Pomnik św. Włodzimierza w Kijowie. Fot. Dmytro Antoniuk
Powiedziała w rozmowie z Gospodarzem audycji Pawłem Bobołowiczem Wiktoria Czyrwa, dziennikarka portalu polsko Ukraińskiej Izby Gospodarczej Dialog.
Redaktor Radia Wnet rozmawia z Gościem na temat przygotowań na Ukrainie do Bożego Narodzenia, zagrożeń wynikających z codziennych ostrzałów rakietowych Kijowa i całej Ukrainy, a także informacji w ukraińskiej przestrzeni informacyjnej na temat zmiany rządu w Polsce przejęcia mediów publicznych.
Wiktoria Czyrwa:
W Ukrainie z optymizmem patrzą na zmianę rządu w Polsce. Przecież Donald Tusk nie ukrywa, że jest przyjacielem Ukrainy i tutaj też go lubią. I to, że Radosław Sikorski, nowy szef MSZ, przyjechał do Ukrainy tak szybko po powołaniu na stanowisko, też jest znakiem, że przyjaźń Polski i Ukrainy, i pomimo wszystkich tych rzeczy, które miały miejsce, będzie trwała, będzie mocna, będziemy wzajemnie wspierali, bo nie mamy po prostu innego wyjścia. Ukraina chroni siebie, ale także chroni Polskę. Chronię całą Europę. Jeśli Ukraina padnie, to to będzie niebezpieczeństwo dla całego regionu. (…) Przy okazji chciałbym jeszcze raz podziękować, pokłonić się u stóp naszym obrońcom, naszej obronie powietrznej. Myślę, że gdyby nie oni, to z Kijowa prawdopodobnie nic nie zostało. Niestety nie wszystkie pociski są zestrzeliwane i dzisiejsza noc to udowodniła. Jeden jednak trafił w budynek i tylko cud uratował jego mieszkańców. Cała rodzina, wśród których jest mój kolega Rafał Kowalski. Ale oczywiście skuteczność wydajność naszych systemów obrony powietrznej jest imponująca w porównywalnie do ubiegłego roku. Naprawdę wyniki są niesamowite, to 90/95% skuteczności.
Paweł Bobołowicz prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowywała Daria Hordijko.
Rosja zaatakowała Kijów BSP kamikaze. Jeden z „Shahedów” lub jego szczątki uderzyły w blok mieszkalny. Wrak innego bezzałogowca spadł na dach prywatnego domu. Ukraińskim wojskowym udało się zestrzelić 24 z 28 dronów.
Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Maluk zapowiedział „niespodzianki” dla rosyjskich okupantów w 2024 roku. Powiedział, że Ukraina planuje zintensyfikować operacje wywiadowcze i przeprowadzić ataki sabotażowe głęboko na tymczasowo okupowanych terytoriach.
Institute for the Study of War: Wstrzymanie zachodniej pomocy dla Ukrainy prawdopodobnie doprowadzi do utraty zdolności Ukrainy do odstraszania rosyjskiej armii, twierdzą analitycy ISW. Jednocześnie, ich zdaniem, obecna wojna pozycyjna na Ukrainie nie jest stabilnym patem, ponieważ waga może łatwo przechylić się w dowolnym kierunku z powodu decyzji podjętych na Zachodzie.
Premier Węgier Viktor Orban powiedział, że jest gotów spotkać się z Wołodymyrem Zełeńskim. Jednocześnie stwierdził, że nie rozumie, o czym powinni rozmawiać. Jeśli spotkanie dojdzie do skutku, będzie to pierwsze oficjalne dwustronne spotkanie obu przywódców od czasu rozpoczęcia przez Rosję inwazji na pełną skalę. Viktor Orbán stale sprzeciwia się rozpoczęciu negocjacji w sprawie przystąpienia Ukrainy do UE, a także blokuje udzielanie pomocy finansowej Kijowowi.
Polski rząd przekazał Ukrainie 5000 systemów Starlink. Poinformowało o tym ukraińskie Ministerstwo Transformacji Cyfrowej. Systemy te mają pomóc w przywróceniu łączności w okupowanych regionach, zapewnieniu funkcjonowania szkół, placówek medycznych i sektora energetycznego.
Prezydent Wołodymyr Zełenski/Fot. Paweł Bobołowicz, Radio Wnet
Powiedział Wołodymyr Zełeński, Prezydent Ukrainy, odpowiadając na pytanie dziennikarzy podczas corocznej dużej podsumowującej konferencji prasowej.
Daria Hordijko, dziennikarka Radia Wnet, była akredytowana na konferencji, ale niestety nie została wywołana do zadania pytania, nie mniej jednak przygotowała wyciąg najważniejszych tez Prezydenta Ukrainy, który został zaprezentowany podczas audycji.
A to co powiedział Zełeński na pytanie polskiego dziennikarza o granicę, zboże i relacje pomiędzy państwami:
Chcę podziękować Polsce i prezydentowi Dudzie, a przede wszystkim polskiemu społeczeństwu – jesteście z nami od początku wojny.
Wierzę, że jesteśmy z wami braćmi, pomogliście nam, jak mogliście, a my stanęliśmy w waszej obronie, w obronie waszej niepodległości. I robimy wszystko, co w naszej mocy.
Potem była blokada naszych granic. Zrozumcie, to nie jest biznes w czasie wojny – blokada naszych granic. To była próba przetrwania. Nie mieliśmy wtedy wolnego korytarza czarnomorskiego, przez który można było eksportować zboże. Co nam pozostaje, jeśli nie mamy morza?
Powiedzieli, że potrzebny jest kompromis – odpowiedziałem: co to za kompromis? Jesteśmy gotowi. Powiedzcie mi co mamy zrobić? Kompromis, że nie wszyscy z nas przeżyją? Nie wywozić tego ziarna? Dlaczego? Powiedzieliśmy: dobrze, nie będziemy sprzedawać zboża w Polsce. OK – pozwólcie – wywieziemy je.
Od kwietnia do września było bardzo ciężko. Straciliśmy setki milionów dolarów. Straciliśmy część plonów, każdego dnia doznawaliśmy strat. I zaczęliśmy tracić stosunki polityczne.
Jeszcze raz podkreślę, że jestem wdzięczny waszemu narodowi, ale proszę mnie zrozumieć – nie jestem przecież jakąś ścierą – bronię interesów mojego państwa w czasie wojny.
Powiedziałem – dajcie nam tylko wywieść, a nam nie pozwolono i to było niewłaściwe.
Byłem pewny, że jest to sygnał polityczny, pan to wie, i wszyscy polskim społeczeństwie to wiedzą, że to była polityka urzędników, którzy przegrali.
Macie nowy rząd i pragnę wierzyć w to, że nowy rząd rozlokuje granicę. Blokada jest sztuczna. Czy wie Pan ile Polska straciła? Proszę policzyć.
Daria Hordijko przed konferencją prasową Prezydenta Ukrainy | 1for. archiwum prywatne
Artur Żak prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowywała Daria Hordijko.
Wojciech Jankowski, Gospodarz Studia Lwów i współautor wystawy „Ukraina. Łzy wojny”, opowiada o uroczystej inauguracji wystawy w Sejmie RP. Historie przedstawionych na zdjęciach osób zostały spisane w czasie rozmów z kobietami i dziećmi ukraińskimi, które dzięki Funduszowi im. bł. Klemensa Szeptyckiego otrzymały wsparcie finansowe i miały możliwość wzięcia udziału w turnusach rehabilitacyjnych w Polsce. Autorem zdjęć wystawy jest Tomasz Grzyb, autorem tekstu Wojciech Jankowski
Rosja zaatakowała Ukrainę 35 dronami typu Shahed. Obrona powietrzna działała w 12 obwodach Ukrainy. Jak poinformowały Siły Powietrzne zostało zestrzelono 34 drony. Odłamki bezzałogowców spadły na budynki mieszkalne, firmy cywilne i magazyny w obwodach kijowskim, mikołajowskim, dniepropetrowskim i połtawskim. Na razie nie poinformowano o żadnych ofiarach.
W kierunku tawryjskim rosyjskie wojska zdołały posunąć się na niektórych odcinkach frontu o półtora do dwóch kilometrów w ciągu ponad dwóch miesięcy. Powiedział o tym rzecznik Tawryjskich Sił Obronnych Ołeksandr Sztupun. Jednocześnie, według niego, armia rosyjska straciła prawie 25 tysięcy żołnierzy zabitymi i rannymi, a wojska ukraińskie zniszczyły około 200 czołgów i ponad 400 innych rosyjskich pojazdów opancerzonych.
Korea Północna niedawno dostarczyła ponad tysiąc kontenerów sprzętu wojskowego i amunicji do Rosji, twierdzi ambasador Stanów Zjednoczonych przy NATO Julianne Smith. Zdjęcia satelitarne uzyskane przez Stany Zjednoczone wykazały, że KRLD wysyła swoją broń do Rosji na statkach towarowych.
Biały Dom oczekuje, że Kongres zatwierdzi w styczniu dodatkowe finansowanie dla Ukrainy. Koordynator Rady Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych, John Kirby, przypomniał również, że do końca grudnia może zostać ogłoszony kolejny pakiet pomocowy.
Relacjonujemy najważniejsze wydarzenia wojny na Ukrainie.
Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy: Siły obrony powietrznej zniszczyły 18 z 19 dronów Shahed wystrzelonych przez Rosję z okupowanego Krymu. Ponadto Rosjanie wystrzelili dwa przeciwlotnicze pociski kierowane S300 w obwodzie charkowskim. Wstępnie, nikt nie został ranny.
Ihor Terechow, mer Charkowa: Co najmniej dwa trafienia odnotowano w jednej z dzielnic Charkowa w pobliżu budynków mieszkalnych. Według niego Rosja przeprowadziła naloty rakietowe na terytorium jednego z charkowskich składów transportowych. Nie ma informacji o ofiarach.
Roman Mroczko, szef administracji wojskowej miasta Chersoń: W Chersoniu w wyniku wieczornego ostrzału rannych zostało dziewięć osób, w tym dzieci, powiedział. Matka i troje dzieci trafiło do szpitala. Doznali wstrząsu mózgu i urazów wybuchowych
MSZ Ukrainy: Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło zaktualizowaną rezolucję potępiającą łamanie przez Rosję praw człowieka na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy.
The Washington Post: USA prosi Japonię o pomoc w wysłaniu na Ukrainę pocisków do systemu obrony powietrznej Patriot. Oczekuje się, że w tym tygodniu Japonia sformalizuje zmianę polityki, która pozwoli jej wyeksportować kilkadziesiąt pocisków Patriot do Stanów Zjednoczonych.
Reuters: Senat USA nie będzie głosował nad pakietem pomocy dla Ukrainy i zwiększonym bezpieczeństwem granic USA do początku przyszłego roku, chociaż negocjatorzy z obu partii nadal pracują.
„Nasi negocjatorzy będą bardzo ciężko pracować podczas grudniowej i styczniowej przerwy, a naszym celem jest osiągnięcie czegoś, jak tylko wrócimy” – powiedział dziennikarzom lider Demokratów w Senacie Chuck Schumer.
Prowadzący audycję Paweł Bobołowicz omawia z Gościem audycji Anatolijem Zymninym, specjalistą PR Platformy Migracyjnej EWL, raport z badania sondażowego „Migranci – Boże Narodzenie w Polsce”.
Badanie zostało przeprowadzonego przez Platformę Migracyjną EWL, Fundację Na Rzecz Wspierania Migrantów Na Rynku Pracy „EWL” i Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego.
Jeżeli mówimy o tych rzeczach, które bardzo cieszą, to to, że w porównaniu z poprzednim naszym badaniem, a podobne badania zrobiliśmy w roku 2020 w czasie pandemii w grudniu, tam zadaliśmy pytanie, w jaki sposób będą migranci spędzać święta Bożego Narodzenia i jedynie 7,5% podkreśliło, że będzie spędzać z polskimi przyjaciółmi. W tym roku ten odsetek wzrósł do 12%, czyli prawie około połowę, więc. To jest ten pozytywny wskaźnik, który pokazuje, że jednak integrują się w nasze społeczeństwo. Pamiętajmy jednak, że integracja to jednak jest zjawisko dwutorowe, mówimy nie tylko o integracji cudzoziemców w Polsce, ale także o integracji polskiego społeczeństwa z migrantami. Druga pozytywna rzecz jest taka, że zmniejszyła się liczba osób, którzy będą pracować podczas świąt, czyli więcej osób będzie odpoczywać. No, a to co niepokoi, ten fakt, że podwoiła się liczba osób, którzy będą, którzy będą świętować Boże Narodzenie w samotności.
Paweł Bobołowicz prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowywała Daria Hordijko.
Dmytro Antoniuk relacjonuje najnowsze doniesienia z frontu.
Relacjonujemy najważniejsze wydarzenia wojny na Ukrainie.
Ukraińskie Siły Zbrojne ograniczyły niektóre operacje wojskowe z powodu braku artylerii na całej linii frontu, powiedział dowódca zgrupowania „Tawria” generał Ołeksandr Tarnawski. Tymczasem armia rosyjska kontynuuje próby zdobycia Awdijiwki.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy potwierdził wykrycie podsłuchów w gabinetach Załużnego i pracowników Biura Wsparcia jego działalności. Według ich informacji, było tam kilka urządzeń. SBU poinformowała, że urządzenie nie było aktywne.
Sam generał Załużny, odpowiadając na pytanie, czy uważa odkrycie podsłuchu w swoim biurze za presję, powiedział: „Nie, jako wojnę”.
W nocy w obwodzie chmielnickim siły obrony powietrznej zniszczyły dwa z dwóch dronów wystrzelonych przez rosyjską armię, poinformowały Siły Powietrzne. Obwód chersoński został poddany zmasowanemu ostrzałowi. Rosjanie ostrzelali region 79 razy. Miasto Chersoń zostało trafione 22 pociskami artyleryjskimi. Zginęła jedna osoba.
Unia Europejska zatwierdziła 12. pakiet sankcji przeciwko Rosji. Sankcje obejmują zakaz importu diamentów z Rosji oraz ograniczenia w handlu produktami z żeliwa i aluminium.
Artur Żak i Dmytro Antoniuk rozmawiają z Gościem na temat przepustowości przejść granicznych pomiędzy Polską i Ukrainą i potencjalnym dołączeniu do protestu rolników ze Zjednoczonej Wsi.
Tomasz Bartecki, koordynator grupy „Granica / Кордон PL – UA:
Rolnicy mieli jakiś powód do protestu, kiedy napłynęło zboże. Teraz jest zakaz, jest tylko tranzyt. Żądania rolników o jakieś dopłaty, dopłat do akcyzy paliwowej, cukier, nie mają związku związku z granicą. Myślę, że są takim uzupełnieniem protestu, bo ja będę twierdził dalej, że protestujący nie mają już takiego zasięgu, nie mają takich możliwości i nie ma chętnych do stania na blokadach, Nie ma chętnych do wystawiania tam ciężarówek bo nikt nie może stać miesiąc, lub półtorej miesiąca ciężarówką i nic nie robić. No to chyba, że to bardzo bogaty człowiek może sobie pozwolić, żeby wziąć urlop na tak długi czas i a jednocześnie wypłacając oczywiście wypłaty swoim pracownikom i płacąc podatki. To jest uzupełnienie w rolnikami protest i na drugiej granicy, bo rolnik zazwyczaj ma dużo mniej pracy niż wiosną czy latem. Dlatego myślę, że to sztuczny problem.
Artur Żak prezentuje najważniejsze wiadomości z walczącej Ukrainy, które przygotowywała Daria Hordijko.
Paweł Bobołowicz, Dmytro Antoniuk i Artur Żak rozmawiają o nocnym rosyjskim ataku dronami kamikaze.
Dmytro Antoniuk relacjonuje najnowsze doniesienia z frontu.
W nocy ukraińskie siły obrony powietrznej zestrzeliły 5 z 5 rosyjskich dronów. Wszystkie zostały zestrzelone przez mobilne grupy nad obwodami mikołajowskim, dniepropetrowskim, winnickim i chmielnickim.
W pomieszczeniu użytkowanym przez głównodowodzącego Sił Zbrojnych Ukrainy generała Wałerija Załużnego znaleziono urządzenie podsłuchowe. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy wszczęła dochodzenie. Sprzęt był nieaktywny i został wysłany do badań.
W nocy 17 grudnia drony zaatakowały rosyjskie lotnisko wojskowe Morozowsk w obwodzie rostowskim. Według ukraińskich mediów, operacja została przeprowadzona przez SBU i Siły Zbrojne Ukrainy. W momencie ataku na lotnisku znajdowało się do 20 samolotów SU-34 i trzy stacje radarowe.
17 grudnia gubernator obwodu białogrodzkiego poinformował o walkach w tym rosyjskim regionie. Później potwierdził to Główny Zarząd Wywiadowczy Ukrainy, informując o zniszczeniu posterunku rosyjskiego wojska. Według ukraińskiego wywiadu, „atak został przeprowadzony przez przeciwników kremlowskiego reżimu”. Odpowiedzialność za tę akcję wziął na siebie się Legion Wolność Rosji, formacja rosyjskich ochotników, którzy walczą po ukraińskiej stronie.
Rosyjska obrona powietrzna 16 grudnia zestrzeliła swój własny samolot szturmowy Su-25, poinformował o tym dowódca ukraińskich sił powietrznych Mykoła Oleszczuk.
Od dzisiaj w Dorohusku rozpocznie się od nowa blokada przejścia granicznego. Jak poinformował lider protestujących przewoźników Rafał Mekler, do protestu dołączają rolnicy ze Zjednoczonej Wsi. W piątek sąd uchylił decyzję wójta gminy Dorohusk, który w ubiegłym tygodniu rozwiązał protest polskich przewoźników na granicy.
Rada Europejska podjęła decyzję o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią. Ofiary głodu w sowieckiej Mołdawii. Amerykańskie komponenty w rosyjskich rakietach.
Prof. Igor Caşu (Kiszyniów) w rozmowie z Piotrem Mateuszem Bobołowiczem opisał głód n terenie Mołdawii sowieckiej:
Ile osób zmarło? Jak bardzo wpłynęło to na Mołdawię w liczbach bezwzględnych? Najbardziej dotknęło to Rosję, która straciła około pół miliona ludzi. Następnie Ukraina, w której 350 000 ludzi zmarło z powodu głodu w latach 1946 1947, a potem Mołdawia ze 125 000 ofiar śmiertelnych, ale pod względem proporcji do całkowitej populacji obwód w Mołdawii czy też głód w sowieckiej Mołdawii był najpoważniejszy, ponieważ zmarło około 5% populacji. Następna była Ukraina z około jednym procent populacji, a potem Rosji
Olga Siemaszko, szefowa Białoruskiej Redakcji Radia Wnet, prezentuje najważniejsze wiadomości z Białorusi.
Daniel Szeligowski, (Warszawa), koordynator projektu Europa Wschodnia PISM , skomentował decyzję o rozpoczęciu negocjacji Ukrainy i Mołdawii z UE:
Jeżeli Ukraina przystąpi do Unii Europejskiej za 10 lat, to ja to na pewno nazwę sukcesem. Raczej bym się nie spodziewał szybszej ścieżki niż miała Polska ze względu na po pierwsze skalę tych dostosowań, które Ukraina musi przejść. To jest ogrom prawa unijnego, które trzeba przyjąć, to jest ogrom dostosowań na miejscu przedsiębiorstw, instytucji, różnych regulacji prawnych itd. I to jest oczywiście wojna. Te negocjacje będą się toczyć równolegle do wojny. No, mam nadzieję, że wojna się skończy się jak najszybciej. Niemniej koniec końców decyzja polityczna zapadnie w Brukseli. Będzie potrzebna na każdym etapie. Jednomyślność państw członkowskich jest. Raz jeszcze będziemy wracać do kwestii Viktora Orbána, a może kwestii jeszcze jakichś innych zachodnich liderów, którzy też ten proces będą blokować.
