą cały obwód chersoński – na przeszkodzie stoi Dniepr. Ale Pokrowsk leży kilkadziesiąt kilometrów od rzeki – i tam Rosja skupia siły

– dodał.

Prezydent Ukrainy nie przejął kontroli nad instytucjami antykorupcyjnymi. „Chodziło o ludzi Zełenskiego”

Ukraina bez zaplecza i młodych rezerw

Zaznaczył też, że „Ukraińcy mają problemy kadrowe. W brygadach często tylko 40–50 proc. ukompletowania.

Na froncie walczą mężczyźni po czterdziestce. Rosjanie dobrze to wiedzą. Mają rozpoznanie, prowadzą wywiad i działania agenturalne

– podkreślił.

Generał Samol nie widzi dziś szans na ukraińską kontrofensywę, bo według niego Ukraińcy „nie mają ani środków, ani ludzi.

Dobrze, jeśli uda im się zatrzymać Rosjan na Dnieprze. Ale to może być tylko kilkuletnia pauza przed kolejnym uderzeniem

– podsumował.

/ad

Jan Bogatko o nowo odkrytych złożach ropy na Bałtyku

Featured Video Play Icon

Ci, którzy będą mieli prawo własności do złoża, będą bardzo bogaci – mówi gospodarz „Studia za Nysą” Jan Bogatko o nowych złożach ropy, które odkryła firma Central European Petroleum.

Złoża, o których mówi Jan Bogatko, odkryto na terenach przygranicznych. Nasz korepodnent analizuje szanse Polski na ich eksploatację.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

jbp/

Julia Pietrucha o albumie SIERPNIOWE powstałym na 81. rocznicę Powstania Warszawskiego – Jak zachować pamięć?

Julia Pietrucha opowiada o albumie „SIERPNIOWE”, który dziś ma swoją premierę i o koncercie z okazji 81. rocznicy Powstania Warszawskiego, który odbędzie się również dziś 25 lipca w Parku Wolności

Z okazji 81. rocznicy Powstania Warszawskiego Julia Pietrucha zaprezentowała wyjątkowy projekt muzyczny — album „SIERPNIOWE”, który swoją premierę ma dziś 25 lipca i zostanie zaprezentowany podczas koncertu w Parku Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego.

W rozmowie artystka opowiedziała o kulisach powstania płyty, której głównym celem jest połączenie historii z emocjami współczesnego człowieka. Współautorami albumu są siostra Julii — poetka Natalia Pietrucha, oraz producent i raper Miuosh, z którym Julia współpracowała już wcześniej.

„Naszą ideą było powiedzieć o emocjach, o uczuciach, przez pryzmat historii, ale z perspektywy współczesnego człowieka” — mówi Julia Pietrucha.

Album został stworzony przy współpracy z Muzeum Powstania Warszawskiego, które udostępniło twórcom materiały źródłowe i pozwoliło na artystyczną interpretację tematu. Płyta ma formę konceptualną — każdy utwór nosi tytuł zaczynający się od słowa „sierpniowe”, np. *sierpniowe struny*, *sierpniowe bale*, *sierpniowe wiersze*.

 „Chcemy, aby utwory trafiały do słuchaczy niezależnie od wieku czy znajomości historii. Może ktoś trafi na nie przypadkiem na platformie streamingowej i dopiero później odkryje ich znaczenie” — podkreśla artystka.

Szczególnym utworem dla Julii jest ten inspirowany pośmiertną historią Krzysztofa Kamila Baczyńskiego — z udziałem Krzysztofa Zalewskiego. Nosi on tytuł „Sierpniowe wiersze” i opowiada o prawdziwej historii dotyczącej odnalezienia przez najbliższych ciała poety poległego 4 dnia powstania. Julia przyznała, że przekształcanie poezji siostry w muzykę było emocjonalnym i artystycznym wyzwaniem.

Koncert premierowy będzie transmitowany w TVN24, a album „SIERPNIOWE” dostępny jest już na platformach streamingowych. Projekt ma nie tylko upamiętniać historię, ale również poruszać i inspirować kolejne pokolenia.

Posłuchaj albumu SIERPNIOWE już teraz!

Może Cię też zainteresować:

103 lata temu w Wilnie na świat przyszedł wybitny śpiewak operowy Bernard Ładysz – rozmowa z jego synem Aleksandrem

 

Maciej Świrski: Próba ścigania mnie przed Trybunałem Stanu dzieje się wbrew wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski w dniu głosowania w Sejmie postawienia go przez Trybunałem Stanu wyjaśnia, o co chodzi w tej sprawie i co orzekł w niej TK.

W piątek w Sejmie głosowany będzie wniosek wstępny o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego za działania w okresie przejmowania przez rząd Donalda Tuska mediów publicznych. W Poranku Radia Wnet Krzysztof Skowroński rozmawia z Maciej Świrskim o tej sprawie.

Głosowanie i procedura są od początku do końca nielegalne. Sam pomysł postawiania mnie przed Trybunałem Stanu na podstawie fałszywych oskarżeń został na samym początku zablokowany przez Trybunał Konstytucyjny, który wydał zabezpieczenie, czyli taką formę ochrony interesów strony w momencie, w którym nie wiadomo, czy cała procedura jest legalna. Chodziło o to, że ustawa o Trybunale Stanu jest tak skonstruowana, że w zasadzie większość rządowa może usunąć niewygodnego członka Krajowej Rady Radiofinii Telewizji albo niewygodnego prezesa Narodowego Banku Polskiego zwykłą większością głosów, co zaprzecza kadencyjności tych stanowisk i zagwarantowanej konstytucyjnie niezależności

– mówi Maciej Świrski.

Przewodniczący KRRiT przypomina, że wątpliwości te zostały ostatecznie potwierdzone wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 16 lipca 2025 r.

Maciej Świrski: KRRiT nie wie, kto realnie stoi za TVN

Odnosząc się do wstrzymania wypłat abonamentowych Świrski wskazuje na szczególny kontekst, w którym się ono dokonało.

W tamtym gorącym okresie, przez pierwszy miesiąc po przejęciu mediów publicznych przez Bartłomieja Sienkiewicza, nie było wiadomo w ogóle, kto w nich jest. Nie było świadomości, tak jak teraz, gdy wiemy, że jest np. [likwidator spółki] Daniel Gorgosz. Było wiadomo, że jest zamieszanie, nie było nie wiadomo, kto jest tą osobą odpowiadającą za majątek publiczny. Abonament to są pieniądze publiczne, wprawdzie nie budżetowe, ale publiczne, a na nas spoczywa odpowiedzialność szczególnej dbałości o finanse publiczne. Postanowiliśmy najpierw przesunąć wypłatę tego abonamentu

– tłumaczy Maciej Świrski, dodając, że decyzja ta nie była jego dezycją, a całego organu.

W rozmowie uczestniczy również poprzedni gość Poranka Wnet poseł Paweł Kukiz.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

jbp/