Hubert Hurkacz z powodu kontuzji nie zagra w Wimbledonie

Fot.: X @HubertHurkacz

Na drugim biegunie jest Iga Świątek. Przygotowująca się do występu na kortach trawiastych w Londynie Polka awansowała do finału turnieju WTA w niemieckich Bad Homburg.

B. liderka światowego rankingu w półfinale pokonała Włoszkę Jasmine Paolini 6:1, 6:3. O triumf w turnieju zawalczy z Amerykanką Jessicą Pegulą.

Tymczasem, Hubert Hurkacz wydał bardzo niepokojący komunikat na temat swojego stanu zdrowia:

W ostatnich kilku tygodniach mogliście oglądać mnie na korcie zarówno w dobrych, jak i trudniejszych momentach. Niestety, dziś muszę przekazać Wam trudną wiadomość. Po dokładnym rozważeniu i konsultacjach z moim zespołem podjęliśmy decyzję o moim wycofaniu się z tegorocznego Wimbledonu. Podczas przygotowań pojawiło się podrażnienie błony maziowej. To część trwającego procesu powrotu do zdrowia po niedawno przebytej operacji i wymaga odpoczynku oraz odpowiedniego leczenia. Nie jest łatwo wycofać się z tak prestiżowego turnieju, ale wiem, że to właściwa decyzja dla mojego zdrowia i formy w dłuższej perspektywie

Jak zauważa redaktor naczelny portalu Tennisklub Adam Romer w rozmowie z Grzegorzem Milko:

Kłopoty zdrowotne, które Polak ma, to nie jest rzecz jakaś jednorazowa. To się ciągnie od dłuższego czasu. Czy to jest kolano, czy to są plecy, czy wszystko po kolei. No, źle to wróży bardzo na drugą część sezonu.

Półfinalista Wimbledonu z 2021 roku właśnie z powodu urazu musiał w zeszłym roku zrezygnować z udziału w igrzyskach olimpijskich w Paryżu.

/awk

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Dr Witold Repetowicz: Armenia z niepokojem patrzy na rozwój sytuacji w Iranie

Mapa oficjalnych granic Armenii i Azerbejdżanu / Fot. Golden / CC BY-SA 4.0

Teheran był, a może nawet teraz jest w znacznie większym stopniu niż dawniej, gwarantem tego, że Azerbejdżan nie zaatakuje armeńskiej prowincji Sjunik – ocenia korespondent wojenny, wykładowca AszWoj.

Azerbejdżan w ostatnim czasie nasilał taką rewizjonistyczną narrację, dotyczącą rzekomego Azerbejdżanu Zachodniego, którym de facto miałaby być Armenia i zgłaszał też wcześniej jeszcze postulat eksterytorialnego korytarza przez właśnie tą prowincję Sjunik. Dla Iranu to czerwona linia.

mówi dr Witold Repetowicz w rozmowie z Mikołajem Murkocińskim. Według gościa „Popołudnia Wnet”  w wyniku wojny z Izraelem pozycja regionalna Iranu uległa umocnieniu. Duża część opinii publicznej państw regionu opowiedziała się po stronie Teheranu. Ekspert zauważa, że nie wiadomo jeszcze, w jakim stopniu władze irańskie będą zainteresowane wznowieniem negocjacji ze stroną amerykańską. Choć z jednej strony płyną sygnały wskazujące na radykalizację reżimu ajatollahów, Teheran bardzo potrzebuje inwestycji zagranicznych.

Przegląd bliskowschodni: antychrześcijański terror w Syrii

 

Antoni Macierewicz: wszyscy polscy patrioci muszą się przeciwstawić niszczeniu państwa przez Tuska

Odwaga ludzi, którzy bronią Sądu Najwyższego, to naprawdę wielka rzecz – mówi poseł PiS.

Rozmowa została przeprowadzona przez Małgorzatę Kleszcz pod siedzibą Sądu Najwyższego; podczas posiedzenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN zwołanego w celu rozpatrzenia protestów wyborczych po wyborze Karola Nawrockiego na prezydenta RP.

Prof. Przemysław Czarnek: przestańmy się przejmować tym, co o wyborach mówi Roman Giertych i garstka prawników

148 rocznica objawień Maryi w Gietrzwałdzie

Sanktuarium Maryjne w Gietrzwałdzie / Fot. Jaśmina Nowak, Radio Wnet

Matka Boża obudziła w nas tę iskrę niepodległości, dała nam taką nadzieję wyzwolenia i te wyzwolenie nastąpiło 41 lat później – mówi Jacek Wiącek z Komitetu Obrony Gietrzwałdu.

Objawienia miały miejsce między 27 czerwca a 16 września 1877 r. Ich świadkami były nastoletnie mieszkanki okolicznych wsi: Justyna Szafryńska i Barbara Samulowska.

Jacek Wiącek o decyzji porzucenia planów budowy centrum dystrybucyjnego w okolicy Gietrzwałdu: „Radość jest ogromna”

Konflikt izraelsko-irański a Ameryka Łacińska. „Iran wyraźnie wspiera reżim chavistowski w Wenezueli”

Flaga Iranu / Fot.: Wikimedia Commons/ Iran-persian/CC 4.0

Irańskie wpływy polityczne, wpływy wojskowe, wpływy również kryminalne w całej Ameryce Południowej są bardzo silne – mówi Zbigniew Dąbrowski.

Hezbollah miał do niedawna swoje bazy na pograniczu Brazylii, Argentyny i Paragwaju

zwraca uwagę gospodarz audycji „Republica Latina”. Jak dodaje, obecny prezydent Argentyny Javier Milei sympatyzuje z kolei z Izraelem.

B. członek PKW: problem nie tkwi w źle policzonych głosach, a w błędnie sformułowanych protokołach

Urny wyborcze / Fot. Ksenia Parmańczuk

Zdaniem Dariusza Lasockiego, męża zaufania z ramienia komitetu Karola Nawrockiego, Sąd Najwyższy rozpatruje protesty wyborcze w sposób wzorowy.

Wynik wyborów jest niepodważalny; mieliśmy do czynienia z nieznaczącą liczbą pomyłek, które mogły wynikać np. ze zmęczenia

mówi Dariusz Lasocki w swojej relacji z posiedzenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, gdzie rozpatrywane są protesty wyborcze.

Ja jestem bardzo podniesiony taką postawą sędziów, którzy przecież są od czcii wiary odsądzani, którzy są obrażani, wysyła im się kulę do broni palnej. Szanowni Państwo, szanujmy Sąd Najwyższy, szanujmy się też nawzajem. Demokracja jest rozwiązaniem deliberatywnym. Musimy rozmawiać, ale nie z pozycji siły, tylko z pozycji siły argumentów i mam nadzieję, że Sąd Najwyższy w najbliższym czasie do 1 lipca pokaże nam siłę argumentów

komentuje gość „Odysei Wyborczej”.

/awk

Maciej Krzyżanowski: sytuacja, w której część sędziów podważa niezawisłość innych sędziów, jest niedopuszczalna

Kompromitacja Adama Bodnara w sprawie „Hermesa”

Prokuratura Krajowa/fot. Adrian Grycuk CC BY-SA 3.0 pl

Prokuratura Regionalna w Rzeszowie, która prowadzi śledztwo w sprawie programu „Hermes” nie potwierdza rewelacji, która Prokurator Generalny Adam Bodnar przedstawił w „Kropce nad i” na antenie TVN24.

Sprawę programu „Hermes” poruszaliśmy na antenie i na portalu Radia Wnet wielokrotnie. Według naszych informacji, program ten był narzędziem tzw. białego wywiadu, stworzonym przez izraelską firmę. Z jego pomocą w Prokuraturze Krajowej przeprowadzano analizy na potrzeby toczących się postępowań. Pozwalały one na przykład badać aktywność danych osób na portalach społecznościowych, co szczególnie w przypadku archiwalnych wiadomości bywa utrudnione. Analizę „Hermesa” wykorzystano też np. w postępowaniu w sprawie wyborów parlamentarnych w 2023 r.

Z punktu widzenia prawa „Hermes” niczym się nie różnił od zaawansowanej wyszukiwarki internetowej, z dodatkową funkcją bogatej analizy legalnie zdobytych, publicznie dostępnych danych.

Wiesław Dworczak: „Hermes” był legalnym środkiem dowodowym

Mimo to Prokuratura Regionalna w Rzeszowie wszczęła śledztwo w sprawie stosowania „Hermesa”, w ramach którego bada się zarówno funkcjonowanie systemu i jego wykorzystanie w Prokuraturze Krajowej, jak i warunki jego zakupu (program kosztował kilkanaście milionów złotych).

Niezależnie od kontrowersji związanych ze śledztwem, krytykowanym m.in. przez Zastępcę Prokuratora Generalnego Michała Ostrowskiego, prokuratorzy nigdy nie twierdzili, że „Hermes” był programem szpiegującym. Takie sugestie pojawiły się w domenie publicznej za sprawą dziennikarza „Gazety Wyborczej” Wojciecha Czuchnowskiego, a ostatnio zostały powtórzone przez TVN24.

Adam Bodnar u Moniki Olejnik

Jeszcze przed publikacją TVN24 na antenie tej samej stacji wystąpił Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Adam Bodnar, który stwierdził, że „Hermes” był „zaawansowanym systemem hakerskim”.

Prokuratura dementuje „ustalenia” Prokuratora Generalnego

Postanowiliśmy zweryfikować to szokujące stwierdzenie ministra w Prokuraturze Regionalnej w Rzeszowie.

Uprzejmie proszę o odpowiedź na pytanie, czy ustalenia postępowania w sprawie programu Hermes potwierdzają, że było to narzędzie hakerskie, stosowane do inwigilacji?

– napisał Jakub Pilarek do rzeczniczki prasowej jednostki.

Otrzymana odpowiedź jest miażdżąca dla Prokuratora Generalnego Adama Bodnara.

W odpowiedzi na Pana pytanie dotyczące ustaleń w śledztwie tut. Prokuratury w sprawie przekroczenia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków a także wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach i działania na szkodę interesu publicznego co ma związek z zakupem przez Prokuraturę Krajową i użytkowaniem oprogramowania o nazwie handlowej Hermes – uprzejmie informuję, iż kwestie o które Pan pyta są w trakcie weryfikacji przez prokuratorów prowadzących śledztwo w niniejszej sprawie

– odpisała nam prokuratura.

Odpowiedź jednoznacznie wskazuje, że Adam Bodnar rzucił informację o hakerskim charakterze programu bez żadnego uzasadnienia w materiale dowodowym. Dokonał zatem manipulacji opinią publiczną, która zresztą wpisywała się w tezy opublikowanego wkrótce materiału telewizji TVN24.

Były Rzecznik Praw Obywatelskich nie pierwszy raz zadziwia podczas swoich publicznych występów i działań urzędowych. W zeszłym roku w telewizji Polsat oznajmił, że nie są mu znane przypadki wykorzystania programu „Pegasus” bez zgody sądu. Wypowiedź ta obróciła w ruinę tkaną przez miesiące, czy wręcz lata narrację polityczną Platformy Obywatelskiej.

Wielokrotnie też sam sobie zaprzeczał, choćby w sprawie statusu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, raz ją uznając, raz kwestionując.

jbp/

Prokuratura kłamie w sprawie wykorzystania analizy programu „Hermes” przed Sądem Najwyższym

Dr Tomasz Żukowski: obóz rządzący musi się liczyć z wyraźnym odpływem zwolenników

Dr Tomasz Żukowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Według najnowszego sondażu przeprowadzonego przez IBRIS, Prawo i Sprawiedliwość w ewentualnych wyborach mogłoby liczyć na 30,8% poparcia, KO na zaledwie 25,8%.

Następuje bardzo wyraźna demobilizacja elektoratu Platformy czy Koalicji Obywatelskiej, ponieważ po pierwsze, no widać wyraźnie, że , że ten rząd jest znacznie gorszy niż się spodziewano. A co więcej,  jeżeli twarzą obozu rządzącego stał się Roman Giertych, który zresztą przypomnijmy, tydzień temu ogłosił się trybunem ludu, to wszystko razem musiało bardzo uderzyć w koalicję

komentuje dr Tomasz Żukowski w rozmowie z Łukaszem Jankowskim. W przywoływanym sondażu Konfederacja otrzymała 16,8% poparcia; Polska 2050 i PSL znalazły się pod progiem wyborczym  ( odpowiednio 4,6% i 4%). W Sejmie znalazłaby się jeszcze Lewica z 6,1% poparcia oraz Konfederacja Korony Polskiej – 5,1%.

Rzecznik Sądu Najwyższego: Jeżeli ktoś nie czuje się na siłach przestrzegać prawa, to niech się nie bierze za politykę

Postawa Donalda Tuska w kwestii wyborów prezydenckich

obóz rządzący szeroko rozumiany szukał  potwierdzeń naukowych dla tezy o fałszerstwach na korzyść Karola Nawrockiego. Gdy to się nie powiodło, szef rządu wywiesił białą flagę

zauważa socjolog. Prognozuje, że „szarża” na wybory bardzo zaszkodzi Koalicji Obywatelskiej i zachwieje jej pozycją wśród klasy średniej

Takimi skarbami koronnymi, rodowymi formacji pana Tuska była część klasy merytokratycznej, klasy średniej, specjaliści w różnych dziedzinach. Rzeczywiście prawdziwi specjaliści, nie specjaliści od spółek skarbu państwa, ale prawdziwi specjaliści. I oni muszą patrzeć z ogromnym obrzydzeniem na falę fałszerstw i kłamstw i podważania podstaw ich pozycji. Co może myśleć człowiek, który zna się na analizie danych; który patrzy, że formacja, którą popiera, próbuje budować swoją narrację na kłamstwach i zafałszowywaniu tego, co jest jakby fundamentem jego życia

/awk

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

„Świat nam odlatuje. CPK traci inwestorów, projekt stoi w miejscu”

Boeing 737-800 Polskich Linii Lotniczych LOT l fot. lot.com

Boeing 737-800 Polskich Linii Lotniczych LOT l fot. lot.com

CPK utknął w miejscu, a rząd mówi o sukcesach, których nie widać – twierdzi w Poranku Radia Wnet Rafał Milczarski. Były szef LOT ostrzega przed kosztownym opóźnieniem strategicznej inwestycji.

Centralny Port Komunikacyjny jest opóźniony o co najmniej dwa lata, projekt kolejowy praktycznie zatrzymany, a prywatni inwestorzy wycofali się z planów współpracy – alarmuje w Radiu Wnet Rafał  Milczarski, były prezes LOT i przedstawiciel Stowarzyszenia Tak dla CPK.

Posłuchaj całej rozmowy:

Były szef LOT podkreśla, że inwestorzy prywatni, którzy byli wcześniej zainteresowani udziałem w budowie CPK, zrezygnowali i zainwestowali w gdzie indziej.

Straciliśmy inwestorów do naszego projektu, którzy się ostatecznie wycofali, a teraz inwestują w lotnisko w Budapeszcie

– tłumaczy Milczarski.

Inwestowanie projektu

Według niego, zastąpienie prywatnych inwestorów spółką PPL to jedynie PR-owy zabieg, który nie zmieni realiów finansowych inwestycji.

To nie powoduje, że projekt jest „bankowalny”

– podkreśla były prezes LOT. Wytłumaczył, że „banowalny” oznacza nic innego, jak uwiarygodnienie inwestycji, ponieważ w momencie, „kiedy w istotnym projekcie państwowym jest obecny prywatny inwestor, to jakby z dorozumienia ten projekt przechodzi test prywatnego inwestora”.

Czytaj więcej:

Ekspert: Niewiele zostało z kolejowej części Centralnego Portu Komunikacyjnego

Raport na temat CPK

Wczoraj Stowarzyszeni Tak dla CPK opublikowało w czwartek raport na temat inwestycji. Dokument jest dostępny na stronie takdlacpk.org.

To nie jest długi dokument – ma 110 stron – i warto go przeczytać, bo jest merytoryczny i opisuje fakty

– zachęca Milczarski.

/ad

Michał Kolanko: Platforma Obywatelska została sama z projektem unieważnienia wyborów

Michał Kolanko/ fot. Michał Kolanko CC BY 4.0

Dziennikarz Michał Kolanko wskazuje, że obecnie sami politycy PO nie mają jasności, jaki jest plan polityczny szefa ich partii ws. ważności wyborów.

W rozmowie z Łukaszem Jankowskim Michał Kolanko ocenia, że dziś trudno jest przesądzająco stwierdzić, jaki jest plan Koalicji Obywatelskiej na kontestację wyniku wyborów. Dziennikarz zauważa, że twarzą radykalnego scenariusza jest Roman Giertych, co dla wielu polityków PO jest trudne do przyjęcia.

Myślę, że dzisiaj sami politycy KO nie znają odpowiedzi na to pytanie i nie jest jasne, jaki plan tej rozgrywki ma Donald Tusk

– mówi Kolanko.

Prof. Przemysław Czarnek: przestańmy się przejmować tym, co o wyborach mówi Roman Giertych i garstka prawników

Dziennikarz podkreśla, że dla Tuska problematyczne jest spotkanie Władysława Kosianiaka-Kamysza z prezydentem elektem Karolem Nawrockim.

Kosiniak-Kamysz dystansuje się już w najmocniejszych nie tyle słowach, co gestach, wobec tej narracji, rozmawiając z prezydentem elektem w sprawach bezpieczeństwa. Jest jasny sygnał, że Kosiniak-Kamysz nie ma wątpliwości, kto jest prezydentem elektem

– zwraca uwagę rozmówca Łukasza Jankowskiego.

Zdaniem Michała Kolanko jest całkiem jasne, że Platforma Obywatelska została sama z radykalnym planem wobec Karola Nawrockiego, firmowanym przez Romana Giertycha.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

jbp/