Serwis bliskowschodni: nowe otwarcie między USA a Syrią

Fot. materiały prasowe PKWP

Do Damaszku dotarła delegacja członków amerykańskiego Kongresu.

Izrael zmobilizuje 60 000 rezerwistów, aby zrealizować kolejną fazę operacji Rydwany Gedeona. Przypomnijmy, że przewiduje ona zajęcie przez armię izraelską miasta Gaza, co może wiązać się z koniecznością wysiedlenia z tej aglomeracji mieszkających tam 1,5 miliona Palestyńczyków. Tymczasem nie ustają wysiłki aktorów regionalnych, aby doprowadzić do choćby czasowego zawieszenia ognia. Ostatni taki projekt zakładający 60-dniowe zawieszenie broni oraz uwolnienie połowy z 50 zakładników znajdujących się w rękach Hamasu został zaakceptowany przez to ugrupowanie islamistyczne. Izrael nie odpowiedział do tej pory na tę propozycję, jednak przedstawiciele rządu izraelskiego podkreślają, że interesuje ich jednorazowe uwolnienie wszystkich zakładników. Pytanie oczywiście w jakim stopniu w ogóle władze izraelskie są zainteresowane życiem tych ostatnich. Przypomnijmy, że w zeszłą niedzielę w Izraelu doszło do protestów na masową skalę przeciwko polityce Benjamina Netanjahu.

Stany Zjednoczone potwierdziły, że zmienia się status misji wojskowej w Iraku. To w związku z ogłoszonym wycofaniem się z niektórych części kraju, m.in. z bazy w Ain el Assad Bagdadu do irackiego Kurdystanu.

Przypomnijmy, że Irak i Stany Zjednoczone podpisały porozumienie we wrześniu zeszłego roku, według którego oficjalnie koalicja przeciwko państwu islamskiemu zostanie rozwiązana już w przyszłym miesiącu, natomiast do końca 2026 roku dojdzie do wycofania pozostającego w kraju kontyngentu amerykańskiego. W kraju pozostaje 2500 żołnierzy amerykańskich.
Należy podkreślić, że paradoksalnie rząd w Bagdadzie obawia się przemieszczenia wojsk amerykańskich na północ kraju. Choć z jednej strony władze irakijskie przedstawiają ten ruch jako coś pozytywnego, z drugiej strony boją się destabilizacji w kontekście obecnych napięć w regionie, w szczególności na odcinku irańskim.

W środę amerykańscy kongresmeni spotkali się w Damaszku z tymczasowym prezydentem Syrii Ahmedem el-Sharaą. Jest to kolejny etap nawiązywania stosunków między Waszyngtonem a nowym rządem syryjskim. Wśród nich znaleźli się politycy z partii republikańskiej i demokratów – jeżeli chodzi o kwestię syryjską, istnieje konsensus co do konieczności wspierania nowych władz w Damaszku. To porozumienie nie ma jednak miejsca jeżeli chodzi o zniesienie przez Donalda Trumpa sankcji na Syrię. Niektórzy kongresmeni przekonują, że rząd amerykański powinien być w tej kwestii ostrożny, szczególnie po tym, co wydarzyło się w południowej części kraju.

Arabia Saudyjska zadeklarowała, że wspiera wysiłki na rzecz rozwiązania jak to nazwano „kryzysu rosyjsko-ukraińskiego”. Władimir Putin zbrifował księcia saudyjskiego Mohammada Bin Salmana nt. rozmów z Donaldem Trumpem na Alasce.

Na zakończenie wiadomość o sukcesach polskich na Bliskim Wschodzie. W Kairze została otwarta pierwsza pizzeria New Pizza Department należąca do grupy Yammy Concepts z Krakowa. W Polsce należy do niej sieć pizzerii New York Pizza Department. Na razie jest to faza pilotażowa, ale w planie jest otwarcie kilkunastu restauracji w Egipcie.

/mm

Wysłuchaj całego serwisu bliskowschodniego już teraz!

Ekspert: spór wokół złóż gazu w basenie Morza Śródziemnego podsyca istniejące konflikty

List Fundacji Identitas w sprawie odwołania Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego

Hanna Radziejowska, fot. YouTube/Instytut Pileckiego

Tomasz Kaźmierowski twierdzi, że fundacja, która nagrodziła dwa lata temu byłą kierowniczkę instytutu, nie może pozostać obojętna. Stąd wystosowany list.

Założyciel Fundacji Identitas w rozmowie z dziennikarzami Radia Wnet tłumaczy powód wystosowania listu. Zaznacza wzburzenie oraz chęć obrony Radziejowskiej ze strony fundacji:

List jest spowodowany nie tylko naszym wzburzeniem, ale również wynika z tego, że pani Radziejowska została nagrodzona przez nasze jury dwa lata temu nagrodą specjalną Identitas, którą przyznajemy osobom, które w wybitny sposób realizują działanie na szerokim polu debaty o tożsamości. Poczuliśmy się wywołani do działania dlatego, że mamy sytuację niestety taką, że osoby wybitne nie mogą się w zasadzie bronić.

Tomasz Kaźmierowski zauważa jak wielki sukces odniosła w swojej pracy Hanna Radziejowska:

Hanna Radziejowska i jej ekipa, bo to nie ona sama oczywiście, dokonała ogromnego przełomu w Niemczech. I tu nie chodzi o skalę działalności Instytutu Pileckiego, ale o to, że ona była w stanie mówić autonomicznym językiem, jako pierwsza polska organizacja w Niemczech.

W rozmowie pojawia się także temat nowo powołanej kierowniczki, Joanny Kiliszek. Gość „Całej Naprzód” charakteryzuje jej postawę i przywołuje jej działania z przeszłości. Wskazuje także, że nie jest to przypadkowa nominacja:

Musimy mieć świadomość tego, że jest to logiczny krok dyrektora Instytut Pileckiego. Wprowadza osobę, która przed 2023 rokiem realizowała skrajnie odmienną linię komunikacyjną podczas swojej pracy w instytucjach polskich w Berlinie, kiedy nawoływała do aktywności niemieckich partnerów w celu obalenia czy zakończenia tego, jak twierdziła „niedemokratycznego i totalitarnego reżimu w Polsce”.

List wystosowany przez fundację Identitas jest dostępny tutaj.

/pk

Cała audycja dostępna poniżej.

Czytaj także:

Petycja o zmiany w wystawie „Nasi Chłopcy”. Opowiada radny miasta Gdańska

Petycja o zmiany w wystawie „Nasi Chłopcy”. Opowiada radny miasta Gdańska

Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku fot. wikipedia

Aleksander Jankowski krytykuje wystawę i przedstawia petycję, która wnioskuje o zmiany w ekspozycji. Rozmawiają Małgorzata Kleszcz i Konrad Mędrzecki.

Rozmowa dotyczy wystawy „Nasi Chłopcy”, która ukazała się w lipcu bieżącego roku. Prezentuje losy Polaków, którzy zostali wcieleni do sił Wehrmachtu. Wystawa wzbudziła w kraju ogromne kontrowersje. Radny miasta Gdańska, Aleksander Jankowski, rozpoczął petycję, w której domaga się zmian w ekspozycji:

Rozpoczęliśmy ok. półtora tygodnia temu naszą petycję. Chcemy, żeby zmieniono nazwę, ponieważ ma konotacje negatywne. […] Nasza petycja dotyczy tego, żeby przede wszystkim pokazać na tej wystawie rzeczywisty horror, cierpienie i traumę, jaką ci ludzie przeżywali.

Radny zauważa, że całokształt wystawy może być wykorzystywany negatywnie przez Niemcy w kontekście procesu o reparacje z naszymi zachodnimi sąsiadami. Zaznacza, że za kilkadziesiąt lat dla naszego kraju to może być problem:

To jest przekaz, który niestety już teraz ma swoje konsekwencje międzynarodowe. Jestem święcie przekonany, choć chciałbym się mylić, że za jakieś 20, może 30 lat, jeżeli dalej będziemy prowadzić spór z Niemcami o reparacje, to tego typu wystawy będą przez nich wykorzystywane do tego, żeby pokazywać, że Polakom reparacje się nie należą.

Link do petycji, o której wspomniał Aleksander Jankowski, mogą państwo znaleźć tutaj.

/pk

Cała rozmowa do odsłuchu poniżej.

Czytaj także:

Forum Wileńskie wybrało nowe władze i podsumowało 2 lata działalności

Prof. Mariusz Miąsko: samorządy muszą się bardziej zaangażować w budowę obrony cywilnej

WOT - Wojska Obrony Terytorialnej / Fot. Udostępniona za pozwoleniem https://wot-elearning.ron.mil.pl/

Zasmucające jest to, że wiele samorządów zdaje się nie chcieć realizować założeń ustawy o obronie Ojczyzny; pojawiają się liczne pytania o konsekwencje jej niewdrożenia – mówi ekspert.

Są trzy szczeble samorządowe. Jeden szczebel rządowy, najpierw to są gminy, później to są starostwa, dalej  wojewodowie, a jeszcze bliżej jest ministerstwo. I proszę państwa, mamy 3 tysiące samorządów, ja tutaj już liczę te powiedzmy ponad 2 tysiące 500 gmin i kilkaset starostw. Powiedzmy, że w zaokrągleniu ma 3 tysiące tych podmiotów, które odpowiadają za przygotowanie broni cywilnej. Swego czasu skontaktowałem się ze wszystkim, to znaczy wysłałem e-maila, w którym zaproponowaliśmy jako stowarzyszenie wspomożenie tych samorządów w dostosowaniu się do przygotowania obrony cywilnej i na te trzy tysiące podmiotów odpowiedziało piętnaście

z ubolewaniem wskazuje prof. Mariusz Miąsko.

/awk

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Kto tak naprawdę decyduje o Ukrainie? Rozmowa z dr Sławomirem Dębskim

Jak Bitcoin wpływa na życie człowieka? Pomarańczowe Studio Radia Wnet

W tej audycji rozmówcy odchodzą od typowych dla programu finansowych dywagacji, a skupiają się bardziej na zmianach, jakie Bitcoin wprowadził w ich życiach.

Gośćmi Ryszarda Zalskiego są: Paweł Wałęga, Maciek i Maciej Sołtysiak.

Cała audycja dostępna poniżej.

Jak Bitcoin wpływa na życie człowieka? Pomarańczowe Studio Radia Wnet

„Gdy tylko nadarzy się okazja, by wbić Tuskowi polityczny nóż w plecy, zrobią to”

Andrzej Gajcy, fot. Radio Wnet

Koalicję rządzącą spaja tylko Donald Tusk – mówi w Poranku Radia Wnet Andrzej Gajcy. Według dziennikarza partnerzy polityczni nie są mu lojalni, a w każdej chwili mogą zwrócić się przeciwko niemu.

Posłuchaj całej rozmowy:

Zdaniem Andrzeja Gajcego, dziennikarza i komentatora politycznego, koalicja rządząca trwa wyłącznie dzięki Donaldowi Tuskowi.

To nie są lojalni towarzysze ani oddani przyjaciele. Gdy tylko nadarzy się okazja, by wbić Tuskowi nóż w plecy, zrobią to

– ocenił.

Szymon Hołownia przyszłym premierem Rzeczpospolitej?

Władza cementuje koalicję

Jak podkreślił Gajcy, polityków trzyma przy Tusku przede wszystkim dostęp do władzy i stanowisk.

To nie tylko ministerstwa czy funkcje wicepremierów, ale tysiące działaczy i polityków osadzonych w instytucjach, agencjach i spółkach państwowych. Z władzy nie rezygnuje się łatwo

– zaznaczył.

Nielegalna i legalna migracja w Polsce. Mariusz Błaszczak o stanowisku PiS

Kosiniak-Kamysz miał wybór

Gajcy przypomniał, że Władysław Kosiniak-Kamysz mógł zostać premierem już po wyborach w 2023 roku, gdyby zdecydował się na współpracę z PiS.

Miał ofertę i mógł wywrócić stolik. Nie zrobił tego, więc dziś trwa przy Tusku, choć coraz trudniej znaleźć na to logiczne argumenty

– ocenił.

Konfederacja największym beneficjentem

Według Gajcego, obecny układ najbardziej sprzyja Konfederacji.

Jeśli rząd nadal będzie tracił poparcie i nie realizował obietnic, za dwa lata to Konfederacja może rozdawać karty

– prognozował.

Dziennikarz wskazał także Szymona Hołownię jako najsłabsze ogniwo koalicji.

PiS doskonale to wie. Spotkanie w domu Adama Bielana, świetnie rozegrane medialnie, tylko to potwierdziło

– powiedział Gajcy.

/ad

Ekspert: spór wokół złóż gazu w basenie Morza Śródziemnego podsyca istniejące konflikty

Kwestia wytyczenia granic morskich i wyłącznych stref ekonomicznych we wschodniej części Morza Śródziemnego zmienia istniejącą mapę geopolityczną regionu – mówi dr Konrad Zasztowt.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Odkrycia kolejnych złóż gazu pod dnem wschodniej części basenu Morza Śródziemnego otwierają nowe możliwości rozwojowe dla krajów regionu, jak i nowe wyzwania. Takim jest chociażby kwestia ustalenia granic morskich między państwami pozostającymi nierzadko w stanie wojny. Jednocześnie eksploatacja istniejących złóż doprowadza do zmian układów geopolitycznych, czego przykładem może być podpisanie na początku sierpnia umowy o dostawie Egiptowi wartego 35 miliardów dolarów gazu przez Izrael.

/mm

Zobacz także:

Podejście Chin do spotkań światowych przywódców, stosunki chińsko-indyjskie. Korespondencja Andrzeja Zawadzkiego-Lianga

Prof. Stępkowski o KRS: Pomysły ministra Żurka są niewykonalne i w gruncie rzeczy śmieszne

Waldemar Żurek, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, fot. youtube.com/ Ministerstwo Sprawiedliwości

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie realizuje swoich dawnych zapowiedzi i to – zdaniem prof. Aleksandra Stępkowskiego – może być korzystne dla państwa.

We wtorek w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa doszło do incydentu. Dyrektor departamentu w Ministerstwie Sprawiedliwości Dominik Czeszkiewicz wraz z drugą osobą próbował wejść do budynku i odebrać akta, posługując się kartami kurierskimi. Ochrona odmówiła, a przewodnicząca KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka oceniła sytuację jako poważne naruszenie. Sędzia Przemysław Radzik stwierdził, że mogło to być usiłowanie włamania.

Tę sprawę i działalność ministra Waldemara Żurka komentował w Poranku Radia Wnet prof. Aleksander Stępkowski, sędzia i były rzecznik prasowy Sądu Najwyższego.

Posłuchaj całej rozmowy:

Aleksander Stępkowski, sędzia Sądu Najwyższego ocenia, że część pomysłów szefa resortu jest niewykonalna i stanowiłaby zagrożenie dla porządku konstytucyjnego.

„Lepiej, że nie realizuje zapowiedzi”

Od początku tego rządu widać legislacyjną impotencję. Może i dobrze, że minister Żurek nie wprowadza w życie tego, co zapowiadał jeszcze jako sędzia, bo budziło to poważne obawy co do praworządności

– stwierdził Stępkowski.

Nielegalna i legalna migracja w Polsce. Mariusz Błaszczak o stanowisku PiS

Absurdalny pomysł zmiany w KRS

Prof. Stępkowski skrytykował zapowiedź reaktywowania dawnego składu Krajowej Rady Sądownictwa.

To pomysł konsternujący i nierealny. Część dawnych członków nie jest już sędziami, inni są w stanie spoczynku. Realizacja takiej idei byłaby śmieszna i szkodliwa dla instytucji państwa

– ocenił.

Praworządność w Polsce

Stępkowski zaznaczył, że jedyną konstruktywną drogą dla resortu sprawiedliwości jest działanie zgodnie z obowiązującym prawem.

Jeśli minister będzie szukał furtek, by obchodzić przepisy, nie wróżę nic dobrego. Jeżeli jednak zacznie stosować konstytucję i ustawy, jego urzędowanie może się jeszcze zapisać pozytywnie

– podsumował.

/ad

Podejście Chin do spotkań światowych przywódców, stosunki Pekin-Delhi. Korespondencja Andrzeja Zawadzkiego-Lianga

Szanghaj, Chiny l fot. goodfon.com

Prowadzący „Studio Szanghaj” przybliża perspektywę Chin na spotkania związane z rozwiązaniem konfliktu na Ukrainie. Tłumaczy marginalne podejście azjatyckiego giganta do Europy.

Korespondent Radia Wnet omawia reakcję chińskich mediów na ostatnie spotkania Donalda Trumpa z Władimirem Putinem, Wołodymyrem Zełenskim i innymi światowymi przywódcami. Wskazują na kwestie terytorialne jako kluczowe przy rozwiązaniu konfliktu. Oceniają także, że wszystkie strony konfliktu są chętne, by go zakończyć:

W komentarzach zwracają uwagę na to, że kwestie terytorialne będą kluczowe, nie gwarancja bezpieczeństwa, czy kwestia zakupu broni przez Ukrainę. To kwestie, które do dogadania. Natomiast eksperci z Akademii Spraw Zagranicznych wskazują, że wszystkie strony chcą zakończyć ten konflikt. Czy dojdą do konstruktywnego zakończenia? To się jeszcze oczywiście okaże.

Andrzej Zawadzki-Liang komentuje również niedawne ocieplenie stosunków Chin z Indiami. Szef chińskiej dyplomacji, Wang Yi, po raz pierwszy od 5 lat przyjechał z wizytą do Indii. Mówi, że dzięki temu stosunki obu państw, do tej pory dość napięte, poprawiły się:

Minister Wang Yi spotkał się nie tylko ze swoim odpowiednikiem, ale również z premierem Modim. Premier Modi będzie również obecny na spotkaniu Szanghańskiej Organizacji Współpracy, co też jest dość istotne, bo to wszystko powoduje ocieplenie i można powiedzieć nawet mocno ocieplenie.

/pk

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.